'88 też się stara, a co! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
dzięki dziewczyny , chcieliśmy spróbować do 6 miesięcy bez pomocy lekarza , ale co ja sobie myślałam że się uda!!!!! jak o Laurkę staraliśmy się 5 lat i udało się za pierwszym razem ale IUI oczywiście wszystkie badania porobione , wysoka prolaktyna , HSG i nasienie też nie naj lepsze , jedyne co mi zostało to umówić się do lekarza.30.11.2015
Laurka ,16.02.2017 Anołek 6tc[*], 01.01.2018<3 Tomuś
-
Alimak wrote:Kaka szkoda, że się nie udało ale za to wytrwałość zostaniemy wynagrodzone :* miejmy nadzieję, że już niedługo.
A to hsg miałaś robione przed pierwszym iui czy teraz, co jest nie tak?
Tulę mocno :*:*:*
w lutym miałam robone HDG a w marcu IUI30.11.2015 Laurka ,16.02.2017 Anołek 6tc[*], 01.01.2018<3 Tomuś
-
Melmarmis, ten mega rozciągliwy śluz był w drugim dniu wyższych temperatur, wiec jakieś 2-3dni po owu. A szczyt śluzu miałam 3 dni wcześniej. Nie wiem o co chodzi...moze to przez wysoki estrogen, moze progesteron jeszcze niski i przewaga estrogenu zrobila swoje.
Kaka,a mi Twój wykres to trochę na bezowulacyjny wyglądał,taki plaski...
A mi wyszła insulinoopornosc. Podobno to uszkadza owulacje, zobaczymy co powie moja gin za tydzień.
Córeczka 06.05.2014
Synek 03.07.2017 -
Potforzasta przeglądałam trochę wykresów OF ciążowych i nieciążowych żeby się trochę zorientować jak to powinno wyglądać i kurczę duuużo dziewczyn miało spadki tuż przed terminem @ a ciąża była. I to samo w drugą stronę temp w górę i małpa... I bądź tu mądry
Szymek :*
-
Witam, dziewczyny czytałam powierzchownie Wasze posty, tez jestem rocznik 88, po ponad 8 latach starań udało się, nie poddawajcie się kochane. Nie bede pisac o moich tych 8 latach bo jest tego sporo i chce juz o tym w koncu zapominac Walczcie do konca!!!
kaka470, potforzasta, antonna, melmarmis, kate88:) lubią tę wiadomość
-
margarit@ gratuluję dajesz nadzieję, ale mogłabyś opisać jakoś w skrócie te 8 lat starań??
melmarmis wiem że tak jest, nie można być niczego pewnym do końca ale jakoś straciłam nadzieję jeszcze głowa boli już chyba 4 czy 5 dni
Hashimoto, niedoczynność, PCOS -
dobra strona tego jest taka, że szybciej będziesz w nowym cyklu w razie czego, chociaż plamienia jeszcze niczego nie przesądzają!!!
Ja momentami czuję się na @ i meeega bolą mnie piersi. Zawsze trochę pobolewają przed @ ale w tym cyklu naprawdę dają czadu
kaka470 lubi tę wiadomość
Szymek :*
Zbieraj siły kochana na nowy cykl, pamiętaj że niedługo i tak wszystkie będziemy na fiolecie, widocznie Twój kropek nie chciał się urodzić w czerwcu, woli w wakacje :*
