'97 - mlode staraczki
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej. Ja ogólnie mało na forum bo czasu brakuje
Ta moja córcia to taki przytulas i coś czuje, że będzie zazdrosna o młodsze rodzeństwo.
Brzuszek już mi się pojawia. Z objawów ciążowych to tylko rosnące w zastraszającym tempie piersi. Wszystko mdlosci i wymioty już minęły.
Miałam ostatnio akcje bo na ręce i na dekolcie pojawiła mi się dziwna wysypka. Swedziala mnie skóra i bolała. Internista stwierdził, że to "prawdopodobnie" liszajec bo sam nie wiedział co to. Przepisał mi maść antybiotykowa i tabletki jakieś. Już mi to przechodzi tylko takie ślady mi po tym zostały. Nie wiem co to było ale na liszajec mi to nie wyglądało. Bardziej na jakieś zapalenie skóry, atopowe zapalenie skóry. No nie mam pojęcia. Czekam na wyniki krwi i crp bo robiłam w zeszłym tygodniu
-
Jezuu co się dzieje. Dziś znów zagrożenie zamachem. Tym razem w Essen. Policja jeździ i patroluje miasto. Ludzie boją się z domów wychodzić.. Co się dzieje... Ten świat sprawia, że ostatnio ciągle jestem przygnębiona.. A strach o bezpieczeństwo mojego dziecka... Tego nie da się opisać. W jakim świecie przyjdzie mu żyć. Przepraszam dziewczyny, ale tyle smutku we mnie siedzi i strachu ostatnio, że muszę się komuś wygadać.
-
Suri u nas mały też ostatnio na rączki do mamy, ciągle się chce ze mną przytulać. Tata już nie jest taki fajny jak był. Wydaje mi się, że czuje że zmiany się szykują. Próbuję go teraz tak przestawić i nauczyć by większość dnia wynajdować mu jakieś kreatywne zajęcia lub najzwyklejsze zabawy, a z mamą spędza jakieś tam dane części dnia, np rano się ubieramy razem, bierzemy razem kąpiel i wygłupiamy się przed snem. Karmię go też ja, a resztą zajmuje się mąż. Zobaczymy jak to wyglądać będzie jak się bliźniaki urodzą.
Powiem Ci, że mi też coś dziwnego wyskoczyło. Z tym, że u mnie tak jakby pod piersiami i dobrze, że mi przypomniałaś bo miałam do lekarza dzwonić i znów bym tego nie zrobiła. Co najlepsze w poprzedniej ciąży też to wyskoczyło, ale dopiero pod koniec i po porodzie w 2 tygodnie zniknęło. Teraz jak tylko zaszłam w ciąże to od razu się pojawiło. Fakt nie swędzi i nie piecze, ale jest czerwone.. -
Hej:) u mnie dobrze ,choc juz dawno przeszly mi mdlosci dzis od rana czuje jakby "ćmienie" ni to nie mdlosci no to mdlosci ,czuje sie jakbym zeszla z karuzeli albo miala koncowke kaca
odrzuca mnie od wszystkiego..
Za dwie godzinki lecimy do przyjaciolki na urodziny jej synka. Maluch roczek konczy,jak to zlecialo....
My tez myslelismy nad wynajeciem mieszkania,ale jak sobie policzylismy to bardziej oplaca nam sie wybudowac domek. W sumie juz moglibysmy fundamenty postawic ,ale co z reszta... brakuje miliona monet:D a ja jestem osoba ktora w takich kwestiach sie cyka. Wole poczekac i wybudowac dom za jednym zamachem,niz na raty... I tak oto postanowilismy ze rok pomieszkamy u mojego a w tym czasie dozbieramy do gniazdka. No I remontujemy.. I nie mozemy sie zdecydowac na kolor scian. Co do tego jestesmy zupelnie niezgodni... ja stawiam na ciemne kolory ,on na jasne.. mam nadzieje ze jakos wytrzymam zycie z tesciami pod jednym dachem.. zli nie sa,ale wiecie jak to jest jak sie z nimi zamieszka moze wszystko o 360stopni sie obrucic a ja nie pozwole by ktos wcinal mi sie w moje sprawy.
Maniaa naprawde jakis wysyp u was tych debili. Dlaczego tak sie dzieje? Ogolnie z ciekawosci duzo uchodzcow macie ?
Ci do dzieciaczkow na poczatku na pewno beda zazdrosne , bo to.mie tylko nowa sytuacja dla was ale I dla nich , tym bardziej ze juz cala uwaga nie bedzie na nich sie skupiala.grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Nelka od września pójdzie do przedszkola i tak to planuje zrobić, że jak przyjdzie to tata będzie zajmował się młodszym dzieckiem a ja wtedy maksymalnie będę mogła poświęcić czas Nelce .pobyć tylko z nią chociaż przez godzinę. Ona ogólnie lubi być w centrum uwagi i raczej potrzebuje takiego indywidualnego czasu tylko dla niej. Tak myślę a jak wyjdzie w realnym życiu to nie wiem. Zależy jak mąż będzie pracował. Bo u niego to różnie.
-
Chcebardzobycmama mnie mdłości już dawno minęły, ale raz na jakiś czas też mam takie dziwne wrażenie. Niby mdli, ale jednak nie i nie, no ale zazwyczaj kończy się to zgagą po godzinie
Nam też lepiej by się opłacało swój dom postawić lub kupić, ale.. Póki ja do pracy nie pójdę, a maluchy do przedszkoli to nici. Dla nas najlepszym w tym momencie rozwiązaniem byłoby wykupienie domu w taki sposób, że co miesiąc płacimy właścicielowi tak jakby czynsz przez dany okres czasu zamiast wykupować dom za jednym zamachem. Tutaj często starsi ludzie tak domy "sprzedają".
Suri to jest właśnie najgorsze, że w planach i w głowie wszystko łądnie wygląda, ale rzeczywistość potrafi być zupełnie inna.
A widzisz chcebardzobycmama zapomniałabym. Temat uchodźcy=temat rzeka.
Było ich u nas w mieście sporo, ale byli grzeczni. No nie no.. Raz był wybryk jakiś facetów, ale nie groźny i policja ich od razu zgarnęła. Ale tak to był spokój. Od paru miesięcy ich nie widać, budynek stoi pusty. Więc albo dostali mieszkania od państwa, albo zaczęli weryfikować dokumenty i część z nich odesłano. Za to mąż dowiedział się od sąsiada ostatnio, że ponoć sprowadzili jakiś czarnoskórych do naszego miasta. Ile w tym prawdy? Nie mam pojęcia. Ostatnio boję się sama z domu wychodzić. -
Maniaaa wlasnie te ciagle zamachy,porwania tam u was wlasnie mi sie najbardziej z uchodzcami skojarzylo,ze moze oni tak broja,ale zeby tak rodak rodakowi.. w czym maja cel?
Wlasnie najgorzej na tym cierpia osoby trzecie.. nie ma co po zmroku samej kobiecie wychodzic dopoki sie tam troche nie uspokoigrudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Maniaaa. Ogolnie dobre sa w niemczech zarobki jesli sie tam tez mieszka ,nie wyjezdza w celach zarobkowych? Oprocz wydatkow na zycie I oplaty starcza jeszcze na przyklad na wycieczki?Czy to jest cos porownywalnego jak w polsce,ze im stawka na godzinie idzie w gore tym wieksze ceny w sklepach?grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Hej, ja wczoraj musiałam pojechać na ip i spędziłam tam noc, miałam tak silne zawroty głowy, wyszłam dzisiaj ok.15. Już jest lepiej. Zrobili mi bete i tym razem się udało także dołączam do oczekiwań . A teraz pójdę odpoczywać, odezwę się później to napisze więcej i nadrobię Was.
sallvie, Maniaaaa, Kamelkowo, chcebardzobycmama lubią tę wiadomość
-
chcebardzobycmama no z tymi zamachami przez pewien czas był spokój i się zaczęło, a jeszcze od wczoraj szukają polaka który zabił lub jest podejrzany o zabójstwo starszej pary Niemców. To jest jakaś paranoja. Wiosna idzie i ludziom się w dupach poprzewracało za przeproszeniem..
Jeśli chodzi o sytuację w Polsce to jestem na bieżąco. Mam Polską tv
Jeśli chodzi o zarobki i wydatki no dam Ci taki przykład. Za mieszkanie 78m2 płacimy miesięcznie 554euro z tym, że mamy w to wliczone śmieci, wode, ogrzewanie. Za prąd płacimy 75 euro miesięcznie za 3 osoby (kwota prognozowana). W zeszłym roku płaciliśmy po 103 euro i w tym roku za luty i marzec nie płaciliśmy bo z zeszłego roku nam zostało i jeszcze dostaliśmy na konto zwrot 90 euro, a na prąd mamy wszystko. Łącznie z ogrzewaniem wody.
Ja mam na Antka kindergeld co daje 190 euro miesięcznie i męża wypłata 1300 do końca marca a od kwietnia 1800. Odliczając to wszystko zostaje nam na życie plus zakupy około 700/800 euro. Zakupy robimy dwa razy w miesiącu i na wyżywienie plus mleko i pampersy płacimy łącznie 400euro. Więc nadal zostaje sporo. Albo w tedy kupujemy coś do domu, albo gdzieś sobie jedziemy. Jak już wcześniej wspominałam Van, chciałabym po prenatalnych jechać do Francji na jeden dzień pozwiedzać Tu nie ma tak, że Im większa wypłata, tym większe są wydatki. Wiadomo w dużych miastach opłaty za mieszkanie idą w górę. Ale ja nigdy nie chciałam mieszkać w dużym mieście i mieszkamy niemalże przy granicy holenderskiej.
-
chcebardzobycmama no z tymi zamachami przez pewien czas był spokój i się zaczęło, a jeszcze od wczoraj szukają polaka który zabił lub jest podejrzany o zabójstwo starszej pary Niemców. To jest jakaś paranoja. Wiosna idzie i ludziom się w dupach poprzewracało za przeproszeniem..
Jeśli chodzi o sytuację w Polsce to jestem na bieżąco. Mam Polską tv
Jeśli chodzi o zarobki i wydatki no dam Ci taki przykład. Za mieszkanie 78m2 płacimy miesięcznie 554euro z tym, że mamy w to wliczone śmieci, wode, ogrzewanie. Za prąd płacimy 75 euro miesięcznie za 3 osoby (kwota prognozowana). W zeszłym roku płaciliśmy po 103 euro i w tym roku za luty i marzec nie płaciliśmy bo z zeszłego roku nam zostało i jeszcze dostaliśmy na konto zwrot 90 euro, a na prąd mamy wszystko. Łącznie z ogrzewaniem wody.
Ja mam na Antka kindergeld co daje 190 euro miesięcznie i męża wypłata 1300 do końca marca a od kwietnia 1800. Odliczając to wszystko zostaje nam na życie plus zakupy około 700/800 euro. Zakupy robimy dwa razy w miesiącu i na wyżywienie plus mleko i pampersy płacimy łącznie 400euro. Więc nadal zostaje sporo. Albo w tedy kupujemy coś do domu, albo gdzieś sobie jedziemy. Jak już wcześniej wspominałam Van, chciałabym po prenatalnych jechać do Francji na jeden dzień pozwiedzać Tu nie ma tak, że Im większa wypłata, tym większe są wydatki. Wiadomo w dużych miastach opłaty za mieszkanie idą w górę. Ale ja nigdy nie chciałam mieszkać w dużym mieście i mieszkamy niemalże przy granicy holenderskiej.
-
ale naskrobałyście Zaraz muszę was podczytać
Ale widzę, że Van dołączyła do grona szczęśliwych mamusiek Gratulacje kochana ! Wiedziałam, że nie ma innej opcji !!
My już odebraliśmy klucze, zabieramy się za mały remont i wreszcie będziemy razem ! Jak prawdziwa rodzina
Chociaż i tak codziennie wchodzę ze 2-3 razy na oferty mieszkań byleby czegoś nie przegapić hahaKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Van wrote:Hej, ja wczoraj musiałam pojechać na ip i spędziłam tam noc, miałam tak silne zawroty głowy, wyszłam dzisiaj ok.15. Już jest lepiej. Zrobili mi bete i tym razem się udało także dołączam do oczekiwań . A teraz pójdę odpoczywać, odezwę się później to napisze więcej i nadrobię Was.
O nawet tu się pochwaliłaKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Ahh widzisz Sallvie musiałam przeoczyć jak odpowiadałam chcebardzobycmama.
Powiem Wam dziewczyny, że dumna jestem z mojego malucha. W domu sam śmiga i to sporo. Niedawno wróciłam z nim ze spaceru na którym końcówkę przeszedł na własnych nóżkach Szedł około 1,5 km albo mniej sam trzymając mnie cały czas za rękę. Widzieć to szczęście, zaciekawienie i chęć poznania wszystkiego
Taki mały człowiek, a wszystko chłonie jak gąbka. Taka duża gąbka Chciał gonić kaczki, oglądał się za każdym autem Uwielbiam na niego patrzeć w takich sytuacjach