2019 będzie nasz :)
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Hej dziś 12 godz byłam w pracy. Jestem padnięta.
Gratulacje dziewczyny super wieści
Parodka pewnie plamilas bo się macica oczyszczala
 zaraz idę spać.
                                
                                    Parodka lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Ja też już w lozku, o dziwo nie chce mi się spać po dzisiejszej pobudce przed 3.00 ale chociaż sobie odpoczywam
 dobranoc laseczki. 
P.S. Szczęśliwa dzięki za wpisanie na 1 stronie
                                
                                    Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
                                19.08.2013
 synek
Czekamy na drugiego maluszka
 - 
                        
                        Ja dzisiaj w pelnym biegu i dopiero wyszlam z wanny i ogladam m jak milosc z mama a zaraz do lozka i do spania .
Mysle o malyvh nadgodzinach w rym jeszcze tygodniu a jak nie to od nasteonego tygodnia zeby chodzic na 4 rano a nie na 6 ale czy bedzie mi sie chcialo wstawac po 2 hahahajaja dramat.
Co to za zycie
 w nocy nie spac , pol dnia w robocie 
W takim razie tez sie zegnam dobranoc :*
                                    Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Oooo jak mi miloSzczęśliwa_Mama wrote:Zakręcona ło matko... ja ledwo o 7 podnoszę się z łóżka

Co Ty za dopalacze bierzesz? Daj trochę
A tak w ogóle jesteś piękną dziewczyną, wcale się nie dziwię, że mężuś jest o Ciebie zazdrosny
 dziekuje bardzo ;*
Wiecie dziewczyny juz , ze lubie taki tryb zycia ale wlasnie to juz moze byc przesada troche chociaz chyba wole na 4 isc do pracy niz zostac te 2 h dluzej na koniec . Jakos nie mam sily do 17 siedziec od 6 . Hm ... musze przemyslec to sobie i ewentualnie w nastepnym tyg tak pochodzic. Zobaczymy
 
                                
                                    Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Ja to sie juz tak przyzwyczailam do wstawania codziennie o 4.10 rano , ze automatycznie w weekend bez budzika sie tak budze co mnie bardzo irytuje ... hahaha chociaz pozniej dosypiac probuje do 7 np.
 choc powiem wam ze w sobote jak obudzilam sie o 4 tak juz nie spalam wcale ale jak padlam wieczorem to jak dziecko.
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualnyJa własnie wrocilam do domu bylam tez dzieciaki odprowadzic i mam 3 h dla siebieSzczęśliwa_Mama wrote:Młoda w przedszkolu, ja z małym odpoczywamy po śniadanku i zaraz na herbatkę pojadę do koleżanki

 a potem z mala kolejne 3h w domu i po mlodego
                                
                                    Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Właśnie
 anusiak wszystkiego dobrego!
Jak to z fejsa można sie wszystkiego dowiedzieć hehe.
A ja już byłam z synkiem po zakupy, przygotowałam obiad, zostanie mi tylko wstawić ziemniaczki :p i nie mogłam sie powstrzymać kupiłam mrożone truskawki i bede na podwieczorek robiła koktajl oo! Taka sytuacja xD
                                    Kattii, Szczęśliwa_Mama lubią tę wiadomość
                                

 - 
                        nick nieaktualnyJa obiadu nie robie bo nie mam produktów a do sklepu nie pójde .... w nocy zaczelo tak mocno lac i wiac że czlowiek boi sie wyjsc z domu

Całe szczescie rano chwilowo nie padało jak dzieciaki do szkoly odprowadzalam a teraz za chwile po córke i nie chcielibyscie tego zobaczyc co u mnie za oknem sie dzieje
Dobrze że jest chleb,paróweczki to się zje to a moze wieczorem jak mąz wroci to skoczy do sklepu bo jednak ciagnac corke ze soba w ta pogode nie za bardzo ...i ogolnie boje sie ze mnie znowu przewieje ...huragan to malo powiedziane...ulewa to nie nazwalabym to jakby ktos otworzyl kran na maksa.... - 
                        
                        O matkoo az tak? Współczuje.. U nas bez wiatru, słoneczko świeci po obiedzie skoczymy na spacer.. Jak zdążymy bo teraz szybko ciemno się robi :pKattii wrote:Ja obiadu nie robie bo nie mam produktów a do sklepu nie pójde .... w nocy zaczelo tak mocno lac i wiac że czlowiek boi sie wyjsc z domu

Całe szczescie rano chwilowo nie padało jak dzieciaki do szkoly odprowadzalam a teraz za chwile po córke i nie chcielibyscie tego zobaczyc co u mnie za oknem sie dzieje
Dobrze że jest chleb,paróweczki to się zje to a moze wieczorem jak mąz wroci to skoczy do sklepu bo jednak ciagnac corke ze soba w ta pogode nie za bardzo ...i ogolnie boje sie ze mnie znowu przewieje ...huragan to malo powiedziane...ulewa to nie nazwalabym to jakby ktos otworzyl kran na maksa....
                                    Kattii lubi tę wiadomość
                                

 
				
								
				
				
			








        

