Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
@Suzie, dobrze Cię widzieć! Dobrze że jest plan i jest dalej grana dieta i suplementacja, to naprawdę da efekty. Jeszcze będziesz mogła spojrzeć na koleżankę (bo nie wiem czy zasługuje na miano przyjaciółki
) i powiedzieć, że warto było jej nie słuchać 
@Prezesowa, czasami mam wrażenie że pracujesz z przedszkolakami… 60 lat i takie zachowanie? Serio? A co ona myśli, że Ty pół litra szmuglujesz do pracy czy bombe własnej produkcji? 🤭 Przewaga jest taka, że Ty nie musisz szukać na nią haków jak dzieciak tylko Ty masz wszystko czarno na białym, oj może się zdziwić jeszcze
@Elektro piękne cięcie! Ty nasza gwiazdo, bardzo mi się podoba ♥️
@Speranza tak się cieszę, że u Ciebie wszystko idzie prawidłowo! Prawie 5 cm to już kawał człowieczka 🥹♥️
@Majlen wróć do nas silniejsza! ♥️💪🏻
@Mummy nie rozumiem dlaczego ktoś daje sobie prawo do kwestionowania Twojego stanu i bagatelizowania go i jeszcze pozwala sobie na komentarze i niepotrzebne pytania… przecież Ty sama wiesz co jest najlepsze dla Ciebie i Twojego dziecka, to w ogóle nie powinno podlegać dyskusji…
Melduję sytuację na froncie: prądu nie ma i prawdopodobnie do jutra nie będzie 🙈🙈🙈
Woda też się już skończyła, więc wróci jak wróci prąd (mamy swoja studnie) 😝 także życie jak w Madrycie, znowu będziemy mieli romantyczny wieczór przy świeczkach. Dobrze, że rodzice niedaleko to się chociaż wykąpiemy jak ludzie…Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2024, 12:31
elektro96, Zaczarowan, Prezesoowa, Speranza :) lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
@notdobadd, ja też tego nie rozumiem...
Jeju, ale trudna sytuacja... Prąd to podstawa, woda też, a nawałnice odbierają nam coś takiego...
Wieczór przy świeczkach brzmi romantycznie ♥️ Szkoda, że w takich okolicznościach. Ale... Trzymam kciuki, żebyście za kilka miesięcy wspominali ten wieczór jako jeden z najpiękniejszych w życiu ✊♥️👶
elektro96, Leśneintro, Malinowysorbet, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Tak, chociaż rano muszę zawsze koncowki trochę wyprostować bo mi się wywijają 😊Liyss🧚🏻 wrote:Wow, pięknie 🥰
Masz naturalnie proste włosy?😍
Liyss🧚🏻 lubi tę wiadomość
34 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Dokładnie, oby ten wieczór przy świeczkach był owocny 🤪😘MummyYummy wrote:@notdobadd, ja też tego nie rozumiem...
Jeju, ale trudna sytuacja... Prąd to podstawa, woda też, a nawałnice odbierają nam coś takiego...
Wieczór przy świeczkach brzmi romantycznie ♥️ Szkoda, że w takich okolicznościach. Ale... Trzymam kciuki, żebyście za kilka miesięcy wspominali ten wieczór jako jeden z najpiękniejszych w życiu ✊♥️👶
notsobadd, Zaczarowan, Prezesoowa, MummyYummy lubią tę wiadomość
34 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
elektro96 wrote:Dokładnie, oby ten wieczór przy świeczkach był owocny 🤪😘
oby, byłby jakiś plus tej sytuacji 😂🙈
już mi trochę przeszła złość i żal. Trudno, stało się. To tylko pieniądze i „estetyka”. Mogę być wdzięczna, że zwierzątka się schowały bezpiecznie, że dach domu nie ucierpiał, że okna całe, że generalnie dom stoi, nie wszyscy mieli tyle szczęścia…
Zaczarowan, Prezesoowa, elektro96, MummyYummy, Dropsik, Pati2804 lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Próbowałam jeszcze rozmawiać z tą znajomą. Spytałam wprost o przyczynę, bo napisałam, że o. 80% pcos ma podłoże cukrowe, ona że jest w 20%. Krzywej insulinowej nie miała nigdy. To pytam. A ona że sama z siebie ma zepsute jajniki. Każdy lekarz jej to mówił. Nie poruszam z nią tego tematu, widać że nie chce drążyć. Już nie chciałam jej mówić, że depresja też jest objawem pcos, no ale niech jej będzie.
Z kolei druga przyjaciółka co mnie wspiera, się teraz boi, że też coś ma. Profilaktycznie przeszła na dietę z niskim IG i bierze suple, mimo że dzieci to dopiero za ok. 2 lata. Dla niej to dobrze, że teraz już zaczyna o to dbać. Powiedziała, że mam dużą wiedze i w razie czego poprosi o pomoc co ma zbadać.
Mummy, nie, dziecku nie mówi.
Notsobadd, słaba sytuacja, ale przynajmniej będziecie mieć klimacik
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2024, 12:54
Prezesoowa, Dropsik lubią tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻
📆 Kalendarz wizyt
22/8 - gin
-
Notsobadd u nas w takich spartanskich warunkach powstal nasz synek życzę więc owocnego wieczoru dziś 😅🥰🥰
Prezesowa uciekaj stamtąd bo takie warunki to pierwszy krok do samodestrukcji
Suzie 🫂🫂🫂
Prezesoowa, notsobadd, Zaczarowan, elektro96, MummyYummy lubią tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
notsobadd wrote:oby, byłby jakiś plus tej sytuacji 😂🙈
już mi trochę przeszła złość i żal. Trudno, stało się. To tylko pieniądze i „estetyka”. Mogę być wdzięczna, że zwierzątka się schowały bezpiecznie, że dach domu nie ucierpiał, że okna całe, że generalnie dom stoi, nie wszyscy mieli tyle szczęścia…
Dobrze, że zauważasz plusy tej całej sytuacji ❤️
Prezesoowa lubi tę wiadomość
Starania od 12.2022
PCOS, cykle stymulowane.
HSG- styczeń 2024 ✅
10.02 ⏸️
💙
-
nick nieaktualnyMummyYummy wrote:Dziękuję, projekt idzie dobrze, teraz już rozwinęłam się do takiego zakresu obowiązków, do którego zostanę już do porodu 😊 Jeszcze tylko pozostało mi się określić, do kiedy dokładnie będę - miałam w planach pracować do końca ciąży, ewentualnie na dwa tygodnie przed już się pożegnać, ale to ryzyko preeklampsji jednak jakoś mi siedzi w głowie i jeśli będzie trzeba niespodziewanie wcześniej zakończyć ciążę, to też nie chcę nikogo tak z dnia na dzień zostawić. No i też muszę liczyć się z tym, co powie lekarz, jakie w końcu jest to łożysko (czy nie przodujące) i czy po prostu w pewnym momencie nie dostanę bana.
Ogólnie to powiem Wam, że wszyscy wiedzą o sytuacji, ale nie wszyscy się z tym liczą. Niektórzy chyba po prostu myślą, że przesadzam i się zwyczajnie lenię 🙄 Fakt, rodzice rzeczywiście wzięli to sobie do serca i mam taki psychiczny spokój, wsparcie mentalne.
Ale na przykład mieliśmy zaplanowany wyjazd, który musieliśmy odwołać - lekarz powiedział, że jest to zupełnie niepotrzebne ryzyko, bo tak naprawdę na ten moment te twardnienia, bóle miesiączkowe czy skurcze (nie takie porodowe, bardziej przypominają te uczucie przy owulacji) teraz nie mają wpływu na maluszka czy szyjkę , ale nikt nie da gwarancji, co będzie za jakiś czas. No to oczywiście jest afront wśród niektórych, że jak to nie jedziemy 🙄
Cieszę się, że tak dobrze Ci idzie, ale nie jest to dla mnie żadne zaskoczenie
Najważniejsi jesteście teraz Wy z Nikosiem i nawet bez jakiegokolwiek ryzyka trzeba mieć z tyłu głowy, że ciąża może zakończyć się wcześniej i zawodowo na to przygotować
A co do tego wyjazdu.. Szkoda to nawet komentować. Są sprawy ważne i ważniejsze, szkoda, że nie wszyscy to rozumieją..
MummyYummy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDropsik wrote:Dostałam wyniki krwi i jestem więcej niż zadowolona z wyników 😁 Pięknie heparyna działa, co widać też było na przepływach na 2 prenatalnych. Nie wiem czy to zasługa tego, że od początku jestem na dawce 0.6 czy nie, ale wygląda na to tym razem hula to lepiej niż w pierwszej ciąży. Więc na wizytę we wtorek idę z przyjemnością i po pochwałę wyników 😂
Super! Bardzo się cieszę
Dropsik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGregorka wrote:Hejka dziewczynki ❤️
U mnie nadal tropiki,a kwiatki🌷 na balkonie są takie suche jak zboże 🌾 🙈 wieczorem w planach podcinanie "końcówek" obym wyrobiła się przed burzami⛈️. Na 16 zawożę małża do szwagra i razem ruszają nad morze-pakowanie jego+małej z rana odhaczyłam. Nie wiem jak Wy,ale ja jestem zakochana w organizerach podróżnych, nawet dziś jeszcze dokupuje,wszystko tak ładnie i przejrzyście poukladne jest🤗😁❤️
Do 1 w nocy planowałam też nasz ajatycki wyjazd, nigdy nie byłam na wyjeździe 13dniowym,maks 9dni,ale planujemy 3 kraje zwiedzić, więc będzie mocno intensywnie 😁
Miłego🩵❤️🩷🧡💛
Brzmi super! Opowiedz coś więcej o Waszej podróży
elektro96 lubi tę wiadomość
-
Cyrk na kółkach normalnie.. mam nadzieję że uda się Tobie wywalczyć to co się należy.. I że będą mieli nauczkę na przyszłość 😠Prezesoowa wrote:Tak więc aktualizując moją firmową telenowelę - nic się nie dowiedziałam nowego, poza tym, że księgowa, bez - w mojej opinii - konkretnego argumentu idzie w zaparte. Tak więc wysyłam dokumenty do ZUSu i będę czekać, co oni powiedzą
Dodatkowo, szef - nie do mnie, a do mojej koleżanki - stwierdził, że po co ja tak atakuję tę księgową, że powinnam jej dać spokój i ogólnie wywołałam straszny konflikt. Urlop mi podpisał, ale narzekał, że znowu coś kombinuję.
Do tego, dowiedziałam się, że księgowa od rana zleciła jednej pracownicy, która przyszła z jej polecenia, żeby sprawdziła cały dostępny monitoring wizyjny pod kątem jak przychodzę do pracy, jak wychodzę i czy przychodzę ubrana regulaminowo i czy nic podejrzane nie wnoszę nie wynoszę. Rykoszetem oberwało się też mojej przełożonej, bo ona też została sprawdzona.
Ciekawe, bo ona nie ma uprawnień do kontroli monitoringu, ale szef nic z tym nie zrobi.
Wystarczy, że ona zrobiła z siebie ofiarę. Jaka jest biedna, prześladowana itp.
Wydawało mi się, że kobieta w jej wieku (po 60) powinna być już doświadczona i nie wiem, czemu widzi problem w zadanym w sposób kulturalny pytaniu i twierdzi, że wywołuję specjalnie konflikt.
Szkoda, że nikt mnie nie żałuje, że napisanie po prostu zapytania i to w sposób grzeczny i kulturalny kosztowało mnie dużo energii, bo łatwiej by było wydrzeć jape. Jak widać dokładnie o to jej chodziło, ale na szczęście to przewidziałam i nie dałam się sprowokować
Prezesoowa lubi tę wiadomość
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Odstawiłam mleko ale od niedawna pije z Piątnicy owsiane do kawy i jest okej 🙂 ale tak jak mówię, ja biorę jeszcze rano i popołudniu probiotyki więc pewnie im też wiele zawdzięczam 😊MummyYummy wrote:U mnie od kilku dni jest grany progesteron 🙄 Ewidentnie mam jazdy emocjonalne i wydaje mi się, że to od proga, bo wcześniej było stabilnie. Do tego czasem pojawi się ból głowy i... mdłości 🤢 Upały nie pomagają 🥴
W przekroju objawów jest też lekka biegunka, choć tu akurat muszę wzorem @Pati sprawdzić, czy to nie mleko, bo ostatnio mam na nie chrapkę.
Zaczynam się też stresować badaniami prenatalnymi. Martwię się i o to, żeby u Nikosia wszystko było ok, i o te łożysko...
Nooo, ponarzekałam, wracam do pracy 🤭 Choć zaczynają mi dokuczać plecy i muszę robić większe przerwy. Teraz to już naprawdę skończyłam narzekać 😅
A strach jest normalny, ja też co chwilę coś wymyślam sobie i się stresuje co chwilę to innymi rzeczami 🙈 taki już nasz urok 🤪😘
Mam ostatnio co chwilę ochotę na słodycze, jem je na potęgę i nie umiem sobie odmówić xd
U nas znowu robi się gorąco.. a wczoraj burza , wichura taka że masakra , ale obyło się bez szkód większych..
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
nick nieaktualnynotsobadd wrote:Melduję sytuację na froncie: prądu nie ma i prawdopodobnie do jutra nie będzie 🙈🙈🙈
Woda też się już skończyła, więc wróci jak wróci prąd (mamy swoja studnie) 😝 także życie jak w Madrycie, znowu będziemy mieli romantyczny wieczór przy świeczkach. Dobrze, że rodzice niedaleko to się chociaż wykąpiemy jak ludzie…
Przynajmniej będziecie mieć spokojny wieczór dla siebie
A co robisz jutro z pracą? -
Cudownie , rośnijcie ❤❤🥰🍀Speranza :) wrote:Hej, szybkie info po wizycie - bobasek ma już 4,8 cm i wszystko wygląda dobrze zdaniem lekarza ☺️❤️ Były nóżki, kolanka i nawet pięć paluszków w jednej łapce ☺️
Speranza :) lubi tę wiadomość
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Prezesoowa wrote:Przynajmniej będziecie mieć spokojny wieczór dla siebie
A co robisz jutro z pracą?
Muszę iść. Na nasz 7 osobowy zespół zostały dzisiaj we 3, więc też rozumiem że jest im bardzo ciężko, ale no… nigdy bym ich nie zostawiła jakbym nie miała poważnego powodu. Jutro zostałyby we 2 i to by była katastrofa, więc obowiązkowo muszę iść👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualnynotsobadd wrote:Muszę iść. Na nasz 7 osobowy zespół zostały dzisiaj we 3, więc też rozumiem że jest im bardzo ciężko, ale no… nigdy bym ich nie zostawiła jakbym nie miała poważnego powodu. Jutro zostałyby we 2 i to by była katastrofa, więc obowiązkowo muszę iść
Rozumiem. Mam nadzieję, że do jutra odzyskacie prąd i wodę
-
Suzie wrote:Próbowałam jeszcze rozmawiać z tą znajomą. Spytałam wprost o przyczynę, bo napisałam, że o. 80% pcos ma podłoże cukrowe, ona że jest w 20%. Krzywej insulinowej nie miała nigdy. To pytam. A ona że sama z siebie ma zepsute jajniki. Każdy lekarz jej to mówił. Nie poruszam z nią tego tematu, widać że nie chce drążyć. Już nie chciałam jej mówić, że depresja też jest objawem pcos, no ale niech jej będzie.
Z kolei druga przyjaciółka co mnie wspiera, się teraz boi, że też coś ma. Profilaktycznie przeszła na dietę z niskim IG i bierze suple, mimo że dzieci to dopiero za ok. 2 lata. Dla niej to dobrze, że teraz już zaczyna o to dbać. Powiedziała, że mam dużą wiedze i w razie czego poprosi o pomoc co ma zbadać.
Mummy, nie, dziecku nie mówi.
Notsobadd, słaba sytuacja, ale przynajmniej będziecie mieć klimacik
Nie, to nigdy nie jest tak, że się ma „popsute jajniki”.
Albo ślepo ufa lekarzom którzy wciskają jej bzdury albo nigdy nie drążyła tematu…
Tak jak mówisz, udało się jej przypadkiem zajść to już założyła że „się udało” i nie trzeba tego drążyć. A prawda jest taka, że PCOS to nie tylko problemy z ciążą…
Brak owulacji wpływa negatywnie na cały nasz organizm, nie tylko na ciążę
Prezesoowa, Zaczarowan lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualnyDziewczyny, co myślicie o tym, żebym zadzwoniła np. dzisiaj do tej firmy, w której brałam udział w rekrutacji i zapytała czy została już podjęta decyzja?
Miałam co prawda dzwonić w przyszłym tygodniu, żeby minęła połowa miesiąca, ale chyba potrzebuje się dowiedzieć na czym stoję i zastanawiam się, czy to może zostać odebrane źle?
Od razu zaznaczę, że nie mam bezpośredniego kontaktu do tego faceta, z którym rozmawiałam, a do dziewczyny z HR, która to wszystko koordynowała.
Speranza :) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynotsobadd wrote:Nie, to nigdy nie jest tak, że się ma „popsute jajniki”.
Albo ślepo ufa lekarzom którzy wciskają jej bzdury albo nigdy nie drążyła tematu…
Tak jak mówisz, udało się jej przypadkiem zajść to już założyła że „się udało” i nie trzeba tego drążyć. A prawda jest taka, że PCOS to nie tylko problemy z ciążą…
Brak owulacji wpływa negatywnie na cały nasz organizm, nie tylko na ciążę
Dokładnie, bo baaaardzo mało się mówi o tym jak PCOS wpływa na cały organizm i jak bardzo zwiększa ryzyko chorób np. związanych z układem krążenia. A to jest dopiero ryzyko..
