Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Ciężkie tematy teraz nam tu towarzyszą na wątku...
Wiem jakie mogą być kłótnie o dziecko.
Dziewczyny zapewne pamiętają moje biadolenie sprzed kilku miesięcy.
Aalaa dla facetów to ciężki temat jak dziewczyny wspominały wcześniej. Czasem reagują niestety w taki niedojrzały nerwowy sposób.
Dajcie sobie czas i być może Twój mąż sobie to wszystko poukłada i przetrawi.
Łatwo można doradzić patrząc z boku, ale czy się posłucha, czy po swojemu zrobi to już zależy od Ciebie i Twoich proporcji rozumu do serducha.
Od siebie dodam, że mój P. spokorniał dopiero wtedy jak się dowiedział, że ma mega kiepskie nasienie i brak potomka to nie tylko "moja wina". Tak to bywały czasy, że średnio raz w tygodniu były kłótnie, w których było wywlekanie spraw ze średniowiecza, które nie miały nic wspólnego z dzieckiem.
Przyjął to na klatę, a myślałam, że się załamie. Zaczęliśmy walkę na serio z InVitro. Wykupiliśmy program 2+1 i jeśli to by nie pomogło, to pogodzilibyśmy się z tym, że dzieci nie będzie.
Trzymam Aalaa kciuki za Ciebie, byś podjęła taką decyzję, ktora będzie dla Ciebie dobra 🙂🍀
Katherine2017 lubi tę wiadomość
👩36👦35👫16lat
04.21 - histero,hsg✅
AMH - 0,14 ➡️0,4 ➡️0,16 ❌
FSH 9,6➡️9,9❌
Własne owulacje, regularne cykle, Kariotypy, gen FMR1, HOMA, Krzywe Igła, KIR bx (brak 1ds)✅
Niedobór białka S 46%❌
CD-138 4/10‼➡️ leki
NK - OK (1% poza normą)
Czynnik męski❌
1. InVitro 02.2022(pISCI, fertile chip, msome)
➡️8 pobranych, 3 dojrzałe, 2 zapłodnione, brak ❄
➡️10.03.22 ET blastka 4AB ❌😥
➡️05.22 naturals - CP 💔 laparo
2. InVitro 07.2022(j.w.)
ovulastan, gonapeptyl, menopur 300, miovelia nac, Q10, orgalutran, ovitrelle
➡️5 pobranych, 5 dojrzałych, 5 zapłonionych, mamy ❄❄❄❄🤩
➡️24.10.22 KET(S) 4AB ❌😭
CD138 10/10 wyleczone ✅️
➡️26.08.24 FET(S) 4AB❌️
➡️14.10.24 FET(S) 2AB ❌️ -
nick nieaktualnyClasiia wrote:Aalaa ja myślę, że on nie dopuszcza do siebie myśli, że to u niego może być problem i źle się z tym czuje bo została urażona jego męskość. Facetom często ciężko jest się pogodzić z tym, że mogą mieć problem z nasieniem i myślę, że zamiast rozmową to odreagowuje to na Tobie co niestety jest bardzo niedojrzałe. Może potrzebuje trochę czasu? Nie ma sensu robić nic na siłę bo przyniesie to odwrotny skutek, on musi sam chcieć zmiany tylko skoro jej nie chce to czy na pewno jest gotów na dziecko? Odpuściłabym temat na miesiąc lub dwa i zobaczyła czy jak emocje opadną to czy sobie coś przemyśli i zacznie podchodzić do sprawy inaczej.
Tez tak uważam. Mój tez zle zareagował na wyniki bo się nie spodziewał ze problem będzie po jego stronie. Raz nawet nie pojechaliśmy na badanie nasienia no się wyzywał na mnie rano ze wymyślam jakieś badania itp oczywiście teksty ze ma w dupie, nie chce dzieci itp ale to było chwilowe. Potem rozmowa ze dobra bierze suplementy i walczymy dalej. Teraz tez było biadolenie, płacz ze koniec tego a jak ochłonął przytulił mnie ze walczymy dalej ze jak chce żebym szła do tego immunologa. Ze wie ze jako kobieta przeżywam to bardziej ale po nim tez to nie spływa. Faceci to strasznie złe znoszą. Nie za tak odporni jak my. Trzeba im dać trochę czasu. Najlepiej wtedy nie dodawać do ognia i przeczekać - nic na sile.
Ala nie wyręczaj go w takich rzeczach np z budowa domu bo będzie Cię wykorzystał, tj manipulacja. Wyobraź sobie ze jesteś w zaawansowanej ciazy albo po cesarce - będziesz jechała na budowę za niego? Musisz to uciąć w zarodku póki jest na to czas.
Jak ochłonie pogadaj z nim szczerze powiedz jak się czujesz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2022, 14:27
Moniaa88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEch, temat rzeka. U nas wiecznie jest wymyślanie rzeczy ze średniowiecza, które z tematem starań nie mają nic wspólnego. Dodatkowo zdziwiony, że płaczę jak dostaję okres. No naprawdę, coz za dziwy. Oprócz tego, ze kolejny raz nic to hormony i fizyczne samopoczucie do bani. Ale z pierwszym dzieckiem miałam to samo,sama je wychodziłam i niemal " zrobiłam".
W te gorsze dni wypłakuję się dwóm przyjaciółkom,czasem mamie i jakoś to idzie. On jest cienki Bolek, niestety.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2022, 14:30
-
Aalaa brzmi jak dobry manipulator albo jakaś osobowość borderline…
Ja też bym mu dała czas - 2-3 miesiące luzu bez starań, bez tematu. Może sam do czegoś dojdzie a może potem z nim pogadasz czego tak naprawdę on chce od życia i jak sobie wyobraża dalej wasze wspólne życie i związek. Może wystarcza na początek same suple i potem sprawdzić jak wyniki się zmieniają, może całego życia nie musi podporządkować.
Pytanie co będzie jak zajdziesz w ciąże i będziecie mieć dziecko. Czy on będzie miał jakieś obowiązki? Czy zostaniesz tak naprawdę sama z dzieckiem i milionem rzeczy do zrobienia?
My też wykańczamy dom. Podzieliliśmy się pracą - ja się bawię w wykończenie, projekty z architektem, panowanie nad budżetem, cała biurokracje i papierologie a on zajmuje się technicznymi rzeczami i kontaktem z fachowcami. I sory, ale to nasz dom, nasze dziecko, nasze życie i trzeba je wziąć na barki razem. Może on nie jest rzeczywiście dojrzały do wspólnego życia jak to powiedział terapeuta. A z drugiej strony nie możesz być dojrzała za was dwoje.
U nas był problem męski, mój mąż przez rok robił dosłownie WSZYSTKO, nie pił, brał masę leków, chodził do lekarza regularnie, schudł 18 kg, robił ciagle badania nasienia bez słowa narzekania. Naprawdę mega mi tym wtedy zaimponował bo byłam przygotowana na różne emocje z jego strony. I każdy facet jest inny, może Twój potrzebuje więcej czasu i wsparcia… ale nie możesz być w tym związku żona i mężem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2022, 18:05
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Czynnik męski
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i
(6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g
30+2 1600 g
33+2 2200 g
36+2 3200 g
39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️ -
Wiem dziewczyny, że potrzeba czasu. Od jakiegoś czasu przestałam sama wpędzać się w presje, że muszę zajść w ciążę i dałam na luz. Mąż pracuje w delegacji weekendami jest w domu, dziś był telefon, no niby skrucha i stwierdził że przesadził. Mówił, że wiele zmieni żebyśmy mogli mieć dziecko. Ok ale... Z jego chwiejnością boje się, że to będzie na chwilę albo dla spokoju w domu czyli dwa dni w tygodniu. Już przerabialiśmy to z rzucaniem papierosów... W domu nie palił, a w pracy kopcił jak smok. Wypierał się jak czułam po jego powrocie, przyznał się dopiero jak znalazłam w jego kurtce papierosy..uznał że nie potrafii rzucić i nadal pali. Nie mam zamiaru mu nic narzucać, zobaczę czy on sam z siebie podejmie jakieś kroki.
-
A ja dostałam wyniki bet... fajnie było być w ciąży chociaż na te killa dni.
5maj 209,3
7maj 195,9
9maj 227,1
Także już klapa ☹💔👩36👦35👫16lat
04.21 - histero,hsg✅
AMH - 0,14 ➡️0,4 ➡️0,16 ❌
FSH 9,6➡️9,9❌
Własne owulacje, regularne cykle, Kariotypy, gen FMR1, HOMA, Krzywe Igła, KIR bx (brak 1ds)✅
Niedobór białka S 46%❌
CD-138 4/10‼➡️ leki
NK - OK (1% poza normą)
Czynnik męski❌
1. InVitro 02.2022(pISCI, fertile chip, msome)
➡️8 pobranych, 3 dojrzałe, 2 zapłodnione, brak ❄
➡️10.03.22 ET blastka 4AB ❌😥
➡️05.22 naturals - CP 💔 laparo
2. InVitro 07.2022(j.w.)
ovulastan, gonapeptyl, menopur 300, miovelia nac, Q10, orgalutran, ovitrelle
➡️5 pobranych, 5 dojrzałych, 5 zapłonionych, mamy ❄❄❄❄🤩
➡️24.10.22 KET(S) 4AB ❌😭
CD138 10/10 wyleczone ✅️
➡️26.08.24 FET(S) 4AB❌️
➡️14.10.24 FET(S) 2AB ❌️ -
Darkaaa jeśli mogę spytać to jak długo po tym krwiaku jak wystąpiło krwawienie się oczyszczałaś z tej krwi, jak długo plamiłaś? Myślałam, że już koniec ale widzę że nadal schodzi brązowa wydzielina👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
No ponad tydzień miałam brązowe plamienie. Nieraz nie było widoczne na wkladce, a na przykład przy aplikowaniu proga dopochwowo były na palcu resztki. I np jak już ja sama nie widziałam żadnych plamien to lekarz w badaniu dopochwowym mówił że jeszcze widzi co nieco brązowej krwi. Także trochę to może jeszcze potrwać.Clasiia wrote:Darkaaa jeśli mogę spytać to jak długo po tym krwiaku jak wystąpiło krwawienie się oczyszczałaś z tej krwi, jak długo plamiłaś? Myślałam, że już koniec ale widzę że nadal schodzi brązowa wydzielina
Clasiia lubi tę wiadomość
Łucja ur. 09.2022❤
-
Nie wiem dziewczyny ciekzi temat to wszystko...
Ja myślę że to też kwestia charakteru...jak się ma takie podejście do tego tamatu pewnie ma się i podobne do wielu innych...
Tak czy tak dezycja o rodzicielstwie wymaga dojrzałości...
To nie jest jakiś tam kaprys tylko odpowiedzialnosc na całe życie..
I jeśli już się okazuje że jest jakiś klopot trzeba to wziąść na klatę...
Wiecie to jak się traktuje druga osobę też świadczy o człowieku...
Ja wiem ze w nerwach czasem człowiek mówi rzeczy których nie myśli ale jeśli takie rzeczy zdarzają się często to znaczy że coś jets naprawdę nie tak...
Ja też miewam gorsze dni jak każdy, jesteśmy tylko ludzmi ale nie wyobrażam sobie rzucać wtedy wyzwiskami w stronę meza jakby by był takim chłopcem do bicia a później tulić się jak gdyby nigdy nic...
Słowa czasem tak bola i tak długo się je pamięta.
Wiem to z poprzedniego związku, byłam kiedyś w związku z facetem który naprawde nie liczył się z tym co czasem mówi i wyniosłam z tego mega lekcje...
Tak czy tak Ala jak ochłonie pogadajcie na spokojnie jeszcze... Ale tak jak piszesz skoro terapia była, i lekarz też widział problem to pewnie będzie ciezki temat...
Monia 😞😞😞
Może jeszcze nie wszystko stracone 😞😞"Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."
5 lat staran 💪 -
Monia przykro mi ☹️ Ale może to jest jakiś malutki kroczek w przód?
Aaalaa twój facet faktycznie wydaje się nie być łatwym eksponatem. Tak jak mówiły dziewczyny, faceci podchodzą do swojej płodności przez pryzmat ego. Szkoda, ze twój trafił na badanie tak późno. Powinien zrobić badanie płodności zanim ty zaczęłaś się faszerować. Niestety nie wszyscy lekarze o tym pamietaja… może faktycznie warto sobie zrobić podsumowanie i zastanowić się czy yo jest twój czy wasz plan na życie. A jeśli jest twój czy dasz radę go zrealizować bez pomocy…
Clasiia trzymaj się tam! Lepiej może dłużej poleżeć a wyleżeć.
W ogóle powiem wam, ze ostatnio rozmawiałam z koleżanka z pracy przy okazji omawiania diagnozy jednego dziecka. I ona zwróciła uwagę ze dużo dzieci z takimi zaburzeniami jak on ma wywiadzie z ciąży no-spe i duphaston. I bądź tu mądry. Niby nie szkodzi a tak naprawdę wychodzi wpływ dopiero później… masakra…👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
nick nieaktualny
-
NIelubiekawy - nie wiem o jakiej diagnozie piszesz, ale ja gdzieś widziałam, że no-spa może powodować obniżone napięcie mięśniowe... Ja dlatego no-spy prawie nie brałam, tylko kilka razy na samym początku...,.
Monia kurcze ja nadal trzymam kciuki - może coś tam się dzieliło i został jeden? No oby nie cp, ale to zobacz w środę przyrost i pewnie trzeba będzie się wybrać na wizytę... Przykro mi, że Cię to spotyka.
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Czynnik męski
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g
30+2 1600 g
33+2 2200 g
36+2 3200 g
39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️ -
AnnaMD wrote:NIelubiekawy - nie wiem o jakiej diagnozie piszesz, ale ja gdzieś widziałam, że no-spa może powodować obniżone napięcie mięśniowe... Ja dlatego no-spy prawie nie brałam, tylko kilka razy na samym początku...,.
Monia kurcze ja nadal trzymam kciuki - może coś tam się dzieliło i został jeden? No oby nie cp, ale to zobacz w środę przyrost i pewnie trzeba będzie się wybrać na wizytę... Przykro mi, że Cię to spotyka.
Chodzi właśnie o zaburzenia napięcia mięśniowego (obniżone/wzmożone) i o tzw. zaburzenia integracji sensorycznej. Można z tym żyć generalnie, ale może powodować pewne trudności…👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Dziewczyny wychodzę do domu, jupi! 😊 Krwiaczki się wchłaniają, serduszko bije. Z USG wychodzi 6+6 więc troszkę mniej niż faktycznie. Teraz będę się umawiać do swojego lekarza z kliniki. Ale ulga 🥰
Moniaa88, Limosa, Ivanka93, Lidia, Kimbra, Begonka, AnnaMD, Nielubiekawy, Helcia lubią tę wiadomość
👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
#Clasiia super wiadomość, teraz będzie z górki 😊
Panią doktor się nie przejmuj, widocznie lewą nogą wstała.
#AnnaMD jesteś już, którąś osóbką z takim podejrzeniem, może coś w tym jest? Zwłaszcza, że beta jak na 22dc była jakaś nierealnie kosmiczna...
Ale wizja cp to jest dla mnie przerażająca ☹ chociaż w ogóle nie plamię i brzuch nie boli (bardzo delikatnie ćmi, ale to tak jakby w ogóle).
#.meggi., #nielubiekawy, #blawatek dziękuję dziewczyny 😘 coś się zadziało, jakiś krok do przodu, że nasze komórki umieją się połączyć naturalnie 🙂
Na dodatek z kliniki odpisują tak zdawkowo, że nic nie wiadomo, czym by to mogło być spowodowane. Moja gin konsultowała z kimś moje wyniki i kazała jutro powtórzyć betę z progiem i dalej proga suplementować.👩36👦35👫16lat
04.21 - histero,hsg✅
AMH - 0,14 ➡️0,4 ➡️0,16 ❌
FSH 9,6➡️9,9❌
Własne owulacje, regularne cykle, Kariotypy, gen FMR1, HOMA, Krzywe Igła, KIR bx (brak 1ds)✅
Niedobór białka S 46%❌
CD-138 4/10‼➡️ leki
NK - OK (1% poza normą)
Czynnik męski❌
1. InVitro 02.2022(pISCI, fertile chip, msome)
➡️8 pobranych, 3 dojrzałe, 2 zapłodnione, brak ❄
➡️10.03.22 ET blastka 4AB ❌😥
➡️05.22 naturals - CP 💔 laparo
2. InVitro 07.2022(j.w.)
ovulastan, gonapeptyl, menopur 300, miovelia nac, Q10, orgalutran, ovitrelle
➡️5 pobranych, 5 dojrzałych, 5 zapłonionych, mamy ❄❄❄❄🤩
➡️24.10.22 KET(S) 4AB ❌😭
CD138 10/10 wyleczone ✅️
➡️26.08.24 FET(S) 4AB❌️
➡️14.10.24 FET(S) 2AB ❌️ -
Hej dziewczyny, witam się z Wami i dołączam do Was z naszymi ciężkimi chwilami i staraniami.
Obecnie jesteśmy po drugiej inseminacji. Na 2 maja wszystko było książkowo, dostałam telefon że test dodani, betaHCG szaleje, wszystkie hormony idealnie. Przez tydzień od tego czasu postarzałam się o kilka lat, na dzień dzisiejszy mam czekać na krwawienie i oczyszczenie się organizmu. Jak to powiedziała pani doktor - im szybciej to nastąpi tym lepiej dla mnie.
W piątek kolejne badanie krwi, mają sprawdzić jak nisko spadły hormony.
To nasza pierwsza ciąża i pierwsza strata. Od wczoraj płaczemy, ja się obwiniam bo mogłam coś zrobić inaczej. Po inseminacji byłam pewna, że się nie udało, jakiś tydzień po pojechałam na dłuższą wycieczkę rowerem i teraz się obwiniam o to.
Nasienie męża ma kiepskie parametry ogólnie, teraz maj i aktywowała się jego alergia, która jeszcze to pogarsza.
Nie wiem co będzie dalej, kiedy kolejne starania. Od wczoraj leżę i płaczę. Jak to przeżyć, jak iść dalej i jak nie zwątpić...nie wiem.
...
2021 - rozpoczęcie starań
2022.03 - IUI ❌
2022.04 - IUI ✅
beta 4 tydzień: 110
beta po kolejnych 4 dniach: 88
ciąża biochem.
08.2022 - punkcja, 12 komórek pobranych.
6 zapłodnionych -> ❄️❄️❄️
6 zamrożonych
08.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
10.2022 - druga punkcja (z COVID), 5 pobranych
4 zapłodnione -> ❄️
10.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
11.2022 - trzecia punkcja, 8 pobranych
6 zapłodnionych -> ❄️
11.2022 - transfer ❄️
24.11 - betaHCG -> 103
28.11 - betaHCG -> 780
19.12 - pierwsze USG -> jest serduszko
👩🏻
40 lat
👨🏼
39 lat (kiepskie parametry nasienia) -
nick nieaktualny
-
Moniaa88 wrote:A ja dostałam wyniki bet... fajnie było być w ciąży chociaż na te killa dni.
5maj 209,3
7maj 195,9
9maj 227,1
Także już klapa ☹💔
Monia u mnie to samo, nawet daty podobne. Ja wczoraj dostałam wiadomość. Miło było być w ciąży, zwłaszcza, że miałam wszystkie objawy - siku co 5 minut, co chwile mi się odbijało, zmęczenie, senność... bałam się uwierzyć, że to możliwe ale nie mogłam się powstrzymać. na telefonie już 3 aplikacje ciążowe zainstalowane. No i teraz przyszło odklikać "już nie jestem w ciąży".
Ściskam mocno :*
...
2021 - rozpoczęcie starań
2022.03 - IUI ❌
2022.04 - IUI ✅
beta 4 tydzień: 110
beta po kolejnych 4 dniach: 88
ciąża biochem.
08.2022 - punkcja, 12 komórek pobranych.
6 zapłodnionych -> ❄️❄️❄️
6 zamrożonych
08.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
10.2022 - druga punkcja (z COVID), 5 pobranych
4 zapłodnione -> ❄️
10.2022 - transfer ❄️
Test ciążowy - ❌
11.2022 - trzecia punkcja, 8 pobranych
6 zapłodnionych -> ❄️
11.2022 - transfer ❄️
24.11 - betaHCG -> 103
28.11 - betaHCG -> 780
19.12 - pierwsze USG -> jest serduszko
👩🏻
40 lat
👨🏼
39 lat (kiepskie parametry nasienia) -
Najważniejsze to się czegoś złapać. Zaczęłam myć okna powoli na naszej budowie, ale strasznie to męczące.Blawatek wrote:Kegle, musisz iść do przodu. Musisz. A jak jest Ci trudno to pisz, jesteśmy tu dla siebie.
Chcę się poczuć potrzebna 🙂 siedzenie mi nie służy w tej sytuacji 🤷♀️👩36👦35👫16lat
04.21 - histero,hsg✅
AMH - 0,14 ➡️0,4 ➡️0,16 ❌
FSH 9,6➡️9,9❌
Własne owulacje, regularne cykle, Kariotypy, gen FMR1, HOMA, Krzywe Igła, KIR bx (brak 1ds)✅
Niedobór białka S 46%❌
CD-138 4/10‼➡️ leki
NK - OK (1% poza normą)
Czynnik męski❌
1. InVitro 02.2022(pISCI, fertile chip, msome)
➡️8 pobranych, 3 dojrzałe, 2 zapłodnione, brak ❄
➡️10.03.22 ET blastka 4AB ❌😥
➡️05.22 naturals - CP 💔 laparo
2. InVitro 07.2022(j.w.)
ovulastan, gonapeptyl, menopur 300, miovelia nac, Q10, orgalutran, ovitrelle
➡️5 pobranych, 5 dojrzałych, 5 zapłonionych, mamy ❄❄❄❄🤩
➡️24.10.22 KET(S) 4AB ❌😭
CD138 10/10 wyleczone ✅️
➡️26.08.24 FET(S) 4AB❌️
➡️14.10.24 FET(S) 2AB ❌️ -
Kegle a od dużej bety startowałaś? U mnie wyszedł pierwszy kiedykolwiek naturals (chociaż może poroniłam kiedyś w lutym zeszłego roku? Bo miałam mega ale to mega bolesny okres, w życiu mnie tak nie zwijało i pulsowało, ale że była to małpa o czasie to noe pomyślałam nawet o tym, że coś mogło być ma rzeczy).Keglemegle wrote:Monia u mnie to samo, nawet daty podobne. Ja wczoraj dostałam wiadomość. Miło było być w ciąży, zwłaszcza, że miałam wszystkie objawy - siku co 5 minut, co chwile mi się odbijało, zmęczenie, senność... bałam się uwierzyć, że to możliwe ale nie mogłam się powstrzymać. na telefonie już 3 aplikacje ciążowe zainstalowane. No i teraz przyszło odklikać "już nie jestem w ciąży".
Ściskam mocno :*
Teraz zatestowałam wcześniej, by sprawdzić czy kupować leki do stymulki, bo mnie tak dziwnie brzuch bolał od kilku dni i nie miałam totalnie "pary życiowej".
Najgorsze są pierwsze chwile po usłyszeniu złych wiadomości... ja to trawię i idę dalej. Potem już nie myślę o tym.
Uściski 🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2022, 11:20
👩36👦35👫16lat
04.21 - histero,hsg✅
AMH - 0,14 ➡️0,4 ➡️0,16 ❌
FSH 9,6➡️9,9❌
Własne owulacje, regularne cykle, Kariotypy, gen FMR1, HOMA, Krzywe Igła, KIR bx (brak 1ds)✅
Niedobór białka S 46%❌
CD-138 4/10‼➡️ leki
NK - OK (1% poza normą)
Czynnik męski❌
1. InVitro 02.2022(pISCI, fertile chip, msome)
➡️8 pobranych, 3 dojrzałe, 2 zapłodnione, brak ❄
➡️10.03.22 ET blastka 4AB ❌😥
➡️05.22 naturals - CP 💔 laparo
2. InVitro 07.2022(j.w.)
ovulastan, gonapeptyl, menopur 300, miovelia nac, Q10, orgalutran, ovitrelle
➡️5 pobranych, 5 dojrzałych, 5 zapłonionych, mamy ❄❄❄❄🤩
➡️24.10.22 KET(S) 4AB ❌😭
CD138 10/10 wyleczone ✅️
➡️26.08.24 FET(S) 4AB❌️
➡️14.10.24 FET(S) 2AB ❌️
