2019 będzie nasz :)
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Jakie dobre obiadki robicie
 też muszę pomyśleć jak wrócę do domu. Koniec pracy na dziś jeszcze musze zajść na pocztę powysylac paczki.
                                
                                    Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Ewela wyobrażam sobie jak się musiałaś wnerwić, tyle się na to czeka

Zakręcona nic Ci nie poradzę ale mogę Ci powiedzieć że podejrzewam że każdy ma czasem jakieś problemy w małżeństwie mniejsze czy większe. Twój to zazdrosnik, mój np. czesto pracę ma na 1 miejscu. Pytanie czy to jest do zaakceptowania czy się nie da z tym żyć19.08.2013
 synek
Czekamy na drugiego maluszka
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualnyEwelaaa współczuję.
Mam nadzieję, że szybko odbędzie się ta wizyta
Skoro ją wezwali, to na pewno coś się ważnego działo... może trzeba było cc szybko zrobić, żeby uratować dzidzię?
Głowa do góry, doczekasz się
                                
                                    ZakręconaOna, 19ewelaaa89 lubią tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Ja w środę mam termin @ dopiero, chyba nie ma sensu... jeśli jest cb to niech będzie co ma być.
Staralam się nie nastawiac żeby się.nie rozczarować a i tak sie rozplakalam jak zobaczyłam to plamienie
                                
                                    Kattii lubi tę wiadomość
                                19.08.2013
 synek
Czekamy na drugiego maluszka
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualnySpokojnie nie denerwuj sie bo to nie pomoze wiem ze trudno utrzymac spokoj ale może rzeczywiscie to tylko chwilowe.Parodka wrote:Ja w środę mam termin @ dopiero, chyba nie ma sensu... jeśli jest cb to niech będzie co ma być.
Staralam się nie nastawiac żeby się.nie rozczarować a i tak sie rozplakalam jak zobaczyłam to plamienie
Fakt nie ma co sie nastawiać bo nie wiadomo co bedzie i masz racje jesli ma byc cos nie tak to lepiej zeby to stalo sie teraz niz pozniej bo bedzie bolec bardziej niestety cos o tym wiem...
Tule :*
Ja zaczełam mega krwawic i bylam pewna ze to już koniec a maluszek jest z nami do teraz także trzeba czekac, odpoczywaj.
                                    Parodka, Szczęśliwa_Mama, 19ewelaaa89 lubią tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualnyOgólnie nauczycielka postawila młodego w dobrym świetle mówi że dobrze sobie radzi i nie ma z nim jakis tam problemów. Wykonuje wszystkie polecenia i jak pracuja w mniejszych grupach takze jest zainteresowany i wykonuje to co trzeba. Powiedziala też że wiecej mówi uzywajac kilka slow a nie pojedyncze wyrazy a co wazne potrafi sam od siebie cos powiedziec a nie tylko powtarzac jesli ktos o to poprosi i pytala jak z mową w domu wiec mówie ze zauwazylam że zaczal wiecej mowic i to w kilku slowach fakt po polsku nie ma mega rezultatow ale wcale mnie to nie dziwi bo jednak wszedzie slyszy ten angelski. Jedyny problem nad ktorym z nim pracują to taki że nie kontroluje swojej sily kiedy bawi sie z dziecmi w sensie ze np jak goni sie z dziecmi to ma taki odruch ze odpycha sie o te dzieci i na tyle mocno ze te dzieci przewraca no i jej mowie ze w domu to samo robi z corka wlasnie ale ogolnie powiedziala ze mu tlumacza ze to boli w j.angelskim jak i w j.polskim ma tam jest jedna pani ktora zna pare slow w j.polskim i beda z nim pracowac w tej kwesti. Ogolnie są zadowolenie i rozwija sie dobrze wedlug ich opinii.Co do obiadów ustaliłysmy ze przez 2 tyg nie bede robila mu kanapek i beda go zachecac do obiadow w szkole... bo mowila ze to wyglada tak ze jak dziecko ma lunch box ze soba to dzieci idac jesc zabieraja ze soba luch boxy i wtedy widzac ze maja kanapki nie chca obiadow szkolnych a dzieci ktore kanapek z domu nie maja to ustawiaja sie w innej kolejce po obiad ogolnie dajemy mu 2 tyg na nauke i probowanie zjadania obiadow w szkole zobaczymy co z tego wyjdzie.Szczęśliwa_Mama wrote:Kattti i co się dowiedziałaś ciekawego na zebraniu?
                                    Szczęśliwa_Mama, werni lubią tę wiadomość
                                 
				
								
				
				
			


                                

 Ale chyba nie będziesz teraz musiała czekać długo na wizytę, umówi Cię jutro/pojutrze no bo jak to tak... 
        
