'88 też się stara, a co! :)
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        Zanim się obejrzymy, ale w swoim czasie!Anutka wrote:pytanie... KIEDY ??? (dyplomatyczna odpowiedź ^^) (dyplomatyczna odpowiedź ^^)
 Dokładnieasiorekkkk wrote:No i jak będziemy tu cały czas zaglądać i chwalic się kiedy nam się uda i zarażać aby wiruski całą listę zapełniły serduszkami  
  Anutka lubi tę wiadomość
                                "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.." Anutka lubi tę wiadomość
                                "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
  
- 
                        
                        Jak czuć w moczu, to znaczy, że nie ma innej możliwościManiuś wrote:88 to mocny rocznik wiec damy rade...musimy...zwyciezymy...zaciazymy:)!!!czuje to w moczu:)ze za niedlugo na tej liscie beda same serduszka ♡   Anutka, Maniuś lubią tę wiadomość
                                "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.." Anutka, Maniuś lubią tę wiadomość
                                "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
  
- 
                        
                        Ja wychodze przynajmniej na razie(11 cykl staran) z zalozenia ze zalamywac sie nie warto,zycie jest na to za krotkie...moze jak uslysze calkowita diagnoze,ze dzieci miec nie bede to bede inaczej myslec,poki co zycie toczy sie dalej...trzeba sobie radzic jakos z kolejnymi porazkami,troche juz w zyciu tez przeszlam i moze to tez sprawilo ze nie poddaje sie bez walki...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2014, 21:34  Rybeńka, Anutka lubią tę wiadomość Rybeńka, Anutka lubią tę wiadomość
- 
                        
                        Jak mi poprzedni gin powiedział "ja już pani nie pomogę" i dał wizytówkę kliniki leczenia niepłodności, to... Byłam pewna, że już się nie pozbieram. Na szczęście się udało.Maniuś wrote:Ja wychodze przynajmniej na razie(11 cykl staran) z zalozenia ze zalamywac sie nie warto,zycie jest na to za krotkie...moze jak uslysze calkowita diagnoze,ze dzieci miec nie bede to bede inaczej myslec,poki co zycie toczy sie dalej...trzeba sobie radzic jakos z kolejnymi porazkami,troche juz w zyciu tez przeszlam i moze to tez sprawilo ze nie poddaje sie bez walki..."Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
  
 
         
				
								
				
				
			
 
 



 
        

