X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Poronienie I co dalej...
Odpowiedz

Poronienie I co dalej...

Oceń ten wątek:
  • Pismak Autorytet
    Postów: 2426 7074

    Wysłany: 12 lutego 2019, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,

    Szukam dla siebie miejsca na forum :) Jestem tu już ładnych kilka lat, ale chyba nigdzie już poza tym wątkiem już nie pasuję. Wszystko o mnie jest w stopce. Oficjalna diagnoza to niepłodność immunologiczna. Teraz znów od tego cyklu zaczęliśmy się starać. Mamy dwa miesiące zanim szczepienia stracą ważność i trzeba będzie się ponownie doszczepić co automatycznie zablokuje starania na kolejne miesiące. Nie miałam nigdy problemów z zajściem w ciąże praktycznie udawało się zawsze w 1/2 cyklu starań. Niestety mój organizm zwalczał ciąże i nie pozwalał się jej rozwijać. Po szczepieniach w końcu się udało i pierwszy raz usłyszałam bicie serca. Niestety na krótko bo w 11 tyg okazało się że to serce już nie bije. Zrobiliśmy badania genetyczne kosmowki i wyszło że dziecko miało wady genetyczne. Ot złośliwość losu która jest od nikogo niezależna tak po prostu podzieliły się komórki co się zdarza. Zarówno moja ginka jak immunolog są zdania że mamy niewielkie szanse że to się powtórzy i najważniejsze że leczenie zadziałało. I tak o to znów próbujemy. Jestem teraz w 20dc - 8dpo. I zaczynam świrować. Z jednej strony boę się że się nie udało a z drugiej że się udało. Powiedziałam nawet gince że jak zajdę w ciąże i zobaczę dwie kreski to chcę od razu skierowanie do psychiatryka bo nie wiem jak to wytrzymam. Próbować i walczyć jednak trzeba!

    Przepraszam, że tak się wcięłam, ale potrzebowałam to z siebie wyrzucić.

    20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm

    Angelius Provita

    19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]

    08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%

    2019 Histeroskopia - wszystko ok

    08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane

    10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok

    OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie

    Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1)
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 12 lutego 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pismak trzymam kciuki za Ciebie. Nie trać nadziei, kiedy zawiedzie medycyna akademicka to próbuj medycyny naturalnej - działa cuda. Nie poddawaj się - uda się i będziesz najlepszą matką na świecie :)

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Kat_ Autorytet
    Postów: 400 177

    Wysłany: 12 lutego 2019, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Pismak, masz za sobą długą i ciężką drogę, ale najwazniejsze, że jesteś już coraz bliżej celu <3 na naszym wątku doczekamy się szczęśliwych zakończeń, nie wypuścimy stąd nikogo bez maluszka, nie ma poddawania się :) wierze ze i u Ciebie tak będzie i to wkrótce! :) Dziel się z nami wszystkim!
    Wszystkie rozumiemy to świrowanie przed testowaniem... nie da się nad tym za bardzo zapanować, kiedy tak bardzo liczy się na ujrzenie dwóch kresek. Jedyne co mogę doradzić z własnego doświadczenia to wpaść w wir pracy, sprzątania i ogarniania wszystkiego co nie wiąże się z ciąża. To chociaż trochę pomaga przyspieszyć czas oczekiwania, na pewno nie wyłączy myślenia, ale sprawi, ze kolejny dzień minie trochę szybciej.
    A korzystałas już z pomocy psychologa lub psychiatry? Czy do tej pory sama sobie radziłaś z walką?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 10:44

    Leira lubi tę wiadomość

    hchy3e3kpv7xl40k.png
    I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
    II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 07:01

    Kat_, Violet Flower, Panna_Justyna, Onana36, alex0806, SiSi111, Pismak, kropka123, Leira, Lubieswieczki lubią tę wiadomość

  • Onana36 Ekspertka
    Postów: 224 53

    Wysłany: 12 lutego 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine03 wrote:
    Onana mogło być za wcześnie na test, poczekaj cierpliwie do piątku :)
    Czekam. Jutro wyjeżdżam na 2 dni do teściowej. Postaram się nie myśleć i jak wrócę w piątek lub sobotę znowu zatestuję. Dzięki dziewczyny.

    ❤03.04.2008 Córeńka
    ❤02.06.2010 Synuś
    ❤07.07.2018 14 tc- Synuś Mój Aniołek[*]
  • Pismak Autorytet
    Postów: 2426 7074

    Wysłany: 12 lutego 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny :)

    Kat_ nie korzystałam jeszcze z takiej pomocy. Chociaż nr do terapeuty mam na wszelki wypadek.

    sunshine03 Ogromne Gratulacje!

    20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm

    Angelius Provita

    19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]

    08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%

    2019 Histeroskopia - wszystko ok

    08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane

    10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok

    OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie

    Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1)
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 12 lutego 2019, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi goście to jakaś masakra :) rozumiem, że chca powitać nowego członka rodziny, ale kurcze to tak wazny moment kiedy wracasz do domu z kruszynką - dla niej wszystko jest nowe, ze mogliby sobie odpuścic i trochę odczekać, ale wiem, ze jest jak jest najwazniesze że to przetrwałyście a teraz cieszcie się sobą :)

    Ola codziennie łyka tabletki. Najgorsze jest dla mnie przetrzymywanie jej kiedy jest głodna. Leki ma brać na czczo i na dodatek pół godziny przed jedzeniem, więc rano po 3 godzinach nie jedzenie kiedy płacze, ja daje jej tabletkę i czekamy te pół godzin. Ona bidna płacze, ja oczukuję ja smoczkiem, nosze i szkoda mi jej po prostu :( z czasem będzie łatwiej, nie będzie musiała jeść co te 3 godziny, więc damy radę :)

    Ogólnie dziewczyny zamieniły sobie dzień z nocą. Przy czym nocki mają na zmianę. Wczora siedziałam 3 godziny z Olą, więc dzisiaj kolej na Zosię :) W dzień jakby ich nie było - śpią i jedzą, a ja przynajmniej mam czas ogarnąc coś w domu, czy pomatkować Kubusiowi.

    Onaona nie stresuj nas przedwczesnymi testami :) będzie dobrze :) nie na darmo Łucja opuściła brzuszek Sisi :)

    Sunshine super! Gratulacje!!!

    Violet współczuje zgagi. Mnie męczyła w każdej ciąży, ale teraz już szczególnie masakracznie. NOrmalnie pomagało mi zwykłe mleko, które piłam loitrami, a teraz pomagało mi mleczko na zgagę z apteki

    Anka Dajesz rade?

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 12 lutego 2019, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pismak witaj! Miło nam Cie tu gościć chociaż szkoda ze w takim "temacie" ale wierz mi! Z "pustym" brzuszkiem Cie stąd nie wypuścimy :):)
    Głowa do góry i trzymaj się mocno! I działaj działaj działaj ;) Będzie dobrze, zobaczysz :)

    Anka jak się trzymasz? Wrzucona w wir pracy pewnie czas szybko leci :) Także niedługo będziesz mogła zacząć starania :)

    Sunshine gratulacje!!!

    Alex, kciuki za jutrzejszą wizytę :)

    Niecierpliwa, biedna jesteś... Najgorsze patrzeć jak malutka płacze a Ty nic nie możesz zrobić. Ale to dla jej dobra i z czasem będzie łatwiej :)
    Super ze dziewczynki są takie grzeczne, masz czas żeby zająć się resztą gromadki :)

    Onana trzymam kciuki! Za dwa dni muszą być dwie kreski :)

    Ja mam coraz większego stresa.... Jakoś nie mogę przyjąć do siebie ze będzie dobrze, cały czas widzę czarny scenariusz w piątkowa wizytę.. Spać przez to po nocach nie mogę :/

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Violet Flower Autorytet
    Postów: 829 650

    Wysłany: 12 lutego 2019, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki dobrze będzie :)

    Trzymam kciuki mocno za Twój piątek, dzidziuś na pewno zdrowo rośnie.
    Poza tym doskonale rozumiem Twoje obawy. Sama do niedawna żylam od wizyty do wizyty, więc to zupełnie normalne, że się denerwujesz.

    Mi względny spokój przyniosły dopiero ruchy Małej i ostatnie usg półówkowe. Chociaż tak naprawdę wciąż się boję że coś będzie nie tak. Tak już chyba będzie do końca życia. Mamy tak mają :)

    Życzę Ci aby i u Ciebie jak najszybciej przyszedł ten moment kiedy trochę odetchniesz :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 21:57

    m3sx3e3kljv6iygm.png

    qb3c6iye9ikwm5gy.png
    MTHFR 1298 A-C hetero | PAI-1 4G hetero
    [*] 05.06.2018 - 11 tc- zaśniad groniasty częściowy
  • anka1981 Przyjaciółka
    Postów: 100 22

    Wysłany: 13 lutego 2019, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa ona pewno ze daje. mam co robić, czym zabic czas i o czym myśleć. a na ten weekend pojawia sie znow maluchy mojego partnera ( czekam niecierpliwie) to mam co robic i kim się zajmować bo razen 4 do ogarnięcia dzieciaki :)

    pismak witaj. moze się uda, skoro zawsze wychodzilo w 1-2 cyklu to masz szanse spore. działaj.
    ja od nowego miesiąca tez działam. na razie babrze się i babrze. konca nie widac. biore magnec wit c, d żurawinę, b i oleje tranowe. i akard sobie zapodalam, bo czytam tu ze pomaga. biore 1 tabletke na 2-3 dni. ale myślę czy by nie brac pół codziennie.

    ono (*) - 05.2011
    ono (*) - 01.2019
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 13 lutego 2019, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violet Flower wrote:
    Lubieswieczki dobrze będzie :)

    Trzymam kciuki mocno za Twój piątek, dzidziuś na pewno zdrowo rośnie.
    Poza tym doskonale rozumiem Twoje obawy. Sama do niedawna żylam od wizyty do wizyty, więc to zupełnie normalne, że się denerwujesz.

    Mi względny spokój przyniosły dopiero ruchy Małej i ostatnie usg półówkowe. Chociaż tak naprawdę wciąż się boję że coś będzie nie tak. Tak już chyba będzie do końca życia. Mamy tak mają :)

    Życzę Ci aby i u Ciebie jak najszybciej przyszedł ten moment kiedy trochę odetchniesz :)

    Mam nadzieję:) Nie mogę się już doczekać az przyjdzie czas dobrego samopoczucia i chociaż trochę spokoju :)

    Alex czekamy na wieści :)

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 13 lutego 2019, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9b2df26831d6.jpg
    Melduję się po wizycie ;) mój maluszek ma już 2.5 cm i pięknie machał do mnie rączkami i nóżkami;) cudowne uczucie ;)

    kropka123, Asioha, Pismak, NiecierpliwaOna, Onana36, Lubieswieczki, sunshine03, Kat_, Daniela, Leira lubią tę wiadomość

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • kropka123 Ekspertka
    Postów: 246 94

    Wysłany: 13 lutego 2019, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine- cudownie, Alex- jest mały człowiek ;) u nas bez zmian,jak przez pół ciąży pobolewal mnie brzuch tak teraz nic, zero czegokolwiek.... tylko waga idzie do góry jak szalona, pomimo tego ze wcale nie wydaje mi się ze jem więcej..... czuje się pomału jak słonik ;) w piątek wizyta, może się czegos dowiemy ;)Pismak- chętnie odstąpię brzuszek ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 17:58

    Pismak, alex0806 lubią tę wiadomość

    f2wl3e5eau6eja15.png
  • Asioha Koleżanka
    Postów: 31 16

    Wysłany: 13 lutego 2019, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex, piękny, mały człowiek! :)

    alex0806 lubi tę wiadomość

    12.2016 - poronienie w 8tc (puste jajo płodowe)
    07.2018 - urodziła się córeczka
  • Pismak Autorytet
    Postów: 2426 7074

    Wysłany: 13 lutego 2019, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex cudowne wieści i śliczne maleństwo :)

    Kropka chętnie przyjmę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 18:01

    alex0806, kropka123 lubią tę wiadomość

    20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm

    Angelius Provita

    19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]

    08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%

    2019 Histeroskopia - wszystko ok

    08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane

    10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok

    OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie

    Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1)
  • Violet Flower Autorytet
    Postów: 829 650

    Wysłany: 13 lutego 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex super, gratuluję ! Cudne wieści i piękny Maluszek <3

    alex0806 lubi tę wiadomość

    m3sx3e3kljv6iygm.png

    qb3c6iye9ikwm5gy.png
    MTHFR 1298 A-C hetero | PAI-1 4G hetero
    [*] 05.06.2018 - 11 tc- zaśniad groniasty częściowy
  • Onana36 Ekspertka
    Postów: 224 53

    Wysłany: 13 lutego 2019, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi trzymaj jeszcze chwilkę dla mnie ten brzuszek. Ma razie objawów @ brak.
    Alex cudnie. Rośnijcie zdrowo.
    Pismak witaj i szykuj się na brzuszek Kropki.
    Właśnie leżę u kosmetyczki z maseczką na twarzy. O niczym nie myślę. Jedyne to wiem że po kawie z mlekiem mam mdłości i zwrot ale to może być żołądek.

    alex0806 lubi tę wiadomość

    ❤03.04.2008 Córeńka
    ❤02.06.2010 Synuś
    ❤07.07.2018 14 tc- Synuś Mój Aniołek[*]
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 13 lutego 2019, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex pięknie! Gratulacje! :)

    Onana i dobrze, zwracaj zwracaj :D Mam nadzieję że to nie żołądek :)

    alex0806 lubi tę wiadomość

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 07:01

    alex0806, kropka123 lubią tę wiadomość

  • anka1981 Przyjaciółka
    Postów: 100 22

    Wysłany: 13 lutego 2019, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tez bym chciala czyjs brzuszek...

    ono (*) - 05.2011
    ono (*) - 01.2019
‹‹ 256 257 258 259 260 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ