Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne CLO nieudane cykle i wsparcie
Odpowiedz

CLO nieudane cykle i wsparcie

Oceń ten wątek:
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 26 października 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agi1988 czemu bez nadziei ten cykl, pęcherzyków nie ma czy co? To prawda z tym podporządkowaniem, jemy to co wypada w danej fazie cyklu, monitorujemy, kalendarzyki prowadzimy, mierzenie temperatury itd., odmówilam sobie kawy od wczoraj bo ovulacja za rogiem się czai ;) Pewnie za to nam trudniej, że to jest priorytet i ciągle o tym myśli się, ale jak tu wyluzować?

    19iwona90 co lekarz mówi na to, że pęcherzyki nie dorastają wiecej? Nie ma to jakiegoś złotego środka?

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2018, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    Agi1988 czemu bez nadziei ten cykl, pęcherzyków nie ma czy co? To prawda z tym podporządkowaniem, jemy to co wypada w danej fazie cyklu, monitorujemy, kalendarzyki prowadzimy, mierzenie temperatury itd., odmówilam sobie kawy od wczoraj bo ovulacja za rogiem się czai ;) Pewnie za to nam trudniej, że to jest priorytet i ciągle o tym myśli się, ale jak tu wyluzować?

    19iwona90 co lekarz mówi na to, że pęcherzyki nie dorastają wiecej? Nie ma to jakiegoś złotego środka?


    Był pęcherzyk, ale urósł do 28 mm i nie pękł tylko obumarł.. Także może jakby trochę wcześniej podać zastrzyk na pęknięcie to by coś z tego wyszło... Próbujemy w przyszłym cyklu właśnie dodatkowo z zastrzykiem z pregnyl.. Ech to leczenie to metoda prób i błędów, mój Mąż się śmieje, że jestem królikiem.. Zawsze jak idziemy do Lekarza, to biedny jak tylko wyjdę z gabinetu, pyta z nadzieją- "I co i co..?" ale kiedyś na pewno będę miała dla Nas dobre wieści po wyjściu z gabinetu!

  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 26 października 2018, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 15:08

  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 26 października 2018, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 to teraz rozumiem, masz podwójne wspomaganie :) będzie dobrze :)

    Ag1988 No i słusznie, próbujcie, czekamy na pozytywne efekty :) Też mam obawy, czy u mnie tak nie zdarza się, że rośnie a potem obumiera i wchłania się, tyle dobrze, że torbiele nie robią się z tego. Hehe u mnie to samo jak jestem po wizycie: i co i jak? :)
    Oki uciekam dziewczynki póki co, jadę na wizytę, zobaczymy co tam słychać u jajników ;)

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 26 października 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90, o masakra i lekarz nie szukał przyczyny czemu takie długie cykle? Przecież tonie jest normalne.

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    A przepraszam insulinoopornosc objawiala sie u mnie cyklami nawet do 60dni i cyklami bezowulacyjnymi. Gdybym. Nie zmienila lekarza to pewnie do dzisiaj bym tak tkwila i bezsensownie sie starala...


    Podejrzewałam u siebie insulinooporność, bo mam pcos, poszłam do diabetologa po skierowanie na badania a On mnie potraktował tak jakbym chciała sprawdzić, czy nie jestem kosmitą. Na szczęście badania zrobione i jest ok, ale warto zawsze zbadać.

  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 26 października 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 15:08

  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 26 października 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Ja jestem w 9 cs po poronieniu i w pierwszym z clomifenem. U mnie owulacja późno występowała i stąd lekarz z kliniki niepłodności zalecił mi stymulację od 3 dc przez 5 dni. Wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę, a w poniedziałek wieczorem na monitoring. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 26 października 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh Ci lekarze, ciężko trafić na dobrego, który by dbał o pacjentkę i zlecał jej dodatkowe badania jak coś nie gra, żeby sprawdzić, ale jak już trafiłyście na takiego doktora to trzymajcie się go rękami i nogami ;) Tez zmieniłam lekarza, bo poprzedni miał takie podejście jak piszecie, olewka.

    Karolcia89 powodzenia i owocnych starań ;)

    Karolcia89 lubi tę wiadomość

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 26 października 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wam wszystkim również owocnych starań. Mam nadzieję, że każdej z nas niebawem w końcu się uda :)
    Ja też miałam przez ponad rok lekarkę, która mnie ignorowała i twierdziła, że jak przestanę chcieć to zajdę... nie robiłam mi żadnych badań, mimo że ja nalegałam. Dopiero teraz w klinice coś próbują z nami robić, chociaż też nie czuję się w 100% usatysfakcjonowana..

    iness00 lubi tę wiadomość

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 26 października 2018, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia89 gdzie się leczycie? Sprawdź opinie jakie ma klinika, może to nie ta właściwa, jak niektórzy lekarze?

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 26 października 2018, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Dortmundzie. Klinika na dobre opinie. Może to ja jestem przewrażliwiona, bo mam źle doświadczenia ogólnie z lekarzami...

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    ABI90 to teraz rozumiem, masz podwójne wspomaganie :) będzie dobrze :)

    Ag1988 No i słusznie, próbujcie, czekamy na pozytywne efekty :) Też mam obawy, czy u mnie tak nie zdarza się, że rośnie a potem obumiera i wchłania się, tyle dobrze, że torbiele nie robią się z tego. Hehe u mnie to samo jak jestem po wizycie: i co i jak? :)
    Oki uciekam dziewczynki póki co, jadę na wizytę, zobaczymy co tam słychać u jajników ;)


    Zobaczymy, dziś kolejna ciąża od tak nieplanowana Koleżanki - już druga tak właśnie.. no cóż jedni to mają szczęście.

    Jak Twoje jajniki się mają?

    Dziś mam ochotę odpuścić żeby nie wpaść w depresję z tym wszystkim...

  • 19iwona90 Koleżanka
    Postów: 36 21

    Wysłany: 26 października 2018, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    Agi1988 czemu bez nadziei ten cykl, pęcherzyków nie ma czy co? To prawda z tym podporządkowaniem, jemy to co wypada w danej fazie cyklu, monitorujemy, kalendarzyki prowadzimy, mierzenie temperatury itd., odmówilam sobie kawy od wczoraj bo ovulacja za rogiem się czai ;) Pewnie za to nam trudniej, że to jest priorytet i ciągle o tym myśli się, ale jak tu wyluzować?

    19iwona90 co lekarz mówi na to, że pęcherzyki nie dorastają wiecej? Nie ma to jakiegoś złotego środka?
    W sumie nie wiem, nigdy się nie pytałam . Jestem zazwyczaj 10,11 dzień cyklu i mówi że jeszcze urośnie. Takze jaki jest dokładnie podczas owulacji to nie wiem.

    Iwona
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 27 października 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988, jak ja Cię dobrze rozumiem. Moje koleżanki też zachodzą jedna po drugiej. Pamiętam jak ja ponad 2 lata temu opowiadałam, że marzę o Dziecku, to każda pukała się w głowę z twierdzeniem, że one nie. Teraz każda z nich ma dziecko i czują się tym przytłoczone, a mi serce pęka. Też nieraz nie mam już sił i chcę odpuścić, ale marzenie o Dziecku jest o wiele silniejsze!
    Trzymaj się, będzie dobrze :)

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 27 października 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 Wczoraj na wizycie okazało się, że pęcherzyk pękł, owulacja była, i to prawdopodobnie rano godzinkę po przytulanku porannym :)bo odczuwałam intensywnie jajniki i takie piknięcie, puknięcie po tej stronie z której był pęcherzyk. Doktorka powiedziała, że na następną wizytę mam przyjść z ciążą, życzyła powodzenia :) a jak nie uda się w tym cyklu to rozważa zrobienie drożności jajowodów.

    19iwona90 domagaj się monitoringu około 15 dc, tym bardziej, że jesteś na clo, to trzeba sprawdzić czy rosną pęcherzyki i pękają bo tak nie wiesz co się dzieje, a danie tabletek i czekanie na efekty to wybacz, ale nie podoba mi się podejście tego doktora.

    Karolcia89, Ag1988 Też tak mam, że łapie doła jak innym wokól udaje się, choć nie planowały a tu człowiek na głowie staje i nic, ale w końcu i dla nas słońce zaświeci :)

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    Ag1988 Wczoraj na wizycie okazało się, że pęcherzyk pękł, owulacja była, i to prawdopodobnie rano godzinkę po przytulanku porannym :)bo odczuwałam intensywnie jajniki i takie piknięcie, puknięcie po tej stronie z której był pęcherzyk. Doktorka powiedziała, że na następną wizytę mam przyjść z ciążą, życzyła powodzenia :) a jak nie uda się w tym cyklu to rozważa zrobienie drożności jajowodów.

    19iwona90 domagaj się monitoringu około 15 dc, tym bardziej, że jesteś na clo, to trzeba sprawdzić czy rosną pęcherzyki i pękają bo tak nie wiesz co się dzieje, a danie tabletek i czekanie na efekty to wybacz, ale nie podoba mi się podejście tego doktora.

    Karolcia89, Ag1988 Też tak mam, że łapie doła jak innym wokól udaje się, choć nie planowały a tu człowiek na głowie staje i nic, ale w końcu i dla nas słońce zaświeci :)

    A może właśnie jak odpuścimy i nie będziemy chciały to na przekór się uda...

  • 19iwona90 Koleżanka
    Postów: 36 21

    Wysłany: 27 października 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ile razy w ciągu cyklu jesteście u gina? Po owulacji też powinno by sprawdzić czy pękają, co nie?

    Iwona
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja póki co jestem raz w czasie cyklu, ale pewnie jak coś ruszy, to pewnie będzie trzeba częściej chodzić.

  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 27 października 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    19iwona90 wrote:
    To ile razy w ciągu cyklu jesteście u gina? Po owulacji też powinno by sprawdzić czy pękają, co nie?

    Ja chodzę ok 10/11dc i potem po owulacji, żeby właśnie sprawdzić czy pękł. Lekarze jak widzą, że robi się torbiel to przypisują duphaston na wchłonięcie.
    to prawda, że dobrych lekarzy jak na lekarstwo. Ja przez 9 miesięcy starań chodziłam do ginki, która nawet nie chciała monitoringu zrobić, bo jeszcze za krótko się staramy, nie chciała mi zlecić badań. W końcu zmieniłam i wyszły kwiatki, z tamtą mogłam się starać i starać. Nowa ginka powiedziała, że z takimi wynikami prawdopodobnie nie miałam owulacji.

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ