Borowiny
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosiacu wrote:Myszka-Minnie w które miejsca mam przykładać te plastry ? Jak myslisz to one Ci pomogły ? Pozdrawiam
Gosiacu,
Ja mialam zamiar zarzywac plastrow borowinowych, ale na tescie zobaczylam 2 tluste krechy to je o
Gosiacu lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. W maju przez 8 dni chodziłam na tampony borowinowe i dodatkowo areozole ginekologiczne. Zdecydowałam się na te zabiegi, gdyż miałam nieciekawe wyniki cytologii. Nie wiem jaką grupę mam teraz, gdyż dopiero w lipcu będę robiła badanie, ale właśnie w maju zaszłam w ciążę... Bardzo szybko się to stało.
Niestety moje dwa kropki (bliźniaki) są już w niebie. Ciąża obumarła. Zabieg łyżeczkowania miałam w 11 tc. Podczas wizyty w szpitalu rozmawiałam ze swoja gin. na temat tamponów borowinowych i powiedziała, że wrócimy do rozmowy w lipcu.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
nick nieaktualny
-
hej Dziewczyny,bede i ja probowala plastrow z borowiny. poki co czekam az przyjda do mnie a na razie smaruje bolacy pco jajnik mascia borowinowa, ktora mam na kregoslup,na kregoslup nie pomaga ale na jajnik mam nadzieje pomoze
lubie takie naturalne leczenie
nie wiem czy mam zrostu ale mialam operacje na wyrostek i podejrzewam ze mam tam jakies problemy bo mnie jajnik caly cykl boli, ten prawy, w dodatku jest pcos:(
-
Cześć czy ktoś jeszcze miał pozytywne doświadczenia z borowiną? Ja się obkładam 2 cykl (podejrzenie wodniaka jajowodu i zrostów po operacji brzucha).
Ma ktoś jakieś namiary na sanatoria z zabiegami borowinowymi?"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ja miałam w grudniu robione HSG które wykazało częściową niedrożność w obu jajowodach. Na luty miałam wyznaczony termin laparoskopii i postanowiłam w międzyczasie spróbować kuracji borowinami. Zrobiłam łącznie ok. 30 okładów. Przy laparoskopii okazało się, że jeden jajowód jest zupełnie drożny a drugi udało się udrożnić podczas operacji! Więc śmiem twierdzić, że to dzięki borowinom ten jeden wcześniej mi się udrożnił
Naprawdę warto spróbować, koszt jest śmieszny, zabiegi same w sobie przyjemne bo dla mnie to było pół godzinki relaksu, na leżąco z ciepłym okładem na brzuchu i książką w dłoni. Polecam, próbujcie!
Yousee, Płatek szkarłatny lubią tę wiadomość
-
Ja swoje zamawiałam na allegro. Ale ponoć można je też dostać w aptece.
Nazwa plastry jest nieco myląca
To są bardziej takie płaskie foliowe woreczki wypełnione błotkiem z borowiny. Nagrzewa się je wkładając na jakiś czas do ciepłej wody, potem taki plaster się rozcina z jednej strony i kładzie bezpośrednio na dolną część brzucha. Na to idzie ręcznik, termofor, kocyk i tak leżysz dopóki plaster jest ciepły.
Okłady można stosować po miesiączce aż do owulacji, później jest to nie wskazane z uwagi na możliwe problemy z zagnieżdżaniem się zarodka.
Mordeczka lubi tę wiadomość
-
Opisałam wszystko wyżej
Używałam ich 2 miesiące (jeden cały cykl gdzie się nie staraliśmy i drugi do połowy, z wyłączeniem czasu krwawienia miesiączkowego).
Nie czułam żadnych efektów które sama mogłabym stwierdzić. Dopiero podczas operacji okazało się, że jest poprawa w porównaniu do HSG robionego 2 miesiące wcześniej.
Ale trzeba też brać pod uwagę, że HSG nie zawsze jest wiarygodne. Ponoć wystarczy że mięśnie kurczą się pod wpływem bólu i wychodzą wtedy niedrożności. Więc mogę tylko przypuszczać że to borowiny pomogły ale wiele na to wskazuje i sama mam takie przeczucia
-
Ja używam na ślepo już 3 mc, bo mam prawdopodobnie zrosty po operacji brzucha. Dowiem sie na hsg jak to wyglada."I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Mało osób tutaj zagląda niestety, a chciałam poznać doświadczenia innych
Mordeczka, a Ty masz niedrożność?
Jak się czujesz po plasterkach?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 20:03
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba
