80-rocznik

Cześć:) i jak wrażenia?

[QUOTE=neomi34]Annabeau to najważniejsze :) a mogę zapytać skąd jesteś?[/QUOTE] Poznań

Aha ja Lublin :)

Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2015, 19:49

Aga_502 lubi tę wiadomość

Witajcie, Nie odzywałam się jakiś czas, ale wracam i to z nie byle jakim njusem ;) :D Nie przypuszczałam nawet, że dostaniemy taki prezent od losu - test ciążowy w Walentynki pokazał II kreski!:D :D :D HCG póki co rośnieeee, i niech rośnie dalej :) Jesteśmy w szoku i mega szczęśliwi, bo przecież w głowach kołatała nam już Warszawa i in vitro :)

Aga_502 lubi tę wiadomość

Gratulację, dawno tu nie zaglądałam bo podupadłam na duchu :(a co tam u Was?

Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2015, 18:36

Cześć dziewczyny. Mnie to dopiero długo tu nie było :) Wyobraźcie sobie że 19lutego zobaczyłam wreszcie pozytywny test. Niestety szczęście moje trwało 4dni tylko :( Gin powiedziała że to może być wina zrostów. Byłam szykowana do histeroskopii operacyjnej, ale okazało się że dla mnie brakło już punktów na NFZ. Proponowali mi zrobienie tego prywatnie ale to kosztuje 2tysiące i się nie zdecydowałam. Próbujemy więc dalej sami. Mihito gratulacje :)

Anuśka lubi tę wiadomość

Hej Anuśka: To faktycznie szczęście w nieszczęściu :( ale ważne że się udało, może kolejnym razem będzie lepiej. Jak to brakowało punktów w NFZ?

Anuśka lubi tę wiadomość

[QUOTE=neomi34]Hej Anuśka: To faktycznie szczęście w nieszczęściu :( ale ważne że się udało, może kolejnym razem będzie lepiej. Jak to brakowało punktów w NFZ?[/QUOTE] No powiedzieli mi że mają refundację do końca marca, więc nawet @ wywoływałam wcześniej, żeby się wyrobić. Dałam 270zł za badania do znieczulenia ogólnego i jak dostałam @ pod koniec marca to powiedzieli mi że już nie mają punktów i mogę zrobić prywatnie. Porażka w tym kraju jest :/ Ale masz rację skoro precedens był to teraz będzie już tylko lepiej ;D

Musi być! A w naszym kraju to nic nie jest normalne, ani pomocy w takich sprawach ani w zachodzeniu ani w niczym :(nie ma kasy nie ma nic taka prawda albo znajomości...

Hej dziewczyny jesteście jeszcze tu ?co u Was słychać?

Jeszcze ja jestem '80 . Staramy się od dwóch lat. W poprzednim cyklu brałam CLO - miałam fajna wysoką temperaturę- jak nigdy dotąd, zgagę, dwa razy mdłości-- i co z tego jak przyszła @ Pod koniec miesiąca mam wizyte u GIN i się zobaczy co ona wymyśli nowego. Pewnie dalej bedzie nakłaniała na badania HSG

A nie miałaś robione? no też bym się wkurzyła przy takich objawach :(

Nie miałam jeszcze. Chociaż dostałam skierowanie i zgłosiłam się w styczniu. No ale Pani dr odradzała.

Czemu odradza?

Nie podała przyczyny. Za to jak byłam prywatnie to zalecała. Nie wiem co mam o tym myśleć.

Joanna może zmienić lekarza - mój poprzedni też mi doradzał żeby zrobić prywatnie za 550PLN, bo na fundusz będzie bardziej bolało... Guzik prawda - zrobiłam u innego lekarza państwowo w szpitalu i 4-5dzień po HSG musiałam zajść w ciążę. Jak można w ogóle odradzać HSG(???), przecież to nie jest żadne mega inwazyjne badanie. Fakt nie jest jakieś szczególnie przyjemne, ale bez przesady wszystko do przeżycia.

No własnie czytam i też się zastanawiam, jak mogła odradzać a prywatnie już nie coś dziwnego. A do kogo chodzisz, że tak zapytam? Mihito jak się czujesz?widzę, że maleństwo rośnie :)

Czuję się naprawdę świetnie, wręcz rewelacyjnie :) Nawet dolegliwości z I trymestru miałam ledwo odczuwalne. Także oby tak dalej;) Maleństwo rośnie jak na drożdżach, prawdopodobnie synek :) - mam nadzieję, że za 3 tyg na kolejnej wizycie potwierdzi się już na 100%

Cieszę się :) ale super :) a kto prowadzi Twoją ciążę?

jestem u Szkodziaka :)

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz