ANA p/ciała

Gratuluję córeczki )
A powiedz jak wysokie masz miano i jaki typ świecenia? Ja we wtorek dowiem się od swojego gina co dalej.boję się,że może powiedzieć,że miano jest za niskie i że przy takim nic się nie robi... jak sądzicie może tak być czy od razu bez problemu powinien cos przepisać?

edyta czy dalej szukasz namiarów na lekarza w Zabrzu ?

po niedzieli poszukam w papierach tych wynikow badan i napisze jak bylo glowa do gory i z tym schorzeniem mozna zostac mama nic nas nie powstrzyma

dziewczyny miałam robione badania ANA nie znam wyników ANA 1 i ANA 2 dopiero u lekarki 14.03 mam natomiast ANA3 który robiłam prywatnie na zlecenie lekarki i wyszedł mi plusik w nawiasie co znaczy graniczny przy PCNA. Czy możecie cos powiedzieć na ten temat?

sorki dziewczyny niestety nie znalazlam swoich wynikow (((((( gdzies sie zawieruszyly no szkoda jak mi wejda pod reke to napisze

Ja również mam przeciwciała ANA dość duże miano. Nie wiadomo czy może od łuszczycy paznokci czy od czego ale lekarz zalecił Calcort. I mam go za dużo więc:

Odstąpię Calcort 6mg 100 tabletek (data ważności 4.2016).

Cześć dziewczyny, jest tu jeszcze ktoś?
Dzisiaj właśnie odebrałam swoje wyniki ANA Profil 1: stwierdzono obecność przeciwciał przeciwjądrowych w mianie 1:100 dających na komórkach Hep-2 obraz świecenia ziarnisty. Oprócz tego wyszedł mi dodatni antykoagulant tocznia. Nie wiem, co to w zasadzie oznacza, zapewne nic dobrego z tego, co już zdążyłam tutaj wyczytać. Wizyta u immunologa dopiero za 2 tygodnie. Ma ktoś jakąś wiedzę w tym temacie i może pomóc w interpretacji wyników?

Furiatka niestety nie pomogę, bo sama nie znam się za bardzo, wiem, ze sam antkoagulant tocznia nic nie daje dopiero w połaczeniu z innymi wynikami moze wskazywac lub wykluczac chorobe tkanki łącznej.
Ja mam znow inny klopot po poronieniu zrobilam Ana i wyszedl wynik 1:150 a ntygen docelowy nieznany typ homogenno plamisty. Reumatolog kazala brac bardza małą dawke encortony i 3 ms pozniej konmtrol i ANa 1:2560!!! Antygen docelowy RnP68-wynik graniczny, reszta ujemna, 6 dniowy pobyt na oddziale reumatologii nie wniosl nic nowego, zespolu antyfosofolipidowego nie ma, przeciwciala co prawda spadly ale nadal wysokie 1:1250. No i mam Plaquenil 1 tabletka dziennie. Mam pytanie czy ktorejs z was udalo się utrzymac ciąże i urodzic zdrowe dziecko mając te przeciwciała?

mikka znam przypadki, gdzie pomógł clexane i acard przy przeciwciałach. Wiem, że są przypadki gdzie są potrzebne sterydy przed ciążą i w trakcie.
Też niestety mam te przeciwciała. Po drugim poronieniu miano 1:100 typ ziarnisty, ana3 ujemne. Powtórzyłam w listopadzie i miano 1:1000. Byłam z wynikami u reumatologa i wg niej to wszystko od hashimoto na które również choruję. Chorobę tkanki łącznej wykluczono. Wcześniej ginekolog był przeciwny sterydowi, teraz reumatolog również. Dopiero gdyby wyszło coś w ana3 to możliwe, że wtedy steryd.
Za tydzień otrzymam znów cały profil wyników przeciwciał przeciwjądrowych, reumatolog kazała powtórzyć.
I w ogóle są opinie, że te ana wcale nie powodują poronień.

z moja tarczyca jest ok, w szpitalu zrobiono mi mega duzo badan. Endokrynolog stwierdzil tylko ze moja tarczyca ma małą objętość i w przypadku ciązy moze stawac się niewydolna i powiedzial ze jak si e zdecydujemy na ciąze to wdrozy leczenie. Mam tez polipa endometrialnego, ale moj gin stwierdzil ze jest malenki i ze wiecej klopotu moze przyniesc wyciecie go, no bo musialoby to byc mega precyzyjne. Ale mi jakos cos ostatnio zaczelo tam przeszkadzac i martwie się, dlatego w przyszlym tyg mam usg gin. Zobaczymy. Ja nie znam przyczyny poronienia. Dla mnie jednak bylo to tak traumatyczne ze boje sie strasznie ciąży, ale jednoczesnie tak bardzo chcialabym miec jeszcze jedno dziecko...

Cześć Dziewczyny, u mnie immunolog stwierdził niepełny zespół antyfosfolipidowy (z racji tego że przeciwciała antykardiolipinowe mam ujemne) + mutację jednej z alleli MTHFR. Gin z kliniki leczenia niepłodności nieszczególnie przejął się moimi wynikami, stwierdził, że taka może być moja uroda. Immunolog natomiast zalecił Clexane, więc kłuję się od dwóch cykli. W międzyczasie zrobiliśmy IUI, ale bez skutku, w następnym cyklu kolejna. Jeśli to nie da efektów, szykujemy się na in vitro, tylko czy jest sens, skoro z zagnieżdżeniem mogą być takie problemy. Jestem już po jednej ciąży biochem.

Gratuluję autorce tematu, prawie już 9 tydzień. Karola swoje ciąże masz prowadzone na jakim zestawie leków?

U mnie od ostatniego wpisu nic się nie zmieniło. Powtórzyłam tylko to ana3 i wszystko ujemne także jest dobrze. Jednak ana 1:100 i może faktycznie świeci to od hashimoto.
Cóż, wierzę że może się udać w kolejnej ciąży bez sterydu, bo sterydu jednak się trochę boję.

Dziewczyny bardzo proszę o odpowiedź może ktoś się będzie orientował ... Czy jeśli mój wynik Ana sreen to 0,57 (badanie przesiewowe) to czy mogę mieć przeciwciała przeciwplemnikowe?

Dziewczyny, czy jest tu na fotum ktos z tak wysokim ANA 1:10240 i mial powodzenia z ciążą?
Biore Acard, wit. B6 i B12 kwas foliowy5 i Inofolic poza tyym Glucofage na insulinoopornosc i euthyrox na utrzymanie dobrego TSH oraz Diostinex na hiperprolaktemie
.Ale to ANA mnie przeraza, można to zbić? Czym?

Możecie mi powiedzieć, jak długo czeka się na wyniki badań przeciwciał ANA2? i czy to to samo co ANA? Miałam też robione p/c przeciw plemnikowe i p/c przeciw jajnikowe i nie mogę się doczekać na wyniki

Są Ana1, Ana2 i Ana3. Jak Ana1 wyjdą pozytywne to robi się Ana2 a jak Ana2 wyjdą pozytywne to Ana3. Oczywiscie mozna wszystko za 1 zamachem, ale to dosc kosztowne badania, wiec nie ma co od razu wyrzucac kasy na wszystkie 3 naraz.
Ja czekałam tydzien na yniki (robilam w Synevo). Mam pozytywne Ana1 i 2 (wynik graniczny), musze zrobic Ana3, ale jakoś nie mam weny. Nie wiem czemu, nie czuję by to coś wniosło w moje obecne starania. Nigdy w ciąży nie byłam. Gin nie nalegała na dalsze badania, tylko immuno zasugerował to Ana3 i parę innych badań

Dzięki Selina, w takim razie jeszcze poczekam

Cześć, właśnie odebrałam dodatni wynik ANA2 HEp-2 z badania krwi 12 dni po poronieniu. Wynik to dla mnie czarna magia, co to w praktyce oznacza? Czy powinnam starać się z pomocą medyczną?

P-ciała p/jądrowe i p/cytoplazmatyczne (ANA2) dodatni (wartość referencyjna miano < 1: 100)

Metodą immunofluorescencji pośredniej (IIF) STWIERDZONO obecność przeciwciał przeciwjądrowych w mianie 1:320 dających na komórkach HEp-2 obraz świecenia ziarnisty z dodatnimi chromosomami. Metodą ELISA NIE STWIERDZONO obecności przeciwciał przeciw rozpuszczalnym antygenom jądrowym (SS-A, SS-B, nRNP, Sm, Scl-70, Jo-1).

Po długich staraniach poroniłam puste jajo w 7t, beta nie przyrastała prawidłowo od początku. Czekam jeszcze na wyniki ACA, ANA, ASA, ATA i helicobacteri. Z tego co piszecie, dobrze by było jeszcze zrobić ANA3, ale czy ANA1 też? Czy jeszcze coś powinnam zbadać przed upływem 6 tygodni od straty? Umówię się do immunologa i mojej ginekolog po świętach, ale nie chcę tracić czasu, bo na wyniki długo się czeka... Zastanawiam się jeszcze nad testem genetycznym.

Ja odebrałam właśnie ANA1 i wyszło mi 1:320, typ ziarnisty. Wybieram się z tym na konsultację, ale laborantka już mnie uspokoiła, że taki poziom spokojnie może się pojawić przy mojej niedoczynności tarczycy (nie mam hashimoto) i nie jest to nic groźnego. Hm, co o tym myślicie? Wierzyc czy panikować?

Hej dziewczyny,

Trochę odświeżam temat i chciałam się zapytać, czy sa już w tym gronie posiadaczek ANA sukcesy z ciaża?
Sama jestem ich posiadaczka, wykryte po poronieniu, tym świecenia ziarnisty i błony jadrowej w mianie 1:160.

Dajcie zbać, jakie macie leki i w jakich dawkach dla tych przeciwciał albo jakies namiary na dobrego lekarza w Waw, ktory by ich nie ignorował...

Jeśli chodzi o Clexane - bierze sie zastrzyki od pozytywnego testu czy od owulacji?