Ciąża po usunięciu przegrody w macicy
-
WIADOMOŚĆ
-
Sesyjka wrote:powiedz proszę co robi się dalej z taką torbielą? Czy ona przeszkadza w zajściu w ciążę?
Każda torbiel jest inna. W moim przypadku jest za mała żeby ją usunąć (ok. 3,5cm x 4cm), a poza tym powiedziano mi, że próba jej usunięcia grozi również ryzykiem rozsiania po organizmie endometriozy 🙈🙈 a także uszkodzeniem samego jajnika 😢 Kiedy torbiel była krwotoczna (była dość spora, bo miała jakieś 7x8cm kazano mi tylko prowadzić oszczędny tryb życia i czekać na okres żeby zeszło z krwią okresową. Na razie skupiam się na balonowaniu u prof. Ludwina i jak po zabiegu usunięcia przegrody nadal nic nie zaskoczy, to będziemy się zajmować torbielą 🙈
Ogólnie torbiel sama w sobie nie powinna być przeciwskazaniem do zajścia w ciążę. Często sie zdarza, że jak już jest ciąża to taka torbiel się po prostu wchłania. Ale już gorzej jak torbiel przyjmuje inne formy 🙈 wtedy nic nie jest pewne…
❤️🧡💛💚💙💜
👶🏻 Synek 11.08.2018
Przegroda macicy 25mm
Torbiel endometrialna na lewym jajniku
Zrosty w bliźnie po cc wewnątrz macicy
Zabieg u prof. Ludwina 15.02.2022
AMH 1,18 - 10.2021
AMH 0,44 - 04.2023
Depresja
Hashimoto -
Dziękuję za odpowiedź. U mnie został niepekniety pecherzyk 16mm, więc chyba to nic takiego..
Patti_MG lubi tę wiadomość
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Cześć dziewczyny
przychodzę podzielić się wspaniałą nowiną 🥰 15 marca 2021 miałam swoją 1wsza wizytę u dr, potwierdził on przegrodę, która spowodowała to że straciłam 2 ciąże. Myślałam że nigdy nie zostanę mamą , kolejnego dnia miałam zabieg usunięcia przegrody , później zabiegi balonikowania i kontrolę na której dostaliśmy zielone światło .
Odczekaliśmy 2 cykle i w czerwcu zobaczyłam 2 kreski na teście 🥰🥰 Równo rok po wizycie na świat przyszedł nasz wyczekany synek Mikołaj !! Poród SN , 3640 i 57 cm do kochania i całowania.
Piszę to żeby dodać otuchy dziewczyną które zastanawiają się nad wizytą , czy warto czy nie warto. Wydawało mi się że moja sytuacja jest beznadziejna ale było warto i nie żałuje niczego
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie ❤️❤️
Sesyjka, Omegi, Patti_MG, Domii, Oleńka_11, Arlena lubią tę wiadomość
-
aleksandraaaa. wrote:Cześć dziewczyny przychodzę podzielić się wspaniałą nowiną 🥰 15 marca 2021 miałam swoją 1wsza wizytę u dr, potwierdził on przegrodę, która spowodowała to że straciłam 2 ciąże. Myślałam że nigdy nie zostanę mamą , kolejnego dnia miałam zabieg usunięcia przegrody , później zabiegi balonikowania i kontrolę na której dostaliśmy zielone światło .
Odczekaliśmy 2 cykle i w czerwcu zobaczyłam 2 kreski na teście 🥰🥰 Równo rok po wizycie na świat przyszedł nasz wyczekany synek Mikołaj !! Poród SN , 3640 i 57 cm do kochania i całowania.
Piszę to żeby dodać otuchy dziewczyną które zastanawiają się nad wizytą , czy warto czy nie warto. Wydawało mi się że moja sytuacja jest beznadziejna ale było warto i nie żałuje niczego
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie ❤️❤️
Wspaniała wiadomość 🥰🥰 Samych cudowności dla Was 🙂 -
Cześć dziewczyny!
Tak jak pisałam przed każdą miesiączką miałam ból prawego jajnika, byłam u lekarza i okazało się ze wszystko jest w porządku i mamy starać się dalej.
I teraz w 6 cyklu starań w końcu się udało!! ☺️
Wczoraj tydzień po tym jak nie dostałam okresu zrobiłam test i wyszedł pozytywnie 🥰 jestem przeszczęśliwa.
Teraz tylko wizyta u lekarza i mam nadzieje, ze ta ciąża będzie spokojniejsza i zostanę mamą ❤️
Trzymajcie za mnie kciuki! ✊
Patti_MG, AnkaFiranka lubią tę wiadomość
4 x [*] 12 tc (2020r.) 7tc (2022r.), 9tc (2022r. puste jajo), 8tc (2023r.)
Usunięcie przegrody macicy w 07.2021 oraz w 08.2023(prof.Ludwin)
Mutacja MTHFR A1298C, V Leiden. -
Oleńka_11 wrote:Cześć dziewczyny!
Tak jak pisałam przed każdą miesiączką miałam ból prawego jajnika, byłam u lekarza i okazało się ze wszystko jest w porządku i mamy starać się dalej.
I teraz w 6 cyklu starań w końcu się udało!! ☺️
Wczoraj tydzień po tym jak nie dostałam okresu zrobiłam test i wyszedł pozytywnie 🥰 jestem przeszczęśliwa.
Teraz tylko wizyta u lekarza i mam nadzieje, ze ta ciąża będzie spokojniejsza i zostanę mamą ❤️
Trzymajcie za mnie kciuki! ✊
Gratulacje !!!!! 🎉🎉🎉🎉 Rośnijcie zdrowo ❤️ Napisz do nas czasem jak tam Maluszek się rozwina 😊👶🏻
Oleńka_11 lubi tę wiadomość
❤️🧡💛💚💙💜
👶🏻 Synek 11.08.2018
Przegroda macicy 25mm
Torbiel endometrialna na lewym jajniku
Zrosty w bliźnie po cc wewnątrz macicy
Zabieg u prof. Ludwina 15.02.2022
AMH 1,18 - 10.2021
AMH 0,44 - 04.2023
Depresja
Hashimoto -
aleksandraaaa. wrote:Cześć dziewczyny przychodzę podzielić się wspaniałą nowiną 🥰 15 marca 2021 miałam swoją 1wsza wizytę u dr, potwierdził on przegrodę, która spowodowała to że straciłam 2 ciąże. Myślałam że nigdy nie zostanę mamą , kolejnego dnia miałam zabieg usunięcia przegrody , później zabiegi balonikowania i kontrolę na której dostaliśmy zielone światło .
Odczekaliśmy 2 cykle i w czerwcu zobaczyłam 2 kreski na teście 🥰🥰 Równo rok po wizycie na świat przyszedł nasz wyczekany synek Mikołaj !! Poród SN , 3640 i 57 cm do kochania i całowania.
Piszę to żeby dodać otuchy dziewczyną które zastanawiają się nad wizytą , czy warto czy nie warto. Wydawało mi się że moja sytuacja jest beznadziejna ale było warto i nie żałuje niczego
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie ❤️❤️
Gratulacje! To naprawdę pocieszająca wiadomość)
A jak wyglądała ciąża? Musiałaś uważać i być na zwolnieniu od początku? Jakieś problemy w trakcie?
Ja mam wizytę w przyszłym tygodniu u lekarza i zastanawiam się co powie. No i wiadomo po poprzednim poronieniu strach jednak jest.4 x [*] 12 tc (2020r.) 7tc (2022r.), 9tc (2022r. puste jajo), 8tc (2023r.)
Usunięcie przegrody macicy w 07.2021 oraz w 08.2023(prof.Ludwin)
Mutacja MTHFR A1298C, V Leiden. -
Ja również potwierdzam, że zdecydowanie warto z przegrodą udać się do dr Ludwina. Ja też poronilam przez dużą przegrodę, a po operacji u doktora zaszłam i donosilam ciążę bez żadnych komplikacji, a poród odbył się o czasie i siłami natury 😊 jeździłam do doktora 600 km na wizyty ale było warto !! Dodam, że inni lekarze z którymi się konsultowałam i którzy mnie wcześniej operowali nie poradzili sobie z tym problemem.aleksandraaaa. wrote:Cześć dziewczyny przychodzę podzielić się wspaniałą nowiną 🥰 15 marca 2021 miałam swoją 1wsza wizytę u dr, potwierdził on przegrodę, która spowodowała to że straciłam 2 ciąże. Myślałam że nigdy nie zostanę mamą , kolejnego dnia miałam zabieg usunięcia przegrody , później zabiegi balonikowania i kontrolę na której dostaliśmy zielone światło .
Odczekaliśmy 2 cykle i w czerwcu zobaczyłam 2 kreski na teście 🥰🥰 Równo rok po wizycie na świat przyszedł nasz wyczekany synek Mikołaj !! Poród SN , 3640 i 57 cm do kochania i całowania.
Piszę to żeby dodać otuchy dziewczyną które zastanawiają się nad wizytą , czy warto czy nie warto. Wydawało mi się że moja sytuacja jest beznadziejna ale było warto i nie żałuje niczego
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie ❤️❤️
Omegi lubi tę wiadomość
-
Oleńka_11 wrote:Gratulacje! To naprawdę pocieszająca wiadomość)
A jak wyglądała ciąża? Musiałaś uważać i być na zwolnieniu od początku? Jakieś problemy w trakcie?
Ja mam wizytę w przyszłym tygodniu u lekarza i zastanawiam się co powie. No i wiadomo po poprzednim poronieniu strach jednak jest.
Pracowałam do 8 miesiąca. Generalnie ciąża przebiegała książkowo, brałam clexane 0,6 ( do końca połogu) i acard 150 do 36tc. Oprócz wiadomego stresu, który towarzyszył na każdym kroku czułam się super ☺️ -
Cześć dziewczyny,
Miałam dać znać jak przebiega ciąża.
Niestety nie udało się jej utrzymać
w Święta dostałam brązowego plamienia, zaczęłam brać 3 x duphaston i 2 x magnez, będąc u lekarza dostałam mocniejszego krwawienia, okazało się, ze ciąża zagnieździła się w lewym rogu, natomiast w prawym były krwiaki, które się oczyszczały. Przy poprzedniej ciąży było podobnie tylko odwrotnie.
Natomiast nie te krwiaki były takie zle, jak to miejsce zagnieżdżenia. Ciąża była bardzo wysoko w samym rogu (po zabiegu przecięcia przegrody, macica stała się teraz dwurożną). Lekarz powiedział, ze bardzo rzadko w takim miejscu zagnieżdża się zarodek i są bardzo małe szanse na donoszenie. 3 dni później trafiłam do szpitala, płód obumarł, dostałam tabletki poronne a później jeszcze zabieg. Wczoraj wyszłam ze szpitala. Macica się obkurcza i bardzo boli, az odbyt, jajnik, cała prawa strona, biorę ciagle przeciwbólowe tabletki. Po miesiączce kontrola i zobaczymy co dalej.
Lekarz powiedział ze to poronienie to po prostu pech przez to miejsce a nie przez przegrodę.
Zobaczymy, co powie czy coś dodatkowo zbadać, bo nie chciałabym znowu przed to przechodzić
4 x [*] 12 tc (2020r.) 7tc (2022r.), 9tc (2022r. puste jajo), 8tc (2023r.)
Usunięcie przegrody macicy w 07.2021 oraz w 08.2023(prof.Ludwin)
Mutacja MTHFR A1298C, V Leiden. -
Oleńka_11 wrote:Cześć dziewczyny,
Miałam dać znać jak przebiega ciąża.
Niestety nie udało się jej utrzymać w Święta dostałam brązowego plamienia, zaczęłam brać 3 x duphaston i 2 x magnez, będąc u lekarza dostałam mocniejszego krwawienia, okazało się, ze ciąża zagnieździła się w lewym rogu, natomiast w prawym były krwiaki, które się oczyszczały. Przy poprzedniej ciąży było podobnie tylko odwrotnie.
Natomiast nie te krwiaki były takie zle, jak to miejsce zagnieżdżenia. Ciąża była bardzo wysoko w samym rogu (po zabiegu przecięcia przegrody, macica stała się teraz dwurożną). Lekarz powiedział, ze bardzo rzadko w takim miejscu zagnieżdża się zarodek i są bardzo małe szanse na donoszenie. 3 dni później trafiłam do szpitala, płód obumarł, dostałam tabletki poronne a później jeszcze zabieg. Wczoraj wyszłam ze szpitala. Macica się obkurcza i bardzo boli, az odbyt, jajnik, cała prawa strona, biorę ciagle przeciwbólowe tabletki. Po miesiączce kontrola i zobaczymy co dalej.
Lekarz powiedział ze to poronienie to po prostu pech przez to miejsce a nie przez przegrodę.
Zobaczymy, co powie czy coś dodatkowo zbadać, bo nie chciałabym znowu przed to przechodzić
Bardzo jest mi przykro 😢 wiem przez co przechodzisz, sama straciłam trzy ciąże. Ból okropny 😢 Jestem juz prawie rok po operacji usunięcia przegrody, od września staramy się intensywnie ale nic nie wychodzi. W zeszłym miesiącu pojechałam do prof. Ludwina i jakie było moje zdziwienie jak oznajmił, że moja przegroda się odnowiła. Szok i niedowierzanie, po balonikach i konsultacjach. Przegroda na 14mm i do histeroskopi zabiegowej. Po tym zabiegu prof. zszedł do 4mm. Może też powinnaś się przyjechać do prof. Ludwina na badanie SIS, które pokaże jak wygląda Twoja macica. Czasem dobrze jak inny lekarz spojrzy na daną sytuację. Trzymaj się ciepło 😘 -
Dziękuję Kochana za informację, tak właśnie myślę, że będę musiała udać się do prof. Ludwina, aby sprawdził dokładnie jak ta macica wygląda i dopytać też o te krwiaki czy to przez jej kształt powstają czy to zupełny przypadek, że drugi raz mi się pojawiły.
Nawet nie pomyślałabym, ze ta przegroda może odrosnąć, ja miałam zabieg w lipcu 2021, wiec zaraz też minie rok.4 x [*] 12 tc (2020r.) 7tc (2022r.), 9tc (2022r. puste jajo), 8tc (2023r.)
Usunięcie przegrody macicy w 07.2021 oraz w 08.2023(prof.Ludwin)
Mutacja MTHFR A1298C, V Leiden. -
Domii wrote:Hej dziewczyny, usunięta przegrodę miałam 14 kwietnia, miałam plamienie 2 tygodnie później przyszedł okres i po okresie w dalszym ciągu mam na wkładce malutką plamkę brązowa. Czy tak długo moze utrzymywać się plamienie ?
Tak- plamienia mogą się pojawiać i utrzymywać przez dłuższy czas. Mnie nawet okres się trochę rozregulował. Gdzie usuwałaś swoją przegrodę?
❤️🧡💛💚💙💜
👶🏻 Synek 11.08.2018
Przegroda macicy 25mm
Torbiel endometrialna na lewym jajniku
Zrosty w bliźnie po cc wewnątrz macicy
Zabieg u prof. Ludwina 15.02.2022
AMH 1,18 - 10.2021
AMH 0,44 - 04.2023
Depresja
Hashimoto -
Hej dziewczyny mam do Was pytanie. Obecnie jestem w 26 tc, po usunięciu przegrody całkowitej. Od 16 tc mam problemy z szyjką, jest długa (ostatnie badanie 4,5 cm) ale z 1,5 cm lejkiem. Szyjka się nie skraca, część trzymająca jest cały czas na poziomie około 3 cm. Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji? Leżę praktycznie non stop, i biorę leki, mam nadzieję że uda się dotrwać do bezpiecznego czasu 😓
-
Dziewczyny!!!! Nie dawno opisywałam swoją historię. Miałam usuwane przegrody macicy, przegrodę szyjki i pochwy. Operacja była w listopadzie. Tabletki antykoncepcyjne brałam do lutego. Pierwsze okresy po operacji były straszne... lało się ze mnie strasznie....
Teraz jest 7 miesiąc po operacji. Ponad tydzień temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży!!!!! 🙂🙂🙂
Pisze do was dziewczyny bo przez ponad dwa lata bujałam się po lekarzach i przechodziłam katorgi psychiczne. Usuwajcie przegrody jak tylko możecie. Pewnie gdybym zaszła w ciążę przed usunięciem to bym się stresowała całą ciążę. A tak to jestem spokojna i dobrej myśli 🙂🙂🙂🙂
Przede wszystkim szczęśliwa!!!!! I wam dziewczyny też życzę przede wszystkim znaleźć lekarza, który was poprowadzi i nie będzie opowiadał farmazownów, które negatywnie wpływają na psychikę.
Ja znalazłam takiego lekarza. Jak byłam na kontroli i też wypytywałamo różne kwestie to mi powiedział "kobieto masz macice nówka sztuka, bierz się za robotę. Widzimy się za pół roku". No i nie minęło te pół roku a ja będę mamą!!!!
Dziewczyny to wspaniałe uczucie, które powinna czuć każda kobieta, która chce mieć bejbuszka!!! I żaden lekarz nie powinien zabierać nawet nadziei !!!
Omegi, Domii, Magnosia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jeśli macie przegrodę a jest możliwość usunięcia zróbcie to, ja po usunieciu przegrody zaszłam w 6 cyklu w ciążę oczywoscie przy lameccie i ovitrele ale wcześniej przez przegrodę i polipa ciąża była wręcz niemożliwa
Magnosia, Patti_MG, Omegi, Domii lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
tak jak pisałam w maju, po poronieniu odczekałam 2 cykle i po zgodzie lekarza, znowu zaczęliśmy starania. Udało się od razu. Lekarz tym razem od początku przepisał mi luteinę dopochwowo, brałam również magnez i pregnę plus. Zostałam w domu, żeby nie ryzykować znowu krwiakami. Badanie betaHCG rosło idealnie, niestety na usg nie było to widoczne, pęcherzyk rósł pięknie, był w idealnym miejscu, niestety zarodek się nie pojawił, diagnoza -> puste jajo płodowe. w 8tc tabletki i kolejny raz zabieg łyżeczkowania.
Nie wiem co teraz robić, dostałam w szpitalu listę badań do zrobienia, ale mój lekarz twierdzi, że skoro znamy przyczyny poronień, ja jestem zdrowa i bez problemu zachodzę w ciążę, to nie ma co się doszukiwać niczego. Podobno teraz macica rozciągnęła się dosyć sporo i to też dobre rokowania na kolejną ciążę.
Chciałabym mieć pewność, że jak zajdę kolejny raz to nie wydarzy się znowu nic niepokojącego. Jakie badania wykonać, chociaż podstawowe? Mam wyrównaną tarczycę, biorę minimalną dawkę euthyroxu 25 mg i tsh jest poniżej 2. Mam zamiar zrobić badania genetyczne, homocysteinę i zespół antyfosfolipidowy. Przynajmniej na początek. Resztę po rozmowie z lekarzem.4 x [*] 12 tc (2020r.) 7tc (2022r.), 9tc (2022r. puste jajo), 8tc (2023r.)
Usunięcie przegrody macicy w 07.2021 oraz w 08.2023(prof.Ludwin)
Mutacja MTHFR A1298C, V Leiden.
