X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Krwiak na macicy a ciaza
Odpowiedz

Krwiak na macicy a ciaza

Oceń ten wątek:
  • Maggie_31 Autorytet
    Postów: 360 162

    Wysłany: 18 lipca 2016, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki,wlasnie wróciłam od mojego lekarza.Nie chce sie podkręcać,ale był bardzo zadowolony-krwiak sie baaaardzo zmniejszył i jest malutki w porównaniu do tego co było,kazał odstawić Duphaston,a zamiast tego Luteina podjęzykowo i nadal dowcipnie,kazał sie nie przemęczać i nie stresować:-) i za miesiąc dopiero kolejna wizyta. Oczywiscie dziad będzie sie jeszcze czyścił,powiedział ze to dobrze,ze trochę pochodziłam,bo dzięki temu wszystko sie w krwiaku "ruszyło"-stare skrawki i skrzepy wraz z krwią sie wydostały i teraz sie ładnie goi.Uslyszec takie wieści to miód na moje serce:-)Oby juz na dobre sie pozbyć tego intruza!btw.dzis wykonał zdjęcie podczas usg technika 4d,byśmy sie z mężulkiem mogli zastanawiać do kogo młody alien jest podobny:-)Dostałam 2 tygodnie zwolnienia,a potem mam 2 tyg. urlopu,wiec dopiero 16 sierpnia wizyta.Ekhm..w moje urodziny.

    17u920mmtaho5gy9.png
  • Maggie_31 Autorytet
    Postów: 360 162

    Wysłany: 18 lipca 2016, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo powiedział tez,ze im ciąża starsza tym szybciej takie dolegliwości ustępują,wiec cierpliwości moje panie

    17u920mmtaho5gy9.png
  • Maggie_31 Autorytet
    Postów: 360 162

    Wysłany: 18 lipca 2016, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lokus,będzie pięknie,a do września po tym dziadzie nie będzie śladu:-)Nabierzesz sił,pokosztujesz lokalnych przysmaków i złapiesz trochę słońca-wszystko to tylko na plus dla maluszka:-)))

    17u920mmtaho5gy9.png
  • Lokus85 Koleżanka
    Postów: 50 6

    Wysłany: 18 lipca 2016, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggie wspaniałe wieści!!! Takich się właśnie spodziewałam :) dzięki za informację apropo krwiaka w moim przypadku - starszej ciąży ;) kurcze bardzo bardzo się cieszę! Takie wieści dają nadzieję :)

    Lokus85
  • Maggie_31 Autorytet
    Postów: 360 162

    Wysłany: 18 lipca 2016, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Lokus :-)))Tez sie cieszę,ze dziad sie znacząco zmniejszył,teraz trzeba cierpliwie czekać do chwili az zniknie.

    17u920mmtaho5gy9.png
  • 00amelka00 Koleżanka
    Postów: 36 4

    Wysłany: 21 lipca 2016, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej dziewczyny, jak samopoczucie?:)

  • sandra_zog Przyjaciółka
    Postów: 111 20

    Wysłany: 21 lipca 2016, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Amelka, u mnie spoko, brak jakichś objawów, normalnie aż się boję ... Plamień też żadnych ( może się dziad wchłonął) Kurde brzuch mi urósł ale to pewnie z tego leżenia i jedzenia...:D Jestem po badaniach, w środe ide podglądać co sie tam u nas dzieje:)
    A Ty jak tam i reszta krwiakonośnych ;) ?

    eiktyx8d41ciyrnj.png
  • Lokus85 Koleżanka
    Postów: 50 6

    Wysłany: 21 lipca 2016, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laski ja właśnie wróciłam od gina. Krwiak jak był tak jest 8x3cm. Mówi, że bardzo duży i dziw, ze w tak późnej ciąży jeszcze jest. Jeżeli nie zniknie lub się niezorganuzuje to w późniejszej ciąży może zagrażać dziecku. No, ale widać białe kreski na nim więc zaczyna się organizować. Jest szansa, że po jakimś czasie zostanie po nim tylko blizna, która będzie widoczna na łożysku. Powiedział, że najważniejsze jest leżenie. Ważniejsze niż te leki. To byla wizyta u lokalnego ginekologa. Za tydzień w piątek mam u prowadzącego moją ciążę, zobaczmy co przez tydzień może się stać.

    Lokus85
  • 00amelka00 Koleżanka
    Postów: 36 4

    Wysłany: 21 lipca 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bedzie dobrze Lokus napewno tylko faktycznie jakis upierfliwy ten twoj krwiak. Ale sa takie przypadki ze dlugo sie organizuja a potem znikaja w sekundzie wiec bedzie tak tez w Twoim przypadku.
    Ja juz w sunie tydzien czasu pracuje, co prawda jak wracam do domu to sie staram lezec no i w pracy tez nalo chodze. Eczoraj bylam u innegi lekarza tez prywatnie zeby sie skontrolowac i lekarz dokladnie wysprawdzap co sie dalo, nic sie nie odkleja, krwiakow nie widac za to serducho bije slicznie no i mamy juz 1,5 cm prawie :) wrocilan do zywych bi bardzo sie stresowalam do wczoraj, mimo ze noja pani doktor tez mowila ze jest w porzadku.

  • 00amelka00 Koleżanka
    Postów: 36 4

    Wysłany: 21 lipca 2016, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandra dlaczego sie boisz??

  • Lokus85 Koleżanka
    Postów: 50 6

    Wysłany: 22 lipca 2016, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie Amelka jakiś straszny upierdliwiec. Chociaż dobrze, ze cokolwiek dobrego zaczyna się dziać. Myślę już żeby młodego dać na 3-5 godzin dziennie do żłobka, body mąż też musi chwilę dziennie popracować. Niby na własnym, ale trzeba ludzi przypilnowac. Co do tego żłobka nie jesteś pewna, bo wiadomo oddać dziecko pod czyjąś opiekę... Mam z tym maly problem. A Ty Amelka się oszczędzaj i sprawdzaj tego krwiaczka tak często jak się da. Szkoda, że wymyślili jakiś testów na mocz na ich wykrywanie, żeby nie naświetlać dzidziusia za każdym razem. Mój ma już 340g.

    Lokus85
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2016, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja krwiaka podejrze dopiero w środę, strasznie się stresuje. Na wizycie 6 lipca miał 28mm/14mm. Krwawilam tylko raz w 6tc przez ok 2 dni, od tego czasu oszczędny tryb życia dużo leżę, ale wstaje też zrobić jakieś jedzenie i do WC oczywiście. Trochę mnie to dziwi że nie miałam potem żadnych plamien, mam nadzieję że to nie jest wyznacznik oczyszczania się krwiaka :-(

  • Lokus85 Koleżanka
    Postów: 50 6

    Wysłany: 22 lipca 2016, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tomalwa nic się nie stresuj. Mi też się nie opróżnia. Prawdopodobnie sam się wchłonie lub" zorganizuje " i zostanie po nim blizna.

    Lokus85
  • 00amelka00 Koleżanka
    Postów: 36 4

    Wysłany: 22 lipca 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez nic sie nie wydalalo, nie plamilam a jednak lAdnie sie wchlonal. Mam nadzieje ze jak sie jyz na dobee to wchlonie to nie pojawi sie znow. Ja kontrole kolejna mam 12 sierpnia dopiero i faktycznie ptzydalyby sie jakies testy zeby samemu moc to kontrolowac...

  • sandra_zog Przyjaciółka
    Postów: 111 20

    Wysłany: 22 lipca 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    00amelka00 wrote:
    Sandra dlaczego sie boisz??


    No wiesz, ze serduszko przestało bić, ze sie nie rozwija.. Nie czuje sie jakbym była w ciąży po prostu :(

    eiktyx8d41ciyrnj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2016, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, niestety dołączam :(
    W poniedziałek byłam na wizycie, wszystko fajnie, wczoraj po seksie zaczęłam krwawić lekko, do dziś plamiłam i na wizycie dowiedziałam się, że jest krwiak :(
    Dostałam duphason (puki nie przestanę plamić mam brać 2x2, potem 2x1), magnez 2x1, mam odpoczywać i się oszczędzać.
    Chciałam iść w poniedziałek do pracy (biurowa), bo w pracy nie wiedzą i narazie wolę, żeby tak zostało, wiec L4 nie wchodzi w grę, pani doktor powiedziała, że jak nie będę plamić ani nie będzie nic boleć to mogę iść, ale jak czytam wasze wypowiedzi, że niektóre tu plackują tyle tygodni i dopiero wtedy krwiak znika to zaczęłam się bać, bo nie chcę stracić dzidziusia, ale też nie chcę stracić pracy :( Myślicie, że mogę iść?

  • Maggie_31 Autorytet
    Postów: 360 162

    Wysłany: 22 lipca 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez teoretycznie mogłabym juz pójść do pracy,bo krwiak prawie zniknął,plamienia juz nie ma od kilku dni z czego sie strasznie cieszę,ale miałam po dowcipnej kawowy śluz,wiec przeskoczyłam na podjęzykowa zgodnie z zaleceniem mego gina,jest paskudna,ale do przeżycia,jednak szczerze-po prostu sie boje pójść na 8 godzin do pracy.Po pierwszym krwiaku popracowałam 1,5 tygodnia i pojawił sie drugi 10 razy bardziej paskudny...I przez to mam gdzies z tylu głowy,ze jak znów wskoczę na rytmy pracowe-praca siedząca przed kompem to dziadostwo znów jakieś sie przypaleta..A teraz jestem w domu,zaczęłam chodzić po drobne zakupy,trochę sprzątać,ale jak mam ochotę i potrzebę to poleguję lub śpię do południa,i to jest ten komfort:-)Wiec dopóki nie jest na 150% dobrze odpuscilabym choć na jakiś czas by sobie nie pogorszyć

    17u920mmtaho5gy9.png
  • Maggie_31 Autorytet
    Postów: 360 162

    Wysłany: 22 lipca 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lokus,co za wredota Ci sie przypaletala uparta,ale nic sie nie martw,ja tez tak miałam z pierwszym krwiakiem,ze nie miał ochoty sie wchłonąć ani zmniejszać,a na kolejnej wizycie zniknął zupełnie,wiec leżakuj sumiennie

    17u920mmtaho5gy9.png
  • Maggie_31 Autorytet
    Postów: 360 162

    Wysłany: 22 lipca 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark,a w którym jestes tygodniu?

    17u920mmtaho5gy9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2016, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro zaczynam 9 :) U mnie patrząc na zdjęcie usg to w zasadzie 3 małe krwiaczki, okrągłe, ok 1cm każdy, przy ujściu macicy. Czytałam w necie, że to najbezpieczniejsza opcja przy krwiaku.

‹‹ 25 26 27 28 29 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ