X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻‍🍼
Odpowiedz

Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻‍🍼

Oceń ten wątek:
  • Tarisal Autorytet
    Postów: 392 665

    Wysłany: 9 stycznia, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope teraz już tylko do przodu, dobrze, że już po

    Kaliope lubi tę wiadomość

    👱‍♀️43
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
    Wyleczony Helicobacter pylori, refluks, alergia, astma
    Endometrioza wyciszona
    Nieregularne cykle
    • pierwsza ciąża po 4 latach starań, stracona w 12tyg., serduszko przestało bić 10-11 tydzień 💔
    •2024 dwie ciążę biochemiczne kwiecień i wrzesień
    👨‍🦰 46
    •nadciśnienie ustabilizowane
    •cukrzyca ustabilizowana siofor
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 1270 2877

    Wysłany: 9 stycznia, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope wrote:
    Hej Dziewczyny, dzięki za trzymanie kciuków. Jestem już po. Lewy jajowód niedrożny, lekarz usunął parę zrostów ale nie dało się udrożnić. Prawy dobrze drożny.
    Jakieś maleńkie ognisko endometriozy w tylnej części miednicy, w miejscu, w którym teoretycznie nie ma to wpływu na implantację i zajście. Usunął je. Na wyniki komórek plazmy, nk i histeroskopii muszę czekać. Jakoś tam jeszcze jeden marker dałam do oznaczenia. Zobaczymy. Nie widział żadnych cech stanu zapalnego.

    Kaliope, cieszę się że już po... jak się czujesz z wynikami zabiegu, zadowolona , czy nie bardzo? zdolowała cię niedrożność lewego , czy może czujesz ulgę że prawy drozny ?

    Kaliope lubi tę wiadomość

    ♀️&♂️ '95: 17 cykl od początku starań -zawieszony
    📌kariotypy OK
    👱‍♀️: LUF, zaburzenia owulacji, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28
    ✅MUCH, HSG- udrożniono lewy jajowód
    ✅ brak p.cial przeciwplemnikowych
    ❌️6 cykli stymulowanych, 3 potwierdzone owulacje
    ❌️Polip w macicy
    ‼️ wykryto obecność jaj pasożyta.

    🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, 30 mln plemników w nasieniu, SDF-15%, upłynnienie 25min ⚠️
    ✅USG ok, brak żpn

    🔜
    Przerwa w staraniach
    04.2025- Leczenie pasożytów
    5.05- Histeroskopia
    05.2025- biopsja endometrium
    06/07. 2025?- Drożność z lipiodolem -
    Czerwiec- powrót do starań?
    ⏰️ 09/10.2025 - klinika
  • Pogubiona Autorytet
    Postów: 259 405

    Wysłany: 9 stycznia, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    flotek wrote:
    Ja dzisiaj dziewczyny pójdę po test, jutro rano zrobię (11 dpo) ale będzie biel 🙉 Mam wrażenie że poza dużą ilością śluzu nic szczególnego nie zaobserwowałam, wszystko jak na @ ☹️ Mówię wam, wodospad będzie jak nic. Jeszcze mam umówionego gina na za 5 dni bo wyskoczyło mi jakieś dziadostwo 😅 Oczywiście boli brzuch jak na @ - 4 dni przed terminem oczywiście jak w każdym nieudanym cyklu 🙃🙃

    Ja trzymam strasznie mocno kciukasy 🤞 Kciukasy również na kolejne cykle!!

    Pamiętaj, że dużo dziewczyn pisze o bólach jak na okres, a test i tak wychodzi pozytywny :) zobaczysz jutro - do tego czasu zaciskam paluchy 🤞

    flotek lubi tę wiadomość

    👱37 🧔42 + 😺😺
    Starania od 02.2023

    05.2023 - 5t 💔
    08.2023 - 6t 💔
    02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
    04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
    ____________
    11 i 12.2024 - cykl stymulowany + Neoparin 40 + Acard75 ❌
    01.2025 - przerwa na walkę z torbielą 🥲
    02.2025 - wyleczone! cykl stymulowany + Neoparin 40 + Acard75 ❌
    03.2025 - cykl naturalny + Acard75

    "I to kiedyś minie..."
  • Nava Przyjaciółka
    Postów: 107 359

    Wysłany: 9 stycznia, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, wpadłam zostawić wam 🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠.
    Jesteśmy już po pierwszym USG i mamy całe 0.56cm bobasa z serduszkiem 🥰

    Widziałam że powoli się rozkrecacie z 🫛. Niezmiennie trzymam kciuki za wszystkie 🥰

    PaulinKA, Tarisal, Katarena, Kaliope, Płotka, Diancia99, Chochlik12, BarbaraAnna, DreamBee, cysterka95, Darka101, Mstka, Olisska, Maniaaa., Jabłkowesny, Deyansu, Darrika, Loraa, Belia, Slava, almost.there, ellevv, Paulina66, Zbuntowana, AnMiPe, hakorośl, Monini15, Pacynka, Lisik, Marcia03, Olalexa, Pdes, Saule, Ilka96, Lena93, dailydamn, kitka_ lubią tę wiadomość

    👧29 👨29 🐈🐈‍⬛

    5cs i mamy ⏸️

    Termin porodu 30.08❤️

    preg.png
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1010 1393

    Wysłany: 9 stycznia, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    Kaliope, cieszę się że już po... jak się czujesz z wynikami zabiegu, zadowolona , czy nie bardzo? zdolowała cię niedrożność lewego , czy może czujesz ulgę że prawy drozny ?

    Zdołowała. Moje szanse na naturalne poczęcie zmniejszyły się właśnie o 50% do tych wszystkich rzeczy, które już miałam. No nic. Będę mieć nadzieję, że ten drugi nie ma zaburzonych funkcji, bo drożny nie znaczy funkcyjny 🤷‍♂️
    Co tam. Myśliwce F15, Migi i Eurofightery latają na jednym silniku, to i ja dam radę.

    Płotka, Tarisal, Pogubiona, Katarena, BarbaraAnna, DreamBee, cysterka95, Mstka, Deyansu, Darrika, Slava, Monini15, Marcia03 lubią tę wiadomość

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w posiewie- Azytromycyna
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    📆24.04.2025- kontrola
    📆07.05.2025- kontrola
    preg.png
  • Paulina66 Autorytet
    Postów: 378 515

    Wysłany: 9 stycznia, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, witam się tutaj pierwszy raz w nowym roku. W końcu zebrałam się, żeby się odezwać. Niektóre mogą kojarzyć mnie z wątku listopadowego, który zakończył się dla mnie spełnionym marzeniem. Byłam z Wami też na bieżąco cały grudzień, chociaż rzadko się odzywałam. Przed świętami byłam na pierwszej wizycie u ginekologa, który potwierdził ciążę, widzieliśmy bijące serduszko i wszystko było prawidłowo. W święta powiedzieliśmy rodzinie, byliśmy tacy szczęśliwi i nic nie zwiastowało tego, że 2 tygodnie później świat się dla nas zatrzyma 💔 w Sylwestra okazało się, że zarodek nie urósł od poprzedniej wizyty, brak akcji serca. Do dziś jeszcze nie do końca do mnie dociera co się stało... spędziłam ciężkie 4 dni w szpitalu, które skończyły się łyżeczkowaniem. Mimo podawania tabletek przez 3 dni cały pęcherzyk wciąż był w macicy, krwawienie wystąpiło tylko jednego dnia, czułam jakby moje ciało nie chciało oddać tego dzidziusia mimo, że przecież już nie było o co walczyć... Próbuję jakoś się pozbierać, nie jest łatwo i jeszcze pewnie długo nie będzie. Niby się słyszy, że to się zdarza, ale chyba nikt nie jest na to gotowy i ciężko zrozumieć dlaczego akurat ja.

    Chciałam powiedzieć, że bardzo mocno trzymam za Was kciuki w tym miesiącu, gratuluję wszystkich dotychczasowych fasolek 🫛 i przytulam za biele i @ 🫂 staram się Was podczytywać regularnie i mam nadzieję, że w przyszłych miesiącach znowu będę mogła do Was dołączyć 🥹

    Diancia99 lubi tę wiadomość

    30 👰🏼‍♀️ 32 🤵🏻

    11.2024 ⏸️
    01.2025 💔🪽 9tc (poronienie zatrzymane 6+1)

    🧬 V R2 hetero
    🔬❌ homocysteina 8.4 umol/l, ferrytyna 25 ng/ml, wit D 44.3 ng/ml
    🔜🏥 15.04 histeroskopia
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 1270 2877

    Wysłany: 9 stycznia, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope , zatem bardzo mi przykro :( Niedługo będę miała HSG i też boję się podobnej diagnozy... Choć ja od kiedy chodzę na monitoringi to i tak tylko w 1 jajniku mam rosnące pecherzyki (ale za to miesiac w miesiac )

    Mam nadzieję, że uda Ci się tak "wyszkolić" ten drożny jajnik że będzie śmigał jak ta lala i niebawem da Ci piękną owulację....!

    Kaliope lubi tę wiadomość

    ♀️&♂️ '95: 17 cykl od początku starań -zawieszony
    📌kariotypy OK
    👱‍♀️: LUF, zaburzenia owulacji, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28
    ✅MUCH, HSG- udrożniono lewy jajowód
    ✅ brak p.cial przeciwplemnikowych
    ❌️6 cykli stymulowanych, 3 potwierdzone owulacje
    ❌️Polip w macicy
    ‼️ wykryto obecność jaj pasożyta.

    🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, 30 mln plemników w nasieniu, SDF-15%, upłynnienie 25min ⚠️
    ✅USG ok, brak żpn

    🔜
    Przerwa w staraniach
    04.2025- Leczenie pasożytów
    5.05- Histeroskopia
    05.2025- biopsja endometrium
    06/07. 2025?- Drożność z lipiodolem -
    Czerwiec- powrót do starań?
    ⏰️ 09/10.2025 - klinika
  • Płotka Ekspertka
    Postów: 202 504

    Wysłany: 9 stycznia, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Runnerka wrote:
    Ellev, bardzo mi przykro, ten test wygladal bardzo obiecująco 😔
    A co do zapalenia pęcherza to jestem chyba jakimś fenomenem, bo nigdy mnie to nie dopadło 😱
    Dzisiaj w 9 d.c. mam monitoring w klinice i jeśli wszystko będzie ok to inseminacja lada dzień. Stresuje się, że pewnie jak na złość coś będzie nie tak i nic z tego nie będzie. Chciałabym już jak najszybciej "odebebnic" te inseminacje żeby móc w końcu podejść do in vitro...

    @Runnerka tak daję tylko znać, że inseminacja nie jest koniecznością przed in vitro. Nie wymaga tego program rządowy, ani nie ma takich zaleceń odgórnych. To może być tylko zalecenie lekarza ze względu na obraz kliniczny Waszego przypadku.

    Kaliope, Deyansu lubią tę wiadomość

    starania od 11.2023 o pierwsze dziecko

    ♀️ '86
    ✅️ AMH 2,62, sHSG, MUCH, hormony 2dc i 7dpo, tarczyca, cytologia
    ✅️histeroskopia, wycięty polip śr. 10 mm
    ✅️CD138
    ❌ hiperinsulinemia pod kontrolą, słaba ferrytyna

    ♂️ '74
    ✅️ zlecone badania ok

    ▶️ IVF, start 02.2025
    ❄️ I procedura - 5 blastek na zimowisku
    ❌ FET 5BB 08.04.2025, beta <2,3 mlU/ml
  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1389 2824

    Wysłany: 9 stycznia, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, daję znać jak „po” drożności wczorajszej. Generalnie byłam we wtorek na kwalifikacji, zrobiono mi wymaz i pobranie krwi - tu wszystko okej, dano mi dwie tabletki dopochwowe, żebym włożyła je sobie na noc… wczoraj pojechałam do szpitala, byłam tam od rana, dostałam „głupiego Jasia” i o 12 poszłam na drożność i okazało się że te dwie tabletki to za dużo, nie mogli założyć balonika, żeby przeszedł kontrast i odesłali mnie na salę, kazali wrócić w przyszłym cyklu. No krótko mówiąc od razu się rozryczałam, czułam się wkurwiona, załamana, no wiecie. Kolejny cykl w plecy tak w sumie, miałam mieć 14 stycznia wizytę, ale nie wiem czy będę ją miała dzwoniłam dziś do Gamety opowiedziałam co się stało i czekam na info od lekarza co z wizytą. No i drożność chyba zrobię już prywatnie, bo nie mogę znowu stracić 2 dni w pracy za miesiąc, tymbardziej że wyjeżdżam na ferie i też biorę urlop… no porażka, halo 2025 miałeś byłeś lepszy od 24???!!!

    Start starania: Marzec 2024
    14 cs
    9 cykli naturalnych ❌
    4 cykle stymulowane (Aromek, Clo) ❌

    👩25 lat
    👨26 lat
    🐶4 lata

    ✨Euthyrox 25 + Glucophage
    PCOS, długie cykle (ok.30-33 dni)

    04.03 - 🩸 Stymulacja Aromkiem i Clo🍀
    18.04 - 🥚
    30.04- testowanie

    📆
    14.04 - monitoring - 16x16mm
    17.04 - monitoring - 19x18mm - endo 9 mm
    18.04 - Ovitrelle 💉

    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1389 2824

    Wysłany: 9 stycznia, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope, widzę że Ty po badaniu. Przykro mi że taki wynik, ale kiedyś coś słyszałam - może źle mówię, ale wydaje mi się że przy jednym niedrożnym jajowodzie nie ma tragedii, bo „przejmuje” komórkę ten drugi. Nie do końca wiem jak to opisać, ale pewnie któraś mnie poprawi

    Start starania: Marzec 2024
    14 cs
    9 cykli naturalnych ❌
    4 cykle stymulowane (Aromek, Clo) ❌

    👩25 lat
    👨26 lat
    🐶4 lata

    ✨Euthyrox 25 + Glucophage
    PCOS, długie cykle (ok.30-33 dni)

    04.03 - 🩸 Stymulacja Aromkiem i Clo🍀
    18.04 - 🥚
    30.04- testowanie

    📆
    14.04 - monitoring - 16x16mm
    17.04 - monitoring - 19x18mm - endo 9 mm
    18.04 - Ovitrelle 💉

    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1010 1393

    Wysłany: 9 stycznia, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    Kaliope , zatem bardzo mi przykro :( Niedługo będę miała HSG i też boję się podobnej diagnozy... Choć ja od kiedy chodzę na monitoringi to i tak tylko w 1 jajniku mam rosnące pecherzyki (ale za to miesiac w miesiac )

    Mam nadzieję, że uda Ci się tak "wyszkolić" ten drożny jajnik że będzie śmigał jak ta lala i niebawem da Ci piękną owulację....!

    Trzymam kciuki!
    Tym się nie przejmuję :) jadę na gonadotropinach 😉 mam tą komfortową sytuację, że dzięki wysokiemu AMH bez problemu uzyskam więcej pęcherzyków także na prawym. Trzeba zwiększyć dawkę gonadptropin i po prostu nie przejmować się lewą stroną :) Tak go „przykokszę”, że będzie owulował za dwa 😉

    Deyansu lubi tę wiadomość

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w posiewie- Azytromycyna
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    📆24.04.2025- kontrola
    📆07.05.2025- kontrola
    preg.png
  • Płotka Ekspertka
    Postów: 202 504

    Wysłany: 9 stycznia, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Jeszcze raz Wam dziękuję dziewczyny za wszystkie rady. Jestem po wizycie u lekarza. Przedstawił mi dwie opcje, bardziej inwazyjną i mniej dla starań o dziecko. Przez naprawdę duży krwiomocz i ból dostałam od razu antybiotyk Cefox. Pytałam o posiew, ale powiedział, że to opóźni podanie leku o dobę, a ten jest uniwersalny najbardziej i nie będę musiała zwijać się z bólu.

    O jak mnie denerwują Ci lekarze 😤 Mogłaś oddać mocz na posiew choćby od razu w przychodni i przyjąć pierwszą dawkę zaleconego antybiotyku. Jeśli w posiewie wyszłyby konkrety - antybiotyk szerokiego spektrum można wtedy zmieniać / dopasowywać. Po wzięciu dawki antybiotyku badania będą wychodziły zafałszowane. I tak się można bujać przez długie miesiące. Zalecza się, odnawia i tak w kółko.

    Tarisal lubi tę wiadomość

    starania od 11.2023 o pierwsze dziecko

    ♀️ '86
    ✅️ AMH 2,62, sHSG, MUCH, hormony 2dc i 7dpo, tarczyca, cytologia
    ✅️histeroskopia, wycięty polip śr. 10 mm
    ✅️CD138
    ❌ hiperinsulinemia pod kontrolą, słaba ferrytyna

    ♂️ '74
    ✅️ zlecone badania ok

    ▶️ IVF, start 02.2025
    ❄️ I procedura - 5 blastek na zimowisku
    ❌ FET 5BB 08.04.2025, beta <2,3 mlU/ml
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1215 3209

    Wysłany: 9 stycznia, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pogubiona wrote:
    Łączę się w bólu ostatnie noce. Jak zasnąć już się uda to tak głupie sny. Nawet koty, które w nocy są zazwyczaj super grzeczne ostatnio budziły mnie na zmianę. Już z mężem nawet śpimy osobno parę ostatnich dni, bo się non stop wierce i jakiekolwiek chrapanie od razu mnie wybudza.

    Ale u nas jak zdarza się spać osobno jak chcemy się wyspać - mówię to ja, która parę lat na osobne kołdry nie chciała się zgodzić, teraz sama ucieka na kanapę jak nie usnę po godzinie ;D

    Myślę właśnie o Sreberku... Niech jej się wszystko poukłada ♥️

    Rozumiem to, ja mojego czasem proszę żeby się do mnie tyłem odwrócił 🤣🤣 nie umiem zasnąć jak słyszę, że oddycha hahahaha tak wiem, skrajne to, ale co zrobię, męczę się potem niepotrzebnie przez pół nocy…
    Odkąd mam świadomość, jak ważna jest ilość snu da hormonów staram się jakoś znajdować w tym balans… gdy wiem że jestem w trakcie ciężkiej nocy, po prostu idę nieco później do pracy (mam taki komfort na szczęście, bo pracuję zdalnie i mogę sobie na to pozwolić, potem ślęczę do 17-18 nad laptopem, ale z dwojga złego wolę chyba to 😅😅😅

    Pogubiona, kitka_ lubią tę wiadomość

    15. cykl starań o 1. dziecko 👶🏻❤️

    🐯 Ona, 28 lat – PCO/PCOS?, AMH 6,94 🤔
    🦁 On, 26 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa (rezultaty 4 miesięcy diety, supli i ruchu):

    🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
    🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
    ⚠️ Ruchliwość: A+B = 6% → 11,5% 🐢
    ⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
    ⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉
    ⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷‍♀️
    ⚠️ HBA: 43%

    Dieta, suplementacja i zdrowe nawyki – tego się trzymamy! 🥗💊🏃‍♂️
    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1215 3209

    Wysłany: 9 stycznia, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina66 bardzo mi przykro 🥲🥲

    Paulina66 lubi tę wiadomość

    15. cykl starań o 1. dziecko 👶🏻❤️

    🐯 Ona, 28 lat – PCO/PCOS?, AMH 6,94 🤔
    🦁 On, 26 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa (rezultaty 4 miesięcy diety, supli i ruchu):

    🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
    🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
    ⚠️ Ruchliwość: A+B = 6% → 11,5% 🐢
    ⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
    ⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉
    ⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷‍♀️
    ⚠️ HBA: 43%

    Dieta, suplementacja i zdrowe nawyki – tego się trzymamy! 🥗💊🏃‍♂️
    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1010 1393

    Wysłany: 9 stycznia, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Kaliope, widzę że Ty po badaniu. Przykro mi że taki wynik, ale kiedyś coś słyszałam - może źle mówię, ale wydaje mi się że przy jednym niedrożnym jajowodzie nie ma tragedii, bo „przejmuje” komórkę ten drugi. Nie do końca wiem jak to opisać, ale pewnie któraś mnie poprawi
    Ta sytuacja, o której piszesz nazywa się fachowo cross-tubal- ovum pickup coś tam, jeśli dobrze pamiętam. przechwytywanie krzyżowe. Jest to biologicznie możliwe, bo choć większość tego nie wie, jajowody nie są sztywnymi strukturami, tylko giętkimi i ruchomymi. Mogą się trochę przemieścić, by wychwycić komórkę jajową z przeciwległego jajnika, ale jest to dość rzadkie zjawisko. Biorąc pod uwagę, że owulacja następuje (choć nie musi) naprzemiennie, realnie trzeba „wziąć na klatę”, że z jajnika, w którym jajowód jest niedrożny, szanse na zajście w ciążę są praktycznie zerowe.

    kitka_ lubi tę wiadomość

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w posiewie- Azytromycyna
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    📆24.04.2025- kontrola
    📆07.05.2025- kontrola
    preg.png
  • Majlen Autorytet
    Postów: 2318 3706

    Wysłany: 9 stycznia, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Hej dziewczyny, daję znać jak „po” drożności wczorajszej. Generalnie byłam we wtorek na kwalifikacji, zrobiono mi wymaz i pobranie krwi - tu wszystko okej, dano mi dwie tabletki dopochwowe, żebym włożyła je sobie na noc… wczoraj pojechałam do szpitala, byłam tam od rana, dostałam „głupiego Jasia” i o 12 poszłam na drożność i okazało się że te dwie tabletki to za dużo, nie mogli założyć balonika, żeby przeszedł kontrast i odesłali mnie na salę, kazali wrócić w przyszłym cyklu. No krótko mówiąc od razu się rozryczałam, czułam się wkurwiona, załamana, no wiecie. Kolejny cykl w plecy tak w sumie, miałam mieć 14 stycznia wizytę, ale nie wiem czy będę ją miała dzwoniłam dziś do Gamety opowiedziałam co się stało i czekam na info od lekarza co z wizytą. No i drożność chyba zrobię już prywatnie, bo nie mogę znowu stracić 2 dni w pracy za miesiąc, tymbardziej że wyjeżdżam na ferie i też biorę urlop… no porażka, halo 2025 miałeś byłeś lepszy od 24???!!!
    Współczuję 😔
    Kolejna sytuacja, dzięki której jeszcze bardziej uświadamiam sobie, jak wygląda leczenie na nfz...
    Szkoda, że tylko prywatnie lekarze są mili, precyzyjni i cytologia nie boli 😔

    ♀️29 ♂️33
    - 01.2024- odstawienie AH po 8 latach
    - 03.2024 - początek starań
    • brak owulacji 6msc,PCOS,brak suplementacji
    ⬇️
    • aktywność fizyczna, dieta, suplementacja,
    ♂️badanie nasienia ✅️, stymulacja cyklu,
    ♀️drożność jajowodów ✅️

    🍀11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱 🥰🤰
    • 1.03 betaHCG 222,70 mIU/ml prog 19,38 ng/mL (13dpo)
    • 3.03 betaHCG 664,10 mIU/ml prog 21,24 ng/ml
    • 5.03 betaHCG 1873,70 mIU prog 29,00 ng/ml
    • 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
    • 2.04 - z usg 8+4 mały miś 🐻 CRL 2,01cm ❤️
    • 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm
    prawdopodobnie dziewczynka 🩷🥰


    28.04 - prenatalne I
    5.05 - wizyta ginekolog

    preg.png

    ✨️2025 jest nasz!✨️
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8745 11211

    Wysłany: 9 stycznia, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope wrote:
    Ta sytuacja, o której piszesz nazywa się fachowo cross-tubal- ovum pickup coś tam, jeśli dobrze pamiętam. przechwytywanie krzyżowe. Jest to biologicznie możliwe, bo choć większość tego nie wie, jajowody nie są sztywnymi strukturami, tylko giętkimi i ruchomymi. Mogą się trochę przemieścić, by wychwycić komórkę jajową z przeciwległego jajnika, ale jest to dość rzadkie zjawisko. Biorąc pod uwagę, że owulacja następuje (choć nie musi) naprzemiennie, realnie trzeba „wziąć na klatę”, że z jajnika, w którym jajowód jest niedrożny, szanse na zajście w ciążę są praktycznie zerowe.

    Ale sa i sie zdarzają. 😊 W moim bliskim otoczeniu jest Sol35, która zaszla w ciążę wlasnie z owulacji z niedroznej strony. Czasem niemożliwe staje sie możliwe. Oczywiście, zgadzam sie, ze to nie jest sytuacja częsta, ale może się zdarzyć.
    Druga sprawa, ze owu powinna być naprzemiennie, a mnie sie zdarza, ze jeden jajnik odpoczywa mi pol roku 🤷‍♀️ takze nigdy nie mów nigdy, trzeba próbować.

    Sa jeszcze jakies inne metody drożności, które maja większą skuteczność udrazniania, ale niestety tu sie nie wypowiem, bo nie pamiętam dokładnie. Wiem, ze robi to polecany lekarz z Łodzi, czy to było selektywne HSG? Cos mi świta, ale mocno do weryfikacji ta cześć mojego posta.

    Kaliope, Deyansu lubią tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Tarisal Autorytet
    Postów: 392 665

    Wysłany: 9 stycznia, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Plotka dobrze, że to napisałaś ja chciałam, ale rozmyśliłam się , ale popieram Twoje zdanie w 1000%
    @Kaliope polubiłam za migi latające na 1 silniku 🤣, a nie można spróbować za jakiś czas ponownie go udrożnić? Czy sprawa nie do odwrocenia

    Kaliope, Płotka lubią tę wiadomość

    👱‍♀️43
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
    Wyleczony Helicobacter pylori, refluks, alergia, astma
    Endometrioza wyciszona
    Nieregularne cykle
    • pierwsza ciąża po 4 latach starań, stracona w 12tyg., serduszko przestało bić 10-11 tydzień 💔
    •2024 dwie ciążę biochemiczne kwiecień i wrzesień
    👨‍🦰 46
    •nadciśnienie ustabilizowane
    •cukrzyca ustabilizowana siofor
  • Mala97 Znajoma
    Postów: 18 19

    Wysłany: 9 stycznia, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś mnie natknęło zrobić jeszcze test facelle, i chyba zgłupiałam... widzicie tu drugą kreskę?


    20250109-134346.jpg


    Edit: zdjęcie zrobione z 3 minuty po zrobieniu testu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia, 13:56

    Olisska lubi tę wiadomość

  • flotek Ekspertka
    Postów: 168 247

    Wysłany: 9 stycznia, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pogubiona wrote:
    Pamiętaj, że dużo dziewczyn pisze o bólach jak na okres, a test i tak wychodzi pozytywny :) zobaczysz jutro - do tego czasu zaciskam paluchy 🤞

    W terminie powinien wyjść poprawnie a przed terminem to różnie bywa... 🙉

    Powodzenia wszystkim <3
    Trzymam za was kciuki !
‹‹ 71 72 73 74 75 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ