'97 - mlode staraczki
-
WIADOMOŚĆ
-
chcebardzobycmama wrote:Dziewczyny a jak to jest z tym termometrem rteciowym ?
Do ilu trzeba zbić temperaturę przed mierzeniem i ile czasu mierzycie ?
Ale jak zbijalam to tak do 35,5 - 36 -
Liluy u mnie też nie ma serduszek. Haha mam całkiem podobnie do ciebie także no..
Pół Polski do przejechania i teraz już planujemy terminy tak żeby w owulke trafić. Miesiąc temu nie wyszło bo on zachorował a w tym miesiącu jeszcze też może nie wyjść jak ja zachoruje...
Jesli wszystko wyjdzie to i tak najszybciej przeprowadze się w maju po maturachWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2017, 17:11
-
Maniaaaa teraz akurat ferie mamy. Ale jak idzie do szkoły to trochę szybciej idzie spać ale i tak późno jak na takie dziecko.
Ogólnie od wczoraj chodzę wku***a bo książkę do egzaminu pożyczyłam koleżance przed tym egzaminem co miałam w czwartek. No i wczoraj sobie uświadomiłam, że nie mam tej książki i ona mi jej nie oddala. Została w szkole na parapecie. Pojechałam tam dzisiaj, szukalam na portierni i nie ma... Także mój egzamin praktyczny czarno widzę bo to jedyna książka jaka mi była potrzebna do egzaminu... Nic tylko się załamac. Nawet jak dostanę zdjęcia czy skany tej książki to za dużo mi to nie da. Bo w swojej książki miałam notatki i wiedziałam co i jak. Teraz już liczę tylko na przecieki przed egzaminem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2017, 17:10
-
Kamelkowo wrote:Ja nie mam rteciowego. Nie ma już takich do kupienia a były najlepsze ja mierze elektronicznym.
Ale jak zbijalam to tak do 35,5 - 36
również nie używam rtęciowego stąd moje pytanie .
Przez internet na pewno można jeszcze kupić. Babka o nauk przedmalzenskich mi mowila ze mozna je kupic w aptece pod nazwa owulacyjne ALE moge sie mylic lub zle uslyszalamWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2017, 17:23
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Dziewczyny trzymajcie mnie bo nie wytrzymam, polska służba zdrowia to jakaś patologia, znajoma miała wczoraj skurcze co 3/4 minuty, regularne i przychodzi do niej stary ***** i mówi, że magnez jej poda, dziewczyna już zaczyna rodzić, parcie na dół czuje, inni lekarze już wszystkie antyskurczowe odstawili i czekali na poród, a tu takie coś, dziewczyna od 20 do dziś rano leżała pod magnezem... Normalnie ręce mi opadają, ja jako osoba mniej wiedząca o porodzie niż lekarz i prawie nie pamiętająca swojego porodu, pytałam o więcej niż lekarz i dostarczałam więcej informacji niż lekarz..... Paranoja...
chcebardzobycmama, Kamelkowo wydaje mi się, że te owulacyjne to właśnie są z rtęcią lub z czymś podobnym.
-
Maniaaaa Współczuję koleżance, tyle się męczyć niepotrzebnie. Ale myślę, że to jak Cię traktują i to jak sprawnie wszystko idzie zależy od personelu na oddziale na którym się znajdujesz Ja już personel z ginekologii w moim mieście znam prawie 4 lata mimo, że jeszcze nie rodziłam. I nie mogę narzekać. Jest jeden lekarz, u którego rodzić bym nie chciała, ale to tylko jeden wyjątek na szczęście
A tak w ogóle to baaardzo mocno proszę o zaciśnięte dzisiaj kciuki bo na 12:45 mam wizytę i mam nadzieję się dowiedzieć w końcu czy mam synka czy córkę, no i co tam u mojego maluszka słychać Nie po to płacę, żeby wyjść z niczymKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Sallvie trzyma kciuki i zjedz coś słodkiego przed wizytą, może maluch będzie chciał się rozruszać i pokaże co między nogami skrywa
Ja właśnie szukam jakiegoś ginekologa dla siebie i nie powiem w moim mieście byłoby idealnie, ale u nas wszyscy Niemcy więc trochę lipa z językiem, ale za to na badania blisko.. No nie wiem... Nie chce iść do tego, który prowadził moją pierwszą ciąże.. -
sallvie wrote:Maniaaaa Współczuję koleżance, tyle się męczyć niepotrzebnie. Ale myślę, że to jak Cię traktują i to jak sprawnie wszystko idzie zależy od personelu na oddziale na którym się znajdujesz Ja już personel z ginekologii w moim mieście znam prawie 4 lata mimo, że jeszcze nie rodziłam. I nie mogę narzekać. Jest jeden lekarz, u którego rodzić bym nie chciała, ale to tylko jeden wyjątek na szczęście
A tak w ogóle to baaardzo mocno proszę o zaciśnięte dzisiaj kciuki bo na 12:45 mam wizytę i mam nadzieję się dowiedzieć w końcu czy mam synka czy córkę, no i co tam u mojego maluszka słychać Nie po to płacę, żeby wyjść z niczym
Trzymam kciuki i czekam na pierwsze infoPierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
PCOS
Endometrioza
9cs
-
Maniaaaa wrote:Dziewczyny trzymajcie mnie bo nie wytrzymam, polska służba zdrowia to jakaś patologia, znajoma miała wczoraj skurcze co 3/4 minuty, regularne i przychodzi do niej stary ***** i mówi, że magnez jej poda, dziewczyna już zaczyna rodzić, parcie na dół czuje, inni lekarze już wszystkie antyskurczowe odstawili i czekali na poród, a tu takie coś, dziewczyna od 20 do dziś rano leżała pod magnezem... Normalnie ręce mi opadają, ja jako osoba mniej wiedząca o porodzie niż lekarz i prawie nie pamiętająca swojego porodu, pytałam o więcej niż lekarz i dostarczałam więcej informacji niż lekarz..... Paranoja...
chcebardzobycmama, Kamelkowo wydaje mi się, że te owulacyjne to właśnie są z rtęcią lub z czymś podobnym.
Tak wlasnie wczoraj udalo mi sie wylapac w aptece minusem jest to ze trzeba sie namachac zeby zbic temperature.
Daj spokoj .. mize w wiekszych miastach gdzie mozesz wybrac sobie szpital lekarze sa fachowi przede wszystkim olewczo nie podchodza. Ja jestem z malego miasta gdzie jest jeden szpital. Lekarze robia wgl laske ze cie przebadaja a wyciagnij od.nich skierowania na jakiekolwiek badania.. trzeba koperte dac:)
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
chcebardzobycmama, no ona docelowo jest ze wsi, ginekolog po wizycie wysłała ją do szpitala bo zagrożeniem przedwczesnym porodem. Pojechała do Radomska bo najbliżej, tam starali się ciążę utrzymać, ale rozwarcie zaczynało się robić i wysłali ją do matki polki w Łodzi. Dostawała tam sterydy na płuca dla małej i leki przeciw skurczowe. Płuca się ładnie rozwinęły, mała wagowo do porodu jako wcześniak też okej więc wczoraj rano odstawili wszystkie leki i czekali, aż się zacznie po czym na nocną zmianę przyszła pani położna "nie mów do mnie, nie dotykaj mnie" i pan lekarz starej daty. Podali magnez na wstrzymanie skurczy, gdzie koleżanka czuła już parcie w dół i tak do rana przeleżała. Na nowej zmianie przyszedł inny lekarz i mówi, że co za debil pani magnez podał jak my na poród czekaliśmy. Jest mi jej tak szkoda, mam taką ochotę ją przytulić lub złapać chociaż za rękę, żeby wesprzeć, ale się nie da
Za to ja czuje się tak nie ciążowo, że sprzątając dziś mieszkanie musiałam po 30 min usiąść i odpocząć bo brzuch zaczął boleć i dopiero sobie przypomniałam, że przecież w ciąży jestem. -
chcebardzobycmama wrote:Tak wlasnie wczoraj udalo mi sie wylapac w aptece minusem jest to ze trzeba sie namachac zeby zbic temperature.
Daj spokoj .. mize w wiekszych miastach gdzie mozesz wybrac sobie szpital lekarze sa fachowi przede wszystkim olewczo nie podchodza. Ja jestem z malego miasta gdzie jest jeden szpital. Lekarze robia wgl laske ze cie przebadaja a wyciagnij od.nich skierowania na jakiekolwiek badania.. trzeba koperte dac:)
Ja tez jestem z malego miasta z jednym szpitalem ale to nie jest regula ze zawsze sa w takich zli. Porodowka jest u nas najlepsza w calytm regionie i jak ktos nie chce placic za prywatna klinike to jedzie do nas nawet z daleka, super ginekolodzy, a przy poloznych czujesz sie jak z Mama albo Babcia .
Lekarze wypisuja wszelkie skierowania i zwolnienia o jakie poprosisz nie wazne czy Ginekolog, czy rodzinna czy chirurg. Jasne sa tez czarne owce chociazby taki jeden co mojemu chlopakowi zapalenia wyrostka nie zdiagnozowal kiedy ja juz wiedzialam co sie dzieje, ale wtedy poszlismy do drugiego chirurga co w pobliskiej przychodni dyzurowal i on mu dal skierowanie spowrotem do szpitala i nie bylo problemu.
Maniaaa kolezance bardzo wspolczuje i mam nadzieje ze bedzie ok. Czekam na dalsze wiesciPierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
PCOS
Endometrioza
9cs
-
Liluy jak tylko się coś więcej o koleżance dowiem to dam znać, a co do mnie to zastanawiam się czy iść na razie chociaż na bete tu u mnie w mieście, ale jakoś się stresuję, że może być za niska i wgl. To samo z wizytą, chciałabym już wiedzieć co i jak, czy wszystko w porządku, czego mam się spodziewać i czego oczekiwać, ale jakiś taki hamulec czuje, może to przez tą ostatnią wizytę u mojego ginekologa, który mnie zbył..
-
Maniaaaa wrote:Liluy jak tylko się coś więcej o koleżance dowiem to dam znać, a co do mnie to zastanawiam się czy iść na razie chociaż na bete tu u mnie w mieście, ale jakoś się stresuję, że może być za niska i wgl. To samo z wizytą, chciałabym już wiedzieć co i jak, czy wszystko w porządku, czego mam się spodziewać i czego oczekiwać, ale jakiś taki hamulec czuje, może to przez tą ostatnią wizytę u mojego ginekologa, który mnie zbył..
Moze poszukaj na grupie Polaków w Twoim miescie sprawdzonego (nawet niemieckiego) ginekologa. Ja jak szlam w UK do lekarza czy do kliniki planowania rodziny to spisywalam wszytskie wazne zagadnienia na kartce, zwiazane z tematem, o ktory pytam i jak lekarz cos mowil to juz mniejwiecej ogarnialam. Swoje pytania tez tam zapisalam
Pierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
PCOS
Endometrioza
9cs
-
No u mnie nie będzie też tak dużego problemu z porozumieniem się bo mąż ze mną zawsze chodzi na wszystkie wizyty i umie po niemiecku się dogadać. Co do polek u mnie w mieście jest ich kilka wiem to, ale z żadną się nie znam, a na fb na grupie dla rodziców w Niemczech polecali Polaków. Jeden 60km od nas, drugi niekompetentny, a trzeci to ten u którego wcześniej byłam. No i jestem w ciemnej... Noo, także musze wszystko z Ł. obgadać jak z pracy wróci.
-
Jasne Maniaaaa obgaduj i wybierzcie najlepsza opcje. Moze po prostu poszukajcie lekarza uwazanego za najlepszego ogolnie nie przez Polki? A moze jest cos takiego jak sexual health clinic? U mnie to jest polaczone z centrum planowania rodziny, a pacjenci ponizej 25rz sa traktowani jeszcze lepiej niz reszta
Dziewczyny spojrzcie na moj wykres i powiedzcie czy to tak powinno wygladac? Wydaje mi sie strasznie "skoczny".Pierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
PCOS
Endometrioza
9cs
-
U nas chyba nie ma centrum planowania rodziny itp., przynajmniej nie wiadomo mi nic o tym. A wykres faktycznie góry doliny, ale teraz w dól leci więc może będzie się szykował powoli do owu.. hmm u mnie na wykres jak spojrzysz to widać, że mój organizm dwa podejścia robił, raz nie wyszło właśnie też jakoś bardzo wcześnie po @ i za drugim razem już owulka była i wykres się poprawił.
-
Maniaaaa wrote:U nas chyba nie ma centrum planowania rodziny itp., przynajmniej nie wiadomo mi nic o tym. A wykres faktycznie góry doliny, ale teraz w dól leci więc może będzie się szykował powoli do owu.. hmm u mnie na wykres jak spojrzysz to widać, że mój organizm dwa podejścia robił, raz nie wyszło właśnie też jakoś bardzo wcześnie po @ i za drugim razem już owulka była i wykres się poprawił.
Nigdzie nie widze Twojego, jak go znalezc?
Kamelkowo a jakim konkretnkie termometrem mierzysz? Ja zaczelam od alkoholowego (takie cos jak dawne rteciowe) ale nie bylo "drugiego miejsca po przecinku" i przeskocszylam na taki elektroniczny za £17, ktory mial same pozytywne opinie
Alkoholowy trzymalam 10-15 minut w srodku zalezy za ile mialam nastepny budzik, strzepywalam go do 35,5 okolo czasem mniej. Najlepsza metoda na strzepywanie alkoholowych, ktore latwe nie sa to wlozyc do skarpety metalem w dol i krecic nia jak najszybciejPierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
PCOS
Endometrioza
9cs
-
Maniaaaa wrote:Wejdź w moją ikonkę ze zdjęciem i tam w takim jakby spisie będzie "kalendarz udostępniony" czy jakoś tak i tam jest, że tak i kliknij sobie na to "tak" i wyskoczy
mimo wszytsko Twoj tak nie skakal jak moj :pPierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
PCOS
Endometrioza
9cs