2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEh zmęczyłam się tym zmywaniem muszę chwilkę odsapnąć.
No dokładnie, nasze babcie to wspaniałe kobiety, tylko brać z nich przykład.
Majstrzy jak czasami stukają, pukają, to mam wrażenie, że dom się zaraz zawali he he
Na obiad robię mięso duszone z ziemniakami i buraczkami
Oczywiście na 2 dni
A Wy?Kattti, 19ewelaaa89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczęśliwa_Mama wrote:Eh zmęczyłam się tym zmywaniem muszę chwilkę odsapnąć.
No dokładnie, nasze babcie to wspaniałe kobiety, tylko brać z nich przykład.
Majstrzy jak czasami stukają, pukają, to mam wrażenie, że dom się zaraz zawali he he
Na obiad robię mięso duszone z ziemniakami i buraczkami
Oczywiście na 2 dni
A Wy?19ewelaaa89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny19ewelaaa89 wrote:Katiii no właśnie ty to ciągle jak nie lody to kawa heheh a ja miałam dziś piersi z kurczaka zapiekane z pomidorami i mozzarella z ziemniakami pyszne było
ledwo oczy otworze a już ide od razu do kuchni zrobic sobie kawe i wyciagam lody nakladam do miseczki polewe leje i tak wyglada moj caly dzien z jedzeniem xd
A wam widze sie chce gotować... u nas juz 2 tyg upaly i po za piciem i lodami nic sie nie chce jesc ale robie tylko dlatego ze dzieci i maz z pracy jak wraca zeby cos zjadl -
Kattti wrote:no własnie nie wiem czemu tak
ledwo oczy otworze a już ide od razu do kuchni zrobic sobie kawe i wyciagam lody nakladam do miseczki polewe leje i tak wyglada moj caly dzien z jedzeniem xd
A wam widze sie chce gotować... u nas juz 2 tyg upaly i po za piciem i lodami nic sie nie chce jesc ale robie tylko dlatego ze dzieci i maz z pracy jak wraca zeby cos zjadlKattti lubi tę wiadomość
-
A tak w ogóle to dzisiaj strasznie klul mnie lewy jajnik i pobolewalo podbrzusze jakby na owu.. Przytulalam sie z mężem w czwartek więc może coś z tego wyniknie jeśli ma turboplemniki to może wytrzymają heheh zobaczymy
Kattti, Szczęśliwa_Mama lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzisiaj wygladam zajebiscie superasnie wrecz -.- jeszcze bardziej spuchniete lol... a smaruje każda mascia jaka mam w domu .... no nic trzeba czekac do 10 lipca jak pojde na kontrole do lekarza i mi nie zejdzie to może coś mi na to da bo to aż chore aby od jakiegos pryszcza takie coś się robiło...
Dziewczyny ... jestem po herbacie odziwo nie po kawie ani nie po lodach Mąż zrobił mi herbatkę bo się pomyslil że kawe miał zrobic i masz babo placek... ale coś czuje ze zaraz kawe i tak sobie zrobie.
Wczoraj wieczorem było tak duszno ze zasnac nie moglismy i do 2 w nocy lezelismy a dzieci sie kreciły tez ... kupimy dzisiaj jakis wiatrak czy cos bo sie tak dluzej nie da... latem nam grzeje podwójnie bo mieszkamy na ostatnim pietrze wiec nad nami jest tylko dach. Dzisiaj zapowiada sie kolejny dzień upału i idziemy z dziecmi na plaże niech chociaż one mają radosc i sie pobawia we wodzie.
Obiadu dzisiaj nie robie bo nie bedzie kiedy wiec pewnie kupimy cos na szybko gotowego jak bedziemy wracac do domu. -
nick nieaktualnyKattti no to zapowiada się super dzień zazdroszczę
Wiatrak na pewno dobry pomysł my założyliśmy sobie klimatyzację. Świetna sprawa. Polecam:-)
ewelaaa może lepiej, że męża nie było, bo byś zaryzykowała na chłopca jak owulację masz a tak jest szansa na córeczkę
My wczoraj pojechaliśmy na 2 urodziny synka przyjaciółki z paczki (szczerze mówiąc, to w ostatnim momencie sobie o nich przypomniałam).
Chodzę jakaś nieprzytomna...
Usmażyłam naleśniki na niedzielne śniadanko
Zrobię sobie zaraz kawkę, cieplutko jest, pójdziemy na podwórko, później obiad (dobrze, że mam wczorajszy), a po obiedzie skoczymy do dziadków na kawkę
Taki mam plan na dzisiejszy dzień.
Kattti, 19ewelaaa89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczęśliwa_Mama wrote:Kattti no to zapowiada się super dzień zazdroszczę
Wiatrak na pewno dobry pomysł my założyliśmy sobie klimatyzację. Świetna sprawa. Polecam:-)
ewelaaa może lepiej, że męża nie było, bo byś zaryzykowała na chłopca jak owulację masz a tak jest szansa na córeczkę
My wczoraj pojechaliśmy na 2 urodziny synka przyjaciółki z paczki (szczerze mówiąc, to w ostatnim momencie sobie o nich przypomniałam).
Chodzę jakaś nieprzytomna...
Usmażyłam naleśniki na niedzielne śniadanko
Zrobię sobie zaraz kawkę, cieplutko jest, pójdziemy na podwórko, później obiad (dobrze, że mam wczorajszy), a po obiedzie skoczymy do dziadków na kawkę
Taki mam plan na dzisiejszy dzień.
W ogóle trzymajcie kciuki bo mój mężuś sie wczoraj zapomniał ... mam nadzieje że jesli owulka bedzie to pojawi się powyżej 5 dni... -
nick nieaktualny
-
Właśnie miałam pytać Katiii który to był dc
Szczęśliwa mama hmm.. No właśnie może już sie powstrzymam z serduchowaniem :p tylko obawiam się że może 8 dc(bo wtedy było przytulanko), to ciut za wcześnie przy moich 25-26 dniowych cyklachSzczęśliwa_Mama, Kattti lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie to 12dc ale dlugo plamilam po @... Możecie zajrzec nawet na wykres mój bo ja mam udostepniony...zaraz wejde na swoj stary wykres na innym koncie z zaciążenia i zerknę tam kiedy mi wypadala tam owulacja.
Mam tylko nadzieje ze owu nie bedzie lub ze bedzie duzo pózniej bo się załamie chyba... Skoro lekarz zaleca dopiero po 3 miesiacach tzn że mają ku temu jakieś powody w przeciwnym razie mówiłby że możemy od razu się starać czy się myle ???
Chociaż lekarka na kontroli nie wspominała nic o tym że najwczesniej po 3 miesiacach ona wrecz myslala ze my bedziemy juz sie starc hmm...
My dopier wróciliśmy zmeczeni ale zadowoleni.. ja sie cała spaliłam xd mam jasna karnacje ogólnie wiec mnie jak łapie to od razu na czerwono...zaczeło słonce sie coraz czesciej chować za chmurami po za tym córcia cos boi się piasku plażowego nie wiem czemu i płacze nie chce za żadne skarby chodzic po nim ani do wody wejsc a wczesniej kiedy była mniejsza biegala po plazy i od wody nie można było jej oderwać... nie wiem co sie stało hmm moze miala jakis gorszy dzień ? Zas synek do wody też nie chciał ale bawił się piaskiem i wode sobie tam zbierał do dziury potem zakopywał sobie nogi a piasek mokry wiec o tyle dobrze . Bedziemy musieli czesciej chodzic na plaze uznalismy dzisiaj z mezem aby sie dzieciaki przyzwyczaily a w szczegolnosci córka. Tak czy siak było fajnie. Wziełam szybki prysznic bo od piasku to mnie aż wszystko drazniło Zaraz zrobie sobie kawe bo mąż lata po sklepach i szuka tego wiatraku ,.,, wykupione wszystkie duze no masakra jakas... Dobrze że pogoda zaczyna się psuć moze troche popada. Córcia zasneła w wózku jak do domu wracalismy i spi do tej poryWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2018, 16:09
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyewelaaa myślę, że jak najbardziej jest szansa na ciążę
Kattti zresztą u Ciebie też. Ja nie mam pojęcia czy musi być przerwa czy można od razu znowu zachodzić hmmm
Dzieciaki dają popalić, ledwo żyję, idę pod prysznic i kładę się spać.
Do jutra.19ewelaaa89, Kattti lubią tę wiadomość
-
Szczęśliwa mama fajnie by było ale zobaczymy i trzymam kciuki Katiii za to żeby Ci sie przesunela ta owu bo w tym miesiącu raczej nie byłaby to dobra wiadomość dobrze zrozumiałam? :p tak czy siak co by nie było mamy siebie dziewczyny i w każdej sytuacji będziemy sie wspierać o! Tym pozytywnym akcentem kończę dzisiejszą dyskusję hehe idę spać bo od jutra już do pracy eh..dobranoc dziolszki :*
Kattti, Szczęśliwa_Mama lubią tę wiadomość