X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Poronienie I co dalej...
Odpowiedz

Poronienie I co dalej...

Oceń ten wątek:
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 18 października 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violet Flower wrote:
    Kat biorę jeszcze prenalen saszetki od wczoraj. To już wczoraj sobie wdrożyłam sama, tak na, wszelki wypadek gdyby była ciąża. Wiec też kontynuuję. Mam nadzieję, że mi jakoś przejdzie przez, weekend.
    Leira witaminę C też biorę. Piłam jeszcze sok z malin, ale to mi kazała dziś rodzinna odstawić. Podobno niewskazany w ciąży.

    Magia witaminy C polega na tym, żeby dostarczać jej, w trakcie infekcji, organizmowi regularnie. Jak weźmiesz 1-2 razy dziennie to nic nie da. Jak będziesz brać co godzinę czy dwie cały dzień to działa cuda, wszystkie wirusówki leczę tak i u siebie i u małego i to jest magia - praktycznie przechodzi po jednym dniu - znika katar i ból gardła.

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 18 października 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    mam nadzieję, że tak będzie. Nie mam objawów i to mnie martwi. Cyce bolały nieco mocniej, teraz już tak nie bolą i oczywiście sobie wkręcam. A jeszcze wczoraj beta ładnie przyrastała, więc pewnie nadal rośnie dobrze, a ja mam papkę z mózgu po tym poronieniu i się martwię. Clexane biorę, dupka biorę, acard też, witaminy. Jedynie z jodem się wstrzymam do wizyty u endo jednak, bo sama nie wiem jak z tym przy hashimoto, czytałam sprzeczne opinie.
    Mój objaw to wzdęty brzuch, gazy i ciągły apetyt. To samo miałam ostatnio w ciąży. Ale teraz nie bolą tak mocno piersi, nie odrzuca mnie od kawy... No i brzuch mnie nie boli, a poprzednio mocno rwał.

    Cycki bolą i przestają boleć, objawy się pojawiają i znikają - to norma. Obecność objawów to żaden wyznacznik, u mnie po poronieniu objawy utrzymywały się jeszcze 2 tygodnie :/

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Violet Flower Autorytet
    Postów: 829 650

    Wysłany: 18 października 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira wrote:
    Magia witaminy C polega na tym, żeby dostarczać jej, w trakcie infekcji, organizmowi regularnie. Jak weźmiesz 1-2 razy dziennie to nic nie da. Jak będziesz brać co godzinę czy dwie cały dzień to działa cuda, wszystkie wirusówki leczę tak i u siebie i u małego i to jest magia - praktycznie przechodzi po jednym dniu - znika katar i ból gardła.

    Leira a to taka zwykła witamina C, czy jakaś specjalna forma/dawka?

    m3sx3e3kljv6iygm.png

    qb3c6iye9ikwm5gy.png
    MTHFR 1298 A-C hetero | PAI-1 4G hetero
    [*] 05.06.2018 - 11 tc- zaśniad groniasty częściowy
  • Violet Flower Autorytet
    Postów: 829 650

    Wysłany: 18 października 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira wrote:
    Cycki bolą i przestają boleć, objawy się pojawiają i znikają - to norma. Obecność objawów to żaden wyznacznik, u mnie po poronieniu objawy utrzymywały się jeszcze 2 tygodnie :/
    Potwierdzam....ja mdłości miałam jeszcze kilka dni po zabiegu.

    m3sx3e3kljv6iygm.png

    qb3c6iye9ikwm5gy.png
    MTHFR 1298 A-C hetero | PAI-1 4G hetero
    [*] 05.06.2018 - 11 tc- zaśniad groniasty częściowy
  • ewa22062005 Przyjaciółka
    Postów: 86 20

    Wysłany: 18 października 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    mam nadzieję, że tak będzie. Nie mam objawów i to mnie martwi. Cyce bolały nieco mocniej, teraz już tak nie bolą i oczywiście sobie wkręcam. A jeszcze wczoraj beta ładnie przyrastała, więc pewnie nadal rośnie dobrze, a ja mam papkę z mózgu po tym poronieniu i się martwię. Clexane biorę, dupka biorę, acard też, witaminy. Jedynie z jodem się wstrzymam do wizyty u endo jednak, bo sama nie wiem jak z tym przy hashimoto, czytałam sprzeczne opinie.
    Mój objaw to wzdęty brzuch, gazy i ciągły apetyt. To samo miałam ostatnio w ciąży. Ale teraz nie bolą tak mocno piersi, nie odrzuca mnie od kawy... No i brzuch mnie nie boli, a poprzednio mocno rwał.


    Kochana głowa do góry...wiem co musisz myśleć ale nie zadręczaj się na zapas...póki wszystko jest ok trzeba tylko o tym myśleć...ja przez 11 tygodni zamartwiałam się codziennie...nie było dnia abym nie sprawdziła czy nie plamię, czy piersi bolą...wiem,ze to silniejsze od nas ale naprawdę nie przejmuj się ...zobaczysz ,że wszystko będzie dobrze... zaparz ulubioną herbatkę,,połóż się i zrelaksuj...myśl pozytywnie...
    ściskam Cie mocno :)




    Mój aniołek...11 tydz [*]- 03.10.2018

    eva22062005
    Mój aniołek...11 tydz [*]- 03.10.2018
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 18 października 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poprzednio w ogóle nie miałam mdłości, ale mocno bolał mnie brzuch na początku. Jutro będe się cieszyć, że wszystko pięknie rośnie i sama się popukam w czoło, że durna jestem i sobie wkręcam :) Jest pozytywnie! Musi być.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 18 października 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Progesterpn z tego co wiem,to jest wyrzucany różnie o różnych porach i żeby wynik był o tyle o ile miarodajny,to trzeba byłoby bwdać go regularnie i o tej samej godzinie. W wielu krajach w ogóle się go nie bada. Bierzesz dupka,więc jesteś obstawiona. Oczywiście dla spokoju zmierz go sobie,tylko pamiętaj że na pewno jest wszystko w porzadku :)

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • Kat_ Autorytet
    Postów: 400 177

    Wysłany: 18 października 2018, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex, słyszałam, że w każdej kolejnej ciąży u tej samej kobiety objawy mogą być całkiem inne. Potwierdzone info. Mnie na początku poprzedniej ciąży odrzucało od zapachów perfum i olejków. A w tej wszystko mogę wąchać i jest ok :) więc nie sugeruj się kochana poprzednimi objawami. Wtedy też na pewno miałaś na tym etapie ciąży inne wartości bety i pozostałych hormonów, więc za każdym razem jest inaczej :)

    hchy3e3kpv7xl40k.png
    I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
    II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018)
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 18 października 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex, jeśli ma Cię to uspokoić, to oczywiście zrób betę i proga.

    Dla mnie osobiście badanie bety kolejny raz po potwierdzonym juz wcześniej prawidłowym przyroscie to takie trochę zapedzanie się w kozi róg. Jutro będziesz się cieszyć z przyrostu, ale juz następnego dnia znowu będziesz o tym myśleć. Czy aby nie zwolniła, czy znowu nie zrobić i znowu...

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 18 października 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violet, jeszcze chyba tylko tutaj Ci nie gratulowam :) Zdrowia i spokoju w tej ciąży życzę Ci serdecznie :)

    Violet Flower lubi tę wiadomość

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Violet Flower Autorytet
    Postów: 829 650

    Wysłany: 18 października 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela wrote:
    Violet, jeszcze chyba tylko tutaj Ci nie gratulowam :) Zdrowia i spokoju w tej ciąży życzę Ci serdecznie :)
    Dziękuję Kochana :) ledwo żyję z tym przeziębieniem ale jestem dziwnie spokojna. Przejęłam Twoje myślenie - mój zaśniad na pewno był tylko statystyką :)

    m3sx3e3kljv6iygm.png

    qb3c6iye9ikwm5gy.png
    MTHFR 1298 A-C hetero | PAI-1 4G hetero
    [*] 05.06.2018 - 11 tc- zaśniad groniasty częściowy
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 18 października 2018, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny absolutnie nie martwcie sie brakiem objawow bo ja nie mialam zadnych poza mega zmeczeniem, bolem glowy i okresowym bolem piersi, ktory tez czasem ustępowal na kilka dni. Bardzo sie tym martwilam i denerwowalam jak ktos mowil ze objawy to dobry znak a ja ich prawie nie mualam.
    DANIELA a ty jak sie czujesz? Wyprawka gotowa? Ja nic nie mam nawet jednego ciuszka i chybac pora powoli sie przygotowywac.

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 18 października 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi, dziękuję, że pytasz :) Cialo czuje się źle(do mdłości i wymiotów doszły krwawienia z nisa), ale dusza się raduje, bo wygląda na to, że wszystko jest dobrze. Mam tylko nadzieję, że młode trochę przystopuje i nie będę mieć cc.

    Ciuszki wyszykowane. Zostały jakieś niedobitki, kilka pieluszek flanelowych, kocyk może. Ale ja praktycznie wszystko miałam, bo trzymałam po starszych. Dałam chłopięce przyjaciółce, a ona mi teraz systematycznie oddaje, gdy jej synek wyrasta, choć wcale tego nie oczekiwałam. Wózek, przewijak, kosz Mojżesza mam, laktator. Na wiosnę kupię spacerowke parasolke i to chyba wszystko. Muszę jeszcze torbę spakować i kupić kosmetyki.

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 18 października 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violet, bo to była statystyka, masz to już za sobą i teraz wszystko będzie dobrze :)

    Sisi, zacznij wyprawkowe szaleństwo. Nie dość, że to ogromna przyjemność, to chyba też odpowiednia pora. Nigdy nie wiadomo, jak się później będziesz czuć. Mnie np jest bardzo ciężko i nie wyobrażam sobie, by teraz chodzić na większe zakupy. W sklepach odzieżowych męczą mnie zapachy i zaraz mnie mdli.

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Violet Flower Autorytet
    Postów: 829 650

    Wysłany: 18 października 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela wrote:
    Violet, bo to była statystyka, masz to już za sobą i teraz wszystko będzie dobrze :)

    Sisi, zacznij wyprawkowe szaleństwo. Nie dość, że to ogromna przyjemność, to chyba też odpowiednia pora. Nigdy nie wiadomo, jak się później będziesz czuć. Mnie np jest bardzo ciężko i nie wyobrażam sobie, by teraz chodzić na większe zakupy. W sklepach odzieżowych męczą mnie zapachy i zaraz mnie mdli.
    Zazdroszczę Wam dziewczyny tego szykowania tego wszystkiego. Ja zacznę pewnie dopiero w przyszłym roku jeśli wszystko będzie dobrze.
    Daniela współczuję Ci tych mdłości i wymiotów przez całą ciążę. Mam nadzieję, że ten Ktoś wynagrodzi Ci to łagodnym porodem i spokojnym temperamentem :)

    m3sx3e3kljv6iygm.png

    qb3c6iye9ikwm5gy.png
    MTHFR 1298 A-C hetero | PAI-1 4G hetero
    [*] 05.06.2018 - 11 tc- zaśniad groniasty częściowy
  • Kat_ Autorytet
    Postów: 400 177

    Wysłany: 18 października 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela, to już 30 tydzień! Niewiarygodne... ostatnia prosta :) ani się obejrzysz a będziesz trzymać swoje maleństwo w ramionach

    hchy3e3kpv7xl40k.png
    I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
    II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018)
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 18 października 2018, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat, czas pędzi tak szybko, że czasem nie wyrabiam na zakręcie :) A pamiętam mój test zrobiony spontanicznie w galerii handlowej i to ogromne niedowierzanie, gdy zobaczyłam dwie kreski. Pamiętam, że wyszłam z galerii, wsiadlam do auta i z 10 minut wpatrywałam się bez ruchu w test ciążowy. A potem pojechałam do innej galerii handlowej i zrobiłam kolejny test.

    Leira lubi tę wiadomość

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • ewa22062005 Przyjaciółka
    Postów: 86 20

    Wysłany: 18 października 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny troszkę Wam zazdroszczę...ale nie martwcie się to ta zdrowa zazdrość...też już chcę być w ciąży :(
    Ja kupiłam kilka ubranek i wyprawkę pod koniec 3 miesiąca... nie sądziłam, że coś złego może się przytrafić...
    a dzień później niestety złe wieści...czasem je sobie wyciągam i płaczę....ale mam nadzieję, że nie kupiłam ich na darmo..
    Jeśli nie będzie mi dane to komuś Je podaruję...
    Wciąż Mi ciężko...:(
    Ale jak czytam wasze dobre wieści to uśmiech się pojawia i humor mam lepszy...
    Rośnijcie zdrowo...:) :)
    Ściskam was :)



    Mój aniołek...11 tydz [*]- 03.10.2018

    eva22062005
    Mój aniołek...11 tydz [*]- 03.10.2018
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 18 października 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa, doskonale Cię rozumiem. Powiem Ci, że ja - może głupio to zabrzmi - byłam mocno przywiązana do ubranek, które po starszakach trzymałam dla kolejnego dziecka. Poronilam w styczniu, a w lutym podjęłam decyzję, że przekaże ubranka dla synka przyjaciółki. Pomyślałam, że może jak to zrobię, to to mi pomoże zajść. Zaszlam w marcu. Wiem, że to tak nie działa, ale mi to wówczas pomogło się uwolnić.

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 18 października 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa, na pewno wkrótce zajdziesz. Zobacz, ile dobrego się w tym wątku dzieje, na pewno stanie się to również Twoim udziałem.

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
‹‹ 161 162 163 164 165 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ