X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne 1985 - Klasyczny rocznik :)
Odpowiedz

1985 - Klasyczny rocznik :)

Oceń ten wątek:
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 15 maja 2015, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izolec, co ja czytam :( Strasznie mi przykro Kochana :( Bądź dzielna i nie poddawaj się!

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Nuffeq Autorytet
    Postów: 396 186

    Wysłany: 15 maja 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izoleccc przykro mi, ale skoro teraz się udalo zobaczyć 2 kreski to jesteś coraz bliżej celu. Trzymam kciuki za to żebyś szybko cieszyła się ciąża.
    Za dziewczynki w szpitalach tez trzymam kciuki. Będzie dobrze, musi być.
    Właśnie a gdzie reszta dziewczyn? Kochane piszcie co u Was.

    17u9j44jl3novlzi.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 15 maja 2015, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzena, ja miałam łatwiej, bo zawsze miałam regularne cykle, więc po jakiś 6 cyklach wiedziałam już, kiedy mniej więcej wypada u mnie owulacja. Przestałam mierzyć temperaturę, sprawdzać śluz. Ale, że śluz zawsze miałam kiepski w cyklu, w którym się udało zaczęłam brać olej z wiesiołka. Co prawda krótko, bo zaczęłam po @ i skończyłam w okolicy domniemanej owulacji, ale lekka poprawa była. Do tego byłam też raz na monitoringu w celu potwierdzenia, że owulacja u mnie występuje. No i wtedy, kiedy się udało miałam jakiś taki cykl, że już mi tak nie zależało. Powiedziałam sobie, że trudno, nie musi być dziecka, chcę się po prostu kochać z mężem tak jak dawniej. No i chyba to był klucz do sukcesu ;) Tylko, że to nie było też tak, że pewnego dnia właśnie tak sobie powiedziałam i z biegu wyłwyłączyłam myślenie o dziecku. Przez jakieś 4 miesiące starałam się o to, aby nie chcieć tego już tak bardzo. Myślałam o tym, że trzeba się nauczyć żyć bez myśli o dziecku, bo ono może się pojawić za kilka lat, lub w ogóle się nie pojawić. Wymyśliłam powody, dla których lepiej jest bez dzieci, skupialam nie myśli na tym, że za jakiś czas pójdziemy się leczyć do specjalistów (wyznaczylismy sobie termin za 2 miesiące i udało się w ostatnim cyklu przed podjęciem leczenia).
    Tak, że pracuj nad sobą, ale nad bobasem też :) uda się :)

    A tak z innej beczki.

    Anastazjo! Wzywam Cię!!!

    Agniesja, dalej to ciśnienie? Niech Cię już wypuszczają z tego szpitala, ileż można ;)

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 15 maja 2015, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem kochane :) jestem i czytam Was codziennie. A właściwie to jesteśmy i podczytujemy Was we dwoje. Jestem dokładnie w tym samym etapie co.... Nuffeq (co do dnia). Przepraszam za moje cicho siedzenie w tej sprawie, ale starałam się po tych wszystkich przejściach myśleć spokojnie. Jestem po badaniu prenatalnym usg pierwszego trymestru - wszystko wyszło dobrze. Wynik PAPP z krwi również prawidłowy. Według lekarz prowadzącego to jest Nasza zdrowa ciąża!

    Wczoraj miałam bardzo zły dzień. W nocy jak zwykle wypuściliśmy Naszego psa na podwórko. Przelazł pod ogrodzeniem i do rana nie wrobił. Znalazłysmy go w trawie, za jezdnią, niedaleko domu. Nie widziałam go. Mama mi nie pozwoliła. Po rozmowie z leśnikiem wszystko wskazuje na to, że Fuksia zjadł wilk :( Bardzo to przeżyłam. Dziś byłam u lekarza na wizycie. Z dzieciaczkiem wszystko dobrze...

    Olka_29, Matleena, Izoleccc, agniesja, Nuffeq lubią tę wiadomość

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Olka_29 Autorytet
    Postów: 691 377

    Wysłany: 15 maja 2015, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja cudownie bardzo się cieszę i nie dziwie się że wolałas poczekac z dobrymi wiadomościami :-D dajesz mi nadzieję że nam też się uda, całuję i mocno ściskam :-*

    Anastazja85, agniesja lubią tę wiadomość

  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 15 maja 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olka czekam na odpis na priv :* Wam też się uda... juz niebawem :)

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 15 maja 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja, strasznie się cieszę no i gratuluję z całego serca :) Niech maluszek rośnie dalej tak zdrowo :)

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 15 maja 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Anastazja, strasznie mi przykro z powodu pieska, tak mi się smutno zrobiło jak to przeczytałam :( Też na pewno bardzo bym to przeżyła, dlatego dobrze Cię rozumiem :( Biedactwo :(
    Mój mąż zabrał wczoraj do domu mój stanik do prania, poprosiłam żeby dał mojemu Rockusiowi do powąchania i podobno wąchał przez kilka minut :P Tęskni ta kochana psina za mną, tak jak ja za nim :) A tak w ogóle jutro mnie wypuszczają, strasznie się cieszę że nie zostaję tutaj na weekend :)

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Nuffeq Autorytet
    Postów: 396 186

    Wysłany: 15 maja 2015, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja super, bardzo się ciesze.:-) Fajnie tez ze jesteś na tym samym etapie. A wiesz już jakiej płci jest Twój lokator?

    Natomiast sprawa z pieskiem bardzo przykra,:-( trzymaj się kochana.

    17u9j44jl3novlzi.png
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 16 maja 2015, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety jeszcze nie znam płci. Mi się wydaje, że chłopiec. Mąż z kolei skłania się ku dziewczynce. Nie wiem czemu... mam nadzieje, ze aż tak nie zbrzydłam :P

    Już pomału rozgladamy się za jakimś szczeniakiem. Jestem jeszcze przed rozmową z tatą, ale wstępnie ja, mój i mama stwierdziliśmy, że lablador a w sumie to labladorka. Zobaczymy jak pójdą poszukiwania.

    Agniesja jaki charakter ma Wasz Rocky?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2015, 07:58

    Olka_29 lubi tę wiadomość

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 16 maja 2015, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aj, moja tęsknota za psem też wcale nie minęła wraz z ciążą. Ale kiedyś przekonam męża do pupila :)

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 16 maja 2015, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rocky to mój wariat ukochany :) Już ma swoje lata, więc jest teraz dużo spokojniejszy i sporo śpi, ale długo zachowywał się jak szczeniaczek :) Do dzieci jest bardzo cierpliwy i lubi się z nimi bawić, krzywdy w życiu nie zrobi :) Trzeba uważać, bo lubią jeść, kochają to nad życie :P szczególnie jeżeli wykastrowane. Wadą jest to, że bardzo gubią sierść i w mieszkaniu niestety to uciążliwe i ciężkie do opanowania :/

    Fajnie Anastazja, że w końcu pochwaliłaś się dziewczynom i jeszcze niech Olka i Izolec do nas dołączą a zrobi nam się tutaj wątek ciążowy :D

    Ja już na szczęście w domu. Muszę odespać, bo wczoraj miałam taką jazdę że przez ten popier**lony szpital pół nocy nie spałam i wyryczałam z pół litra łez. Jutro napiszę szczegóły, bo to długa historia. Tymczasem idę spać. Buziaki!

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Olka_29 Autorytet
    Postów: 691 377

    Wysłany: 16 maja 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyjdzie i czas na nas:-)

    Anastazja85, Matleena lubią tę wiadomość

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 17 maja 2015, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No raczej! I mam nadzieję, że raczej wcześniej niż później :D

    Olka_29 lubi tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 maja 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    wpadam się tylko przywitać.
    czytam was trochę. Mocno trzymam kciuki za każdą z was i wysyłam moc pozytywnych myśli ale sama muszę trochę odpocząć po poprzednim cyklu.
    Jutro idziemy na badnie nasienia i AMH, anty-TPO, czekam też na wizytę w klinice leczenia niepłodności- bezpłatna konsultacja.
    Jak się trochę ogarnę to do was wrócę a póki co rośnijcie zdrowo wszystkie, Olka trzymam kciuki, <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2015, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam zrobić sobie przerwę, ale chyba sama tego nie ogarnę. Mam wyniki AMH- 0,83. Q...wa zawsze coś :(

  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 18 maja 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co to za badanie, bo nie kojarzę po skrócie?

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 18 maja 2015, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie Izolec, co to za badanie i jakie są normy dla laboratorium, w którym je robiłaś?

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2015, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest ocena rezerwy jajnikowej, powyżej 1 jest ok. ponizej 0,7 nie chcą już nawet do in vitro kwalifikować.
    To znaczy, że mam mało i słabej jakości komórki jajowe.

  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 18 maja 2015, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, ale przecież udało Ci się zajść. Więc może przyczyną poronienia był zbyt niski progesteron?

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
‹‹ 118 119 120 121 122 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ