'88 też się stara, a co! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Chyba tym razem mi sie wysnilo... nie moge uwiezyc ze taki zbieg okolicznosci z tym snem o wieku ciazy i ze wtedy jest rocznica slubu moich rodzicow o lol, mam nadzieje, ze tak bedzie i ze to sie spelni22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
:***
Nie wiem czy dam rade wytestowac w czwartek, bo dzisiaj rano za pozno wstalam... a moj gin kiedy jest potrzebny to jest na urlopie... eh
Ide do innego, najwczesniejszy termin...
Ja rowniez trzymam za nas kciuki :**
Maz dzisiaj, w zartach powiedzial ze przeciez jestem juz w ciazy... lol
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Jak dam rade wstac wczesniej to zatestuje, ale dzisiaj dzemke wcisnelam... mam czas przed praca co do sekundy wyliczony... a znajac mnie przez 5 minut bede sie w niego wpatrywac, a pozniej bede wypatrywac cienia cienia i w efekcie moge sie spoznic do pracy
Jak pojde do gina na fundusz to on mi da skierowanie na bete czy mam juz sama sobie zrobic? Chyba urlop wybiore do konca... wiec przyjde na dwa dni do pracy, bo kolezanka urlop i pozniej ja do 18 wezme, o ile bedzie test dodatni... musze od razu na l4 pojsc bo mam b. Szkodliwe warunki pracy. Wiec wybranie do konca urlopu chyba bedzie najwlasciwsze...22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
A wiecie co ja zrobilam ?! Poszlam do rossmana na te promocje -49 i kupilam pomadke z serii aqua z evenline... i wzielam w moim odczuciu inny odcien niz ostatnio i kurde wzielam DUBLA!!! Ten sam numer... lol ehhh dobry i niezmienny mam gust
A Wy sobie cos kupilyscie ?? Jeszcze czatuje na kredke do oczu od 7go i pozniej musze jeszcze jakis jasny puder dokupic, bo mam ciemniejsze na lato...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2015, 20:46
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
czarna kawa, ja też trzymam kciuki żeby przeczucie cię nie zawiodło Pozytywne myślenie, przyciąga pozytywne rzeczy Ja niestety lekko podupadłam na zdrowiu (chyba niepotrzebnie pochwaliłam się w swoim ostatnim poście ). Wczoraj w pracy ledwo trzymałam się na nogach, mięśnie strasznie mnie bolały, słabo mi było, a rano ciągnęło mnie na wymioty. Po pracy położyłam się spać i spałam do wieczora. Później kolacja, herbatka z sokiem malinowym i dalej spanie. Myślałam, że dzisiaj rano troche lepiej sie poczuję ale dalej byłam megaosłabiona, więc zapisałam się do lekarza. Lekarka oczywiście przy wywiadzie spytała czy nie jestem w ciąży, co potwierdziłam. Dostałam zwolnienie do piatku z kodem B...więc jak przyjdę do pracy to już kadrowa będzie wiedzieć i pewnie w najbliższym czasie dowie się cała reszta. Trochę mnie to stresuje ale i tak bym musiała im powiedzieć- planowałam w grudniu, no ale jeżeli teraz takie zwolnienie przedstawię no to raczej już trzeba wyjaśnic wszystko wszystkim W sumie to i dobrze, bo jak w pracy będą wiedzieć to też będzie mi lżej. Każda kobieta ma prawo do zajścia w ciążę (choć większości pracodawców się to nie podoba ) ale na szczęście prawo chroni ciężarne i tym się pocieszam
-
A to internista moze wystawic takie ciezarne zwolnienie ? Ja to sie nie znam na takich rzeczach...
Kurujcie sie, kurujcie (podwojnie), ja jutro ide biegac, hartowanie ale spokojnym tempem, bo jak nie bede nic robic to swira dostane...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2015, 21:35
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Hej! Ja dopiero co wróciłam z Zumby! Miałam fatalny poranek i kiepska noc. Straszenie się czułam, tak słabo psychicznie. Ale w ciągu dnia się poprawiło, a Zumba mnie trochę odstresowala.
Dobra masz pamięć Alimak:) jutro na 20:30 idę, pokaże jej badania, poproszę o USG co by przewidziała mi owulacje.
Co do badan to dzis jeszcze dałam mocz do badania i jedno mi wyszło poza normą. Jakieś ciało ketonowe. Dr Google pisze, ze może być cukrzyca, więc trochę mnie wystraszył. Ale koleżanka w innym wątku pisała, ze może zjadłam białko na noc, a ja jadłam jajko na twardo, także może to . Oby...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2015, 21:39
TP 31.07.2016
-
Mi za każdym razem ginekolog robi usg dopochwowo, jeszcze nie miałam nigdy robionego "tak normalnie" brzusznego. A co do mojego L4 to nie jest takie "ciężarne" zwolnienie, tylko takie zwykłe jak przy przeziębieniu tylko babka jeszcze dopisała kod "B". Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, mam nadzieję, że przez te kilka dni wykurujemy się. Choć moje samopoczucie z dnia na dzień jest coraz gorsze...piersi bardzo mnie bolą i nadaję się tylko do spania Maruda mi się straszna włączyła ale mój mąż dzielnie to znosi
-
Ja na wizycie kontrolnej miałam robione usg i normalne badanie na fotelu. Mój pan doktor przy każdej wizycie mnie bada, nigdy nie wypuszcza z kwitkiem. Ale poprzedni nie był taki skory do badań. W prawdzie wtedy przychodziłam głównie po plastry antykoncepcyjne ale uważam, że ginekolog zawsze powinien zbadać kobietę a nie wypisywać receptę na twarz.
-
Hej, nie zdarzylam rano zatestowac, dzisiaj 12dpo. Allegrowe testy moga jeszcze nie wyjsc, bo na opakowaniu nie ma czulosci, a na stronach wszedzie te same testy paskowe a rozne opisy...
Wczoraj dolaczyl bol piersi po bokach, sa takie ciezkie i duze. Rano wedlina mi smierdziala kocimi siurami...
Bialy ser na sniadanie dzisiaj
Udanego dnia kobietki :*
pigułka lubi tę wiadomość
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Czarna Kawo trzymasz nas w niepewności
Ja wczoraj byłam taka nie do życia, że to jakaś tragedia. Przespałabym cały dzień. Dzisiaj piersi już pełne jak w fazie lutealnej. Mój mózg mówi mi, że nie było w tym cyklu owulacji, a serce ma nadzieje, że to może ciąża. Zobaczymy za niedługo, co tak na prawdę będzie...CzarnaKawa lubi tę wiadomość
-
CzarnaKawa wrote:
Wczoraj dolaczyl bol piersi po bokach, sa takie ciezkie i duze. Rano wedlina mi smierdziala kocimi siurami...
Bialy ser na sniadanie dzisiaj
Udanego dnia kobietki :*
a ja Wam życzę dużo energii w dniu dzisiejszym!