1985 - Klasyczny rocznik :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nom, ucichło tu strasznie, ciekawe gdzie reszta dziewczyn
Dobrze się czuję, oprócz zwiększonej wydzieliny z pochwy nie zauważyłam różnicy. A jak tam u Ciebie? Skompletowałaś już wszystko dla maleństwa? My wczoraj zamówiliśmy meble do pokoju dziecięcego, mają przyjść za ok. 10 dni Poza tym w końcu zmobilizowaliśmy się do zakupu nowego stołu do kuchni, planowałam to od dłuższego czasu i zamówiliśmy razem z mebelkami
-
Kurcze jak ja Wam zazdroszczę z tymi pokoikami. A my dalej mamy tylko ten nasz pokoik, w którym dziecko już nie ma szans się zmiescić
Co u mnie? Ta pogoda powoduje wieczną senność i brak sił do zrobienia czegokolwiek. Masakra jakaś, a oczywiście do zrobienia cała masa rzeczy.
Ale dzisiaj dzień mimo desczu zaczął się wspaniale Śpię sobie w najlepsze a tu męża słyszę jak mi mówi "Dzień dobry mamusiu, to od Perpetuy-Felicyta", a w rękach trzyma ogromny bukiet kwiatów 
- tak oto dostałam pierwszy prezent na Dzień Matki
(W ramach wyjaśnienia - Perpetua-Felicyt to nasz potomek, nazywamy go tak od czasu kiedy matki zaczęły wypytywać jak damy dziecku na imię. Żeby je lekko podenerwować wymyśliliśmy, że będziemy szli w zaparte, że jak dziewczynka to Perpetua, a jak chłopiec to Felicyt).
U nas nie jest źle, ja nadal próbuję zamknąć semestr (jeszcze tylko 3 prezentacje, jeden projekt, jeden artykuł, jeden egzamin i jedna prezentacja do poprawy) - i mam już dość.
Za to mąż biega po rozmowach kwalifikacyjnych. Jeśli dostanie pracę, to albo zostajemy, albo przeprowadzamy się. Jeśli się przeprowadzamy to czeka nas remont mieszkania. Jeśli zostajemy to prawdopodobnie budujemy domek - wybraliśmy dom drewniany, kanadyjski - koszty budowy niskie, utrzymanie tanie i w razie przeprowadzki nie będzie nam żal go zostawić.
Tak więc nawet nie wiem jeszcze gdzie będę mieszkać a gdzie tam myślec nad pokoikiem dla dziecka. Mam wrażenie, że mebelki będę kupować w listopadzie hahaha
Nuffeq - co się dzieje? Co Cię tak dobija?
Ja z Krakowa do Warszawy mam trochę daleko, a na targi to mi szkoda jechać. Pomagałam w wychowaniu 16 lat młodszego brata, to mniej więcej wiem czego bedę potrzebować. A też nie chcę popadać w szaleństwo i nakupić dziecku mnóstwo niepotrzebnych rzeczy, zwłaszcza, że dobrze nam sie powodzi, ale nie jestem jakąś super bogata osobą, której sie przelewa i nie wie co z pieniędzmi zrobić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 15:03
24-12-2015 62cm 4640g sn -
Cześć dziewczyny :)Wszystkiego najlepszego dla przyszłych mam z rocznika '85. Dla tych u których rośnie fasolek i dla tych u których dopiero zagości :*
Ja leniuchuję. Leżę na kanapie i dziergam sobie bransoletki i naszyjniki
Zrobiłam tez chleb, bo coś za mną chodzi.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Robie to na szydełku z koralików Toho (niby się to nazywa sznurem szydełkowo-koralikowym). Coś takiego jak w linku https://www.google.pl/search?q=bransoletka+koraliki+szyde%C5%82ko&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=eK1kVZb-KOnmywPF0YGQBA&ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=360&bih=592#imgrc=4IPxFbairbULgM%253A%3ByfhIEkWIg6RGxM%3Bhttp%253A%252F%252Fwylegarnia.com%252F27%252F1a376f914bbe5de44021d8155f27b405%252FMorskie-fale-bransoletka-szydelkowe-abstrakcyjny.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwylegarnia.com%252F273347%252Cbransoletka-z-koralikow-toho-Cytrynowo-limonkowa-slodycz.html%3B933%3B700
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
heja
Ja kupilam mebelki uzywane bo w sumie w bardzo dobrym stanie i na calosc wydalam 430zl + materac 30zl (bo dziewczyna chciala sie go pozbyc)
Mebelki łózeczko zmeniajace sie z wiekiem do 5 roku
Szafa oraz komoda dostalam w gratisie bo trzeba wymienic szyne wiec ja jestem z nich zadowolona. Co do pokoju to dopiero po slubie bedzie robiony bo bysmy nie zdazyli lub w burdelku by byl obiad xD a tego nie chcialam.
Nuffeqq trzymaj sie czasem jest taka chwilowa depresja minie meliske sobie zrob dziala na uspokojenie i odprezenie
Do zakupu mi zostaly wozek, kosmetyki dla mnie i Roberta, 2 koszule nocne i karuzela do lozeczka aaaa i jeszcze przewijak tyle
Matleena lubi tę wiadomość
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Robert to imię dla syna?
Ja po ostatniej wizycie w szpitalu postanowiłam, że chcę jak najszybciej ogarnąć temat wyprawki i pokoju, tak na wszelki wypadek, jakbym znowu tam trafiła i np. nie wyszła przed porodem, żeby mąż nie został sam z tym wszystkim. Wózek już chyba mamy wybrany, także może nawet on sam kupić, fotelik wydaje mi się że też mógłby kupić sam, łóżeczko, materacyk itp. planuję kupić w czerwcu no i brakuje mi jeszcze trochę ciuszków, szczególnie tych najmniejszych.
Z mebli kupiliśmy 2 x regał zamknięty, szafa narożna, komoda i półka wisząca (nie ma ich jeszcze na stronie Black Red White, bo pokazałabym Wam)
Fajny Ci prezent zrobił mąż Matleena Ja jednak poczekam aż się mały urodzi, żeby obchodzić to święto
Anastazja, naprawdę śliczne te bransoletki Podziwiam dziewczyny, które wykonują takie ręczne robótki, ja jakoś nigdy nie miałam do tego ani cierpliwości ani smykałki
Nuffeq, co Cię tak dobija? Może aktualnie masz to co ja jeszcze niedawno, z jednej strony bardzo się cieszysz a z drugiej boisz jak to będzie i jak się zmieni Wasze życie po porodzie?
Co do targów, nie wiem o co chodzi. Nie słyszałam o nich, ale nawet nie wybieram się, bo jakoś nie czuję potrzeby
-
Anastazja, jakie to ładne!
Zawsze chciałam umieć szydełkować. Ale jakoś nie miał mnie kto nauczyć. Za to umiem robić frywolitki igłowe i planuję nauczyć się czółenkową. Niestety na razie nie mam kiedy się w to bawić, ale kto wie, może we wakacje?
24-12-2015 62cm 4640g sn -
Dokładnie Agniesja tak jak napisałaś boję się czy dam radę, ale też w pracy prawie codziennie coś mnie wkurza. Najchętniej już bym poszła na zwolnienie no ale zaczyna się sezon urlopowy i jestem potrzebna. Mon!ta melisa juz poszła w ruch;-) Na tych targach mają być różne promocje i zniżki np. na wózki oraz warsztaty dla przyszłych mam. Oczywiście nie namawiam tylko byłam ciekawa czy któraś z Was się wybiera. My też mamy upatrzone modele wózków, fotelików i chcemy sprawdzić czy na tych targach będą tańsze niż w internecie. Zobaczymy czy to nie ściema z tymi promocjami.
Ale zawsze można sobie radzić w inny sposób 
