'88 też się stara, a co! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, siury wstrzymane
Az sie boje na glos to powiedziec po tak dlugim czasie oczekiwania, az nie wierze przeczucia sie sprawdzily
Mam cien cienia na tescie ciazowym, a z racji tego ze co chwile robie siku, to w sobote od rana zrobie jeszcze jeden test
Jeszcze nie zaznaczam zielonego kropka
Maz jutro rano wyjezdza, a ja zeby nie zapeszac nie kupilam mu nic, zeby mu w fajny sposob przekazac. Wiec dziewczyny, na ten moment tylko Wy wiecie
Nie wierzeWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2015, 15:01
elmalia, Alimak, Karola1988, Anika27 lubią tę wiadomość
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
:***** jeszcze to do mnie nie docoera, chyba nie wytrzymam i juz mezowi powiem, ciagle.sie usmiecham
Dzieki dziewczyny za wsparcie... jak sobie uswiadomilam polaczenie snu o tescie ciazowym z rocznica rodzicow to juz bylam pewna ze sie udalo... ale wiecie... duzo cykli myslalam ze sie udalo, ale w tym po prostu bylam pewna, nie schizowalam, niedoszukiwalam sie nadmiernie objawow, tylko to co zauwazylam zapisywalam...
Dobra powiem mu teraz mam nadzieje ze sie bardzo ucieszy, bo ja juz nie bede mogla wytrzymac do 10tego... to jeszcze prawie tydzien !!!
Albo poczekam, jak on mnie sie oswiadczyl w elegancki sposob, to ja mu tez w ladny sposob powiem ze zostanie tataWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2015, 15:20
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Hej, wlasnie wracam ze sklepu, kupilam zwykly neutralny kaftanik, zapakuje go w torebke i dzisiaj mu pogratuluje, ze sie udalo a w rocznice slubu rodzicow kupie body jestem super wnuczkiem i im damy tez zapakowane w torebeczke no i oczywiscie flache postawimy i mnie jakis soczek dobry myslicie ze to dobry pomysl ?
elmalia lubi tę wiadomość
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Alimak wrote:hihihi ah ta niecierpliwość, ja bym pewnie nie dała rady, nawet jakbym się starała wytrzymać to by zaraz po mnie poznał, że jest coś nie tak bo by ze mnie wychodziły emocje pewnie nawet uszami
Alimak, usmiecham sie sama do siebie, dzisiaj maz wroci od kumpla a ja z biegania i mu powiem.... nie moge sie doczekac az na tescie beda dwie mocne krechy po 11list pojde sama na bete i rodzicom do prezentu tez wrzuce tak zeby wyszedl ten wysniony 5ty tydzien
Rany az wypiekow dostalam, teraz w pracy sie kapna ze cos nie halo... moglam do soboty poczekac, Potwory z Was ze mnie podkusilyscie zeby robic test hahaha teraz nie wytrzymam22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Alimak wrote:Pewnie, że dobry pomysł, najważniejszy prezent jest już zapakowany głęboko w brzuszku uśmiech to największy przekaz
Kochana tylko już tam bez wyciskania siódmych potów <nununu> na spokojnie truchcik :*
Oczywisice, rezygnuje z ciezarow w pierwszym trymescie... rany nie wiem czy dam rade to dwa miesiace jeszcze... oj joj,
O kurde... nie bede mogla sie mocno spocic... a wiecie ze zadyszka mnie zlapala jak z mezem sie wydurnialam... chyba juz z wrazenia szybciej sie mecze hahaha, ale jestem szczesliwa... o rany... dzisiaj to na skrzydlach bede biegac... tyle emocji
Dziewczyny, nie dociera to do mnie!! Oby wszystko juz dobrze sie potoczylo troche sie naczekalismy i sie naplakalam jak okres dostawalam... aj
Dziewczyny, kazdej z Was zycze takich emocji jeszcze w tym roku !!!!Alimak, elmalia lubią tę wiadomość
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
CzarnaKawo! Tak bardzo się cieszę! Ojejku, fasolka wyrosła na naszych "oczach"! Śmiem nas nawet nazwać Forumowymi Ciotkami
Gratulacje, krechy będą ciemnieć z dnia na dzień. Wszystkiego dobrego dla Was.
Aaaa i zdaj relacje z reakcji Męża!!CzarnaKawa lubi tę wiadomość
TP 31.07.2016
-
Mam pytanko a propos śluzu. Dziś zaznaczyłem rozciagliwy, ale nie jestem pewna, czy dobrze. Jest taki glutowaty (przepraszam za te dosłowne opisy) i się rozciąga na jakiś centymetr czy dwa, ale nie jest przejrzysty. Czy to już śluz plodny? Co byście zaznaczyly?TP 31.07.2016
-
Czytałam czytałam te podpowiedzi OF, i nie pasuje mi ten mój śluz do żadnego opisu chyba zmienię na kremowy, bo przezroczysty nie jest, a taki ma być ten rozciagliwy. kremowy w sumie też mi nie pasuje, bo tam piszą, ze ma być jak balsam, a taki balsamiczny śluz chyba wiem jak u siebie odróżnić.
P.S. czekam na wizytę, jest mega opóźnienie, a ja jak zwykle przyjechałam przed czasem. Jeszcze godzinę tu posiedze jak nic!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2015, 20:37
TP 31.07.2016
-
Mnie czesto miesza sie kremowy z wilgotno, przynajmniej teraz tak mam... i jest taki mleczno przezroczysty...
Wrocilam z biegania, uda mi zmarzly, ale super sie czuje mgla dosc gesta, wlosy i opaska mokra od mgly
Szybki prysznic i na meza czekampigułka lubi tę wiadomość
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Maz wrocil, pierwsze mina zdziwiona, co ja mu dalam, a jak sie usmiechnal bo skapowal, spytal sie dlaczego neutralne a nie rozowe spiochy, bo bedzie coreczka... cos czuje, ze bedzie dziewczyna pierwsza. Caly czas chodzi usmiechniety, mam nadzieje ze nikomu nie powie, bo pleciucha jest. Juz gadal do brzucha nie wierzy jeszcze... zaskoczony
Cieszy sie jak glupi
Mam nadzieje ze nie cieszymy sie za wczesnie... oby to nie byl sen...
Dobranoc :***Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2015, 21:53
elmalia, Karola1988 lubią tę wiadomość
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Hej, ja po wizycie:) Dr powiedziała, ze mam wzorcowy obraz macicy w okresie okoloowulacyjnym i ze mogłaby go pokazać studentom medycyny jako książkowy przyklad (czy jakoś tak). Jest pecherzyk na prawym jajniku o średnicy 19mm. Mówi, ze lada chwila pęknie (a ja dopiero w 12 dc jestem!). Mam przyjść w poniedziałek sprawdzić, czy pękł.
I oczywiście co? Mam nie mierzyć temperatury.
Muszę jeszcze zrobić badania na przciwciala antykardiolipinowe (nie zrobiłam ich wcześniej, bo Pani w laboratorium nie mogła rozczytać skierowania - ręczny dopisek). A tak to nic. Żadnych skierowań na hormony, bo nie widzi powodu. Wszystko ponoć gra.
Alimak pytałam o krótka fazę lutealna, 10-11 dniową, i nie widziała w tym problemu. Albo dawała mi do zrozumienia że mam na to nie patrzeć :p sama nie wiem co o tym myśleć.
Z tego wszystkiego jajnik mnie troche kuje. Chyba zbystrzal jak usłyszał jakie to USG piękne :p
Zobaczymy w poniedziałek co to z tego będzie. Trzeba czekać i działać!
Dobrej nocy Wam życzę.
CzarnaKawo, jeszcze raz gratuluję cieszę się Waszym szczęściem I życzę CóreczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2015, 23:05
CzarnaKawa lubi tę wiadomość
TP 31.07.2016