X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Krwiak na macicy a ciaza
Odpowiedz

Krwiak na macicy a ciaza

Oceń ten wątek:
  • Lokus85 Koleżanka
    Postów: 50 6

    Wysłany: 22 lipca 2016, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggie oby było tak jak piszesz :) byłoby miło.kark, Jeżeli masz możliwość to idź na L4 chociaż na miesiąc i dobrze wykorzystaj ten czas, głównie na leżenie. I nie bój się o pracę. Są rzeczy ważne i ważniejsze. Dasz radę. Z resztą pracodawca to też człowiek. Ja rzuciłam pracę i chcę poświęcić się dzieciom, ale tylko dlatego, że miałam taką możliwość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 20:31

    Lokus85
  • 00amelka00 Koleżanka
    Postów: 36 4

    Wysłany: 22 lipca 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandra ja tez mialam takie mysli i tez zamiast sie cieszyc ciaza to chodzilam jak z krzyza zdjeta...ale to ze sie martwimy jst normalne, tylko mi lekarz ostatnio powiedzial ze trzeba myslec pozytywnie i nie dobierac zlych mysli do siebie bo szkodze tylko malenstwu. Wiec od wczoraj mam glowe do gory i powtarzam ze musi byc dobrze!!

    sandra_zog lubi tę wiadomość

  • sandra_zog Przyjaciółka
    Postów: 111 20

    Wysłany: 22 lipca 2016, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Amelka, w środe mam wizyte ale pewnie odpuszczą mi nerwy dopiero jak usłysze ze nadal jest puls..

    eiktyx8d41ciyrnj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandra ja też w środę wizytuje. Czuje ze w środę będą podwójne dobre wieści! Nie ma innej opcji

    sandra_zog lubi tę wiadomość

  • sandra_zog Przyjaciółka
    Postów: 111 20

    Wysłany: 24 lipca 2016, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby Oby !! Chyba poprosze mojego lekarza o płytke CD wtedy jak bedzie mi zle to bede sobie oglądać i podnosić się na duchu.

    eiktyx8d41ciyrnj.png
  • godaweri Autorytet
    Postów: 547 180

    Wysłany: 25 lipca 2016, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy ktoras z Was z krwiakiem w ciazy brałam exacyl albo cyklonamine na krwawienia? Mam krwiaka ogromnego i krwawie (krew, nie brązowe plamienia) praktycznie co 2 dzien od dwóch tygodni. Krwiak zamiast zmniejszyć sie, to sie powiększa. Dają mi exacyl i cyklonamine i boje sie o jakieś skutki uboczne dla dziecka :-/ Czy ktoras z Was brała te leki na krwawienia w ciąży z powodu krwiaka?

  • Lokus85 Koleżanka
    Postów: 50 6

    Wysłany: 26 lipca 2016, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gidaweri zadzwoń do swojego lekarza i zapytaj czy te leki są bezpieczne dla dziecka lub idź na konsultacje do innego ginekologa. Czy Ty leżysz w szpitalu?

    Lokus85
  • godaweri Autorytet
    Postów: 547 180

    Wysłany: 26 lipca 2016, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leze w szpitalu na oddziale gineklogii i położnictwa, zapewniają mnie, ze to bezpieczne, bo to niby leki z grupy B, ale i tak sie boje. Szukam dziewczyn, które to brały i u których jest wszystko ok.

  • Lokus85 Koleżanka
    Postów: 50 6

    Wysłany: 26 lipca 2016, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze, że jesteś pod stałą opieką, bo z tym krwawieniem to nie ma żartów. Szukaj informacji na forach w starych postach. Gdzieś czytałam, że laski biorą takie leki. Trzymaj się ciepło!

    godaweri lubi tę wiadomość

    Lokus85
  • godaweri Autorytet
    Postów: 547 180

    Wysłany: 26 lipca 2016, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buszowalam na necie i ciężko cos znaleźć. Znalazlam jedynie coś o cyklonaminie, ze niby bezpieczna i jakas dziewczyna brała. O exacylu nic nie znalazłam. Jakbyście miały jakies informacje, doświadczenia odnośnie tych leków w ciazy, to piszcie. Ja te krwawienia mialam paskudne, dlatego nie bylo wyjścia, musieli mi coś podawać na zatrzymanie.

  • 00amelka00 Koleżanka
    Postów: 36 4

    Wysłany: 26 lipca 2016, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gidaweri z tego co kojarze z watkow o krwiakach to dziewczyny braly dokladnie te same leki co ty i wszystko bylo dobrze. Glowa do gory, jestes napewno pod dobra opieka!:)

    godaweri lubi tę wiadomość

  • Maggie_31 Autorytet
    Postów: 360 162

    Wysłany: 27 lipca 2016, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki,dzis byłam na usg przed wyjazdem urlopowym-niestety nie u mojego lekarza,bo on tez na urlopie,ale trafiłam do super babeczki.Ale do sedna-po krwiaku nie ma nawet śladu:-)))) Wiec moje drogie- dużo wiary i pozytywnego myślenia przede wszystkim,co do teorii leżenia plackiem-nie do konca sie dostosowałam i nie wyszło nam to na złe:-)No i oczywiscie leki systematycznie.Teraz mamy 18 tydz.i nad ranem budzą mnie kopniaki młodego,bo uaktywnił sie w tej sferze kilka dni temu:-D
    Głowy do góry,tyłeczki na lewy bok i trzeba wykopac dziady krwiaki!trzymam za was kciuki baaaardzo mocno!!!!

    Lokus85 lubi tę wiadomość

    17u920mmtaho5gy9.png
  • sandra_zog Przyjaciółka
    Postów: 111 20

    Wysłany: 27 lipca 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Maggie, cudowna wiadomość ! Ja jeszcze siedze jak na szpilkach wizyte mam dopiero po południu, nerwy straszne. Tomalwa czekamy na dobre wieści od Ciebie !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2016, 13:25

    eiktyx8d41ciyrnj.png
  • Maggie_31 Autorytet
    Postów: 360 162

    Wysłany: 27 lipca 2016, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandra,nie denerwuj się:-)Będzie dobrze,nie ma innej opcji!!!

    sandra_zog lubi tę wiadomość

    17u920mmtaho5gy9.png
  • sandra_zog Przyjaciółka
    Postów: 111 20

    Wysłany: 27 lipca 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki... ale to ciężkie. Słyszałam już serduszko, jak nie usłysze go znów to nie wiem co ze sobą zrobię, to moja druga ciąża, nie mogę znów tego przechodzić.

    eiktyx8d41ciyrnj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2016, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wizytę dopiero o 18 dam znać wieczorkiem ;-)

  • Maggie_31 Autorytet
    Postów: 360 162

    Wysłany: 27 lipca 2016, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandra,a który to tydzień?mialas jakieś przykre doświadczenia wcześniej,ze takie obawy Cię dręczą?pewnie coś pisałaś na ten temat,ale chyba nie prześledziłam dokładnie

    17u920mmtaho5gy9.png
  • Maggie_31 Autorytet
    Postów: 360 162

    Wysłany: 27 lipca 2016, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa,Sandra juz sobie wyczytałam i wszystko rozumiem.Ja tez jestem po utracie jednej ciąży w 7tyg.- w listopadzie ubiegłego roku nastąpiło obumarcie,potem łyżeczkowanie i cały ten koszmar.Jak sie okazało,ze jestem w ciąży po raz drugi to baaardzo długo nie dopuszczalam tak naprawdę do siebie tej myśli,nie mówiąc o tym by sie z tego cieszyć,bo w głowie miałam traumę,a każda wizyta u lekarza to był mega stres czy dziecko żyje,ale jak minęła ta magiczna granica 7,potem 9 tyg. i pomimo krwiaka jednego czy drugiego okazało sie ze wszystko dzieje sie dobrze i młody rosnie zdrowo - po prostu odsapnelam:-)A teraz kiedy od kilku dni budzi mnie kopniaczkami i łapię sie na tym,ze do niego mowię poczułam co to znaczy byc w ciąży:-)Tak wiec nie zamartwiaj sie,staraj sie myślec pozytywnie,teraz musi byc dobrze i kropka!

    17u920mmtaho5gy9.png
  • godaweri Autorytet
    Postów: 547 180

    Wysłany: 27 lipca 2016, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggie_31 wrote:
    Kobietki,dzis byłam na usg przed wyjazdem urlopowym-niestety nie u mojego lekarza,bo on tez na urlopie,ale trafiłam do super babeczki.Ale do sedna-po krwiaku nie ma nawet śladu:-)))) Wiec moje drogie- dużo wiary i pozytywnego myślenia przede wszystkim,co do teorii leżenia plackiem-nie do konca sie dostosowałam i nie wyszło nam to na złe:-)No i oczywiscie leki systematycznie.Teraz mamy 18 tydz.i nad ranem budzą mnie kopniaki młodego,bo uaktywnił sie w tej sferze kilka dni temu:-D
    Głowy do góry,tyłeczki na lewy bok i trzeba wykopac dziady krwiaki!trzymam za was kciuki baaaardzo mocno!!!!

    A jakie dokładnie leki brałaś w związku z krwiakiem? Miałaś brązowe albo beżowe plamienia?

  • sandra_zog Przyjaciółka
    Postów: 111 20

    Wysłany: 27 lipca 2016, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ! po dzisiejszej wizycie Jestem już spokojniejsza. Rośniemy ! ;) 3,15 cm Ale wstrętny krwiak dalej jest... :( Czy to normalne ze lekarz każe mi czekać, nie podaje leków ? NIe mam plamień. Liczymy jeszcze ze się wchłonie ale teraz już bezwzględny zakaz ruszania się dalej niż toaleta..

    eiktyx8d41ciyrnj.png
‹‹ 26 27 28 29 30 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ