Poronienie I co dalej...
-
WIADOMOŚĆ
-
Panna_Justyna wrote:Hej, ja dziś o 16 mam badanie genetyczne. Do tego muszę poruszyć temat mojej ecoli w pochwie i szczypiacej cewki miałam zinnat i pimafucin i chyba średnio pomogły
Jeszcze tyle godzin do tej 16...
trzymajcie proszę kciuki, Wy macie moc
Alex gratki serduszka!
Sunshine i Lubieswieczki trzymam kciuki żeby u Was też było ok.
❤03.04.2008 Córeńka
❤02.06.2010 Synuś
❤07.07.2018 14 tc- Synuś Mój Aniołek[*] -
Dziewczyny, melduje się po badaniu wg Usg dzieciątko zdrowe i dalej czekamy na chłopczyka
Onana36, Leira, sunshine03, Violet Flower, SiSi111, NiecierpliwaOna lubią tę wiadomość
23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)
Dodatnie ANA
MTHFR 1298A (homozygota)
PAI-1 4G/5G
Fatalne cytokiny -
Czeeeesc ❤️❤️
Jutro ustawie stopkę i rozpisze wszystkie leki jakie miałam w 1 trym. Bo jak widać - działają , a może będą wskazówka dla niektórych dziewczyn
Ah jedyne co, to mam z tylu głowy to e coli bo nic nowego na to nie dostałam tylko lekarz pobrał posiew i za tydzień będą wyniki. Ze tez takie dziadostwo mi się przypałętało. I pomyśleć , ze my nawet seksu nie uprawiamy cała ciąże, wystarczyło, ze pomyślałam , by spytać , czy możemy i juz pojawiła się infekcja
23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)
Dodatnie ANA
MTHFR 1298A (homozygota)
PAI-1 4G/5G
Fatalne cytokiny -
Panna_Justyna wrote:Czeeeesc ❤️❤️
Jutro ustawie stopkę i rozpisze wszystkie leki jakie miałam w 1 trym. Bo jak widać - działają , a może będą wskazówka dla niektórych dziewczyn
Ah jedyne co, to mam z tylu głowy to e coli bo nic nowego na to nie dostałam tylko lekarz pobrał posiew i za tydzień będą wyniki. Ze tez takie dziadostwo mi się przypałętało. I pomyśleć , ze my nawet seksu nie uprawiamy cała ciąże, wystarczyło, ze pomyślałam , by spytać , czy możemy i juz pojawiła się infekcja
E.coli to częsta infekcja. Nie musisz tego nawet antybiotykiem leczyć. Wystarczy sok z żurawiny 100%, wypić sobie z 0,5l dziennie, z czego zawsze walnąć szklaneczkę tuż przed snem, po wieczornym siku i kolejne siku zrobić rano dopiero. W ciągu dnia wysikiwać się regularnie np. co 2 h, nawet jakbyś miała tyko kropelkę wydalić. A do pochwy probiotyk dopochwowy na noc np. Lactovaginal. Ja tak leczyłam e.coli w ciąży bo nie chciałam co miesiąc antybiotyku. Do tego profilaktycznie zjadać sobie co dzień czy dwa prawdziwe kiszone ogórki czy kapustę (takie z beczki drewnianej, nie z folii).
Infekcja pęcherza to najczęstsza przypadłość ciężarnych. Tak samo jak zachcianki na ogórki - organizm nie jest głupi, jedno z drugiego wynika
Polecam więc najpierw użyć naturalnych metod, a antybiotyk to już całkowita ostateczność. Każdy lek w ciąży, a zwłaszcza antybole oddziałują negatywnie na płód. Nie ma żadnych bezpiecznych leków w ciąży - są tylko takie, których użycie może spowodować mniejsze straty niż choroba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 22:30
-
anka1981 wrote:no to super ze dzieciątko ma się dobrze.
irvine dziś to chyba nie wyjdziesz. lepiej dzień później niz trochę za szybko
Gratulacje dla wszystkich szczęśliwych mam :* -
Leira, bardzo dziękuje są rady! Jutro wszystko sobie kupię i będę ogarniać.
Tylko chciałabym się upewnic, bo mi to e coli wyszło w pochwie, to na to również pomoze mi picie żurawiny? Na te chwile mam odstawione wszystko , co słodkie.
Jeszcze raz dziękuje, tchnęłas tez we mnie trochę spokoju
23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)
Dodatnie ANA
MTHFR 1298A (homozygota)
PAI-1 4G/5G
Fatalne cytokiny -
nick nieaktualny
-
Panna_Justyna wrote:Leira, bardzo dziękuje są rady! Jutro wszystko sobie kupię i będę ogarniać.
Tylko chciałabym się upewnic, bo mi to e coli wyszło w pochwie, to na to również pomoze mi picie żurawiny? Na te chwile mam odstawione wszystko , co słodkie.
Jeszcze raz dziękuje, tchnęłas tez we mnie trochę spokoju
Do pochwy probiotyk - koniecznie. Trzeba kolonizować dobre bakterie, żeby wyparły te złe. Tak jeszcze sobie przypomniałam, że dobrze jest użyć olejku z drzewa herbacianego, kupisz go w aptece za kilka zł, i dajesz kilka kropel (3-4) na wkładkę higieniczną (na skórę i majtki nie polecam bo piecze i śmierdzi). On ma działanie bakterio i grzybobójcze.
Spróbuj przez chociaż kilka dni takiej "pełnej kuracji", a potem zrób wymaz i posiew moczu.
EDIT: Napisz jeszcze jaką masz kolonizację "+", "++", czy "+++".
sunshine03 wrote:Żurawina to chyba bardziej na infekcje dróg moczowych
Jeśli dobrze pamiętam to wiele osób ma e.coli, ale nie powodują infekcji tylko jakby sobie żyją z nami i nic się nie dzieje. Słuchaj lekarza, jak trzeba to w ostateczności antybiotyk.
I jedz kiszonki Leira dobrze prawi!
Poza tym cieszę się, że na usg wszystko dobrze
Tak - żurawina na infekcję pęcherza, ale najpierw trzeba wyleczyć pęcherz, żeby bakterie nie schodziły do pochwy, a w międzyczasie probiotykować pochwę. U mnie w ten sposób (regularne probiotykowanie dopochwowe) pozbyłam się nie tylko e.coli, ale i GBSa Oo
EDIT: E.coli może zainfekować pochwę, albo z pęcherza, albo z odbytu. W ciąży najczęściej infekcja pochodzi z pęcherza i często w pęcherzu jest bezobjawowa (niska kolonizacja), dlatego nawet nie wiemy, że tam jest. Warto więc czasem zrobić sobie posiew moczu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 10:15
-
irvine ja w szpitalu byłam w całości niecałą dobę (od 1 w nocy do 16). Pierwsze dwa dni to lekkie otumanienie po narkozie i stresie. Potem u mnie już było ok, nawet nie miałam żadnych plamień, choć wiem, że mogą się zdarzać.Magdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r. -
Delvila wrote:irvine ja w szpitalu byłam w całości niecałą dobę (od 1 w nocy do 16). Pierwsze dwa dni to lekkie otumanienie po narkozie i stresie. Potem u mnie już było ok, nawet nie miałam żadnych plamień, choć wiem, że mogą się zdarzać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 11:10
-
Irvine90 wrote:Ja byłam równą dobę. Pewnie macie rację, że to efekt narkozy i stresu. Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie po prostu lepiej... teraz jakoś mija doba od zabiegu i też już w zasadzie od wczorajswego wieczoru nie mam plamień.
Skoncentruj się na tym, że już po wszystkim. Jesteś wolna od choroby, którą jest patologia ciąży. Zregeneruj się najlepiej jak potrafisz, bo zaraz będziesz walczyć o zdrową ciążę!
Teraz już będzie tylko lepiej, zobaczysz - wszystkie ciężarówki na tym wątku to przechodziły i zobacz teraz - pięknie się poukładało
Za dwa, czy trzy miesiące to Ty będziesz wpierać nowe osoby, które przyjdą tu po poronieniu, mając w sobie zdrowego maluszka, tak to działa, ja do dziś pamiętam jak cierpiała np. Niecierpliwa, a teraz zobacz - tuli bliźniakiIrvine90, SiSi111 lubią tę wiadomość
-
Leira wrote:Skoncentruj się na tym, że już po wszystkim. Jesteś wolna od choroby, którą jest patologia ciąży. Zregeneruj się najlepiej jak potrafisz, bo zaraz będziesz walczyć o zdrową ciążę!
Teraz już będzie tylko lepiej, zobaczysz - wszystkie ciężarówki na tym wątku to przechodziły i zobacz teraz - pięknie się poukładało
Za dwa, czy trzy miesiące to Ty będziesz wpierać nowe osoby, które przyjdą tu po poronieniu, mając w sobie zdrowego maluszka, tak to działa, ja do dziś pamiętam jak cierpiała np. Niecierpliwa, a teraz zobacz - tuli bliźniaki -
Hej dziewczyny
Żyję Nadal żyję
Dziewczyny w nocy poszalały Muszę je jakoś zsynchronizować
Goście mnie wkurzyli, bo mieli przyjechać teściowie na występy dzieciaczków. Mieli przyjechać w pt ok 19.00 być u nas i w niedziele o 8.00 autobus powrotny. Okazało się, ze ich 34 letnia córeczka nie chce zostać sama w domu, więc przyjeżdza z nimi i na dodatek z psem/suczką, która ma akurat cieczkę myślałam, ze mnie trafi jak się dowiedziałam. Przyjechali już ok 14.00 w pt. i pojechali w niedzielę po południu. Wiecie jak jest. PIerwszy dzień w domu, dla Twixów szok, nowe miejsce, nowe osoby itd, dla dzieciaczków też nowa sytuacja i do tego pies z cieczką, kóry cały czas szczekał przy drzwiach tarasowych, żeby ja wypuścić na ogród, bo szukała facecika, więc hałas, gwar, w niedziele dodatkowe 3 osoby na obiad, których miało nie byc w ogóle w planie No nic, byli, pojechali, zyjemy Jest ok Najważniejsze, ze dziadkowie byli na występach dzieciaczkó, a ciocię się wytnie
W pt jak przyjechaliśmy ze szpitala, to Kubuś bał się dotknąć dziewczynek. Jednym paluszkiem ich dotykał, jakby miały go ugryźć dopiero jak przyszły Starszaki z przedszkola, to zaczął papugować to, co oni robili
Kasia oczywiście zachwycona. Chciałby żeb jej pozwolić je karmić i nosić i w ogóle jest przydatną starsza siostrą
A Wojtuś w piatek ciągle je głaskał, całował, powtarzał, że sa słodkie, dopytywał która to która, a już od niedzieli-poniedziałku się oswoił z dziewczynami i juz w ogóle nie zwraca na nie uwagi
Jak Kasia zobaczyła pierwszy raz jak karmię którąś dziewczynkę piersią, to spytała mnie, czy teraz umrę. Musiałam jej wszystko wytłumaczyć, pokazać itd
A to moja piątka na piatkę:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bd05cbb1a031.jpg
Twixy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/01cf81cb873b.jpg
i moje dziewczynki
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2703cbd2c9e0.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 12:30
Lubieswieczki, Nynka86, Violet Flower, Kat_ lubią tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Irvine , Anka ja iwem jak to brzmi, ale naważniejsze, że macie za sobą te najtrudniesze chwile. Teraz będzie uz tylko lepiej. Najwazniesjze teraz, żebyście potrafiły sobie poradzić ze stratą. Same, z partnerem, moze z ppmoćą psychologa - kwestia indywidualna. Pewnego dnia w Waszym brzuszku znowu zamieszka Mała Fasolka
Sisi Jak tam? Ja się strasznie stresowałam, ze moja lekarka odwleka przyjęcie mnie do szpitala. Starsznie się bałam, że dziewczyny zdecyduja się w końcu na exmisje, a ja bedę w proszku 60 km od szpitala, zatem rozumiem Cię doskonaleIrvine90 lubi tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019