X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne '88 też się stara, a co! :)
Odpowiedz

'88 też się stara, a co! :)

Oceń ten wątek:
  • CzarnaKawa Autorytet
    Postów: 779 143

    Wysłany: 7 października 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :):)

    nie mogę już wytrzymać, ach ta niepewności... brzuch boli okresowo, delikatnie śluzu, cycki tak bolą, że nawet nie można na nie spojrzeć!!! jak przez przypadek musnę ręką czy źle piżamę założę to łzy w oczach...

    do tego wszystkie zapachy czuje, najbardziej to brutala z kiosku ruchu u starszych panów... nie wiem czy litrami wylewają na siebie tę wodę kolońską czy mnie na węch padło teraz... no masakra dziewczyny, staram sobie nie wkręcać, że może to TO...

    eh, betę kiedy powinno się powtórzyć, na następny dzień czy po dwóch dniach ? już sama nie wiem co robić.. pierwszy raz pomyślałam tak na poważnie, że trzeba zrobić betę... zawsze to domowe testy...
    świr ze mnie bez dwóch zdań...
    idę pobiegać albo coś zjeść ;P:P:P

    Pigułka musimy być silne!!

    Alimak, no i nie wiem co zrobić ... dziewczyny, a domowy test już wyjdzie? mam te z allegro paskowe testy, niby czulsze...

    dobrze, że męża nie ma teraz w domu...


    <3 22.07.2016 <3 to był nasz WIELKI DZIEN :)

    "wyluzować to można dopiero po śmierci ;)"
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 7 października 2015, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mogą wyjść, a mogą nie wyjść. Zależy od stężenia. Teoretycznie od 10 dnia powinny wyjść, ale nigdy nic nie wiadomo. Betę powtarza się po 2 dniach.
    Damy radę Czarna Kawa. Mi się wydaję, że ja jakoś obojętnieje i w następnym cyklu to już w ogóle nie będę się stresować. Mój mąż mówi, żebym jutro sobie sikańca zrobiła. Stresuje się biedak chyba bardziej niż ja :P
    Trzeba zająć sobie myśli czymś innym po prostu.Przynajmniej ja się tak staram :)
    Damy rade :)

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 7 października 2015, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż, jak na ogół spokojny jest, tak w tym cyklu zaczął się jednak stresować. Chyba dotarło do niego, że może się udać :P A rola ojca go trochę przeraża :)

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 7 października 2015, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bym chciała mieć bliźniaki :) nie wiem co prawda jakbym sobie z nimi poradziła, ale może dałabym rade;) najbardziej boję się, że mogłabym je pomylić. Nadać imiona a potem w trakcie nie być pewnym które to które :p chociaż ponoć Matka zawsze potrafi odróżnić ;)


    A korzystała któraś z Was z testow z Rossmana? Ja ich często używam. Mają napisane, że wykrywają ciąże już 6 dni po zapłodnieniu. Czy to w ogóle możliwe?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 17:29

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6571 3042

    Wysłany: 7 października 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmalia rossmanowskie podobno najlepsze

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    event.png
  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 7 października 2015, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To super, bo z nich zazwyczaj korzystam. chociaż obecnie mam na stanie na ten miesiąc jakiś inny. Został mi z poprzedniego miesiąca - Mąż kupił :)

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 7 października 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem te 6 dni, to raczej chwyt marketingowy, bo jajeczko zagnieżdża się najczęściej ok 8 dnia po owulacji i dopiero wytwarza HSG, więc w 6 dniu to nie miałoby co wykryć.
    Ja też jestem przerażona czasami wizją posiadania dziecka, ale takie momenty paniki przychodzą już coraz rzadziej. Mój mąż to najchętniej czekałby z decyzją na dziecko jeszcze z 50 lat :P Boi się utraty niezależności :p
    A co do bliźniaków, to tez ostatnio miałam myśli, że może by było lepiej, bo jedna ciąża itp. Myślę, że strach przed bliźniakami jest większy, jak się już ma 1 dziecko :)

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 7 października 2015, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nie, ale po różnych stymulacjach owu można mieć bliźniaki. Dlatego ja odstawiłam antykoncepcje doustną pół roku wcześniej niż rozpoczęliśmy starania :)

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 7 października 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w rodzinie nie było bliźniaków, ale u Męża tak. Z tym, że dwujajowe więc to chyba z genetyka nie ma nic wspólnego.

    Co do stresu przed bliźniakamito pigułka masz rację. Większy jest po 1 dziecku.
    Albo jak ktoś już ma bliźniakii chce trzecie dziecko... to dopiero jest stres:p

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • CzarnaKawa Autorytet
    Postów: 779 143

    Wysłany: 7 października 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)
    a wiecie, że ja dzisiaj miałam napad paniki, że jednak się udało i Boże co to będzie!! czy ja sobie poradzę?!?!?!

    tak się nastawiłam, żeby się nie nastawiać, że normalnie czekam na okres i po okresie zaczynam plan treningowy do maratonu i koniec kropka...

    a tutaj dziewczyny:
    * mega ból piersi
    * kremowe, duże plamienia
    * szyjka cały czas zamknięta
    * mega wrażliwość na zapachy
    * BRAK plamień, a już były przed okresem...
    * delikatny ból okresowy


    jestem jakoś dziwnie spokojna, z jednej strony zniecierpliwiona, bo już chce wiedzieć na czym stoję. z drugiej strony to się boje co wyjdzie, czy się rozczaruję, bo znowu się nie udało... znowu zaczynam panikować, jak ja sobie życie ułożę, jeśli faktycznie się udało...

    mętlik w głowie mam totalny!!!!

    mój mąż jakoś nie schizuje ani nic... nawet się nie pyta o okres... ma ważne służbowe sprawy, więc ja go nie denerwuje swoimi przemyśleniami... zresztą on chyba też się już nie nastawia jakoś specjalnie, chociaż jak mu powiedziałam, że kończymy ze staraniami od przyszłego cyklu to posmutniał. No ale nie mogę odkładać życia na później... chce dziecka, ale też chce działać. i ciągle działania są odkładane, a ja ciągle nie jestem w ciąży i jestem zła, że tracę czas!! bo jak coś zacznę to nie chcę przerywać!

    u mnie w rodzinie brak bliźniaków, jedynie daleka kuzynka od strony taty ma bliźniaczki...
    ja nie chciałabym urodzić bliźniaków, mam schizę jak poradzę sobie z jednym, a co dopiero z dwójką na raz!! ??


    ja również zrobiłam zapas z allegro testów, szkoda mi kasy na apteczne, jak w tej cenie mam kilka allegrowych. miałam sporo wesel, imprez, panieńskich, więc dużo testów zrobiłam, żeby upewnić się czy ten skąpy okres nie wróżył czegoś innego...

    <3 22.07.2016 <3 to był nasz WIELKI DZIEN :)

    "wyluzować to można dopiero po śmierci ;)"
  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 7 października 2015, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzarnaKawa grunt to spokój. Nie denerwuj się tak, to niczemu nie sprzyja. Rozumiem Cię doskonale zarówno z tymi obawami jak i ze zniecierpliwieniem.
    Może pójdź zrobić betę? Chyba tak będzie najlepiej, bo czuję, że jest z Ciebie kłębek nerwów. A tak to będziesz przynajmniej wiedzieć na czym stoisz.
    Także spokojnie, parę głębokich wdechów, może jakaś książka co by myśli zająć czymś innym?

    Dziewczyny, nie możemy tak dać się zwariować i wszystkiego ustawiać pod ewentualną ciążę. Wiem, że łatwo się pisze. Sama potrafię się mocno nakręcić. Na szczęście trochę Mąż mnie w tym całym szaleństwie stopuje i nie pozwala schizować :) Więc skoro ja nie mogę schizować to i Wam nakazuję zaprzestać! hihi :)


    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • CzarnaKawa Autorytet
    Postów: 779 143

    Wysłany: 8 października 2015, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny ;) na Wasze zyczenie przestaje schizowac, poczekam do o kresu i juz, i ogarniam sie ;)

    <3 22.07.2016 <3 to był nasz WIELKI DZIEN :)

    "wyluzować to można dopiero po śmierci ;)"
  • CzarnaKawa Autorytet
    Postów: 779 143

    Wysłany: 8 października 2015, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj biegalam :) zimno, super sie biegalo, mialam takie dobre tempo ;)

    <3 22.07.2016 <3 to był nasz WIELKI DZIEN :)

    "wyluzować to można dopiero po śmierci ;)"
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 8 października 2015, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, zrobiłam dzisiaj test i niestety biało.
    Czarna Kawa dzisiaj całą noc śniły mi się 2 kreski i też wpadłam w panikę, co to będzie jeśli się uda... Taka ta nasza natura kobieca :/

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • CzarnaKawa Autorytet
    Postów: 779 143

    Wysłany: 8 października 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestesmy takie przewrotne, rezygnujac z roznych rzeczy, planow na rzecz staran o maluszka, a jak sie udaje to panika ;) zamiast radosc... dziewczyny mnie ustawily, wiec na spokojnie testuje w sobote... albo okres albo test i juz, nie wczesniej:) dzisiaj brzuch okresowo nie boli, nadal brak plamien zwiastujacych okres... zobaczymy przez dwa dni duzo moze sie zmienic..

    Ja dziwne "dzieciowe" sny mialam poprzednio jak objawy okresowe sobie wkrecilam...

    Teraz nic mi sie nie sni takiego, spie jak zabita :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 13:02

    <3 22.07.2016 <3 to był nasz WIELKI DZIEN :)

    "wyluzować to można dopiero po śmierci ;)"
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 8 października 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam problem taki, że chciałabym zmienić pracę, ale nie chce czekać kolejnych 9 miesięcy ze staraniami o dziecko. Poza tym tutaj gdzie teraz pracuje, jestem już parę lat i nie patrzyliby na mnie krzywo, jeśli byłabym w ciąży i dziewczyny po macierzyńskim normalnie wracają do pracy. No ale nic, zobaczymy, nie ma się co nakręcać, bo to jeszcze gorzej wychodzi :/

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • CzarnaKawa Autorytet
    Postów: 779 143

    Wysłany: 8 października 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pigulka, u mnie tak samo... chcialabym prace zmienic... a teraz nawet wyczekuja w tej pracy az zaczne rodzine miec,bo wszystkie maja a ja jeszcze nic ;) to jest budujace bo kibicuja mi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 13:03

    <3 22.07.2016 <3 to był nasz WIELKI DZIEN :)

    "wyluzować to można dopiero po śmierci ;)"
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 8 października 2015, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w pracy to nikt nie wie, jeszcze by mnie zwolnili, ale nie ma problemu powrotu po urlopie macierzyńskim, więc chociaż tyle.

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • CzarnaKawa Autorytet
    Postów: 779 143

    Wysłany: 8 października 2015, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pigułka masz jakieś objawy okresowy czy ciążowe ?

    Ja dzisiaj mam takie dość dziwne plamienia, gęste koloru kawy z mlekiem... brzuch nic nie boli, biust mam wrażenie, że co raz pełniejszy...

    korci mnie z tym testem jutro... no ale miała być sobota...

    <3 22.07.2016 <3 to był nasz WIELKI DZIEN :)

    "wyluzować to można dopiero po śmierci ;)"
  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 8 października 2015, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w pracy też oficjalnie raczej nikt nie wie o moich staraniach. Kolega z pokoju się domyśla, bo czasem coś tam brzdakne ze chyba nie mogę mieć dzieci. Ale tak otwarcie to z nikim w pracy o tym nie rozmawiam, bo tak jak pigułka obawiam się, że mnie zwolnią ;) Ale wszystkie koleżanki wracały po macierzyńskim więc o tyle dobrze.

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
‹‹ 119 120 121 122 123 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ