Hipotrofia- za małe dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki ,co kobieta to inna historia.Ja ogólnie chyba mam jakiś zły czas ciąży teraz bo nie dość że akurat jestem w tym czasie kiedy maluszek zmarł to jeszcze znowu na tych samych badaniach czegos się dowiaduje.Na ostatnich polowkowych ta sama lekarka mówiła że serce nie bije a teraz ,że przepływy są złe.Kurcze czytam wasze historie, stres jako przeżywacie .Trzymam za was wszytskiego kuciuki.inessa wrote:Hej Kasionku wazne ze wiesz na czym stoisz i lekarz wie na co zwrocic uwage. Czy zalecil Ci cos na lepsze przeplywy? A moze bierzezz juz leki to powinny wspomoc. A wazne jest ze Maluch prawidlowo rosnie i oby tak zostalo. Zwykle hipotrofie widac juz od ok 20 tc i czesto lekarze steierdzaja ja wlasnie podczas badan polowkowych ja tez tak mialam w obu ciazach stwierdzona a przeplywy mialam idealne mimo ze w ciazy z synkiem mialam pepowine dwunaczyniowa i mimo moich chorob.
Wazna jest zatem kontrola tych przeplywow i przyrostu dziecka.
Pozdrawiam cieplo
*Staś (21 tyd)
*Aniołek -
Aniu, na szczescie wszystko jest ok. Zdrowka zycze Wam obu!
Kasionek, u mnie nie ma zadnej przyczyny, nie mam zespołu antyfosfolipidowego i pewnie dlatego tez nie dostalam heparyny.
Niestety stres jest i będzie jak cos wychodzi nie tak. Szczegolnie po stratach
Trzeba sobie jakos radzić ale tutaj nie wiem co podpowiedziec bo sama poleglam.
Ania0306 lubi tę wiadomość
Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019 -
nick nieaktualnyKasionku po stratach stres niestety jest wiekszy ale zawsze trzeba wierzyc ze bedzie dobrze.
Twoj Maluch rosnie i jest zdrowy a to najwazniejsze. Oprocz przeplywow w pepowinie Wazne sa tez przeplywy w glowce dziecka i serduszku a takze maciczne a u Was sa one ok skoro Pani doktor nic o nich nie wspominala i to jest powod do radosci.
A powiem Ci ze ciezko jest stwierdzic dlaczego cos jest nie tak z przrplywami czy skad sie wziela hipotrofia. Ja mam duzo chorob miedzyinnymi zespol antyfosfolipidowy mutacje mthfr oraz celiakie i chora tarczyce a profesor stwierdzil ze te choroby oraz reszta chorob nie przyczynila sie do hipotrofii tym bardxiej ze u mnie hipotrofia byla u syna i corki.
Kochana wazna jest teraz regularna kontrol u lekarza!!!!
Wspieram calym sercem
-
nick nieaktualny
-
O jaa to ja mam identyczny zestaw chorob.Tylko jeszcze cukrzyca ciążowa doszła do tego pakietu.10 mam wizytę powtorkowa zobaczymy co powie mój lekarz prowadzący.inessa wrote:Kasionku po stratach stres niestety jest wiekszy ale zawsze trzeba wierzyc ze bedzie dobrze.
Twoj Maluch rosnie i jest zdrowy a to najwazniejsze. Oprocz przeplywow w pepowinie Wazne sa tez przeplywy w glowce dziecka i serduszku a takze maciczne a u Was sa one ok skoro Pani doktor nic o nich nie wspominala i to jest powod do radosci.
A powiem Ci ze ciezko jest stwierdzic dlaczego cos jest nie tak z przrplywami czy skad sie wziela hipotrofia. Ja mam duzo chorob miedzyinnymi zespol antyfosfolipidowy mutacje mthfr oraz celiakie i chora tarczyce a profesor stwierdzil ze te choroby oraz reszta chorob nie przyczynila sie do hipotrofii tym bardxiej ze u mnie hipotrofia byla u syna i corki.
Kochana wazna jest teraz regularna kontrol u lekarza!!!!
Wspieram calym sercem
*Staś (21 tyd)
*Aniołek -
Dziś dalej złe wiadomości. Po porannym ktg położona stwierdziła, że zapis tragiczny i się dziwi czemu mnie jeszcze nie kroją. Boże dziewczyny ja już nie wiem komu mam wierzyć. Cały czas płaczę. Już mam dość.08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKasionku z synkiem tez mialam cukrzyce ciazowa ale przez steryd prawdopodobnie. Z corka wyniki na granicy wiec staralam sie troche wiecej pilnowac diete.
Ja mam oprocz APS jeszcze inny problem z krwia i astme z alergia i chore serce a i tak lekarze mowili ze te choroby to nie przyczyny hipotrofii. Nawet moj wiek to nie przyczyna.
W opisach najczestsza przyczyna sa zle nawyki czyli papierosy narkotyki i to ze kobieta zle sie odzywia ale przeciez duzo kobiet ma mdlosci i wymioty w ciazy a nie maja hipotrofii ich dzieci.
Profesor w ciazy z corka stwierdzil ze po prostu mam predyspozycje do rodzenia malych dzieci a najwazniejsze ze dziecko rodzi sie zdrowie a po narodzinach nabierze masy.
Pozdrawiam i spokojnej niedzieli wszystkim zycze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2018, 09:53
-
Jestem po obchodzie. Lekarze mówią, że jak na ten tydzień to zapis jest dobry. A ja już nie wiem kogo słuchać. Co wizyta to pytam o sterydy nawet ordynatora pytałam. Odmawiają mi sterydów. Mówią, że nie trzeba. Czuję się strasznie bezsilna.08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
Aniu, bardzo współczuję tych teorii. Ale skoro lekarze nie podejmuja żadnych decyzji to znaczy ze jest ok. To ktg na tym etapie nie jest wyrocznią. Będzie dobrze!
Milej niedzieli Dziewczyny!
inessa lubi tę wiadomość
Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019 -
Ania0306 wrote:Jestem po obchodzie. Lekarze mówią, że jak na ten tydzień to zapis jest dobry. A ja już nie wiem kogo słuchać. Co wizyta to pytam o sterydy nawet ordynatora pytałam. Odmawiają mi sterydów. Mówią, że nie trzeba. Czuję się strasznie bezsilna.
Ech współczuje tych skrajnych emocji, teorii a może to te położne takie nadgorliwe...Nawet jak już to jak położna może przekazywać informacje w taki sposób. A gdzie empatia, profesjonalne podejście...
A z tymi sterydami to też stwarzają problemy
Ja bym chyba próbowała zagadać do lekarza "najbardziej przystępnego lub decyzyjnego. Poszła do niego najlepiej z kimś z rodziny mąż, mama i powiedziała że bardzo Ci zależy na podaniu sterydów ponieważ one w razie czego zabezpieczą dziecko i Ty byś się czuła spokojniejsza itd.
Trzymam kciuki za Was!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2018, 14:20
Ewee -
Ja już próbowałam z każdym z tych lekarzy co mają obchód mówić o sterydach. Doktorkę u której prowadzę ciążę też prosiłam. Ona mi powiedziała, że mi nie dadzą bo działają tylko 10 dni i najlepiej zrobić cesarkę do 5 dni po sterdyach. A ona nie może podjąć decyjzji bo o tym decyduje ordynator. Byłam u ordynatora z chłopakiem i nic konkretnego nie załatwiłam oprócz tego, że jak będą mieć w planie cc to mi dadzą sterydy. No o ile już nie będzie za późno.Ewee wrote:Ech współczuje tych skrajnych emocji, teorii a może to te położne takie nadgorliwe...Nawet jak już to jak położna może przekazywać informacje w taki sposób. A gdzie empatia, profesjonalne podejście...
A z tymi sterydami to też stwarzają problemy Ja bym chyba próbowała zagadać do lekarza "najbardziej przystępnego lub decyzyjnego. Poszła do niego najlepiej z kimś z rodziny mąż, mama i powiedziała że bardzo Ci zależy na podaniu sterydów ponieważ one w razie czego zabezpieczą dziecko i Ty byś się czuła spokojniejsza itd.
Trzymam kciuki za Was!08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
Co za bzdura że sterydy działają tylko 10 dni?! Działają w pełni po 10 dniach. Przecież one powodują to że płuca dziecka szybciej się rozwijają to co rozwina się a po 10 dniach się cofają. Co to za szpital. ?! I to 3 stopień referencyjnosci?
Nie wiem w jakim wieku jesteście Ty z chłopakiem ale może nie traktuja Was powaznie. Lepiej idź w takim razie z mamą, i podejdź do ich pokoju nie na obchodzie.
Kochana nie dziwię się że tak się czujesz. Bo ja sama dostaję bulwersa na to jak oni postępują.Ewee -
Ewee ja co prawda jestem młoda ale chłopak ma w prawie 30 lat. Mama rozmawiała sama z ordynatorem za bardzo nie chciał jej nawet słuchać. Nie mogę się wypisać na własne rządanie bo nie mam gwarancji, że mnie przyjmą na przykład w Warszawie. Proponowałam nawet, że sobie sama zapłacę za te sterydy. To oni dalej swoje mówią, że na razie nie planują cc i mi nie dadzą.08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
nick nieaktualny
-
Wiktoria ja chcę, żeby mała jak najdłużej była w brzuszku. Sterydy chciałam tylko w razie czego. Boję się, że mogą nie zdążyć podać. Ordynator ostatnie ktg widział w czwartek bo go nie było. Aż się boję co jutro stwierdzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2018, 17:10
08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
Będzie ok.Sluchaj lekarzy a nie położnej.Bo im czasami się wydają że są najmądrzejsze .Mi jedna mowiła,że nie mam latać na USG bo jest szkodliwe.Bardzo Ci współczuje stresu ,bo to chyba najgorsze co może być żyć w takiej niepewności.Ale skoro tyłu lekarzy widziało wyniki i mówią że jest ok trzeba się cieszyć.Kazdy tudizen dłużej w brzuszku jest dla Twojego malucha bardzo ważny.
Ania0306 lubi tę wiadomość
*Staś (21 tyd)
*Aniołek -
Kasionek najgorsza jest ta bezsilność. Wierzę lekarzom. Położne to naprawdę nie raz są takie, że szkoda słów. A na dodatek ta sama co miała noc wczoraj to ma i dziś. Ale teraz ja już nie będę płakać przez głupią położną której się zdaje, że jest lekrzem. Jeśli mi tylko powie, że zapis zły powiem jej, żeby zawołała lekarza. Dziś na wizycie lekarze byli bardzo oburzeni jej zachowaniem. Jeden nawet specjalnie dla mnie wezwał psychologa. Ona medycyny nie skończyła a po drugie nie ma prawa tak do mnie mówić.Kasionek wrote:Będzie ok.Sluchaj lekarzy a nie położnej.Bo im czasami się wydają że są najmądrzejsze .Mi jedna mowiła,że nie mam latać na USG bo jest szkodliwe.Bardzo Ci współczuje stresu ,bo to chyba najgorsze co może być żyć w takiej niepewności.Ale skoro tyłu lekarzy widziało wyniki i mówią że jest ok trzeba się cieszyć.Kazdy tudizen dłużej w brzuszku jest dla Twojego malucha bardzo ważny.08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
Był rano ordynator. Widził zapisy i powiedział, że może nie są idealne ale dobre. Miałam usg mała waży ponad 1400g. Owinięta jest dalej. Dostałam pierwszą dawkę sterydów. Jutro druga dawka.
Ewee, inessa lubią tę wiadomość
08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
