'88 też się stara, a co! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
no a ja byłam wczoraj na wizycie kontrolnej i niby wszystko ok mam się nie przejmować, tylko działać jak przez kolejne 6-7 mc nic nie będzie to mam się zgłosić i pewnie będzie mnie kierować tu i ówdzie, ach... trzeba się pozytywnie nastawić i może będzie ok:)
-
Zawsze można zorganizować listę na Google dysku - każdy mógłby samodzielnie się dopisać.
(wiem, że się da, ale nie wgłębiałam się, jak to zrobić)syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
Jak another sie odezwie to cos si zorganizuje.Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
13.05 Beta 4788
20.05 7t5d mamy ❤️
17.07 15 t 120g dzidziusia💙
01.08 16t5d 160g synek💙
29.08 21t3d 350g 💙
01.10. 25t4d 800g💙
23.10. 28t5d 1250g💙
13.11. 31t5d 1950g💙
Leoś
-
Another ma dzisiaj uzupelnic liste wiec spokojnie czekamy
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
13.05 Beta 4788
20.05 7t5d mamy ❤️
17.07 15 t 120g dzidziusia💙
01.08 16t5d 160g synek💙
29.08 21t3d 350g 💙
01.10. 25t4d 800g💙
23.10. 28t5d 1250g💙
13.11. 31t5d 1950g💙
Leoś
-
nick nieaktualnyTak nasza chora psychika działa!Ja jak się starałam miałam dosłownie to samo wszędzie widziałam rodziny z dziećmi lub kobiety w ciąży, ja się zaczynałam czuć taką jakby niepełnowartościową rodziną, ale jak tylko zaszłam to widzę, że obraz w moich oczach był grubo zaburzony i przesadzałam!zakocona wrote:Vaina, trzymam mocno kciuki, żeby ten albo następny cykl był już dwukreseczkowy dla was!
U nas też mam wrażenie, że wszyscy zaciążeni albo z dziećmi tylko nie ja, każdy o dzieciach mówi, tylko nie ja. Generalnie
-
A u mnie wiele koleżanek jest samotna. Jedna w tym roku chajtać się będzie. Ja jedyna dzieciowa jestem i planuje następne. Czuję się jak ufo w gronie znajomych.syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
Vaina wrote:Ja tez się melduję.
Staramy się z mężem od 10 miesięcy. Ja byłam już u ginekologa i stwierdził, że ze mną wygląda, że jest wszystko ok. Jak teraz się nie uda, to chce namówić męża na badanie, bo nie chcę czekać do roku- szczególnie, że rok nam wypada pomiędzy terminem porodu mojej bratowej, a szwagierki. Od poniedziałku mam wybitnego doła, i panicznie się boję spotkań z rodziną, bo tam wszędzie jest temat ciąży, w końcu 2 najbliższe młode osoby są w ciąży, a dzisiaj kolejne spotkanie rodzinne.
Od miesiąca mam takiego doła, że juz nie wierzę, że kiedykolwiek zobaczę 2 kreseczki. Cieszę, się że jest takie miejsce jak to, bo w domu mnie jednak nikt nie potrafi zrozumieć.
Witaj
Bardzo dobrze Cię rozumiem, my się staramy już od 13 miesięcy...ciśnienie mi rośnie. I co raz częściej słyszę pytania o dziecko...Nie znoszę tego tematu, bo mnie to zwyczajnie boli, ale co zrobić, inni chyba nie mają wyczucia, żeby o takie sprawy zwyczajnie nie pytać...W lutym czekają nas badania, trochę się boję...1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
2 lata starań od poronienia... i CUD
-
Dziś rano test z all jakiś cień cienia cieniowego.
A potem:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/fee41dd36fea.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/15fef692b428.jpg
Pojechałam na betę i czekam na wyniki
Natka88, kiniusia00 lubią tę wiadomość
Ciąża podczas kp
wszędzie wokół znajomi/rodzina z małymi dziećmi albo spodziewający się dziecka - często już kolejnego...
