Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne CLO nieudane cykle i wsparcie
Odpowiedz

CLO nieudane cykle i wsparcie

Oceń ten wątek:
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 1 listopada 2018, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Ja miałam zastrzyk w piątek o 10h, w niedziele bol jajnikow i mrowienie w piersiach( prawdopodobnie owulacja) a w poniedz. był skok. Możesz kuknac na moj wykres.
    Ja miałam zastrzyk w poniedziałek o 20h, we wtorek bol piersi i jajnika, a do dziś temperatura na dole. Dzisiaj znowu kłuje mnie jajnik dosyć wyraźnie i sama nie wiem co myśleć:(
    Chętnie podpatrzę twój wykres, ale podaj proszę link:)

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • Evli Autorytet
    Postów: 3822 2518

    Wysłany: 1 listopada 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pecherzyk/piecherzyki pękają do 72h także jeśli dobrze liczę to dziś o 20h minie 72godziny. Także spokojnie :) Zeby wejść w moj wykres kliknij w moj nick.

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 1 listopada 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do 72h? Ja z tego co lekarz mówił i z tego co wyczytałam wiem że do 48h. Czyli starania powinny być codziennie

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • Evli Autorytet
    Postów: 3822 2518

    Wysłany: 1 listopada 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj mówił max do 72h ale to wiesz każdy organizm zachowuje się inaczej. Nie można wszystkich wrzucić do tego samego worka. W większości przypadków tak jak mówisz jest to 36h-48h. My od zastrzyku seduszkowalismy codziennie przez 4 dni...
    Mam nadzieje że jutro już odnotujesz skok :) Nie główkuj się tylko serduszkuj :P

    Edit : albo może chodziło mu o to że owulacja do 48h + po pęknięciu komórka jajowa żyje do około 24h = 72h...teraz już zgłupiałam :P :P
    W każdym razie nie ma się jeszcze czym martwić :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2018, 10:45

    Karolcia89 lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 2 listopada 2018, 05:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Moj mówił max do 72h ale to wiesz każdy organizm zachowuje się inaczej. Nie można wszystkich wrzucić do tego samego worka. W większości przypadków tak jak mówisz jest to 36h-48h. My od zastrzyku seduszkowalismy codziennie przez 4 dni...

    Mam nadzieje że jutro już odnotujesz skok :) Nie główkuj się tylko serduszkuj :P

    Edit : albo może chodziło mu o to że owulacja do 48h + po pęknięciu komórka jajowa żyje do około 24h = 72h...teraz już zgłupiałam :P :P
    W każdym razie nie ma się jeszcze czym martwić :)
    Jest skok :) wczoraj około południa zaczęły się kłucia jajników naprzemiennie o trwały do wieczora. Jednak jajeczko pękło u mnie chyba trochę później niż lekarz założył...
    Tak czy siak zaczynam od dzisiaj brać progesteron i czekamy do terminu bety...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2018, 05:34

    Evli lubi tę wiadomość

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • Evli Autorytet
    Postów: 3822 2518

    Wysłany: 2 listopada 2018, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jak Karolcia temperatura się podniosła ?

    Ja zrobiłam test i cała się trzęsę, jest druga kreska!!! Nie wierze! Po ponad dwóch latach! Uwierzę po becie..
    To raczej nie ovitrelle bo robiłam test w niedziele i był biały...jejku jak ja będę pracować dziś

    Martek&M lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 2 listopada 2018, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    I jak Karolcia temperatura się podniosła ?

    Ja zrobiłam test i cała się trzęsę, jest druga kreska!!! Nie wierze! Po ponad dwóch latach! Uwierzę po becie..
    To raczej nie ovitrelle bo robiłam test w niedziele i był biały...jejku jak ja będę pracować dziś
    O ludzie, to pięknie ;) trzymam kciuki za pozytywną betę!!! Cudownie

    Evli lubi tę wiadomość

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2018, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    I jak Karolcia temperatura się podniosła ?

    Ja zrobiłam test i cała się trzęsę, jest druga kreska!!! Nie wierze! Po ponad dwóch latach! Uwierzę po becie..
    To raczej nie ovitrelle bo robiłam test w niedziele i był biały...jejku jak ja będę pracować dziś


    Trzymam kciuki za betę!!! Musi się udać!!!! pięknie!!!!

    Evli lubi tę wiadomość

  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 2 listopada 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia89 wrote:
    Jest skok :) wczoraj około południa zaczęły się kłucia jajników naprzemiennie o trwały do wieczora. Jednak jajeczko pękło u mnie chyba trochę później niż lekarz założył...
    Tak czy siak zaczynam od dzisiaj brać progesteron i czekamy do terminu bety...
    Najważniejsze, że pękło jajeczko :) Teraz najgorsze wyczekiwanie.

    Evli super wiadomość :) Chyba jesteś pierwsza w listopadzie, której udalo się, niech beta przyrasta książkowo :) Czyli u Ciebie zastrzyk chyba pomógł bo miałaś pierwszy cykl z nim?

    Karolcia89 lubi tę wiadomość

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Froostracja Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 2 listopada 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Czy któraś miała tak, ze po clo i ovitrelle pęcherzyki nie pękały? Mam w tym cyklu dostać podwójny zastrzyk (jest moc) bo trzy ostatnie cykle to masakra była jakaś, łącznie z tym że zrobiły mi się torbiele i musiałam zrobić miesiąc przerwy - miesiąc, czyli dla starających się od 1,5 roku nas to wieczność!

    EDIT: No i chciałam zapytać czy komuś się udało po dwóch zastrzykach pęknąć?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2018, 11:29

  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 2 listopada 2018, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli, robiłaś dzisiaj betę? Który jesteś dzień po owulacji?

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 2 listopada 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Dzisiaj miałam wizytę u naprotechnolog i włączyła mi clo, żeby przyspieszyć owulację. W poprzednim cyklu miałam dopiero 20dnia. Dziś dostałam @ i od jutra zaczynam stymulację. Powiedzcie mi proszę czy lekarz zawsze wam zapisywał ovitrelle na pęknięcie? Ja już brałam clo rok temu (inna klinika) przez 8 cykli i miałam zastrzyk na pękanie, a dzisiaj mi nie przepisała. Dopiero teraz się zorientowałam. No i nie zalecała też żadnych monitoringów w międzyczasie tylko mam przyjść na wizytę za 6 tyg (jak zajdę w ciążę to wcześniej). Chyba się umowię niezależnie do swojego gina na monitoring.
    Mam nadzieję, że jak teraz jestem obstawiona lekami, to szybko zajdę w ciążę i ją utrzymam. Już mi sił brakuje na tą nierówną walkę....

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 2 listopada 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Cześć dziewczyny!
    Dzisiaj miałam wizytę u naprotechnolog i włączyła mi clo, żeby przyspieszyć owulację. W poprzednim cyklu miałam dopiero 20dnia. Dziś dostałam @ i od jutra zaczynam stymulację. Powiedzcie mi proszę czy lekarz zawsze wam zapisywał ovitrelle na pęknięcie? Ja już brałam clo rok temu (inna klinika) przez 8 cykli i miałam zastrzyk na pękanie, a dzisiaj mi nie przepisała. Dopiero teraz się zorientowałam. No i nie zalecała też żadnych monitoringów w międzyczasie tylko mam przyjść na wizytę za 6 tyg (jak zajdę w ciążę to wcześniej). Chyba się umowię niezależnie do swojego gina na monitoring.
    Mam nadzieję, że jak teraz jestem obstawiona lekami, to szybko zajdę w ciążę i ją utrzymam. Już mi sił brakuje na tą nierówną walkę....
    Hej Monika :) ja jak już wcześniej wspomniałam dopiero zaczęłam przygodę z CLO. Jestem właśnie dzień po owulacji. Z tego co mi lekarz mówił i co przeczytałam na forach, konieczny jest monitoring i badanie krwi, żeby sprawdzić czy pęcherzyk jest dojrzały do pęknięcia. Jeśli tak to wtedy dostaje się zastrzyku. Dziwne, że to go nie dostałaś. Też dostałam CLO z racji późnych owulacji (Też ok.20dc).
    Tak patrzę w Twoją stopkę. Mam te same mutacje co Ty. Dostajesz coś na nie?

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • Evli Autorytet
    Postów: 3822 2518

    Wysłany: 2 listopada 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny!Tak to był 1 cykl z ovitrelle.
    Głową mi dziś z emocji pęka.
    Juz straciłam nadzieję że kiedyś się uda..
    Beta 71
    Za to progesteron >600ng...
    Nigdy nie widziałam takiego wyniku. Byłam w laboratorium, rozmawiałam z biologistką i mi powiedziała że to prawdopodobnie od stymulacji.. martwi mnie ten wynik :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2018, 17:52

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 2 listopada 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli, beta piękna, oby tylko teraz ładnie przyrastała :)
    Progesteron rzeczywiście bardzo wysoki. Nie masz jak zadzwonić od razu do lekarza i przedyskutować to z nim?

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • Evli Autorytet
    Postów: 3822 2518

    Wysłany: 2 listopada 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro powtórzę badania i spróbuje przedzwonic, ale z tego co widzę to jest dopiero we wtorek w gabinecie :/

    Karolcia89 lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Guśka21 Ekspertka
    Postów: 229 129

    Wysłany: 2 listopada 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Hej ja również staram się o dzidziusia 3 lata kochamy się bez zabezpieczena nic niestety nie udało się :/ w sierpniu wykryto u mnie inolinooporniac, niedoczynosc tarczycy oraz PCO. Biorę gluophage 3 x500mg lotrox 50 oraz miositgyn gt dziś 4 dzień brania duphastonu czekam na miesiączkę. Martwię się nigdy nie widziałam u sobie śluzu płodnego gin mowi ze owulacji raczej u mnie nie ma testy owu pokazują jedna krechę. Tak bardzo chciałabym cieszyć się dzidziusiem:/ Mam pytanie czy przed clo Wasi pratnerzy musieli zrobić badanie nasienia ?

    🧸 IUI 02.03.2021 ❌
    🐥 IUI 07.05.2021 ❌
  • MonikaSho Koleżanka
    Postów: 51 38

    Wysłany: 2 listopada 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    Monia to wynik amh masz bardzo dobry :) Co Twój gin miał na myśli mówiąc, ze odstawić clo bo idzie to w złym kierunku? Co takiego widział w tym usg, powiedział? To w sumie 1 cykl miałas clo i drugi zacżęty tylko.
    Nie stresuj się, może po prostu clo nie dla Ciebie i coś innego wymyśli lekarz. Czyli teraz monitoringu nie będziesz miała, ani nic nowego nie zlecił zamiast clo?

    Hmm... no właśnie nic... nic nie powiedziała konkretnego to jest naprawdę masakra z tymi lekarzami na NFZ, mocno się zastanawiam czy nie zaczac chodzic prywatnie...

    Ale podejrzewam, że chodziło albo o wzrost pęcherzyków, albo że było ich dużo przynajmniej lekarz na ostatnim usg stwierdził liczne pęcherzyki, ale wpisał tylko ten największy...tyle że ja na usg owszem widziałam ten dużo, ale reszta to były po prostu małe pęcherzyki..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2018, 21:08

    Starania o maluszka od 2016 roku.
    HSG Lipiec 2018 - drożne
    Hormony w normie, prolaktyna i testosteron delikatnie podwyższone. Prolaktyna zbita suplementem OVARIN. Insulinooporność- metformax 3x500
    Pierwszy cykl z clo 30.09.2018 od 5 do 9dc
    Owulacja była, pęcherzyki pękały, ciąży brak.
    Kwiecień 2020 pierwsza wizyta informacyjna w OA
    Mutacje MTHFR 677 i 1298 hetero, PAI1
    Metformax odstawiony, insulinoopornosc uregulowana dietą.
    In vitro picsi:
    7 pobranych komórek, 5 zapłodnionych, 4 zostały do 5 doby I rozwinęły się do blastocysty. Pierwszy transfer z embryo glue luty 2021- beta 0,1
    Drugi transfer z embryo glue podane 2 zarodki marzec 2021- beta 0,2
    Został ostatni zarodek. Postanowiliśmy, że podejmiemy się adopcji, brak sil do walki biologicznej.
    Lipiec 2023 szczęśliwa mama adopciaka.
    8.12.2023 transfer ostatniego mrozaczka
    7dpt test sikany negatywny
    18.12 beta z krwi 5.8
    20.12 beta z krwi
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 2 listopada 2018, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia89 wrote:
    Hej Monika :) ja jak już wcześniej wspomniałam dopiero zaczęłam przygodę z CLO. Jestem właśnie dzień po owulacji. Z tego co mi lekarz mówił i co przeczytałam na forach, konieczny jest monitoring i badanie krwi, żeby sprawdzić czy pęcherzyk jest dojrzały do pęknięcia. Jeśli tak to wtedy dostaje się zastrzyku. Dziwne, że to go nie dostałaś. Też dostałam CLO z racji późnych owulacji (Też ok.20dc).
    Tak patrzę w Twoją stopkę. Mam te same mutacje co Ty. Dostajesz coś na nie?
    W klinice miałam monitoring i ovitrelle, a Napro nie proponowała. Chyba jednak się wybiorę jeszcze do swojej ginekolog.
    Co do mutacji to od 3dpo mam brać acard, a od 7dpo neoparin. No i witaminy, m.in b6, B12, B7 i metylowany kwas foliowy

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 2 listopada 2018, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guśka21 wrote:
    Hej ja również staram się o dzidziusia 3 lata kochamy się bez zabezpieczena nic niestety nie udało się :/ w sierpniu wykryto u mnie inolinooporniac, niedoczynosc tarczycy oraz PCO. Biorę gluophage 3 x500mg lotrox 50 oraz miositgyn gt dziś 4 dzień brania duphastonu czekam na miesiączkę. Martwię się nigdy nie widziałam u sobie śluzu płodnego gin mowi ze owulacji raczej u mnie nie ma testy owu pokazują jedna krechę. Tak bardzo chciałabym cieszyć się dzidziusiem:/ Mam pytanie czy przed clo Wasi pratnerzy musieli zrobić badanie nasienia ?
    Mój mąż akurat robił badanie nasienia, ale jeśli miałaś monitoring owulacji i wynika z niego że cykle są bezowulacyjne albo za długie, to lekarz powinien włączyć jakieś leki. Na śluz dziewczyny polecały wiesiołek, ale tylko do owulacji, potem go odstawiasz. Dużo siły życzę do dalszej walki!

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
‹‹ 3 4 5 6 7
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ