Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny nadrobię Was obiecuję. Wczoraj wynik przyszedł jak byliśmy na spotkaniu rodzinnym gdzie latałam w kółko między rodziną. Nie było czasu żeby usiąść i pomyśleć: o kurczę, chyba dobry ten wynik.
Mąż oczywiście przerażony że przyrost 370% bo jesteśmy obciążeni bliźniakami w rodzinie (sam jest bliźniakiem) i dopiero dziś dochodzi do mnie że chyba jestem w ciąży. Oczywiście dla nas potwierdzenie to dopiero usg. Jutro mam wizytę żeby sprawdzić bliznę pod usg czy przez przypadek nie jest blisko blizny bo od tego będzie zależało żeby ktoś mnie ogarnął przez tą ciążę. To będzie bardzo trudna ciąża medycznie więc to trudne żeby znaleźć kogoś kto sobie ze mną poradzi i jest szpitalu III referencyjności z dobrą patologia ciąży…
Teraz powoli próbuje usiąść i pomyśleć jak przeżyć najbliższe tygodnie wyjazdów służbowych i dużej ilości dyżurów w drugiej pracy.
No i co z tymi wakacjami samolotem. wylot wypada w 11tyg ciąży..Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2024, 13:18
-
Mam do Was dzieciowe pytanko (mamy maluszków szczególnie proszę o pomoc 🙏🏻). Za 3 tyg jadę na 2 urodziny mojego chrześniaka. Polećcie co mogę mu kupić… kompletnie nie wiem co w tym wieku się sprawdza, a jego mama standardowo nie pomaga bo zawsze słyszę „wymyślisz coś ciotka”… 🙄
Także bardzo, bardzo proszę o podpowiedz. Budżet ok. 200 złZaczarowan lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Zimozielona wrote:Dziewczyny nadrobię Was obiecuję. Wczoraj wynik przyszedł jak byliśmy na spotkaniu rodzinnym gdzie latałam w kółko między rodziną. Nie było czasu żeby usiąść i pomyśleć: o kurczę, chyba dobry ten wynik.
Mąż oczywiście przerażony że przyrost 370% bo jesteśmy obciążeni bliźniakami w rodzinie (sam jest bliźniakiem) i dopiero dziś dochodzi do mnie że chyba jestem w ciąży. Oczywiście dla nas potwierdzenie to dopiero usg. Jutro mam wizytę żeby sprawdzić bliznę pod usg czy przez przypadek nie jest blisko blizny bo od tego będzie zależało żeby ktoś mnie ogarnął przez tą ciążę. To będzie bardzo trudna ciąża medycznie więc to trudne żeby znaleźć kogoś kto sobie ze mną poradzi i jest szpitalu III referencyjności z dobrą patologia ciąży…
Teraz powoli próbuje usiąść i pomyśleć jak przeżyć najbliższe tygodnie wyjazdów służbowych i dużej ilości dyżurów w drugiej pracy.
No i co z tymi wakacjami samolotem. wylot wypada w 11tyg ciąży..
Duży przyrost to niekoniecznie bliźniaki, także bez paniki chybaFaktycznie chyba musicie się oswoić z myślą, że TO się dzieje…
Co do wakacji to na pewno lekarz prowadzący pomoże Wam podjąć decyzję. Ja ze swojej strony zaciskam kciuki, żeby ciąża była prawidłowo umiejscowiona i „nudno” przebiegała. Będziesz dalej powtarzać betę?👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualnyAnonim1992 wrote:Pojechaliśmy na opiekę swiateczna bo obawialiśmy się właśnie zakrzepicy( jest kierowca) na szczęście to było zapalenie żył powierzchownych zrobiliśmy badania żeby wykluczyć wszystko bo wyglądało to nieciekawie. Dawno nie byłam tak przestraszona... wiecie w takich sytuacjach to człowiekowi wszystko przychodzi do głowy.
Co do supli to wiadomo że efekty są dopiero po czasie ja teraz poprostu odpuściłam wspomaganie lekami sprawdzanie testami owu itd bo od stycznia poza totalnym rozbiciem emocjonalnym oraz hormonalnym nie wyszło nic poza rozwaleniem sobie wyników które były książkowe
A no to bardzo dobrze, że sprawdziliście! Wiadomo, to najgorsze rzeczy przychodzą do głowy.. Szybko zareagowaliście i to najważniejsze. A jak dzisiaj mąż się czuje?
Ja absolutnie nikogo nie namawiam, każdy musi obrać ścieżkę, która wg niego będzie najlepsza, i wg mnie to jest dobre rozwiązanie -
nick nieaktualnynotsobadd wrote:@Anonimku dużo zdrówka dla męża, faktycznie musiało to wyglądać nieciekawie… dobrze, że zrobiliście wszystkie badania. Niestety praca kierowcy niesie duże ryzyko problemów z krążeniem z tego co czytałam
@Prezesowa dobrze, że się odezwałaś :*
Tak, też mi się wydaje że mogą to być jakieś robale w organizmie. Kiedyś jedna lekarka mi w ciemno przepisała Zentel na odrobaczenie, bo powiedziała, że w badaniach kalu może nic nie wyjść.. ja go nie wzięłam, ale leży cały czas w domu i się bije z myślami teraz czy tego nie zastosować, ale z kolei boję się o starania. Wiadomo, że wzięłabym go w okolicy miesiączki, ale nie wiem jak wpłynie na ewentualną komórkę jajową.
Czytam też o naturalnych metodach odrobaczania.
Cieszę się, że mieliście dobry czas z mężem :* już niedługo to Wy będziecie biegać za takim maluchem…
Właśnie sporo informacji ostatnio na insta o tych wszystkich robalach. Czytałam o tym trochę no i antybiotyk czy ogólnie takie silne leki przeciw pasożytom brane bez przygotowania mogą nam trochę namieszać w organizmie. Tym bardziej, że jeden lek nie będzie działał na wszystkich lokatorów na gapę, a tylko na część, więc jak już brać lek to dopasowany do naszej sytuacji - wg mnie. o naturalnych metodach odrobaczania też czytałam i brzmi to logicznieSperanza :), notsobadd lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Prezesoowa wrote:Właśnie sporo informacji ostatnio na insta o tych wszystkich robalach. Czytałam o tym trochę no i antybiotyk czy ogólnie takie silne leki przeciw pasożytom brane bez przygotowania mogą nam trochę namieszać w organizmie. Tym bardziej, że jeden lek nie będzie działał na wszystkich lokatorów na gapę, a tylko na część, więc jak już brać lek to dopasowany do naszej sytuacji - wg mnie. o naturalnych metodach odrobaczania też czytałam i brzmi to logicznie
Rozmawiałam z mężem i zabronił mi brać cokolwiek, wygooglał ulotkę i go przeraziła. Użył argumentu, że skoro naturalnymi metodami udało mi się wypracować owulacje to nie będę teraz w ciemno łykać żadnej chemii 💁🏼♀️ czytam od rana o naturalnych metodach, a mimo wszystko w następnej kolejności chyba zrobię badania.elektro96 lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Udanej niedzieli!
O 15 oglądamy mecz 🤞🏻Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
Zimozielona wrote:Dziewczyny nadrobię Was obiecuję. Wczoraj wynik przyszedł jak byliśmy na spotkaniu rodzinnym gdzie latałam w kółko między rodziną. Nie było czasu żeby usiąść i pomyśleć: o kurczę, chyba dobry ten wynik.
Mąż oczywiście przerażony że przyrost 370% bo jesteśmy obciążeni bliźniakami w rodzinie (sam jest bliźniakiem) i dopiero dziś dochodzi do mnie że chyba jestem w ciąży. Oczywiście dla nas potwierdzenie to dopiero usg. Jutro mam wizytę żeby sprawdzić bliznę pod usg czy przez przypadek nie jest blisko blizny bo od tego będzie zależało żeby ktoś mnie ogarnął przez tą ciążę. To będzie bardzo trudna ciąża medycznie więc to trudne żeby znaleźć kogoś kto sobie ze mną poradzi i jest szpitalu III referencyjności z dobrą patologia ciąży…
Teraz powoli próbuje usiąść i pomyśleć jak przeżyć najbliższe tygodnie wyjazdów służbowych i dużej ilości dyżurów w drugiej pracy.
No i co z tymi wakacjami samolotem. wylot wypada w 11tyg ciąży..
Leciałam w 11tygodniu i wszystko było ok.
Jednak w docelowym miejscu wykupiłam dobre ubezpieczenie, a szpital miałam w odległości 20km.
Ostatecznie i tak lekarz Ci podpowie, czy warto ryzykować, czy przełożyć wylot (mówisz, że to skomplikowana ciąża).
Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
notsobadd wrote:Mam do Was dzieciowe pytanko (mamy maluszków szczególnie proszę o pomoc 🙏🏻). Za 3 tyg jadę na 2 urodziny mojego chrześniaka. Polećcie co mogę mu kupić… kompletnie nie wiem co w tym wieku się sprawdza, a jego mama standardowo nie pomaga bo zawsze słyszę „wymyślisz coś ciotka”… 🙄
Także bardzo, bardzo proszę o podpowiedz. Budżet ok. 200 zł
Może jeszcze jakiś wypasiony zestaw LEGO Duplo z takich mniejszych gabarytowo. Albo lala/ maskotka z meetoo z plecakiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2024, 14:40
Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
notsobadd wrote:Mam do Was dzieciowe pytanko (mamy maluszków szczególnie proszę o pomoc 🙏🏻). Za 3 tyg jadę na 2 urodziny mojego chrześniaka. Polećcie co mogę mu kupić… kompletnie nie wiem co w tym wieku się sprawdza, a jego mama standardowo nie pomaga bo zawsze słyszę „wymyślisz coś ciotka”… 🙄
Także bardzo, bardzo proszę o podpowiedz. Budżet ok. 200 zł
Hmmm to jest dość trudny temat.
Zależy, czy wiesz, co już ma maluszek.
Może rowerek biegowy, hulajnoga trójkołowa?
Jak ma duży pokój lub ogródek to fajnie się sprawdza przez lata kuchenka drewniana no z Lidla ale to już wydatek jakieś 300zł na pewno.
Zawsze można dać bon do Smyka i niech rodzice się martwią 😜
-
Dropsik wrote:Mam dwulatka i kupiłabym lodziarnię Melissa and Dough. Ewentualnie z porozumieniem rodziców rowerek biegowy Cariboo. Lub kuchnię do zabawy, ale też za zgodą, bo dużo miejsca zżera. To takie pierwsze myśli
Ooo czyli widać podobne rzeczy się u nas sprawdziły 😉Dropsik lubi tę wiadomość
-
notsobadd wrote:Rozmawiałam z mężem i zabronił mi brać cokolwiek, wygooglał ulotkę i go przeraziła. Użył argumentu, że skoro naturalnymi metodami udało mi się wypracować owulacje to nie będę teraz w ciemno łykać żadnej chemii 💁🏼♀️ czytam od rana o naturalnych metodach, a mimo wszystko w następnej kolejności chyba zrobię badania.
notsobadd lubi tę wiadomość
35 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
nick nieaktualnynotsobadd wrote:Rozmawiałam z mężem i zabronił mi brać cokolwiek, wygooglał ulotkę i go przeraziła. Użył argumentu, że skoro naturalnymi metodami udało mi się wypracować owulacje to nie będę teraz w ciemno łykać żadnej chemii 💁🏼♀️ czytam od rana o naturalnych metodach, a mimo wszystko w następnej kolejności chyba zrobię badania.
Ulotki od większości leków są przerażające i w sumie taką mają rolęja wierzę w Ciebie i wiem, że dasz radę 🤞😘
-
nick nieaktualny
-
notsobadd wrote:Pati, 6.50 za jagodziankę to promocja 😂 ja poniżej 8 chyba nigdzie nie widziałam 🙈🙈🙈
Późne dzień dobry 😘😅
Mam nadzieję że miło spędzacie dzień 🌞 zaraz Was nadrobię 😘Katsue, notsobadd lubią tę wiadomość
-
Suzie wrote:A te tanie jagodzianki to w ogóle jagodzianki? U mnie takie tanie nawet obok jagodzianek nie stały. Nie dość, że nadzienia mało to w środku jakiś jagodowopodobny dżem 🤨
Dropsik, Paima lubią tę wiadomość
-
Dropsik wrote:Myślę, że to może zależeć od regionu czy wielkości miasta. Na pewno w większym mieście te ceny będą wyższe i Pati z tego co kojarzę mieszka w mniejszym (popraw mnie Pati jeśli się mylę) i stąd ta różnica może być duża. U moich rodziców tez jest taniej, chociaż wydawałoby się, że i tak drogo jak na tamtą okolicę. Pewnie trzeba też wiedzieć gdzie kupić. Te małe lokalne piekarnie naprawdę robią super wyroby i jakościowe a cena niższa niż w większym mieście. Jak porównuję moje miasto i strony rodzinne to tak to widzę.
Pati, dobra była ta jagodzianka?Ja Ci zazdroszczę jej dzisiaj 🤤