2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ancyskowa wrote:Dziewczęta pewnie, że się uda!!!
Ja też mam taką nadzieję i wierzę w to.
Mój M. się ze mną solidaryzuje i mówi mi dziś rano tak: "Jak Ty się idziesz przebadać, to i ja pójdę od razu. Zobaczymy jak się mają moje robaczki" haha Ale to bardzo miłe, że facet taki od razu chętny do badania.Ancyskowa lubi tę wiadomość
-
Kuku.
Kattii Ja nawet jej nie zobaczylam do tej pory . Wybacz ale abaolutnie nie mialam czasu . Nawet dzis do poludnia bylam w pracy . Wracajac zakupy robilam oczywiscie glowa chust wie gdzie bo polowe zapomnialam ... a do teraz gotowalam , sprzatalam , zamawialismy bilety do Pl i odprawialam meza do pracy. Teraz kolacja dla mlodego i zaraz w kapiel i w koncu usiade obejrze tv wiecie ... 1,5 miesiaca praktycznie zero tv . A bedzie fajny film na hbo jumanji czy jakos tak ten z 2017 co w kinach leci . Bylam na nim jak wyszedl i swietny jest wiec chetnie wykapie sie i z herbatka zasiade przed nim a pozniej spac.
Jeden dzien wolnego to moze pospie troszke , chociaz do 8 a nie do 4 jak codzien . -
nick nieaktualnyosi wrote:Szczęśliwa, mogę zapytać o Twoją 3-cią ciążę? Ile cykli minęło, zanim udało Ci się zajść?
Ja też uwielbiam karmić piersią. Karmiłam po 13 miesięcy
Tyle, że Kornelka w nocy nie budziła się na cycusia, a Maciek potrafił 4-5 razy, więc się umordowałam... też nie lubię karmić na leżąco i nie śpię z dzieckiem, bo zwyczajnie mi nie wygodnie także zawsze na siedząco karmiłam i odkładałam do łóżeczka
Kochana ja mam te szczęście, że w trzech ciążach za pierwszym razem zachodziłamosi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Szczęśliwa_Mama wrote:Ja też uwielbiam karmić piersią. Karmiłam po 13 miesięcy
Tyle, że Kornelka w nocy nie budziła się na cycusia, a Maciek potrafił 4-5 razy, więc się umordowałam... też nie lubię karmić na leżąco i nie śpię z dzieckiem, bo zwyczajnie mi nie wygodnie także zawsze na siedząco karmiłam i odkładałam do łóżeczka
Kochana ja mam te szczęście, że w trzech ciążach za pierwszym razem zachodziłam
To pozazdrościć
Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Szczęśliwa_Mama wrote:Ja też uwielbiam karmić piersią. Karmiłam po 13 miesięcy
Tyle, że Kornelka w nocy nie budziła się na cycusia, a Maciek potrafił 4-5 razy, więc się umordowałam... też nie lubię karmić na leżąco i nie śpię z dzieckiem, bo zwyczajnie mi nie wygodnie także zawsze na siedząco karmiłam i odkładałam do łóżeczka
Kochana ja mam te szczęście, że w trzech ciążach za pierwszym razem zachodziłam -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKattti no na początku i mnie bardzo bolały sutki... jęczałam z bólu jak przystawiałam do piersi. Ale purelan z Medeli pomógł, zahartowałam sutki i do końca karmienia to już sama przyjemność
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 09:27
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi niestety nie było dane karmić, maluch pod respiratorem 2 tygodnie, ściągałam pokarm laktatorem i początkowo dostawał mój pokarm przez sondę, a potem butelką bo tak mniej się męczył oddychaniem przy jedzeniu. Z dnia na dzień pokarmu było coraz mniej, jak wyszliśmy ze szpitala w cyckach miałam już pustki niestety
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySzczęśliwa_Mama wrote:Emi czemu synek pod respiratorem leżał? Współczuję
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny