Poronienie I co dalej...
-
WIADOMOŚĆ
-
Niecierpliwaona tak jak pisze Nien musisz myśleć pozytywnie%*nie możesz przyciągać do siebie tych najgorszych myśli:* Zobac, ysz serduszko:**
Kat już myślałam że tylko mi się tak pokreciloz tym jedzeniem .. To kiedy testujesz jutro??
U mnie piersi stały się nabrzmiale i coś mnie brzuch pobolewa więc chyba jutro nadejdzie @@..
Nien zazdroszczę Ci urlopu!! My w tym roku nigdziej nie wyjeżdżamy bo mąż ma duzo pracy:/ech.. Mam ochotę stąd się wyrwać i odpocząć od tego wszystkiego.. -
Hej Kochane, ja dopiero wstałam po urodzinach kolezanki wiec weekend się wczoraj fajnie zaczął, ale rano testowałam czułym sikańcem i niestety biel.. no cóż, nie tracę nadziei. Termin @ mam na poniedzialek więc może, może...
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
Dziewczyny kciuki zacisniete:)u mnie @brak ale jajnik nie odpuszcza.. Wczoraj na mieście jak mnie złapał ból to nawet nie dałam rady zrobić zakupów i musieliśmy z mężem szybko wracać do domu:/ ogólnie jestem wykończona już przez tamten tydzień.. Jak nie głową to jajnik i tak na zmianę. (
-
Kat_ wrote:Hej Kochane, ja dopiero wstałam po urodzinach kolezanki wiec weekend się wczoraj fajnie zaczął, ale rano testowałam czułym sikańcem i niestety biel.. no cóż, nie tracę nadziei. Termin @ mam na poniedzialek więc może, może...
Kat_ lubi tę wiadomość
2006 Kubuś
Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc -
Martula, ja sie tak łatwo nie zrażam kiedyś musi się pojawić ta druga kreska. Jak nie teraz to w kolejnym cyklu, ale wiadomo, że byłoby cudnie, gdyby fasolka pojawila się jak najszybciej ♡ pięknego weekendu Wam życzę! Jutro znów dam znać
Martula78 lubi tę wiadomość
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
Mysiulka2706 wrote:Anett no właśnie miałam do wyboru 3 rodzaje ale wzięłam ten inofem bo go bardziej polecali:)tylko że to najczęściej jest przy pcos a ja tego nie mam..
Czytałam na forum to dziewczyny brały go nawet jak nie miały tego pcos.. A zauważyłaś jakieś zmiany po tym??
Ja nie wiedziałam u siebie żadnych zmian, może jedyne to czułam się mniej zmęczona, ale to kwestia witamin z grupy B i brania Mg.
SISI i NIECIERPLIWA trzymam kciuki za Wasze wizyty u ginekologa, wierze w to , że fasoleczki dobrze się rozwijają i klimatyzują się u Was w brzuszkach Pozdrawiam
U mnie chyba cykl owulacyjny - może za tydzień zatestuje czułym testem 10Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 22:08
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Hej Dziewczyny. U mnie niestety złe wieści test biały, a poza tym od samego rana bole okresowe podbrzusza i bolące plecy w odcinku lędźwiowym. Do tego właśnie pojawiły się rózowe plamienia podbarwione krwią. A więc @ się rozkręca. Smutno mi strasznie, ale co zrobić... może w następnym cyklu się uda
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
Kat przykro mi ale zobaczysz uda się nam. W następnym cyklu:) Ważne że jesteśmy zdrowe i nie ma przeciwskazan do starań się o dzidziusia:) u mnie też wystąpiły plamienia. Ale o dziwo nic mnie nie boli! Tylko nie wiem czy to nie cisza przed burza /
-
Mysiulka, bedziemy na tym samym etapie no u mnie też wlaśnie słabo się rozkręca, podejrzewam, ze sie @ zbiera i rozłoży mnie na łopatki. Na razie wpadłam w wir sprzątania, plecy lekko bolą, ale podbrzusze przestało. Plamienia tez zniknęły, ale pewnie na chwilę. To na bank @ ale jeszcze się we mnie tli maleńka nadzieja...
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
Kat, Mysiulka trzeba mieć nadzieje do końca! Trzymam mocno kciuki! Ja jutro już na pewno nie wytrzymam I będę testować a że nadal jakichkolwiek objawów brak to sama nie wiem czego się spodziewać, podejrzewał ze mój organizm jeszcze może dochodzić do siebie po zabiegu wiec ciężko mi nawet przewidzieć czyś data która uznaje za przewidywalna dla @ jest poprawna.
Także tak, nie nastawiam się jakoś bardzo ale test zrobię z samego rana -
Kropka, masz rację, nadzieja umiera ostatnia kobiety to takie stworzenia, które wszędzie wypatrują cudów, mimo jasnych i wyraźnych znaków na niebie i ziemi. Kropeczko, także w Tobie nadzieja czekam jutro na wieści o dwóch krechach!
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze testy, oby jak najszybciej Wam się tutaj udało
Ja również chciałabym już moc się starać, ale póki co to u mnie we, wtorek minie dopiero dwa tygodnie od zabiegu. Mam do Was pytanie, czy plamienie /lekkie krwawienie na tym etapie i mnie to jeszcze norma? Nic mnie nie boli, plamienie /krwawienie pojawia się i znika, ale raczej codziennie bywa w różnych porach. Ile to jeszcze może trwać by nie było niepokojąco za długie?
Za dwa dni minie u mnie dwa tygodnie od zabiegu. -
Kat,kropka trzymam za Was kciuki! dajcie znać jutro jaki jest wynik testowania
U mnie krwawienie tez trwało ok. 10 dni.
Założyłam siebie, że zatestuję dopiero w czwartek, ale zastanawiam się czy się nie przejść na betę juz we wtorek.. dwa dni przed spodziewaną @. Odwieczne dylematy
starania od 2016r.