X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Poronienie I co dalej...
Odpowiedz

Poronienie I co dalej...

Oceń ten wątek:
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 15 marca 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobilam dzisiaj pretest. 4min i nic. Wrocilam po 5 i cien cienia ale test jest wadliwy bo rozlany. Nie biorę go pod uwage. Temp z 36,86 (wczoraj) spadla na 36,74 dzisiaj wiec czekam na @

    A i szyjka wczoraj wieczorem wysoko a dzisiaj ja "ominelam" była tak nisko. Od razu po włożeniu..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 11:11

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • Olcia900 Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 15 marca 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opowiem wam moja historię.
    2015 I ciaza-7 tydzień. Poronienie.
    2016 II ciaza pozamaciczna lewy jajowod zarośnięty po wykonaniu laparoskopi.
    2017 III ciaza 8 tygodniu przestało bic serduszko. Były plemienia brązowe ale gdy pojawiło się czerwone od razu pojechałam do szpitala ...bralam jedynie podczas tej ciąży luteine. 3x2
    Aktualnie jestem w IV ciąży.
    Miałam plamienie w czasie planowanej miesiączki, myślałam że przyszła w nocy nic nie krwawilam i na drugi dzień też Nie, więc zrobiłam bete z której wyszło 202.
    Było za wcześnie żeby coś stwierdzić więc przetrzymali mnie w szpitalu do uzyskania bety powyżej 1000 w międzyczasie dostawałam clexan
    Acard, luteine i letrox 70.Po 4 dniach pobytu w szpitalu pokazał się pecherzyk ciążowy wraz z całkiem żółtym. Wpisali mnie do domku i kazali leżeć. Po tygodniu zaczeam delikatnie krwawic bo wyszlam na badania. Co widocznie było to dla mojego organizmu obciążeniem. Pojechałam czym prędzej do szpitala... pecherzyk i ciałko żółte jest beta powyżej 10tys. Ale pod koniec 6 tyg zarodka jeszcze brak tylko najgorsze że więcej plamie z kosmowki.
    Kochane moje trzymajcie kciuki bo już nie wiem co myśleć

  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 15 marca 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki Olu żeby serduszko się pokazało <3 :*

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 15 marca 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia900 wrote:
    Opowiem wam moja historię.
    2015 I ciaza-7 tydzień. Poronienie.
    2016 II ciaza pozamaciczna lewy jajowod zarośnięty po wykonaniu laparoskopi.
    2017 III ciaza 8 tygodniu przestało bic serduszko. Były plemienia brązowe ale gdy pojawiło się czerwone od razu pojechałam do szpitala ...bralam jedynie podczas tej ciąży luteine. 3x2
    Aktualnie jestem w IV ciąży.
    Miałam plamienie w czasie planowanej miesiączki, myślałam że przyszła w nocy nic nie krwawilam i na drugi dzień też Nie, więc zrobiłam bete z której wyszło 202.
    Było za wcześnie żeby coś stwierdzić więc przetrzymali mnie w szpitalu do uzyskania bety powyżej 1000 w międzyczasie dostawałam clexan
    Acard, luteine i letrox 70.Po 4 dniach pobytu w szpitalu pokazał się pecherzyk ciążowy wraz z całkiem żółtym. Wpisali mnie do domku i kazali leżeć. Po tygodniu zaczeam delikatnie krwawic bo wyszlam na badania. Co widocznie było to dla mojego organizmu obciążeniem. Pojechałam czym prędzej do szpitala... pecherzyk i ciałko żółte jest beta powyżej 10tys. Ale pod koniec 6 tyg zarodka jeszcze brak tylko najgorsze że więcej plamie z kosmowki.
    Kochane moje trzymajcie kciuki bo już nie wiem co myśleć

    Kiedyś był tu wątek kiedy pojawia się zarodek z serduszkiem, w sensie przy jakiej becie i wyszło (z wypowiedzi dziewczyn), że dzieje się to przy becie 17 tyś i więcej. TRZYMAM WIĘC KCIUKI!

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 15 marca 2018, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia trzymam kciuki bardzo, bardzo mocno

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 15 marca 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobiłam wątek - nie działał mi wczesniej internet.
    Bondzik i niecierpliwa ja dalej za Was trzymam kciuki ;-) dopóki nie ma okresu dopóty jest nadzieja!!!
    Olcia jak ja byłam w ciąży to zarodek był widoczny przy becie ok 8700, więc serduszko pojawia sie z pewnością przy większych wartościach bety. Musisz uzbroić się w cierpliwość.
    Wczoraj odebrałam wyniki badań genetycznych i mam dwie mutację:
    MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny i
    PAI-1 4G układ homozygotyczny
    Z tego co wiem pierwsza mutacja odpowiada za przyswajanie kwasu foliowego więc będę brać pewnie z Solgara albo Femibion.
    Druga mutacja prawdopodobnie odpowiada za zagnieżdżenie zarodka.
    Widze, że nic się nie dzieje bez przyczyny...Mam jedno dziecko o które zbyt długo się nie staraliśmy , brałam zwykły kwas foliowy i dziecko jest na szczęście zdrowe. Ja się tylko posypałam pod koniec ciazy z gestoza i zespołem Hellp.
    Z pomocą Nowenny Pompejańskiej udało mi się zajść w ciąże i mimo, że się nie utrzymała to poronienie skłoniło mnie do szukania przyczyny. W poniedziałek umówiłam się do hematologa i popytam czy mam sie jeszcze diagnozować w kierunku zespołu antyfosolipidowego.
    Dzisiaj dowiedziałam się kobiecie która zaszła w ciąże i miała w jej czasie rozpoznaną chorobę nowotworową. Modliła sie do swietego Stanisława Papczyńskiego - urodziłą zdrowe dziecko - po ciązy była w cięzkim stanie, ale dalej się modliła i okazało sie ze nowotworu juz nie ma - lekarze byli zdumieni.
    Ja też zacznę się modlić o wstawiennictwo do tego świętego - może pojedziemy 24 marca do Góry Kalwarii na mszę.
    Nigdy nie byłam blisko modlitwy, wiary, ale w trudnych chwilach człowiek szuka pomocy.

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 15 marca 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz sięgnęłam po nowennę pompejańską. Wczesniej często "rozmawiałam" ze św. Ritą. Wiele jej zawdzięczam :)

    Anet85 lubi tę wiadomość

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 16 marca 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,co tam?

    Bondzik? Martula? Jak sytuacja?

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 16 marca 2018, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też czekam na informacje od Was

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 17 marca 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.. u mnie standard. Miesiączka. Przeplakalam swoje bo dostałam akurat wczoraj.. równe 4 miesiące po stracie. Płakałam 4mieiacu temu, płacze i teraz. Podwójnie..

    Muszę Wam się wyżalić. Nie chciałabym żebyście uznały mnie za materialistke i dziewczynę która myśli tylko o kasie ale z końcem maja kończy mi się umowa ktora
    nie zostanie przedłużona ze względu na
    redukcje etatu, i jeśli do tego czasu nie zajde w ciążę muszę niestety przerwać starania o dzidzie, znaleźć nową pracę i znowu trochę popracować.. chciałabym być odpowiedzialna po prostu i mieć za co utrzymać dziecko i siebie w ciąży a nie liczyć tylko na męża który i tak ciężko pracuje.. moje wizyty w klinice w ciąży do tanich nie będą należeć tak samo te wszystki leki.. nie mogę myśleć tylko o swoim marzeniu .. muszę myśleć rozsądnie. Czas płynie nieubłaganie a my stoimy w miejscu.. zostały nam tylko dwa cykle, może 3 Jeśli można zaniesc l4 w 2 tyg po ustaniu umowy. Ale to że ciągle mam to z tylu glowy wcale nam nie pomaga :(

    Buziaki i dzięki ze pytacie i pamiętacie :*
    Co u Was?

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 17 marca 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi Bondzik z powodu @
    Fakt to ciezkie kwesie jak pogodzić marzenia i szarą rzeczywistosc, w pelni Cie rozumiem i nie jestes materialistka tylko jestes poprostu rozsądna i chcesz bezpieczenstwa a prawda jest taka ze do tego trzeba plynnisci finnansowej. Jedyne co mozesz,to nie martw sie na zapas, ktos na gorze ma plan dla Ciebie i nie przeskoczymy tego,rob swoje ale nie wybiegaj za bardzo w przyszlosc. Powodzenia!

    bondzik007 lubi tę wiadomość

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 17 marca 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bondzik007 wrote:
    Hej dziewczyny.. u mnie standard. Miesiączka. Przeplakalam swoje bo dostałam akurat wczoraj.. równe 4 miesiące po stracie. Płakałam 4mieiacu temu, płacze i teraz. Podwójnie..

    Muszę Wam się wyżalić. Nie chciałabym żebyście uznały mnie za materialistke i dziewczynę która myśli tylko o kasie ale z końcem maja kończy mi się umowa ktora
    nie zostanie przedłużona ze względu na
    redukcje etatu, i jeśli do tego czasu nie zajde w ciążę muszę niestety przerwać starania o dzidzie, znaleźć nową pracę i znowu trochę popracować.. chciałabym być odpowiedzialna po prostu i mieć za co utrzymać dziecko i siebie w ciąży a nie liczyć tylko na męża który i tak ciężko pracuje.. moje wizyty w klinice w ciąży do tanich nie będą należeć tak samo te wszystki leki.. nie mogę myśleć tylko o swoim marzeniu .. muszę myśleć rozsądnie. Czas płynie nieubłaganie a my stoimy w miejscu.. zostały nam tylko dwa cykle, może 3 Jeśli można zaniesc l4 w 2 tyg po ustaniu umowy. Ale to że ciągle mam to z tylu glowy wcale nam nie pomaga :(

    Buziaki i dzięki ze pytacie i pamiętacie :*
    Co u Was?

    :(

    A w pracy nie można z kimś normalnie, szczerze porozmawiać, jaka jest sytuacja i poprosić, żeby przedłużyli umowę chociaż na miesiąc czy jeszcze dwa, trzy, żebyś mogła spokojnie się starać o dziecko? Przecież pieniądze na zwolnieniu wypłaca ZUS, a nie pracodawca! Ewentualnie jak się nie zgodzą to wzięłabym zwolnienie od lekarza na czas starań, żeby potem podmienić zwolnienie na ciążowe z kodem B :)

    No nie oszukujmy się, zmiana pracy trwa, potem wypadałoby popracować w nowej pracy, no kurde, a gdzie życie rodzinne i osobiste?! To jest bardzo przykre!

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • serena1989 Autorytet
    Postów: 497 532

    Wysłany: 17 marca 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bondzik, jeśli masz umowę do maja, to pamiętaj, że owszem l4 w ciąży będzie Ci wypłacał ZUS aż do porodu, ale później nie masz urlopu macierzyńskiego. Żeby go mieć w dniu porodu musisz mieć status pracownika. A nie będziesz miała, nawet jeśli teraz znajdziesz w ciążę, więc umowa Ci się nie przedłuży. Jedynie będziesz dostawała to kosiniakowe po urodzeniu czyli 1000 zł.

    f2w3yx8dpvozw3pf.png
    I c - 2 cs - <3 Aleks ur. 03.07.2015 <3
    II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
    III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
  • serena1989 Autorytet
    Postów: 497 532

    Wysłany: 17 marca 2018, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam podobną sytuację, co prawda mam umowę do 06.2019,czyli rok i 3 miesiące jeszcze, ale aktualnie przebywam na skróconym urlopie macierzyńskim po poronieniu (uwierzycie, że właśnie dziś mija 4 tygodnie od zabiegu?) i wiem, że już nie mam powrotu do tej pracy i jak wrócę to mnie zwolnią. Chcę więc ciągnąć l4 po skończeniu urlopu i zacząć się starać o maluszka. Nie mogę jednak zbyt długo, bo łącznie jak mnie nie będzie 3 miesiące w pracy to pracodawca ma prawo mnie zwolnić (takie jest prawo, może mnie zwolnić nawet jak będę na l4, bo pracuje krócej niż 6 miesięcy-zmieniłam pracę). A jak mnie zwolnią to też bym mogła l4 ciągnąć i ZUS by wypłacał kasę, ale za kosiniakowe niestety się nie utrzymam. Więc pewnie też będę szukać nowej pracy i starania staną w miejscu. Chyba, że zajdę w ciążę w ciągu 2 miesięcy, wtedy na l4 nie mogą mnie zwolnić...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2018, 19:25

    f2w3yx8dpvozw3pf.png
    I c - 2 cs - <3 Aleks ur. 03.07.2015 <3
    II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
    III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 17 marca 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serena, a skąd wiesz, że Cię zwolnią jak wrócisz?

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 17 marca 2018, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja sytuacja jest bardzo skomplikowana, bo i tak wybłagałam umowę do końca maja.. Gdy zaszłam w ciążę, szef się ucieszył owszem.. ale dlatego że po protu interes mu już nie idzie i kwestię wypłaty przejąłby ZUS. Ciążę straciłam w listopadzie a umowę miałam do końca grudnia i delikatnie powiedziane że nie mam gdzie wracać..

    A zajście w ciążę pod koniec umowy i te kosiniakowe 1000zł i to milon razy lepsze niż bym zaszła bez pracy i nie dostawała L4 przez 9miesięcy..

    W innej sytuacji muszę przerwać starania na hm.. 1,5roku, 2 lata? Nie jestem tego typu człowiekiem co ledwo dostaje umowę o prace i ucieka na L4.. nie umiałabym tak, bo juz na rozmowie o pracę musiałabym oszukać pracodawcę. A skoro ktoś szuka pracownika, oznacza to że jest mu on potrzebny żeby pracował a nie po to, żeby zachodzić w ciążę i iść na zwolnienie. Ale to ja tak mam.. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2018, 19:35

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • serena1989 Autorytet
    Postów: 497 532

    Wysłany: 17 marca 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ostatnie dni minęły na całkowitym niemyśleniu, byłam 3 dni sama na wyjeździe, wczoraj wystąpiłam w Pytaniu na Śniadanie :) W przyszłym tygodniu chcę zrobić pakiet badań po poronieniu, mam dwie wizyty u lekarzy i jestem ciekawa czy po @ ta torbiel zeszła.

    f2w3yx8dpvozw3pf.png
    I c - 2 cs - <3 Aleks ur. 03.07.2015 <3
    II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
    III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
  • serena1989 Autorytet
    Postów: 497 532

    Wysłany: 17 marca 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira bo są mega wkur***, że ośmieliłam się zajść w ciążę, poronić i pójść na urlop. Już po 2 dniach pisali kiedy wracam do pracy, a potem mega foch i mi nawet zaświadczenia o zatrudnieniu do zasiłku pogrzebowego nie chcieli dać. Są wkurzeni, że ich zostawiłam z dnia na dzień i nawet tego nie ukrywają. Pracowałam tam krótko, bo zmieniłam pracę po utracie poprzedniej ciąży.

    f2w3yx8dpvozw3pf.png
    I c - 2 cs - <3 Aleks ur. 03.07.2015 <3
    II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
    III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
  • serena1989 Autorytet
    Postów: 497 532

    Wysłany: 17 marca 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bondzik jeśli chodzi o nową pracę powiem Ci dwie rzeczy - myślałam jak Ty i zostałam na lodzie. Chciałam popracować 1,5 roku i się zacząć starać o drugą ciążę, żeby móc się wykazać i mieć do czego wracać. Tak więc zrobiłam. Pracowałam 1,5 roku, zaszłam w ciążę, poronilam, nie skorzystałam z urlopu, od razu wróciłam do pracy po poronieniu i pierwszego dnia po powrocie się ze mną firma pożegnała (bo pomyśleli, że pewnie za jakiś czas będę chciała znów starać się o ciążę). Dlatego właśnie musiałam zmienić pracę na tą co mam teraz. Nie przejmowałam się więc już nikim. Nauczyłam się, że trzeba patrzeć na siebie i tylko na siebie. Jest jednak minus szybkiego zajścia w ciążę w nowej pracy-moja sytuacja. Byłam na okresie próbnym i w 10 tc... Krwawiac i roniac musiałam do pracy chodzić, udawać, że wszystko jest ok i przetrwać byle by nowa umowę dostać. :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2018, 19:42

    f2w3yx8dpvozw3pf.png
    I c - 2 cs - <3 Aleks ur. 03.07.2015 <3
    II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
    III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 17 marca 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bondzik, Ty się lepiej dokładnie dowiedz, jak to jest z przedłużeniem umowy, gdy jest ona na czas określony, a ciąża w momencie wygaśnięcia młodsza niż 12 tygodni, bo chyba wtedy nie ma obowiązku przedłużania jej do porodu. Serena, a Ty nie podpisywalas przed poronieniem nowej umowy? Pokrecilam coś? U mnie właśnie zaczyna się @. I cieszę się, bo już się martwilam, że mi się cykl nie skończy sam. Jak ja marzę, by zajść w ciążę na wiosnę, ech.

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
‹‹ 43 44 45 46 47 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ