Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne 4 lata starań
Odpowiedz

4 lata starań

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Czy tylko ja tutaj staram się tak długo?

  • Kati86 Autorytet
    Postów: 970 771

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie tylko ;) nam minęło 7 lat...

    AJA_S lubi tę wiadomość

    IVF MAJ 2016 <3 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka <3
    14.08.2016 ;( żegnaj synku
    krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01 <3
    Bruno 18.07.2017
    krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn :)
    Aleks 5.04.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja o pierwsze dziecko starałam sie 6 lat

    Dakota lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas w październiku minęło 4 lata nie jestes sama

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czyli nie jestem sama. a czy znacie przyczyne dlaczego sie nie udaje lub nie udawalo?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas 3 rok leci.. :(
    tez mam wrazenie ze zostałam tu sama , wiekszosc dziewczyn ktora ze mna zaczynała stara sie juz o 2 dziecko :(

  • pyatii Ekspertka
    Postów: 420 50

    Wysłany: 21 grudnia 2015, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od 2012 roku. Wyniki wszystkie w normie... Został nam test na wrogość śluzu do zrobienia.

    07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
    1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
    ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
    C3 0,6
    zespół antyfosfolipidowy
    CD4/CD8 2,8
    equoral, encorton, neoparin, acard
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja mam wrażenie że dopiero zaczynam przygodę z lekarzami. Bo chodziłam na nfz do kilku lekarzy którzy nic nie robili. Mówili że jestem zdrowa, młoda i mam czas. Ja im zaufałam a 4 lata minęły. Teraz zaczęłąm chodzić prywatnie i póki co miałam 2 monitoringi i skierowanie na hsg które sie nie odbylo jeszcze i niewiem kiedy się odbedzie. ale to nie z mojej winy tylko szpital nawala.

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 21 grudnia 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to się melduje :) 3 lata z pomoca medyczna, -5-6 ogólnie ;)

    większosc z tych lat to walka o plemnika ..nooo ale moze zacznie się coś dziać :)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • pyatii Ekspertka
    Postów: 420 50

    Wysłany: 21 grudnia 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia89 wrote:
    a ja mam wrażenie że dopiero zaczynam przygodę z lekarzami. Bo chodziłam na nfz do kilku lekarzy którzy nic nie robili. Mówili że jestem zdrowa, młoda i mam czas. Ja im zaufałam a 4 lata minęły. Teraz zaczęłąm chodzić prywatnie i póki co miałam 2 monitoringi i skierowanie na hsg które sie nie odbylo jeszcze i niewiem kiedy się odbedzie. ale to nie z mojej winy tylko szpital nawala.


    A ja z kolei 1,5 roku straciłam u lekarki prywatnie. 200 zł za wizytę, ciąge gadanie, że jestem zdrowa, młoda, brać kwas foliowy i działać :) Monitoringi-sringi itp i dupa. A w tym roku okazało się, że mam 3 polipy (już usuniętę), które widać na usg z tamtego okresu. Także różnie... Teraz zaczęliśmy z Invictą, zobaczymy jak to się rozwinie.

    07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
    1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
    ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
    C3 0,6
    zespół antyfosfolipidowy
    CD4/CD8 2,8
    equoral, encorton, neoparin, acard
  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraliśmy się 4,5 roku, po drodze jedno poronienie. Synek postanowił przyjść dopiero w ostatnim cyklu starań z pomocą Clostilbegythu, który miał być ostatnim cyklem starań naturalnych w ogóle. Później mieliśmy zacząć zbierać pieniądze na in vitro. Pozytywny wynik bety dostałam idealnie w swoje urodziny. :)

    AiCha4811 lubi tę wiadomość

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny musi się nam udać. Ja się nie poddaje. Najwyżej zostanę mamą później po 30 roku życia. Myślę, że jedno dziecko mi wystarczy.

    Gratuluję tym co się doczekali dwóch kreseczek ;)dajecie nadzieje...

    Vincaminor Ty to niedługo rodzisz :)

    a Ty Karola0704 masz już dziecko czy w ciąży jesteś?

  • Kati86 Autorytet
    Postów: 970 771

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia89 wrote:
    Dziewczyny musi się nam udać. Ja się nie poddaje. Najwyżej zostanę mamą później po 30 roku życia. Myślę, że jedno dziecko mi wystarczy.

    Gratuluję tym co się doczekali dwóch kreseczek ;)dajecie nadzieje...

    Vincaminor Ty to niedługo rodzisz :)

    a Ty Karola0704 masz już dziecko czy w ciąży jesteś?

    Do 30stki jeszcze trochę czasu masz ;)

    Uda Ci się. Ja już nie wierzę bo nie ma w co...

    IVF MAJ 2016 <3 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka <3
    14.08.2016 ;( żegnaj synku
    krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01 <3
    Bruno 18.07.2017
    krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn :)
    Aleks 5.04.2019
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Ja się staram tak od 5 lat, 3 pod kontrolą lekarską i nic z tego...
    Przebadaliśmy się, ale przyczyny nie znamy... Ja miałam polipy, no ale nie cały czas... I to chyba jedyna nieprawidłowość... Dla pewności Clo, Pregnyl, ale też nic z tego.
    W lutym chyba spróbujemy IUI.
    Życzę wam, aby Nowy 2016 Rok był dla was szczęśliwy :)
    Kati86 ja już też powoli nie wierzę... A macie zdiagnozowany jakiś problem?

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • Kati86 Autorytet
    Postów: 970 771

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania8306 wrote:
    Kati86 ja już też powoli nie wierzę... A macie zdiagnozowany jakiś problem?

    PCOS i Oligo-astenospermia no ale po 5IUI to już ciężko wierzyć. Podejrzewam wrogi śluz ale boje się sprawdzać :/

    Nie podejrzewają u Ciebie czemu polipy Ci nawracają?

    IVF MAJ 2016 <3 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka <3
    14.08.2016 ;( żegnaj synku
    krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01 <3
    Bruno 18.07.2017
    krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn :)
    Aleks 5.04.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kati86 moja kolezanka miała wrogi sluz. brała zastrzyki i udalo jej sie zajsc.

  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też czytałam o tym wrogim śluzie, że bardzo często wychodzi pozytywny, a to nic nie znaczy... Że podobno lekarze odchodzą od tego badania... Ale nie wiem, nie wgłębiałam się w ten temat... Ale chyba przy wrogim śluzie zaleca się IUI, więc u ciebie to chyba nie to...
    Badanie polipów wykazało, że są hyperplastyczne, wciąż będą odrastać i zalecają (już nie mówię o usunięciu macicy, co też sugerował lekarz) uspokojenie endometrium, ale jak to zrobić w trakcie starań... Od czerwca do września przyjmowałam dupka non stop, także mam nadzieję, że chociaż pół roku będzie spokoju...

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • pyatii Ekspertka
    Postów: 420 50

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania8306 wrote:
    Hej dziewczyny. Ja się staram tak od 5 lat, 3 pod kontrolą lekarską i nic z tego...
    Przebadaliśmy się, ale przyczyny nie znamy... Ja miałam polipy, no ale nie cały czas... I to chyba jedyna nieprawidłowość... Dla pewności Clo, Pregnyl, ale też nic z tego.
    W lutym chyba spróbujemy IUI.
    Życzę wam, aby Nowy 2016 Rok był dla was szczęśliwy :)
    Kati86 ja już też powoli nie wierzę... A macie zdiagnozowany jakiś problem?


    Ja też miałam polipy, jednego na szyjce, dwa na macicy z czego jeden miał 3 cm więc baaardzo duży. Ale dzień po ich wykryciu byłam już na histeroskopii. Ja miałam plamienia od nich i bolesne wypróżnienia, teraz już nie mam (histero 23.07) więc podejrzewam, że nie odrosły.Mój gin mówił, że polipy są jak darmowa wkładka domaciczna i z tym się raczej nie zajdzie.
    A co do wrogiego śluzu to lekarze wcale od tego nie odchodzą, ja byłam w klinice Invicta 10.12 i to pierwsze co mi kazali zrobić. Inne wyniki mam super. Kazali jeszcze insuline, glukozę po obciążeniu, testosteron, dheas i powtórzyć nasienie (było robione w sierpniu)- ale w nasieniu nie spodziewam się problemu bo mąż ma powyżej norm. Także myślę, że u nas jednak jest wrogi śluz. W kwietniu chcemy podejść do inseminacji.

    07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
    1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
    ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
    C3 0,6
    zespół antyfosfolipidowy
    CD4/CD8 2,8
    equoral, encorton, neoparin, acard
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 23 grudnia 2015, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie miałam żadnych objawów, za pierwszym razem miałam wycinane chyba 2 (jeden też miał prawie 3 cm), a za drugim to był jeden większy i bardzo dużo drobnych. No cóż...
    Może ja też powtórzę wszystkie badania... no nie wiem... Trochę nie mam już sił.
    Pozostaje nam walczyć dalej :)

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • Aganeska Autorytet
    Postów: 717 235

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) Ja też już dłuuuuugo ... przestałam liczyć czasu. Pierwszy cykl na clo + luteina i pierwszy kompetentny lekarz. Wcześniejszy brał tylko kasę i z każdą wizytą po 1 badaniu hormonu zlecał a o monit się musiałam doprosić. Dał mi duphaston nie zwracając uwagi kiedy i czy w ogóle mam owulację itd.
    Co do wrogości śluzu - jeśli nam się nie uda w tym cyklu zajść to z zalecenia lekarza w przyszłym cyklu czyli juz w styczniu też robimy test na wrogość śluzu. Jest tani, bezbolesny, szybki i bez skierowania więc zachęcam i Was. Ponoć przy wrogim śluzie alternatywą w leczeniu bywa podawanie sterydów nie tylko iui. Koleżanka, która wspominała o zastrzykach pewnie miała na myśli sterydy.

    …ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują. 1 Kor. 2,9
    1d6bfd3e88daa2a2a826e830f0dcb69a.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ