Poronienie I co dalej...
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, u mnie wszystko dobrze! Kamień spadł mi z serca... pęcherzyk jest równiutki, dzidziuś ma już 1 cm, serduszko mu bije 130/min. Co za ulga, siedze i rycze co chwile ze szczęścia. Oprocz acardu i dupka dostałam jeszcze Progesteron Besins 100 mg 2 x dziennie. Ta doktorka troche skrytykowała moją ginkę, że po dwóch poronieniach powinna mi zlecic dodatkowy zestaw badań. No ale już nie ma co wracać do przeszłości. Uffff ♡♡♡
Dziękuję za Wasze kciuki!
Alex teraz czekamy na Ciebie. Jutro będą na pewno dobre wieści!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 17:51
Violet Flower, alex0806, kropka123, nien, Leira, SiSi111 lubią tę wiadomość
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
Kat ogromnie się cieszę, że tak wszystko dobrze! domyślam się, że ulga ogromna Super, oby tak dalej!
Masz może jakieś zdjęcie z usg? Chętnie popatrzę na tego małego wielkiego człowiekaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 17:57
-
Kat, super wiadomość. Mam nadzieję, że jutro dołączę do dobrych wieści Zapieram się i wierzę, że będzie dobrze.
Najbardziej się teraz boję iść do toalety, bo mam zaparcie. Ale dłużej nie wytrzymam, od 2 dni nic nie poszło...Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Hehe Leira ja też ale stresa mam że biało będzie i pewnie pobiegne na betę
Niecierpliwa to faktycznie przed spodziewana @ może być biało... Ale chyba zaryzykuje we wtorek
Kat.. Uffff co za ulgą, już się stresowalam a tu takie dobre wieści!! Fasolka lub Fasolek ładnie się rozwija
Alex czekamy jutro na info -
alex0806 wrote:Kat, super wiadomość. Mam nadzieję, że jutro dołączę do dobrych wieści Zapieram się i wierzę, że będzie dobrze.
Najbardziej się teraz boję iść do toalety, bo mam zaparcie. Ale dłużej nie wytrzymam, od 2 dni nic nie poszło...
Jutro będzie dobrze, będzie kolejny dzień dobrych wieści - musi być! A w poniedziałek ja do Was dołączę z dobrymi wieściami - inaczej nie myślimy!!
Alex tak w ogóle, to o której masz jutro wizytę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 18:29
-
alex0806 wrote:Rano idę na betę a później mam się stawić z wynikiem na izbę przyjec. Wezmę jutro w pracy urlop na żądanie, sciemnię że mam jelitówkę. Mogę chyba to w ten sam dzień rano zgłosić? Czy lepiej dzisiaj?
-
Alex musi być jutro dobrze trzymam kciuki
Kropka u mojej córeczki tez była jakaś zmiana na płucku na połówkowym a potem się wchłonęło
Lubieswieczki testuj bo trzymamy kciuki i ciekawe jesteśmy ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 19:57
-
alex0806 wrote:Kat, super wiadomość. Mam nadzieję, że jutro dołączę do dobrych wieści Zapieram się i wierzę, że będzie dobrze.
Najbardziej się teraz boję iść do toalety, bo mam zaparcie. Ale dłużej nie wytrzymam, od 2 dni nic nie poszło...
Miałam zaparcia, przy krwiaku 10 razy większym niż zarodek, robienie kupy nie wypchnie pęcherza ciążowego, ale żeby się nie męczyć to polecam jabłka - u mnie szła po tym dwójeczka bez żadnego ciśnienia -
Tylko tak potrafię
A termin w sumie według OM na 17 czerwca ale ciąża jest większa więc pewnie wcześniej coś o parę dni
http://i65.tinypic.com/vo4wvd.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 19:41
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
Leira mi się udaje po kawie Ale coś ostatnio piję po pół i mam dość. Udało się zrobić postawiłam nogi na wiadro i poszło, żeby wyżej były. Faktycznie działa.
Kat świetna wiadomość teraz już będzie tylko lepiej. Mam nadzieję że jutro też się będę tak cieszyć i wrzucę wam zdjęcie pęcherzyka;)Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
alex0806 wrote:Leira mi się udaje po kawie Ale coś ostatnio piję po pół i mam dość. Udało się zrobić postawiłam nogi na wiadro i poszło, żeby wyżej były. Faktycznie działa.
Kat świetna wiadomość teraz już będzie tylko lepiej. Mam nadzieję że jutro też się będę tak cieszyć i wrzucę wam zdjęcie pęcherzyka;)
Ja się bałam pić kawy w ciąży. Taką miałam paranoję po poronieniu
Aczkolwiek kawa zwykle też mi pomaga.