ananas na zagnieżdżenie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagah - dobry pomysł, jutro spróbuję taki mix. W tym cyklu migdały i wino pomogły, więc może ananas też pomoże
w końcu trzeba spróbować wszystkiego.
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, helicobacter, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza i borelioza - POKONANE
Starania 7 lat
HSG, laparoskopia, histero, IUIhistero z resekcją
01.2016 I ICSI1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych -
Wino przed owulacją
piłam w tym cyklu, kieliszek co wieczór. Ale o migdałach nie wiedziałam, zapamiętam. Jestem 6 dpo więc świeżego ananasa konsumuję i suszone morele, które ponoć zawierają cynk i to też pomaga. Jak się nie uda w tym cyklu to w następnym dorzucę wiesiołka.
-
missbum wrote:Wino przed owulacją
piłam w tym cyklu, kieliszek co wieczór. Ale o migdałach nie wiedziałam, zapamiętam. Jestem 6 dpo więc świeżego ananasa konsumuję i suszone morele, które ponoć zawierają cynk i to też pomaga. Jak się nie uda w tym cyklu to w następnym dorzucę wiesiołka.
Ooo moreleJa jestem 9dpo - na razie negatywne testy...
missbum lubi tę wiadomość
-
Czyli morele działają!
Jeszcze słyszałam o jednej porcji pełnotłustego nabiału dziennie, awocado (zwłaszcza przed owulacją) i jajko dziennie (zwłaszcza po owulacji). Oczywiście z niczym nie należy przesadzać, zastąpienie mleka odtłuszczonego pełnotłustym, guacamole, twarożek lub jajecznica na śniadanie nie zaszkodząProdukty pełnoziarniste też organizmowi wyjdą na plus.
-
A wino jakieś konkretne? Domyślam się, że czerwone.. ale wytrawne czy obojętnie?
Jak półsłodkie może być, to moje endometrium w tym cyklu powinno bić na głowęTyle imprez było, że wino się lało..
U mnie niestety ananas nie pomógł w pierwszym cyklu.. zobaczymy w tym. -
U mnie się sprawdził sok z grejfruta przed ovu i ananas po ovu
1 i 2 stosowałam po raz pierwszy
nie sądziłam ze owoce tak mogą pomóc myślałam sobie (2 lata starań i nic i teraz nagle owoce maja zdziałać cuda?) trochę to było dla mnie zabawne ale myślę sobie co tam spróbować zawsze można
dalej nie mogę w to uwierzyć że się udało
a ananas chyba na zawsze zostanie moim ulubionym owocem hihi
pepsunieczka, oczekujaca88, pasia27, missbum, Joanna_Z lubią tę wiadomość