1985 - Klasyczny rocznik :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Był u Was Mikołaj? U nas nie, ale sami sobie go zorganizowaliśmy. Mały miał sesję zdjęciową m.in w stroju Mikołaja
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Matleena o ile kolor łóżeczka to wenge i ma szufladę to mamy identyczne Ładna kolorystyka poduch.
Matleena lubi tę wiadomość
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Ja też się witam w Mikołajki.
No to Madziuuula rzeczywiście masz na głowie. Z jednej strony fajnie jest być "szefem", ale z drugiej trzeba ciągle się martwić o swój biznes. A z jakich okolic jesteś? Jeśli można wiedzieć? Może juz pisałaś nawet, ale ja nie pamiętam.
impreza? Jestem za
Matleena ślicznie urządzony kącik dla malucha. Widzę, że też masz pojemniki z Ikei. Super są.
U nas prezent tylko dla małego - szumis. Na razie średnio go uspokaja.
Dobrze, że i Wam Mamusie ogarniecie różnie wychodzi, bo już myślałam, że coś ze mną nie tak.
Mam całe mieszkanie do sprzątania, no bo goście juz chcą przychodzić. Jeszcze gdyby byli to tylko znajomi, zrobiłabym to po łebkach, ale chcą przyjść ciocie mojego m. Pewnie będą rzucać okiem po wszystkich kątach. Nie mam jakoś ochoty nikogo przyjmować -
Anastazja85 wrote:Matleena o ile kolor łóżeczka to wenge i ma szufladę to mamy identyczne Ładna kolorystyka poduch.
-
ja mam doła dziewczyny. ah to zachodzenie w ciążę to takie stresujące. A potem pewnie jeszcze więcej stresu???
na nic z tym cyklu nie liczę, bo.... liczę na następny, bo niby ma byc stymulowany. Aż boję się jak mogę czuć się zawiedziona.
Ale wiem, że Wy to wszystko znacie z autopsji. -
Jak do mnie ktoś przychodzi w odwiedziny to żeby ogarnąć mieszkanie i coś przygotować, muszę ograniczyć sen a wieczorem zazwyczaj padam z wyczerpania Ja ogólnie przez pierwsze 2 czy 3 tygodnie nie przyjmowałam w ogóle gości, mówiłam że to za wcześnie i wcale nie obchodziła mnie opinia innych
-
Tez mało gości przyjmuje Dopiero na Święta ma Nas odwiedzić więcej osób a wtedy powinnam mieć posprzątane. Chociaż ja niestety należę do osób, które nawet, gdy padają na pysk muszą mieć porządek. Ogólnie mam czysto, ale perfekcyjnej pani domu z białą rękawiczką bym nie wpuściła
Nuffeq tez się zastanawiałam nad szumisiem lub szumiacym kocykiem (była dobra okazja ostatnio na jakiejś www z zakupami grupowymi). Koniec końców kupiłam hipcia z Fisher Price. Gra, ma odgłosy natury i świecące gwiazdki. Włączam małemu zwłaszcza w nocy i nie muszę np śpiewać, a raczej udawać, że to robię.
Matleena ciąża donoszone, wiec ciekawe czy się przed Świętami rozpakujesz .
Madziula widzę, że nie mierzysz temperatury, wie chyba udało się lekko na luz dać. Nie prorokuj tylko czekaj grzecznie na koniec cyklu Już nie takie rzeczy na tym forum.się zdarzały. Miałabyś taki prezencik pod choinkę.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Madziuuuula wrote:ja mam doła dziewczyny. ah to zachodzenie w ciążę to takie stresujące. A potem pewnie jeszcze więcej stresu???
na nic z tym cyklu nie liczę, bo.... liczę na następny, bo niby ma byc stymulowany. Aż boję się jak mogę czuć się zawiedziona.
Ale wiem, że Wy to wszystko znacie z autopsji.
A co do potem to chyba kwestia podejscia i tego jak ciąża przebiega. Ja się prawie całą ciążę nie martwilam. Potem wyszły te niby wodniaki to się stresowałam no i jak czekałam czy mam cholestaze czy nie.
A teraz jak masz mega doła to zrób sobie wieczór z winkiem czy jaki tam alkohol lubisz, jak masz ochotę to się wyplacz, daj upust złym emocjom. Bo jak ich nie wrzucisz to nic dobrego z tego nie będzie. W nowy cykl masz wchodzić z pozytywnym nastawieniem! Zrozumiano? -
Anastazja, lekarz we wtorek mówił,że daje mi ok tydzień. Tak więc dlatego było wielkie ogarnianie kącika małego. Jutro jadę ostatni raz do Krakowa, złożyć papiery o dofinansowanie do wypoczynku zimowego. A potem już w domu na spokojnie dopakuję torbę, zrobię porządek z wynikami badań, ostatnie sprzątanie, pranie i prasowanie.
agniesja lubi tę wiadomość