A może zmiana tematu? ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Vercia ja kupiłam maszynę końcem kwietnia więc też jeszcze raczkuje w temacie
szyje proste bluzki/sukienki, mary dla dzieci do zabawy. Teraz worki-plecaki, szelki dla psa i co akurat mi trzeba .
Jak macie ochotę to na fb moje dziwności: Cudapii się nazywa fanpage
Rene lubi tę wiadomość
-
Mati oby bez problemu przebiegła reklamacja:-)
Pilik tez tak mam ze czasem bym go na księżyc wysłała jak mnie wkurzy
Agusia_pia powodzenia i dużo wytrwałości w trzymaniu diety:-)
Pilik cudeńka tworzysz:-)wrzucaj fotki jak tylko coś nowego wyczarujesz chętnie będę zaglądać na fb:-)
a ja siedze i jem arbuza hihiPatryk
-
arbuz ooooo jacieee no i znowu naszła mnie ochotka na coś dobrego
A co do reklamacji to pewnie bedą robić problemy bo kupiłam je jakiś czas temu tylko po pierwszym użyciu okazało sie że się nie nadają do normalnego użytkowania - już miałam z nich zrobić krótkie spodenki a tu wczoraj ta damm znalazłam paragon a myślałam ze go wyrzuciłam bo nigdy nie zostawiam paragonów z ciuchówCierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie... -
Vercia, ma być to jakiś wypasiony kebab na cały wielki talerz
:P
Pilik, super hobby, zaraz zajrzę
A ja też się pochwalę, bo ja robię na szydełku/drutach różne takie Jakby któraś chciała drobiazg to pisać
-
Nati - próbuj. Nigdy nie reklamowałam ciuchów, ale po co ten okres gwarancji jest przecież! A co do firan - podobno trudno się szyje wlasnie! Ja nie probowalam nawet..
Dzięki Rene
Wrzucę raz za czasu pewnie. Chociaż ostatnio zapomniałam zdjęć zrobić a już poszło w świat.
Achh ja to jakaś dziwna! Nie lubię arbuza, zupełnie nie mój owoc. To już melon prędzej
-
Rene, nie ma za co. Daj znać jak wyszła pizza
Pilik, właśnie patrzam Ekstra masz te swoje robótki
A długo już w tym siedzisz?
-
Dziewczyny zazdroszczę talentów i zdolności do takich rzeczy! To zupełnie nie moja bajka
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Parsleyek, a próbowałaś?
-
Ellka wrote:Parsleyek, a próbowałaś?
Technika i plastyka nie szły mi zbyt dobrze w szkole
jakoś sobie nie wyobrażam siebie przy szydełkowaniu czy maszynie do szycia 
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Parsleyek, no to widocznie co innego jest dla Ciebie Chociaż i tak polecam;p
Przespałam się i jakaś zmięta jestem, nawet czeko nie pomogła;p -
Też polecam bardzo! Możesz robić tylko dla siebie, do szuflady. Jako terapia zajęciowa
Elka - szydełkowac zaczęłam jakoś 3-4 lata temu, ale nigdy nie zrobiłam nic dużego. Zawsze breloki/zabawki ewentualnie czapki. Dla mnie to zbyt monotonne... decoupage ruszam jak mam potrzebę, nie wiem co w tym jeste trudnego szczerze mówiąc. Do większości tego typu ręcznych robótkach wystarczają chęci i cierpliwość . Kartki robię dorywczo od lat. Przy czym nie sprzedawałam nic raczej. Może kilka sztuk zamówionych przez znajomych. Robię dla siebie i na prezenty. Teraz zaczęłam szyć bo bratu urodził się syn i dużo projektów wymyśliłam
Ellka lubi tę wiadomość
-
Rene wrote:moja tez nie:-D
Cieszę się, że nie jestem sama
Rene lubi tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Ja się powoli wylaszczam na randkę trzeba wyglądać jak człowiek
Rene, pilik, Mati1 lubią tę wiadomość
-
Rene dziękuję
