'97 - mlode staraczki
-
WIADOMOŚĆ
-
Liluy faktycznie wykresik wygląda jakby się coś szykowało Trzymam kciuki
Liluy chodziło Ci o Marokko? Jeśli tak to zazdroszczę, oj tak Sama mam ochotę polecieć na egzotyczne wakacje. Z mężem planujemy polecieć kiedyś do Indii, może Sri Lanka lub coś podobnego -
Dziewczyny wiem, że to wszystko dopiero przed Wami, ale moja głowa jest pusta jak tylko o tym pomyśle. Chodzi o urodziny małego. O menu dokładniej. Jak tylko sobie o tym przypomnę to czarna dziura normalnie, a coś ułożyć trzeba, żeby później nie było latania jak głupia za składnikami itp. Czy mogłybyście mi podpowiedzieć i napisać na przykład jakie są wasze ulubione potrawy, lub co wy podałybyście na takiej imprezie. ? Może uda mi sie coś skomponować
-
Maniaaaa wrote:Dziewczyny wiem, że to wszystko dopiero przed Wami, ale moja głowa jest pusta jak tylko o tym pomyśle. Chodzi o urodziny małego. O menu dokładniej. Jak tylko sobie o tym przypomnę to czarna dziura normalnie, a coś ułożyć trzeba, żeby później nie było latania jak głupia za składnikami itp. Czy mogłybyście mi podpowiedzieć i napisać na przykład jakie są wasze ulubione potrawy, lub co wy podałybyście na takiej imprezie. ? Może uda mi sie coś skomponować
Co do dań ciepłych,myślę że na początku jakaś zupka.. rosół czy strogonow ..to czy pomidorowa, pozniej jakis normalny obiad.. moze ziemniaki, jakies dewolaje,surowka i jakies jeszcze 3 danie na ciepło jakieś nuggetsy? Plus przekaski mozesz zrobic jakis salatek,czy rybe po gracku ,jakies slodycze jako deser lody lub galaretki zrozpuścić bita smietana i owowcami:)
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
chcebardzobycmama no ja właśnie myślałam nad takim czymś czyli obiad plus zimna płyta i desery plus tort ale kurcze miałam taką pustkę, że sama siebie nie poznałam, bo zazwyczaj w momencie mam już listę gotową. Dziękuję za propozycje, nuggetsy chyba się pojawią w 90%
Wy też macie takie okropne teściowe?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 10:28
-
Hej dziewczynki
Maniaaaa Mi też się wydaje, że najlepiej jakiś rosół na poczatek potem ziemniaczki jakieś dwolaje albo schabowe i te nuggetsy a potem jakieś sałatki typu gyros i w ogóle i do tego ze 2-3 ciasta + tort i będzie dobrze
Ja na swoją teściową narzekać nie mogę, zawsze pomoże doradzi i przede wszystkim nie wpierdziela się tam gdzie nie trzeba
A wracając do tych testów. Opowiem wam moją historię haha co prawda dotyczy testu ciazowego ale teraz tak mi się przypominało Jak zrobilam pierwszy pozytywny test ciążowy to druga kreska pojawiła się już po 30 sekundach i była równie gruba jak kontrolna No i wszystko fajnie. Na drugi dzień postanowiłam że zrobię drugi test tak dla potwierdzenia no to poleciałam szybko z przyjaciółką do galerii kupilam w rossmanie ten test i szybko do toalety no i robię. I tak czekam i czekam mija minuta, dwie a na teście nic ani jedna ani druga kreska haha pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się źle test ciążowy zrobić. No ale szczęście w nieszczęściu że nie pojawiła się żadna kreska a nie np tylko kontrolna bo bym wariowac zaczęła poszlam się zarejestrować do lekarza i wracam do domu. Chciałam ten mój test wrzucić do pozostałych negatywnych. Wyciagam i patrzę a tam nagle 2 kreski się pojawiły i to ta ciazowa o wiele grubsza niż kontrolna hahaKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Sallvie z tymi testami to różnie bywa
Ja np w poprzednim cyklu dość dziwnie się czułam i coś mnie tknęło i zrobiłam test ciążowy (a to był ostatni cykl gdzie brałam jeszcze plastry evra). Wyszedł pozytywny, tak mega blady, że nawet powiedziałabym, że to cień cienia tej kreski. W kolejnych dniach zrobiłam łącznie chyba z 5 testów i wyniki były podzielone, pół na pół. Pojechałam do lekarza, bo dostałam dziwnego krwawienia. Niby ta krew była, ale tylko przy podtarciach, a na wkładce nic, ani kropelki. Zajechałam do lekarza zrobił co miał zrobić (mniejsza o to, ze mnie olewał i zbywał gdy chciałam wszystko wyjaśnić) Pobrał krew do bety i na drugi dzień wyniki. Dzwonię, a pani w recepcji "nie jest pani w ciąży" Nawet nie podała wartości tej bety..a lekarz nie wyjaśnił skąd wzięło się to dziwne krwawienie. Mam dwie teorie, albo to była CB albo dziwne błędy testów.
Ja z teściową zakopałam topór wojenny w zeszłym roku, ale widzę, że znów się zaczyna... Już do męża dzwoniłam i powiedziałam, że to był ostatni raz kiedy "pożyczałam" jej pieniądze i nie będę nikomu życia sponsorować, szczególnie teraz. -
Ja ogólnie raczej nie lubię pożyczać nikomu pieniędzy nie ważne czy to rodzice, rodzeństwo czy znajomi wydaje mi się że jak niektórym raz pozyczysz to potem co miesiąc będą potrafili przychodzić po te parę groszy. My dużo z narzeczonym sami nie mamy 3,5 tys na 3 osoby. Gdzie jeszcze dojdzie nam kredyt na mieszkanie. Ale jestem nauczona od mojej mamy tak gospodarować kasą że potrafię za to przeżyć i jeszcze odłożyć jakiś grosz. A niektórzy nie wiem co robią z pieniędzmi że zawsze brakuje. Brat mojego taty taki jest. On i jego żona nigdy nie mają na nic. Mieszkają na jednym pokoju u rodziców ciotki z 3 no w sumie juz 2 dzieci. Nie maja samochodu ani nic.
Maniaaaa ale dziwna sytuacja. Mi nigdy nie wyszedł na teście cień cienia. Albo jedna gruba kreska albo przy pozytywnych dwie kreseczki i to wyraźneKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Sallvie u mnie jest ten problem, że mąż stara się zawsze pomóc mamie i nie zawsze patrzy na nas. Już nie raz były z nim rozmowy na ten temat i było okej do momentu aż mamusia nie zadzwoniła i nie powiedziała, że chce pożyczyć i odda, takim sposobem jest nam już winna około 500euro. No my mamy do końca lutego co miesiąć po 1990euro z tym, że w lutym na marzec już nie dostanę na Antka macierzyńskiego bo rok minie i się już nie należy i dopiero dostanę po raz kolejny jak drugi maluch się urodzi, a nie wiem czy do tego dojdzie bo ostatnio tyle nerwów, że jak nieraz brzuch zaboli to mi się wydaje, ze to już koniec...
Najbardziej dziwi mnie tylko to, że moi rodzice mieszkają w Polsce i na 4 osoby plus mieszkanie i rachunki co miesiąc wystarcza im około 2500-3000zł przy czym w sezonie zimowym mój ojczym nie pracuje bo się po prostu nie da w jego fachu. więc odpada półtora tysiąca i żyją tylko za pensję mamy i dają rade i nie narzekają, a teściowa w Niemczech, za mieszkanie płaci jej państwo, na meble dostała od państwa, na kaucję też, dostaje oprócz tego zapomogę od państwa i pieniądze na dzieci i wiecznie jej mało. JA nie wiem co ona robi z tymi pieniędzmi no ale jak oni potrafią iść w 3 osoby na zakupy spożywcze, wydadzą 100 euro i za 3/4 dni znów idą na zakupy to ja nie wiem jak oni.. My na zakupy wydajemy na początku miesiąca jakieś 250 euro i w to wlicza się spożywka na 2 tygodnie, mleko dla małego na cały miesiąc i pampersy w zapas.
Ehh normalnie przepraszam, ale nie mogę już. Musiałam się wygadać, a nie mam komu Czasem mam ochotę wrócić do Polski tylko po to, żeby nie pożyczała od nas pieniędzy bo po prostu nie będzie nas stać -
Maniaaaa wrote:Liluy faktycznie wykresik wygląda jakby się coś szykowało Trzymam kciuki
Liluy chodziło Ci o Marokko? Jeśli tak to zazdroszczę, oj tak Sama mam ochotę polecieć na egzotyczne wakacje. Z mężem planujemy polecieć kiedyś do Indii, może Sri Lanka lub coś podobnego
tak wybacz bylam zmeczona
Niestety ceny Indii i Sri Lanki mnie dobijaja ze wzgledu na lot. Okolo 2x drozej wychodzi albo i 3 z hotelem o tym samym standardzie :p
Co do tesciowej ja kocham moja tesciowa jest the best, moj chlopoak za swoja nie przepada ale wiem jaka ona jest wiec sie nie dziwie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 17:30
Pierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
PCOS
Endometrioza
9cs
-
Hej dziewczyny
Co do urodzinowych potraw to ja bym podała jakieś sałatki, śledziki, koreczki może, pomysłów jest wiele.. zależy kto co lubi
Teściowa, hm.. moja jest irytująca. Średnio mnie lubi, ponieważ nie należę do osób uległych i zawsze jest po mojemu, a nie po jej. Wesele to by chciała sama zorganizować i to tak jak było w jej latach, a nie wg. obecnej mody.. Do tego zawsze ma problem jak kupujemy coś za grubszą kase.. np. ostatnio auto zmieniliśmy i już jej nie pasowało.. a ja sobie tak myślę, co Cię to ku*wa obchchodzi.. my na to sami robimy i o.. tak to wygląda.
A testów nigdy nie robiłam, więc nie mam żadnych doświadczeń..
Aniołek luty 2016 [*] (10tc.) -
Tak samo wykupiliśmy sobie wakacje do Grecji.. mi nic nie mówiła, ale mojemu facetowi już marudziła, że kase tracimy. Jezu jak mnie to wkurza.Chyba coś nam sie od życia należy? Oni ciągle ładują w skarpete, a my nie dość, że odkładamy,to jeszcze starcza nam na przyjemności. Ale ona tego nie rozumie i nawet nie próbuje zrozumieć..
Aniołek luty 2016 [*] (10tc.) -
diana11 wrote:Tak samo wykupiliśmy sobie wakacje do Grecji.. mi nic nie mówiła, ale mojemu facetowi już marudziła, że kase tracimy. Jezu jak mnie to wkurza.Chyba coś nam sie od życia należy? Oni ciągle ładują w skarpete, a my nie dość, że odkładamy,to jeszcze starcza nam na przyjemności. Ale ona tego nie rozumie i nawet nie próbuje zrozumieć..
Jak ja Wam dziewczyny wspolczuje. Moja tesciowa super babka, moze dlatego ze mloda. Ona jest jak dla mnie trochge zbyt ulegla i altruistyczna. Czasem staram sie ja zfeminizowac i nauczyc mowic NIE ale chyba sie nie da, tak jest wychowana.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 17:31
Pierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
PCOS
Endometrioza
9cs
-
Ja rowniez nie moge narzekac na swoja tesciowa ,akurat super babka gorzej sie z tesciem dogaduje..tu juz jest jakas barieera..oboje mamy ciezkie charaktery. No i siostry od strony mojego faceta tez ciezko sie z nimi mi dogadac są za bardzo zuchwałe a nic w zyiu nie osiagnelygrudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Maniaaaa rozumiem Cie wygadaj się ile tylko Ci potrzeba !
Moi teście też są na prawdę super. Mimo że cały czas nie czuje się jak członek rodziny mojego narzeczonego. Wydaje mi się że czasem jestem gdzieś tam z boku. Ale może to też dlatego że ja np nie lubię wydzwaniac co chwila z byle pierdołą do teściów i nie żale im się z niczego. Wolę sama wszystko zrobić czy załatwić a moja szwagierka to kilka razy dziennie ze wszystkim dzwoni do teściowej.Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
LiluyEvans wrote:Troche jak moja szwagierka :p
A co do tescia, on jest przeciwienstwem tesciowej, takim mna w meskiej odslownie, nie mozemy sie dogadac. Ja feministka, on szowinista, ja uwazam ze w domu ma byc podzial obowiazkow on uwaza, ze prawdziwa kobieta to kura domowa, ja uwazam ze pieniadze powinny byc wspolne, on ze jak facet zarabia to moze wydzielac kobiecie itp
Dosc sredniowieczne ma poglady ze tak powiem.
Jakbym swojego tescia widziala!grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia