X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Poronienie I co dalej...
Odpowiedz

Poronienie I co dalej...

Oceń ten wątek:
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 30 marca 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serena, trzymam kciuki! :)

    Goniąc marzenia, współczuję :( Ja też niedawno poroniłam, wiem co czujesz... z tego co widzę po suwaczku, to był ok. 5t? U mnie był 7t, ale pęcherzyk był jak w 5t. W szpitalu powiedzieli, że przy pierwszym poronieniu nie trzeba robić badań, bo to prawdopodobnie trisomia. Lekarze zlecają badania na NFZ po 3 poronieniu, ale ze względu na mój wiek i długie starania, nie mogę czekać aż to się powtórzy, więc zbadałam ACA, ANA, ASA, ATA i helicobacteri (zapłaciłam 800 zł). Koleżance zlecił takie badania po 2 poronieniach ginekolog, specjalista od niepłodności. Jeśli się zdecydujesz, zrób badania przed upływem 6 tygodni od straty.

    Zastanawiam się jeszcze nad testem genetycznym, o którym pisała Serena, ale nie wiem, czy warto, bo możliwe, że już znalazłam przyczynę. Nie mam jeszcze wszystkich wyników ale wynik ANA2 HEp-2 z badania krwi 12 dni po poronieniu mam dodatni. Czy któraś z Was umie to zinterpretować? Do gina idę dopiero po @ i nie wiem, co to oznacza:

    P-ciała p/jądrowe i p/cytoplazmatyczne (ANA2) dodatni (wartość referencyjna miano < 1: 100)

    Metodą immunofluorescencji pośredniej (IIF) STWIERDZONO obecność przeciwciał przeciwjądrowych w mianie 1:320 dających na komórkach HEp-2 obraz świecenia ziarnisty z dodatnimi chromosomami. Metodą ELISA NIE STWIERDZONO obecności przeciwciał przeciw rozpuszczalnym antygenom jądrowym (SS-A, SS-B, nRNP, Sm, Scl-70, Jo-1).

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 30 marca 2018, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serena a na podstawie czego dostałaś encorton? :)

    Ja się cieszę że zrobiłam badania z testdna bo w moim przypadku traciłabym prędzej czy później każda ciążę..
    Moja koleżanka miała puste jajo jeden raz i też zrobila trn pakiet i wyszły jej trzy mutacje w tym PAI która utrudnia zagnieżdżanie i często w parze z nią ida ciąże biochemiczne i wlasnie bezzarodkowe.

    Ja dzisiaj 15dc i zaraz robie owulaka ;P wczoraj była lekko jasniejsza kreska, więc dzisiaj liczę juz na mocna. Zobaczymy. Rano z emkiem dzialalismy ;P

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 30 marca 2018, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkoda niecierpliwa... myślałam, że się uda. Czekam, aby którejś z nas się udało szybko zajść w ciąże po poronieniu bo da nam to nadzieję ...

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny!
    Dawno mnie nie było.. musiałam odpocząć od tych smutnych wspomnień..
    @ dostałam równo 5 tyg po zabiegu.
    Dziś 10dc i byłam na usg .. byłam przekonana że wszystko będzie zajebiscie a tu bum! Torbiele.. 2! Jeden 3cm drugi 4cm.. No nic tylko kwiknać z radości!
    Dostałam 2x2 orgamentil i kolejne USG między 2 a 5 dc:(
    Któraś miała taką sytuację ?
    Lekarz mnie postraszyl że jak nie zniknie to szajstwo po lekach to konieczna operacja:(

  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 30 marca 2018, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola ale co to za torbiele? Na jajnikach? Teraz nagle Ci się zrobiły? Już po poronieniu? :(

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2018, 01:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet nie dopytalam ani gdzie ani jakie, bo się tak zestresowalam.. :/
    Nigdy wcześniej nie miałam żadnych takich anomalii:/
    Powiedział że to częste powikłania po lyzeczkowaniu Ale że rzadko takie duże:( wpizdu

  • Monys2588 Koleżanka
    Postów: 127 7

    Wysłany: 31 marca 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola90 wrote:
    Nawet nie dopytalam ani gdzie ani jakie, bo się tak zestresowalam.. :/
    Nigdy wcześniej nie miałam żadnych takich anomalii:/
    Powiedział że to częste powikłania po lyzeczkowaniu Ale że rzadko takie duże:( wpizdu
    Pola nie martw się..ja też właśnie po lyzeczkowaniu miałam torbiel tylko na jednym jajniku..też gin mi mówił że po zabiegach często się tak robi ja dostałam wtedy duphaston na wywołanie miesiączki bo po zabiegu nie miałam 7 tygodni(przez torbiel jak się okazalo)i po okresie na usg już jej nie było..

    monia29
  • serena1989 Autorytet
    Postów: 497 532

    Wysłany: 31 marca 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bondzik, Encorton zlecił mi lekarz, kiedy usłyszał, że chcemy się starać o kolejną ciążę, a dwie już mam na swoim koncie utracone. Głównie ze względu na problemy z krzepliwością krwi. To mała dawka, ale mówił, że ma dobre efekty na takim połączeniu leków (udane ciąże) i ufam mu po prostu. Dodatkowo, powiedział, że często nie da się znaleźć uchwytnej przyczyny, a ma takie doświadczenia, że ten lek pomaga. Dodatkowo w międzyczasie wyszła mi lekka niedoczynność tarczycy. Trochę już jestem obłożona lekami, ale czuję się bezpieczniej. Biorę więc Duphaston, Acard, Encorton, Euthyrox, metylowany kwas foliowy. Do tego biorę też witaminę D, magnez i żelazo.

    bondzik007 lubi tę wiadomość

    f2w3yx8dpvozw3pf.png
    I c - 2 cs - <3 Aleks ur. 03.07.2015 <3
    II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
    III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
  • serena1989 Autorytet
    Postów: 497 532

    Wysłany: 31 marca 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jestem już 7 dni po owulacji (potwierdzona u gina), niby jakieś serduszka były, ale 2 dni wcześniej i niewiele (nie planowaliśmy wtedy starań i nie mierzyłam temp. codziennie). Bardzo, bardzo bym chciała zajść w ciążę z tym cyklu, ale nie wiem czy to będzie w ogóle możliwe. Żadnych objawów nie mam, piersi nic. Tutaj mój wykres:
    https://ovufriend.pl/graph/2e48f5f534bf874694c5b0d643a45708

    f2w3yx8dpvozw3pf.png
    I c - 2 cs - <3 Aleks ur. 03.07.2015 <3
    II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
    III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serena, masz piękny wykres :)

    U mnie po owulacji. Za kilka dni okaże się, czy będzie jakiś efekt, nie mam żadnych przeczuć, po prostu dzielnie czekam :)

    Przykro mi, że dołączyły do nas nowe osoby...

    serena1989 lubi tę wiadomość

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serena,temp.ładnie się pnie. Niech trzyma poziom jak najdłużej :)


    Daniela za Twój cykl również mocno ściskam kciuki.

    Ja się dzisiaj pożarłam z moim M. Na noc wyrzuciłam go do innego pokoju. Na chwilę obecną czuję,że tak szybko mi nie przejdzie. Dobrze,że to dopiero początek cyklu :)

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcje, Serena chcialbym miec taki wykres, ladnie i obiecujaco wyglada☺

    NIECIERPLIWAona chyba jakis wirus w powietrzu bo ja z M tez sie pozarlam. Ale kiedys przyjdzie czas na godzenie dzieki temu.
    Ogolniejestem bardzo zestresowana bo od ponad tygodnia intensywnie krwawie, żywa krwia i skrzepami, dzis mam ginekologa i bardzo sie boje. Przed krwawieniem tydzien plamilam i ogolnie myslalam ze to okres bardziej obfity po poronieniu ale teraz boje sie ze bede musiala wrocic do szpitala na zabieg i moje starania beda wstrzymane. Boje sie jak usg ciazowego normalnie...

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi,daj znać po wizycie

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi i jak po wizycie ? Ja odebrałam wyniki histopatologi ..czy któraś z was też tak miała w opisie :" fragmenty zarodka, łożyska i doczesnej z ogniskami martwicy i ropienia " co to oznacza skąd ropień jak na usg nic nie było widać czy to przyczyna śmierci mojego maluszka , czy "normalny" stan rzeczy po zatrzymaniu serduszka u dzieciątka ? Pomóżcie bo znów złapałam dziś dołka jak to przecztałam :(

  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dopiero na 17 do gin,
    ASIEK z tego co wiem to ten wynik nie wskazuje przyczyny ale jest konsekwencja tego ze malenstwo bylo w Tobie dłuższy czas gdy serduszko juz nie bolio, ale napewno lekarz musi je odczytac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 12:00

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • Martula78 Autorytet
    Postów: 412 238

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny witajcie po swiętach...
    to takie smutne, że jest nas tu coraz więcej... a jednoczesnie jest świadomość, że jesteśmy silne i wspierając się damy radę.
    Serena wykres idelany trzymam mooocno kciuki <3

    co u mnie?

    ja właśnie w okresie około owulacyjnym. wg kalendarzyka ma być w srodę, ale test owulacyjny pokazał dość mocną kreskę testową wczoraj wiec dzialaliśmy. testów owulacyjnych juz nie mam więc nie wiem jak dziś sytuacja :)
    generalnie powiem Wam, że w tym cyklu dopiero czuję że mam owulację. w tym pierwszym po poronieniu nie czułam nic. teraz i klucie janikow i ból w dole brzucha.
    ciekawe.....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 12:15

    2006 Kubuś <3
    Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
    Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc
  • Martula78 Autorytet
    Postów: 412 238

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiek1214 wrote:
    Sisi i jak po wizycie ? Ja odebrałam wyniki histopatologi ..czy któraś z was też tak miała w opisie :" fragmenty zarodka, łożyska i doczesnej z ogniskami martwicy i ropienia " co to oznacza skąd ropień jak na usg nic nie było widać czy to przyczyna śmierci mojego maluszka , czy "normalny" stan rzeczy po zatrzymaniu serduszka u dzieciątka ? Pomóżcie bo znów złapałam dziś dołka jak to przecztałam :(

    nie martw sie- to jest normalne, moja kolezanka tak miala po poronieniu a po 2 miesiącach zaszła w kolnejną zdrową juz ciązę :) rodzi we wrzesniu :)
    ja nie mialam badanego "materiału " po , więc jak u mnie był Ci nie powiem...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 12:24

    2006 Kubuś <3
    Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
    Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SiSi111 wrote:
    Ja dopiero na 17 do gin,
    ASIEK z tego co wiem to ten wynik nie wskazuje przyczyny ale jest konsekwencja tego ze malenstwo bylo w Tobie dłuższy czas gdy serduszko juz nie bolio, ale napewno lekarz musi je odczytac

    Konsultacja z lekarzem dopiero po 1 @ , a dziś mija 3 tyg od zabiegu więc wciąż czekam ...dziękuję że tak szybko odpisałyście ....już nie mogę doczekać się tej pierwszej wizyty , aby ustalić plan działania i móc w końcu ruszyć z miejsca dalej do przodu

  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi?? Jak tam?

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • serena1989 Autorytet
    Postów: 497 532

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiek ja nie miałam co prawda na wyniku martwicy, ale stan zapalny. No ale dowiedziałam się, że to równie dobrze mogła być przyczyna, ale bardziej prawdopodobne, że był to skutek poronienia, czyli postępujące poronienie spowodowało stan zapalny. Lekarz mi powiedział, że tak naprawdę u większości kobiet po zabiegu wychodzi taki wynik, więc nie drążyłam dalej tematu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 19:19

    f2w3yx8dpvozw3pf.png
    I c - 2 cs - <3 Aleks ur. 03.07.2015 <3
    II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
    III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
‹‹ 49 50 51 52 53 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ