Poronienie I co dalej...
-
WIADOMOŚĆ
-
Wooooooo rewelacja!!! ktoś tu ostatnio wysyłał wiruski ciążowe i to jakie skuteczne!
Violet strasznie gratuluję! Piękne wiadomości w tym miesiącu mamy
Naprawdę dziewczyny mocno trzymam kciuki aby wasze ciąże były spokojne aż do rozwiązania
Sisi rośnie Ci fasolka rośnie wszystko będzie dobrze
SiSi111, Violet Flower lubią tę wiadomość
-
Super Sisi! Najwazniejsze, ze wszystko ok, a z Twojego skarbu, to chyba kawał Babeczki rośnie I dobrze!
Violet brawo, brawo, brawo!!!! Ale się cieszę dziewczyny!
natty nie wiem nic o badaniach, więc nie pomogę, ale jeśli chodzi o zajście w ciąże, to myślę, że skoro się udało raz, czy drugi to musi sie udać i kolejny. Trzymam mocno kciuki za WasSiSi111, Violet Flower lubią tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Natty ja stracilam trzy wczesniejsze ciaze, trzecia juz byla na heparynie a i tak to nic nie dalo bo Maly byl chory, zrobilam kupe badan i gdy zaszlam w obecna czwarta ciazenie nie cieszylam sie zbytnio bo wiedziałam ze to loteria u mnie i po prostu trzy razy mialam cholernego pecha bo to były straty niezalezne odemnie tylko blad genetyczny wiec czemu czwarty raz miałoby sie udac. wiedzialam tez jednak ze bede starac sie do skutku ale wszystko wskaxuke ze Mala jest zdrowa, Myślę ze skoro udalo Ci sie naturalnie to dowod na to ze sie da, niektóre z nas maja poprostu mega pecha ale on tez sie kiedys skonczy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 18:48
-
Violet gratulacje ale dużo pozytywnych wiadomości na forum, wiruski ciążowe szalejące bardzo dobrze Sisi super wiadomości, mój kropek ważył tydzień temu 370 gram, ciekawa jest wagi na połówkowych za tydzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 15:54
Violet Flower lubi tę wiadomość
-
Violet, aaaaaaa! Gratulacje!!! ♡ Tak czułam, że na mnie i na Alex się nie skończy w tym miesiącu cudowne wieści!
Sisi, super, że wszystko w porządku. Rośnijcie sobie spokojnie
Natty, ja niestety nic na temat tego typu badań nie wiem, więc nie pomogęViolet Flower lubi tę wiadomość
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
Violet gratuluję ☺ bardzo się cieszę że Ci się udało.
Ja muszę jutro zatestować bo w sobotę czeka mnie spory wysiłek fizyczny- pielgrzymka i jak test wyjdzie pozytywny to chyba zrezygnuję ale marne szanse, dzisiaj znowu krew z nosa się lałaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 16:19
Violet Flower lubi tę wiadomość
-
Nynka86 wrote:Violet gratuluję ☺ bardzo się cieszę że Ci się udało.
Ja muszę jutro zatestować bo w sobotę czeka mnie spory wysiłek fizyczny- pielgrzymka i jak test wyjdzie pozytywny to chyba zrezygnuję ale marne szanse, dzisiaj znowu krew z nosa się lała
Sissi, super że wszystko dobrze na wizycie. Uspokajają mnie te Wasze dobre wieści
W ogóle dziewczyny to mega to moje przeziębienie się rozkręciło. Byłam nawet przed chwilą u rodzinnego z tym wszystkim. No i niestety poza wodą morską do nosa, herbatką z imbiru i cytryny żadnych zaleceń nie dostałam. Czuję się fatalnie, jakby mnie czołg przejechał. Normalnie to bym pewnie już wzięła gripex i byłoby po sprawie.
Pani doktor zaleciła mi szczepienie na grypę jak się skończy infekcja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 17:11
Nynka86 lubi tę wiadomość
-
Violet, spróbuj jeszcze syropu prenalen dla kobiet w ciąży. Mają też tabletki do ssania bezpieczne w takiej sytuacji. I może Niecierpliwa coś podpowie jeśli pomogł jej jakiś inny sposób? Wracaj do zdrowia i życzę Ci spokojnej ciąży fajnie mieć towarzystwo na podobnym etapie
Violet Flower lubi tę wiadomość
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
Viotet polubiłam za kciuki ☺ czosnek bardzo pomaga. Jak nie możesz naturalnego to kup w aptece w tabletkach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 17:18
Violet Flower lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jestem dzisiaj strasznie niespokojna przez tego proga. Niby beta ładnie przyrosła, a progesteron wczoraj 15.11 ng/ml. Nie wiem, czy jutro dla świętego spokoju nie zrobić znowu bety i proga. Boję się strasznie, że znowu coś będzie nie tak. Miałam myśleć pozytywnie i ten prog mnie zdołował dzisiaj. Jak myślicie? Lekarz kazał nie badać i brać dupka 3 razy dziennie, a nie 2 jak do tej pory.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alex jak beta ładnie rośnie i dupka bierzesz 3 razy dziennie to z dzidzią pewnie jest wszystko ok ☺ ale jak wyniki mają cię uspokoić to je zrób tylko z tego co wiem to progesteron z dupka w krwi ci nie wyjdzie
-
Violet Flower wrote:Nynka nie puszczam kciuków za Ciebie. Ja totalnie nie liczyłam na ten cykl, a tu proszę.Naprawdę widzę po historiach dziewczyn i swoich, że ciąża zawsze przychodzi w najmniej spodziewanym momencie.Więc oby było pozytywnie jutro
Sissi, super że wszystko dobrze na wizycie. Uspokajają mnie te Wasze dobre wieści
W ogóle dziewczyny to mega to moje przeziębienie się rozkręciło. Byłam nawet przed chwilą u rodzinnego z tym wszystkim. No i niestety poza wodą morską do nosa, herbatką z imbiru i cytryny żadnych zaleceń nie dostałam. Czuję się fatalnie, jakby mnie czołg przejechał. Normalnie to bym pewnie już wzięła gripex i byłoby po sprawie.
Pani doktor zaleciła mi szczepienie na grypę jak się skończy infekcja.
Witamina C!!!
Regularnie co 1-2 godziny bierz! Do tego witamina D3 raz dziennie. Przejdzie jak ręką odjął!Violet Flower lubi tę wiadomość
-
alex0806 wrote:Dziewczyny jestem dzisiaj strasznie niespokojna przez tego proga. Niby beta ładnie przyrosła, a progesteron wczoraj 15.11 ng/ml. Nie wiem, czy jutro dla świętego spokoju nie zrobić znowu bety i proga. Boję się strasznie, że znowu coś będzie nie tak. Miałam myśleć pozytywnie i ten prog mnie zdołował dzisiaj. Jak myślicie? Lekarz kazał nie badać i brać dupka 3 razy dziennie, a nie 2 jak do tej pory.
Zrób kontrolnie badanie jeśli Cię to stresuje, chociażby tylko po to, żeby uspokoić swój niepokój, który jest bardzo niewskazany w ciąży. -
alex0806 wrote:Dziewczyny jestem dzisiaj strasznie niespokojna przez tego proga. Niby beta ładnie przyrosła, a progesteron wczoraj 15.11 ng/ml. Nie wiem, czy jutro dla świętego spokoju nie zrobić znowu bety i proga. Boję się strasznie, że znowu coś będzie nie tak. Miałam myśleć pozytywnie i ten prog mnie zdołował dzisiaj. Jak myślicie? Lekarz kazał nie badać i brać dupka 3 razy dziennie, a nie 2 jak do tej pory.
-
Kat_ wrote:Violet, spróbuj jeszcze syropu prenalen dla kobiet w ciąży. Mają też tabletki do ssania bezpieczne w takiej sytuacji. I może Niecierpliwa coś podpowie jeśli pomogł jej jakiś inny sposób? Wracaj do zdrowia i życzę Ci spokojnej ciąży fajnie mieć towarzystwo na podobnym etapie
Leira witaminę C też biorę. Piłam jeszcze sok z malin, ale to mi kazała dziś rodzinna odstawić. Podobno niewskazany w ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 18:49
-
Alex to zrób dla spokoju wslasnego badanie progesteronu chodz tak jak pisze Nynka dupek jest sytetykiem wiec nie wyjdzie w badaniu chodz swoją funkcje bedzie spełniał. Poza tym mysle ze wartośc progesteronu w ciągu dnia tez moze byc rózna bo to jednak hormon, mysle ze teraz bedzie sie dopiero rozkrecac i jak zrobisz drugi raz to juz bedzie wyższy. a tak wogole to 15 to nie jest jakos mega mało.
Violet musisz wylezec i wygrzać przeziębienie plus wszytkie domowe dozwolone sposoby. tak to jest ze organizm skupił sie na przyjęciu ciązy, spada odpornosc i łatwiej złapac infekcje, ja tez chorowałam w pierwszych tygodniach ciazy, nie martw sie na malestwo nie ma to wplywu jesli faktycznie bedziesz odpoczywać to za pare dni przejdzie.
Ale tydzień pełen wrazeń -
Alex, dziewczyny mają rację. Zrób jutro badanie, uspokoi Cię to ale nam te hormony szaleją, ja wczoraj nie potrafiłam się cieszyć swoim szczęściem. Jeszcze dzisiaj rano siedziałam przerażona i wertowałam internet w poszukiwaniu historii dziewczyn z niekształtnymi pęcherzykami... ale teraz już bym skakała z radości dotarło wreszcie do mnie, że jest dobrze i że za tydzień też tak będzie! Więc Alex, spokój najważniejszy:)
Leira lubi tę wiadomość
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
mam nadzieję, że tak będzie. Nie mam objawów i to mnie martwi. Cyce bolały nieco mocniej, teraz już tak nie bolą i oczywiście sobie wkręcam. A jeszcze wczoraj beta ładnie przyrastała, więc pewnie nadal rośnie dobrze, a ja mam papkę z mózgu po tym poronieniu i się martwię. Clexane biorę, dupka biorę, acard też, witaminy. Jedynie z jodem się wstrzymam do wizyty u endo jednak, bo sama nie wiem jak z tym przy hashimoto, czytałam sprzeczne opinie.
Mój objaw to wzdęty brzuch, gazy i ciągły apetyt. To samo miałam ostatnio w ciąży. Ale teraz nie bolą tak mocno piersi, nie odrzuca mnie od kawy... No i brzuch mnie nie boli, a poprzednio mocno rwał.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵