2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka. Ja dziś miałam koszmar, że skrzepy krwi ze mnie wylatywły 😰 obudziłam się zestresowana i z bólem brzucha. Strasznie stresujące są początki ciąży. Najchętniej codziennie bym robiła betę. Dzisiaj idę do innego ginekologa bo tamta jednak jakoś mi nie pasuje
-
nick nieaktualnyKasiu na rower uważaj, mi pani ginekolog odradziła, ponieważ łatwo o upadek przez zmianę środka ciężkości, a nie ma co kusić los.
Ja jestem po wizycie, to była chyba nasza najbardziej emocjonalna wizyta, bo do gabinetu został zaproszony tata, żeby obejrzeć swoją produkcję taki twardziel, a łezka się w oku zakręciła.
Maluch się ruszył kilka razy, ale jak wszedł ojciec to od razu spokój, jak stary wszedł to udawanie, że dziecka nie ma więc wiadomo już kogo się będzie słuchało bardziej!
Ja zwolnienie lekarskie mam ciągnąć już do końca, bo pękają mi jednak blizny po mięśniakach, bo tam wszystko rośnie. Nie jest to nic poważnego, ale trzeba uważać. Mam się oszczędzać i nie ciągnąć przede wszystkim.
Zamieniła mi duphaston na luteinę dopochwową, bo i tak tych leków biorę mnóstwo i awaryjnie dostałam receptę na leki na ciśnienie, bo wczoraj miałam 140/90, ale to chyba stresowo.werni lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mam nadzieję, że wszystko jest ok. Zachcianki mam, cycki napierdzielają bardzo i podbrzusze tak „ciągnie”. O 19:40 mam wizytę u bardzo dobrej pani ginekolog, mam nadzieję, że moje ciałko żółte już nie jest dziurawe i tak jeszcze nie będzie nic widać, ale muszę mieć spokojną głowę bo te koszmary mnie wykończą.
-
Oj tak koszmary w 1 trymestrze są okropne.
Dziewczyny będzie dobrze. Stres tez może źle wpływać.
Kasia powodzenia na wizycie. Może ten ginekolog będzie lepszy od poprzedniego.
Ruda podobnie jak mój kładzie dłoń na brzuchu i mały przestaje się ruszać.
Chyba źle spałam bo mnie tak biodra bolą ze nie wiem. Albo jak mały w zebra kopnie przy rozciaganiu. Co raz częściej to robi. Dziś zaczęłam 38+0 -
Nie dziękuję kłuje mnie tak dzisiaj z prawej strony co jakiś czas. A jak radzicie sobie z bólem cycków? Bo ja oszaleje tak bolą. I jeszcze jak z seksem u Was? Wasi partnerzy nie mają oporów?
Werni Ty już bliżej niż dalej chociaż ja moją Marysię przenosiłam 10 dni i skończyło się przebijaniem pęcherza -
KasiaSz32 wrote:Nie dziękuję kłuje mnie tak dzisiaj z prawej strony co jakiś czas. A jak radzicie sobie z bólem cycków? Bo ja oszaleje tak bolą. I jeszcze jak z seksem u Was? Wasi partnerzy nie mają oporów?
Werni Ty już bliżej niż dalej chociaż ja moją Marysię przenosiłam 10 dni i skończyło się przebijaniem pęcherza
Hej. A mnie jeśli kłuje to z lewej strony i też się zastanawiam ciągle czy to tak powinno być.
Brzuch też pobolewa-chociaż dzisiaj akurat jakiś spokojniejszy dzień.
Pierwszą wizytę mam jeszcze przed sobą więc niewiele wiem (a za dużo czytam:/).Być może postaram się jakoś ją przyśpieszyć bo chyba zwariuję..
Cycki jak mocno bolały tak bolą, najgorzej mi się śpi bo ciągle się kręcę z boku na bok..zawsze spałam na brzuchu, a teraz staram się zmieniać pozycje. -
KasiaSz32 wrote:Summer ja też się w nocy strasznie kręcę bo nie mogę znaleźć sobie pozycji do spania
Jestem po wizycie. Wszystko narazie jest w porządku i nawet „coś tam pulsowało” jakby serdunio ❤️
Super! To i nocka spokojniejsza powinna byc
U mnie dalej bedzie przewracanie sie..
-
Kasia ja to bym chciała wcześniej urodzić. Ale ten tydzień bym mogła jeszcze małego podzwigac by trochę jeszcze urósł. no i do wizyty wytrzymać.
-
Hej .
Co tam u Was ?
Ja mialam dzis od rana mdlosci okropne ale jakos pozniej przeszlo . Przepyszny obiadek zrobilam ( mielone , ziemniaczki z koperkiem i kalafiorka ) tak mi sie chcialo tego a wyszlo niebo w gebie jak u Babci
Wczoraj mialam wizyte u lekarza i po 3 miesiacach mega uporczywych wymiotow i mdlosci dostalam leki na nie plus oczywiscie 3 antybiotyk na infekcje drog moczowych . Ja pierd*** z synem ani jednej nie mialam . ! Ani jednej tak w tej ciazy co rusz , wylecze jedna i zaraz od nowa .
rzygam juz tymi lekami ale musze ...
No i ogolnie weszlam w 2 trymestr 4 miesiac zaczelam. Jak to leci ja pierdziu .werni lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLaska, ja też biorę leków jak jakaś stara babuszka.
Dodatkowo jeszcze mierzenie ciśnienia, bo coś mam lekko za wysokie.
Dalej masz mdłości? Strasznie długo...
Ja póki co pomieszkuję u teściowej i też mam obiadki domowe.
Dziewczyny wiecie może czy na usg prenatalnym trzeba mieć pełny czy pusty pęcherz?