Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
Odpowiedz

Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩

Oceń ten wątek:
  • KarolinaKika Autorytet
    Postów: 1199 657

    Wysłany: 1 października 2022, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A zdjęcie naprawdę daje wiarę 😊

    39 lat
    cykle - 28 dniowe✅
    AMH -10.2023 0,65/ 06.2024 0,47 ❌
    TSH ✅
    usg tarczycy ✅
    histero✅
    hormony ✅
    Jajowody drożne ✅
    Kariotyp ✅
    euthyrox - 100, jodid, wit D, kwas foliowy, koenzym q10 - 600mg, kwas liponowy - 600mg, plus masa innych supli
    On
    10.2023 badanie nasienia azzospermia, niskie FSH i testosteron
    03.2024 testosteron rośnie , fsh w normie , mamy plemniki 🙏
    Teratozoospermia
    Morfologia 1%❌, fragmentacja 30% ❌ , kariotyp ✅

    1 IVF 29.07 ET 2 zarodków ❌
    2 IVF 26.09 ET 1 zarodek ❌
  • Clausix Autorytet
    Postów: 5649 3495

    Wysłany: 1 października 2022, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nins wrote:
    Nie wiedziałam nawet o istnieniu czegos takiego jak Grobonet! :)

    Ja kiedyś dorabiałam sobie w księgarni, uczyłam angielskiego i pisałam artykuły do do gazety reklamowej :P Na studiach pracowałam też jako kelnerka, baristka, sprzątałamw hotelu i metkowałam opakowania leków. Bywało bardzo zabawnie i poznałam też całą masę ludzi dzięki temu. Ja tam uważam, że żadna uczciwa praca nie hańbi. Ważne tylko, by nie trafić w jakieś toksyczne środowisko, gdzie nie szanuje się człowieka. Od takiego czegoś trzeba uciekać. Ja miałam szczęście do ludzi i każdą z tych prac miło wspominam.

    Ja zaczęłam chyba od ulotek w gimnazjum, w liceum pracowałam jako hostessa na eventach, raz nawet przypadkiem jakoś na studiach "sprzedawałam" mieszkania haha :P Potem byłam bileterką w teatrze, kelnerką w Jeff's przez 1 dzień :P i na trzecim roku przez jeden oblany egzamin nie mogłam podejść do licencjackiego egzaminu i akurat zadzwonił do mnie znajomy u którego robiłam za hostesse, że szuka kogoś do pracy jako 'realizator wizji'. Bladego pojęcia o tym nie miałam, ale nauczył mnie wszystkiego i robię to już hmm... z 8-9 lat? Ciągnęłam dzienne studia i prace przez 3 lata. Na mgr pracowałam dodatkowo w wyuczonym zawodzie - fizjoterapii, w weekendy. A potem już etat w targach i teraz ciepła posadka za biurkiem w małej firmie sprzedającej spawarki do światłowodów :P Oj różne dziwne rzeczy się w życiu robiło haha :P Jak sobie pomyślę, że miałabym po 30 zapierdzielać tak jak w czasie studiów... no już nie te siły hahaha :P
    Konkluzja jest taka, że warto próbować ;) Nie wiem czy dalej pracowałabym w swojej firmie gdyby nie starania, ale nie narzekam ;)

    Nins, Miphuhiz lubią tę wiadomość

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Nins Autorytet
    Postów: 822 474

    Wysłany: 1 października 2022, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaKika wrote:
    Nins histeroskopie zleciła mi gin ze względu ma moje plamienia przed @ i dlatego ze nie mogę zajść w ciąże . Podczas zabiegu wyszło jedno ognisko endometrium i podobno wykonano biopsje , polipów nie było mięśniaków tez nie

    Z tego co słyszałam, to te badania jak przyjdą z labu to często leżą i czekają na podpis lekarza, także nie stresuj się, że się przeciąga, bo to o niczym nie świadczy. Ja kótko czekałam, ale to dlatego, że badania zlecała mi moja pani gin, która pracuje w tym szpitalu i ona mi wszystkie procedury przyspieszyła na tyle na ile mogła. Trzymam kciuki za dobre wyniki :)

    Miphuhiz lubi tę wiadomość

    Starania od 03.2021
    💔 10.11.2021 - 5 tc.
    🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK

    21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
    🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
    🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
    🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
    🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥ :)
    🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
    🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
    🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk :)
    👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 :) Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰

    ✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
    💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG

    age.png
  • Nins Autorytet
    Postów: 822 474

    Wysłany: 1 października 2022, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Ja zaczęłam chyba od ulotek w gimnazjum, w liceum pracowałam jako hostessa na eventach, raz nawet przypadkiem jakoś na studiach "sprzedawałam" mieszkania haha :P Potem byłam bileterką w teatrze, kelnerką w Jeff's przez 1 dzień :P i na trzecim roku przez jeden oblany egzamin nie mogłam podejść do licencjackiego egzaminu i akurat zadzwonił do mnie znajomy u którego robiłam za hostesse, że szuka kogoś do pracy jako 'realizator wizji'. Bladego pojęcia o tym nie miałam, ale nauczył mnie wszystkiego i robię to już hmm... z 8-9 lat? Ciągnęłam dzienne studia i prace przez 3 lata. Na mgr pracowałam dodatkowo w wyuczonym zawodzie - fizjoterapii, w weekendy. A potem już etat w targach i teraz ciepła posadka za biurkiem w małej firmie sprzedającej spawarki do światłowodów :P Oj różne dziwne rzeczy się w życiu robiło haha :P Jak sobie pomyślę, że miałabym po 30 zapierdzielać tak jak w czasie studiów... no już nie te siły hahaha :P
    Konkluzja jest taka, że warto próbować ;) Nie wiem czy dalej pracowałabym w swojej firmie gdyby nie starania, ale nie narzekam ;)

    Haha, no za studenciaka łapało się różne "fuchy" :D Ja też teraz mam ciepłą i fajna posade na umowę o pracę. Po pandemii to już w ogóle nam zrobili możliwość pracy zdalnej full time jeśli się chce. Biuro nadal otwarte, ale sądzę, że mało ludzi będzie się tam fatygować.

    Na pewno warto próbować :) Ja do obecnej firmy trafiłam z rozmowy o pracę do innej firmy :D Nie miałam wystarczających kwalifikacji na tamtą posadę, ale spodobałam się na rozmowie na tyle, że facet polecił mnie koleżance :) Wiedziałam tylko, że praca biurowa i... też już ponad 10 lat pykło hahaha.

    Miphuhiz lubi tę wiadomość

    Starania od 03.2021
    💔 10.11.2021 - 5 tc.
    🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK

    21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
    🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
    🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
    🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
    🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥ :)
    🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
    🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
    🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk :)
    👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 :) Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰

    ✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
    💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG

    age.png
  • Miphuhiz Autorytet
    Postów: 1652 2324

    Wysłany: 2 października 2022, 01:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w mojej karierze sprzedawałam dorywczo kawę na pasażu w supermarkecie, pracowałam w księgarni z podręcznikami, nawet sprzątałam w przychodni (co jest kuriozalne, bo nie umiem i nienawidzę sprzatac, ale miałam straszna biedę. Po 8h pracy na etacie o 20 latałam do tej przychodni i sprzątałam za jakąś straszna stawke ;(). Nawet pracowałam w monopolowym na monitoringu :)
    Teraz pracuje w firmie rodzinnej z tradycjami. Firma ma 30 lat i mieści się 500 metrow od mojego domu. Pracowałam wcześniej w innej firmie ale ona była w innym mieście i jak mój mąż czekał na upadłość to nie miałam już kasy na dojazdy :( jeśli chodzi o starania, to wolałabym pracę w tamtej firmie, bo u mnie jest pod tym względem strasznie chujowa atmosfera. Liczę się z tym, że po macierzyńskim nie będę miała gdzie wracać, a jeśli mam być szczera to nie wiem czy bym nawet chciała. Moja szefowa nie robi problemów jeśli masz dziecko i jakaś opiekę czy coś. Za to koleżanki z działu już tak...
    Dzięki temu, że tyle przeszłam wiem, że w razie czego sobie poradzę i nie boje się bezrobocia po macierzyńskim. Wiem, że żadnej pracy się nie boje i dam radę:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2022, 01:32

    Nins lubi tę wiadomość

    👩‍🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
    👨‍🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌

    AMH -1,01 ->1,59
    Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
    Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
    Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.

    12.2021 cb 😭
    08.2023 start ivf
    30.08 transfer 3BB 💔😭

    11.2023 II podejście do ivf
    ❄️❄️❄️ na zimowisku

    05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
    5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
    8tc - 1,72 cm 🐣
    21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka :)
  • KarolinaKika Autorytet
    Postów: 1199 657

    Wysłany: 2 października 2022, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z ta praca to ja tez miałam kilka dorywczych jako hostessa na imprezach , w galerii , ulotki tez były grane , we Włoszech byłam pił roku jako barmanka potem trochę w agencji ochrony aż trafiłam za biurko i tak od 15 lat już prawie siedzę w miejscu. Od roku jak zaczęło się gowno z kredytami dorabiam weekendami w ubezpieczeniach zdalnie , w sklepie , w gastro, strzygłam psy nooo było tego sporo ale ja jestem zdania ze pieniądze nie leżą na ulicy a ja lubię robić coś nowego bo w mojej pracy zawodowej wypalilam się totalnie . Tez marzy mi się coś swojego ale nie mam zdolności manualnych raczej jestem dobra organizatorka imprez np 😅 kiedyś z koleżanka wymyśliłyśmy ze otworzymy firmę która będzie organizować imprezy od a do z 😜 idealnie bym się w tym widziała

    Clausix, Nins lubią tę wiadomość

    39 lat
    cykle - 28 dniowe✅
    AMH -10.2023 0,65/ 06.2024 0,47 ❌
    TSH ✅
    usg tarczycy ✅
    histero✅
    hormony ✅
    Jajowody drożne ✅
    Kariotyp ✅
    euthyrox - 100, jodid, wit D, kwas foliowy, koenzym q10 - 600mg, kwas liponowy - 600mg, plus masa innych supli
    On
    10.2023 badanie nasienia azzospermia, niskie FSH i testosteron
    03.2024 testosteron rośnie , fsh w normie , mamy plemniki 🙏
    Teratozoospermia
    Morfologia 1%❌, fragmentacja 30% ❌ , kariotyp ✅

    1 IVF 29.07 ET 2 zarodków ❌
    2 IVF 26.09 ET 1 zarodek ❌
  • Miphuhiz Autorytet
    Postów: 1652 2324

    Wysłany: 2 października 2022, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    #żalpost

    Ja się pozale trochę :(
    20.09 mieliśmy IUI, dzisiaj robiłam betę i jest zerowa :(

    Jutro miałam iść na biocenozę pochwy ale tak szczerze, to nie mam ochoty na cokolwiek. Przykro mi strasznie i płakać się chce. Po IUI wzięłam urlop, odpoczywałam, dużo chodziłam, spalam w skarpetkach etc. I nic nie pomogło :( teraz mam mieć te histeroskopie i nie wiem czy to coś pomoże. Może jestem jakaś felerna, może nie zasluzylam na bycie matką.
    Jest mi tak strasznie przykro:((((((

    👩‍🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
    👨‍🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌

    AMH -1,01 ->1,59
    Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
    Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
    Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.

    12.2021 cb 😭
    08.2023 start ivf
    30.08 transfer 3BB 💔😭

    11.2023 II podejście do ivf
    ❄️❄️❄️ na zimowisku

    05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
    5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
    8tc - 1,72 cm 🐣
    21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka :)
  • Clausix Autorytet
    Postów: 5649 3495

    Wysłany: 2 października 2022, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaKika wrote:
    Z ta praca to ja tez miałam kilka dorywczych jako hostessa na imprezach , w galerii , ulotki tez były grane , we Włoszech byłam pił roku jako barmanka potem trochę w agencji ochrony aż trafiłam za biurko i tak od 15 lat już prawie siedzę w miejscu. Od roku jak zaczęło się gowno z kredytami dorabiam weekendami w ubezpieczeniach zdalnie , w sklepie , w gastro, strzygłam psy nooo było tego sporo ale ja jestem zdania ze pieniądze nie leżą na ulicy a ja lubię robić coś nowego bo w mojej pracy zawodowej wypalilam się totalnie . Tez marzy mi się coś swojego ale nie mam zdolności manualnych raczej jestem dobra organizatorka imprez np 😅 kiedyś z koleżanka wymyśliłyśmy ze otworzymy firmę która będzie organizować imprezy od a do z 😜 idealnie bym się w tym widziała

    Ooo to jest też moje ulubione zajęcie - organizacja haha :P w pracy mój szef mówi na mnie "wszechogarniacz" i ostatnio nawet pozwolił mi to sobie wpisać na wizytówki hahaha :D

    KarolinaKika lubi tę wiadomość

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 2 października 2022, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miphuhiz na pewno tak nie jest!! Wiem, że kolejna porażka boli, odechciewa się wszystkiego, teraz tak mówisz, że już nie masz na nic ochoty, ale to minie i będziesz walczyć dalej. Daj sobie czas na emocje ❤️

    U nas zostało 5 tygodni do imprezy urodzinowo-chrztowej 😅 I tydzień i 4 dni do ukończenia roczku 🥺😭❤️

    I jeszcze muszę Wam się pochwalić:
    Jesteśmy na 1 miejscu do przyjęcia do żłobka pierwszego wyboru 🥰 mamy duże szanse na to, że ktoś wypadnie (jakkolwiek to brzmi) i będziemy mogli uzupełnić wszystkie formalności, żeby zacząć tam chodzić 😍
    A to oznacza, że prawdopodobnie do końca roku (o ile wszystko dobrze pójdzie) będę mogła podjąć pracę 😊

    Clausix, MayMasza, Nins lubią tę wiadomość

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
  • KarolinaKika Autorytet
    Postów: 1199 657

    Wysłany: 2 października 2022, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miphuhiz przykro mi bardzo ze się nie Udało 😘

    39 lat
    cykle - 28 dniowe✅
    AMH -10.2023 0,65/ 06.2024 0,47 ❌
    TSH ✅
    usg tarczycy ✅
    histero✅
    hormony ✅
    Jajowody drożne ✅
    Kariotyp ✅
    euthyrox - 100, jodid, wit D, kwas foliowy, koenzym q10 - 600mg, kwas liponowy - 600mg, plus masa innych supli
    On
    10.2023 badanie nasienia azzospermia, niskie FSH i testosteron
    03.2024 testosteron rośnie , fsh w normie , mamy plemniki 🙏
    Teratozoospermia
    Morfologia 1%❌, fragmentacja 30% ❌ , kariotyp ✅

    1 IVF 29.07 ET 2 zarodków ❌
    2 IVF 26.09 ET 1 zarodek ❌
  • Clausix Autorytet
    Postów: 5649 3495

    Wysłany: 2 października 2022, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś nam Mama8latka zniknęła? :(

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Dominika96 Autorytet
    Postów: 1608 611

    Wysłany: 2 października 2022, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Coś nam Mama8latka zniknęła? :(
    Nawet niektóre moje wiadomości są usunięte 😳 Mama gdzie jesteś?! 😒

    👱‍♀️Dominika, 28
    🙋‍♂️ Sebastian, 32
    👱‍♀️Io ❌
    Morfologia ✅
    Panel tarczycowy ✅
    Witamina D3 ✅
    Witamina B12✅
    Ferrytyna ✅
    Testosteron ✅
    Homocysteina ✅
    🙋‍♂️ Morfologia ✅
    Badanie nasienia ✅
    ————————————
    06.24 - Udrożniono oba jajowody ✅
    10.24 - Rozpoczęcie leczenia w klinice niepłodności
  • KarolinaKika Autorytet
    Postów: 1199 657

    Wysłany: 3 października 2022, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama gdzie jesteś 😕

    39 lat
    cykle - 28 dniowe✅
    AMH -10.2023 0,65/ 06.2024 0,47 ❌
    TSH ✅
    usg tarczycy ✅
    histero✅
    hormony ✅
    Jajowody drożne ✅
    Kariotyp ✅
    euthyrox - 100, jodid, wit D, kwas foliowy, koenzym q10 - 600mg, kwas liponowy - 600mg, plus masa innych supli
    On
    10.2023 badanie nasienia azzospermia, niskie FSH i testosteron
    03.2024 testosteron rośnie , fsh w normie , mamy plemniki 🙏
    Teratozoospermia
    Morfologia 1%❌, fragmentacja 30% ❌ , kariotyp ✅

    1 IVF 29.07 ET 2 zarodków ❌
    2 IVF 26.09 ET 1 zarodek ❌
  • KarolinaKika Autorytet
    Postów: 1199 657

    Wysłany: 3 października 2022, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniłam do szpitala wyników dalej brak 😅 nawet już się śmiać zaczęłam tyle to trwa . Dzwonię w piątek bediz wprawie 6 tygodni

    39 lat
    cykle - 28 dniowe✅
    AMH -10.2023 0,65/ 06.2024 0,47 ❌
    TSH ✅
    usg tarczycy ✅
    histero✅
    hormony ✅
    Jajowody drożne ✅
    Kariotyp ✅
    euthyrox - 100, jodid, wit D, kwas foliowy, koenzym q10 - 600mg, kwas liponowy - 600mg, plus masa innych supli
    On
    10.2023 badanie nasienia azzospermia, niskie FSH i testosteron
    03.2024 testosteron rośnie , fsh w normie , mamy plemniki 🙏
    Teratozoospermia
    Morfologia 1%❌, fragmentacja 30% ❌ , kariotyp ✅

    1 IVF 29.07 ET 2 zarodków ❌
    2 IVF 26.09 ET 1 zarodek ❌
  • Nins Autorytet
    Postów: 822 474

    Wysłany: 4 października 2022, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miphuhiz wrote:
    #żalpost

    Ja się pozale trochę :(
    20.09 mieliśmy IUI, dzisiaj robiłam betę i jest zerowa :(

    Jutro miałam iść na biocenozę pochwy ale tak szczerze, to nie mam ochoty na cokolwiek. Przykro mi strasznie i płakać się chce. Po IUI wzięłam urlop, odpoczywałam, dużo chodziłam, spalam w skarpetkach etc. I nic nie pomogło :( teraz mam mieć te histeroskopie i nie wiem czy to coś pomoże. Może jestem jakaś felerna, może nie zasluzylam na bycie matką.
    Jest mi tak strasznie przykro:((((((

    Miphuhiz, przykro mi, że się nie udało. Na pewno nie jesteś felerna i na pewno nie wolno Ci mysleć, że nie zasługujesz na bycie mamą. Będziesz mamą, po prostu Twoja droga jest nieco dłuższa.

    Kiedy masz mieć histero?

    Starania od 03.2021
    💔 10.11.2021 - 5 tc.
    🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK

    21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
    🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
    🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
    🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
    🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥ :)
    🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
    🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
    🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk :)
    👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 :) Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰

    ✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
    💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG

    age.png
  • Nins Autorytet
    Postów: 822 474

    Wysłany: 4 października 2022, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaKika wrote:
    Dzwoniłam do szpitala wyników dalej brak 😅 nawet już się śmiać zaczęłam tyle to trwa . Dzwonię w piątek bediz wprawie 6 tygodni

    Ćwiczą Twoją cierpliwość :) Jedno jest pewne, muszą Ci w końcu wydać te wyniki! :D

    Starania od 03.2021
    💔 10.11.2021 - 5 tc.
    🩺 21.12.2021 - histeroskopia / usunięcie mięśniaka (1,5 cm; 40% pod śluzówką. Histopatologia i biopsja OK

    21.03.2022 - Owulacja stym. letrozolem po raz 2. Glucophage 750 - 2x1 i Norprolac 75 - 0.5x1. Ovitrelle.
    🍀⏸ 14.04 - Beta 72 (Prog. 36,43 ng/mL)
    🍀⏸ 16.04 - Beta 200 (Śr. 2dniowy przyrost 166.7%)
    🍀⏸ 19.04 - Beta 1197 (Prog. 36,28 ng/mL; Śr. 2dniowy przyrost 214.5%)
    🍀❤️ 28.04 Zarodek 2,6 mm z ♥ :)
    🍀❤️ 19.05 CRL 20 mm. Słyszałam ♥
    🍀❤️ 24.05 CRL 28 mm. 160u♥
    🍀❤️ 10.06 CRL 54 mm, badania prenatalne i genetyczne - zdrowy chłopczyk :)
    👶❤️ 27.12.2022 g. 12:05 :) Nareszcie razem po tej stronie brzuszka 🥰

    ✔️AMH; ANA; TSH; ATg; ATPO; Białko C i S
    💉 Czynnik V (R2) - heparyna od potwierdzenia ciąży w USG

    age.png
  • Miphuhiz Autorytet
    Postów: 1652 2324

    Wysłany: 4 października 2022, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nins wrote:
    Miphuhiz, przykro mi, że się nie udało. Na pewno nie jesteś felerna i na pewno nie wolno Ci mysleć, że nie zasługujesz na bycie mamą. Będziesz mamą, po prostu Twoja droga jest nieco dłuższa.

    Kiedy masz mieć histero?
    Za tydzień. I jak na złość nie mam okresu:(
    Echhh. Osiwieje przez to wszystko :(

    Jak będę na L-4 to zrobię te krzywa insulinowa, bo niby HOMA mam niziutkie ale może tu jest problem? Albo ten mój mąż ma felerne plemniki. Po szpitalu chyba go umowie na fragmentację i stres oksydacyjny (nie chce brać antyoksydantów więc może to tu jest problem?)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2022, 16:49

    👩‍🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
    👨‍🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌

    AMH -1,01 ->1,59
    Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
    Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
    Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.

    12.2021 cb 😭
    08.2023 start ivf
    30.08 transfer 3BB 💔😭

    11.2023 II podejście do ivf
    ❄️❄️❄️ na zimowisku

    05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
    5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
    8tc - 1,72 cm 🐣
    21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka :)
  • Izaja Autorytet
    Postów: 656 230

    Wysłany: 4 października 2022, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miphuhiz wrote:
    Za tydzień. I jak na złość nie mam okresu:(
    Echhh. Osiwieje przez to wszystko :(

    Jak będę na L-4 to zrobię te krzywa insulinowa, bo niby HOMA mam niziutkie ale może tu jest problem? Albo ten mój mąż ma felerne plemniki. Po szpitalu chyba go umowie na fragmentację i stres oksydacyjny (nie chce brać antyoksydantów więc może to tu jest problem?)
    Cześć Miphuhiz,
    A czy mąż robił HBA?

    35 lat
    Starania 09/2020
    30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
    Dwurożna macicy 😞 wykluczone
    Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
    11.12.2021- niedrożne jajowody
  • paulina9408 Ekspertka
    Postów: 160 294

    Wysłany: 4 października 2022, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 👋
    Jestem tu nowa. Postanowiłam dołączyć do Was, bo powoli tracę nadzieję i zaczynam się dołować...
    Od początku może. Rok temu dokładnie w październiku wzięłam ślub i razem z mężem postanowiliśmy od razu zacząć się starać o dzidziusia. Miesiąc w miesiąc jedna kreska. Ja ogólnie mam Hashimoto i pcos, ale wszystkie wyniki w normie. W maju stwierdziliśmy, że chyba czas na jakieś konkretniejsze badania. Zapisaliśmy się do kliniki. Mąż zrobił badania. Nie wyszły najlepiej, ale jak to powiedział ginekolog, nie są też najgorsze. Od czerwca przez miesiąc mąż brał suplementy oraz antybiotyk. W klinice kazali nam przyjść koło września ponieważ wtedy była szansa, że odrodzą się nowe plemniki. Tak też zrobiliśmy. Mąż powtórzył badania i poszliśmy w ten sam dzień na wizytę. Co się okazało i zdziwiło nas i panią ginekolog - wyniki były gorsze niż na początku leczenia (nie wiemy dlaczego) ginekolog podejrzewa, że może przeszedł mąż covida, że ponoć przez to mogą się pogorszyć wyniki (nie wiem co o tym myśleć...) Doktorka powiedziała, że mimo to mamy się nie poddawać i się starać nadal. Zmieniła też lek mężowi, a mi zaproponowała pomóc w owulacji ponieważ z moim pcos mogę nie mieć ich co miesiąc. Tak więc w od 5 dnia nowego cyklu bralma lek lametta przez 5 dni. 23 września miałam kontrolę czy pęcherzyk urósł i owszem urósł. Dostałam zastrzyk na pęknięcie. I kazano nam sie starać co też uczyniliśmy. Czułam ogólnie kłucie w dole brzucha dość intensywne. Po ok. 5dni od zastrzyku zaczęły boleć mnie piersi. Bolą do dzisiaj, ale dzisiaj jakby już mniej. I to mnie smuci...bo czuję, że znowu nie wyszło, bo to klasyczny objaw niepowodzenia, że te piersi coraz mniej bolą. Do tego dzisiaj już czułam klasyczny ból jajników jak przed okresem. Betę mam zrobić 10.10, ale szczerze jakoś brak mi chęci,bo wiem że znowu się tylko załamie...
    Wybaczcie za tak długi post, ale musiałam gdzieś to w końcu z siebie wyrzucić..

  • Kzz Autorytet
    Postów: 696 267

    Wysłany: 4 października 2022, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulina9408 wrote:
    Hej dziewczyny 👋
    Jestem tu nowa. Postanowiłam dołączyć do Was, bo powoli tracę nadzieję i zaczynam się dołować...
    Od początku może. Rok temu dokładnie w październiku wzięłam ślub i razem z mężem postanowiliśmy od razu zacząć się starać o dzidziusia. Miesiąc w miesiąc jedna kreska. Ja ogólnie mam Hashimoto i pcos, ale wszystkie wyniki w normie. W maju stwierdziliśmy, że chyba czas na jakieś konkretniejsze badania. Zapisaliśmy się do kliniki. Mąż zrobił badania. Nie wyszły najlepiej, ale jak to powiedział ginekolog, nie są też najgorsze. Od czerwca przez miesiąc mąż brał suplementy oraz antybiotyk. W klinice kazali nam przyjść koło września ponieważ wtedy była szansa, że odrodzą się nowe plemniki. Tak też zrobiliśmy. Mąż powtórzył badania i poszliśmy w ten sam dzień na wizytę. Co się okazało i zdziwiło nas i panią ginekolog - wyniki były gorsze niż na początku leczenia (nie wiemy dlaczego) ginekolog podejrzewa, że może przeszedł mąż covida, że ponoć przez to mogą się pogorszyć wyniki (nie wiem co o tym myśleć...) Doktorka powiedziała, że mimo to mamy się nie poddawać i się starać nadal. Zmieniła też lek mężowi, a mi zaproponowała pomóc w owulacji ponieważ z moim pcos mogę nie mieć ich co miesiąc. Tak więc w od 5 dnia nowego cyklu bralma lek lametta przez 5 dni. 23 września miałam kontrolę czy pęcherzyk urósł i owszem urósł. Dostałam zastrzyk na pęknięcie. I kazano nam sie starać co też uczyniliśmy. Czułam ogólnie kłucie w dole brzucha dość intensywne. Po ok. 5dni od zastrzyku zaczęły boleć mnie piersi. Bolą do dzisiaj, ale dzisiaj jakby już mniej. I to mnie smuci...bo czuję, że znowu nie wyszło, bo to klasyczny objaw niepowodzenia, że te piersi coraz mniej bolą. Do tego dzisiaj już czułam klasyczny ból jajników jak przed okresem. Betę mam zrobić 10.10, ale szczerze jakoś brak mi chęci,bo wiem że znowu się tylko załamie...
    Wybaczcie za tak długi post, ale musiałam gdzieś to w końcu z siebie wyrzucić..
    Hejka!
    Nieważne co się dzieje nie możesz tracić nadzieji.! Czasami ta droga jest trochę dłuższa. Cierpliwości.(wiem latwo mówić ale też przez to przechodzę 3.5 roku) Też mam pcos , swoich owulacji zero. Po stymulacjach clo , i hormonach w zastrzykach pęcherzyki były nawet po 3 , niestety na razie bez efektu :/ Walczymy dalej !

‹‹ 1119 1120 1121 1122 1123 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ