'88 też się stara, a co! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, podczytuje Was nawet z tegi konca swiata :p wy o jedzeniu, a my dzisiaj 22 km przeszlismy, wiec na kolacje rozpusta. Powiem Wam, ze dobrze jest sie tak wlasnie wylaczyc i zapomniec o tych staraniach. Dzisiaj bylismy tylko my i gory Alimak trzymam mocno kciuki :*
Alimak lubi tę wiadomość
-
Jak Ci fajnie Pigułko! miłego wypoczynku i porządnego resetu.
Alimak, ja też oczywiście trzymam kciuki za Ciebie!
P.S. zmierzylam sobie teraz temp pod pachą zwykłym termometrem i mam 36,8.A czuje się o wiele lepiej niż w pracy. Więc pewnie miałam ten stan podgoraczkowy, stąd te palace oczy! Szkoda, że rano nie widzę takich temperatur hi hiWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2015, 18:09
Alimak lubi tę wiadomość
TP 31.07.2016
-
Alimak wrote:Potforzasta a co tam u Ciebie słychać? Przyszła do Ciebie w końcu małpa?
Jak tam ćwiczenia idą? -
A ja też już czuje wstępne bóle przed @. Za jakiś tydzień (8 dni) powinna być. U mnie to norma z tymi objawami na tydzień przed także luzik. Piersi bolą po bokach, wrażliwe przy dotyku i już brzuch zaczyna ciągnąć. Także szykuje się najdłuższy tydzień w miesiącuTP 31.07.2016
-
Oooo Elmalia, temperatura skoczyla oby wykresik caly czas byl na tym samym poziomie :***
Ja dzisiaj mam w planach bieganie wlasnie kawe pije, nie wiem kiedy posprzatam... moze przed obiadem sie wezme... no nie chce mi sie
Teraz pingwiny ogladam
Udanego weekendu :*elmalia lubi tę wiadomość
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
CzarnaKawa wrote:Oooo Elmalia, temperatura skoczyla oby wykresik caly czas byl na tym samym poziomie :***
Ja dzisiaj mam w planach bieganie wlasnie kawe pije, nie wiem kiedy posprzatam... moze przed obiadem sie wezme... no nie chce mi sie
Teraz pingwiny ogladam
Udanego weekendu :*
No skoczyla, to fakt. Ale nie wiem na ile to zasługa utrzymujacego się kataru i kaszlu, a na ile skok poowulacyjny. Nie chce się nakręcac, wiesz jak jest
Miłego biegania! U mnie nawet jakbym chciała pobiegać to pogoda niesprzyja. Pada deszcz.
Znowu piekę ciasto, bo tydzień temu wyszło więc chce powtórzyć sukces dla jutrzejszych gości. O ile przyjdą, bo jak mi katar do jutra nie przejdzie to będę musiała ich odwołać. Mają mała córeczkę i boję się, ze ja zaraże jak będę tak kichac i prychac
Miłej soboty!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 13:46
TP 31.07.2016
-
Super Cinnilla
Gratuluje, ale zazdroszcze
U mnie pogoda tez srednia, ale na fb ciagle mi wyskakuje,ze nie ma zlej pogody, tylko sa slabe charaktery... wiec dla mnie na bieganie kazda pogoda jest dobra;)
Tamta zime cala przebiegalam, nie liczac ostrego zapalenia zatok przez prawie 2 tygodnie...
Dopiero ide sprzatac, eh, jestem w tyle ze wszystkim...
Mam nadzieje ze ciasto wyjdzie u mnie sernik dzisiaj, mama moja zrobila. Mam nadzieje ze przeziebienie szybko minie i ta temperatura to z wiadomego powodu bedzie sie utrzymywac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 16:33
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Cześć dziewczyny! Dołączam się do staraczek rocznik 88 mam nadzieję, że niebawem napiszę tu post z wiadomością, że starania nie poszły na marne. Póki co teścik pokazuje bladą drugą kreskę...ale nie chcę się "napalać" niepotrzebnie. Buziaczki dla wszystkich :*
-
Hej, ja ciągle przeziebiona jestem. Chyba już z trzeci tydzień będzie. Dziś co prawda lepiej, już nie kicham co kilka sekund, ale kaszel się trzyma uparcie.
No i nastrój kiepski. Jestem straszenie zdenerwowana i czuje się dziwnie. Za 4-5 dni ma przyjść @, może to jej zapowiedź?
TP 31.07.2016
-
Ja już po terminie jakieś 4 dni. Dzisiaj rano test wskazał troszkę ciemniejszą kreskę w przyszłym tygodniu zapiszę się do gina, mam nadzieję, że coś ciekawego mi powie:-) w zeszłym tygodniu byłam na badaniu ale to było przed spodziewaną@ i powiedział, że jest zbyt wcześnie by stwierdzić ciążę. Kazał zrobić test w środę( pojutrze) i wtedy się zgłosić. A ja niecierpliwa od piątku się testuje
elmalia lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny, no jakie pozytywne wiesci
Ja dzisiaj mam mega gloda i lenia, ciagle cos jem... trzeba ta lodowke z automatycznym zamykaniem wprowadzic
U mnie dzisiaj zaczyna sie dziac w sensie mam nadzieje owu bedzie ! Meza mam przez tydzien w domu, oby to byl ten tydzien
Ale temperatura spada... mam nadzieje ze owu sie nie przesunie bo wszystkie objawy swiadcza ze to juz niedlugo. Mam taki wysyp tradziku, ze mam dola jak w lustro patrze... w pracy ciagle mi sie pytaja na ktorym roku jestem i czy to moje pierwsze praktyki... z jednej strony to milo, ale z drugiej traktuja z gory!
Znowu aktywny weekend po pracy zapowiada sie.
Pokazaly sie u Was grzyby? U mnie w okolicy coraz wiecej sie mowi, ze grzybki sa... chcialabym pojechac i nazbierac troche, bo uwielbiam i jesc je i zbierac. No ale nie wiem czy mi czasu starczy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2015, 22:57
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Mój Tata, stary grzybiarz, mówił ostatnio, ze kiepsko u nas z grzybami. Ale słyszałam od innych, ze coś tam się pojawia. Może w sobotę pójdziemy z Mężem na grzyby? Też lubimy zbierać, w zeszłym roku nie byliśmy ani razu więc w tym by się przydało no i byłoby z czym zrobić pierogi na Święta!
CzarnaKawo, obyś wykorzystala owulke i niedługo pochwalila się nam tutaj druga kreseczka na teście:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2015, 23:02
CzarnaKawa lubi tę wiadomość
TP 31.07.2016
-
Ah, juz nie chce sie nastawiac, z jednej strony bardzo lubie zagladac tutaj, na Wasze wykresy patrzec, kibicowac Wam, stresuje sie z Wami, ciesze ale z drugiej jak czytam i widze te zielone kropki to znowu sie nakrecam... takbym chciala tez zajsc w ciaze, ale z drugiej to "chciejstwo" nic nie pomaga... coraz wiecej siwych wlosow mam, czas odwiedzic fryzjera i je zafarbowac...
Chyba ten natlok obowiazkow po pracy robie sobie tak specjalnie, aby nie myslec. Ciagle nowe zajecia wymyslam. A jak juz chce sprzatac w szafach i wyrzucam rzeczy to juz zle ze mna
Pigulko, wypoczeta po wczasach? ale Ci zazdraszczam gor o tej porze roku!! Tyle kolorow piekne widoki, szkoda ze maz w nowej pracy i nie moze jeszcze urlopu wziasc... uwielbiam gory, a ostatnio urlop tylko nad morzem...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2015, 23:20
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci "