Czerwcowe Bąbelki
-
WIADOMOŚĆ
-
pati87 wrote:dupy nie urywa ta moja beta grunt, ze pozytywna
Serdeczne gratulację! Twój wykres daje mi nadzieję, bo mam można powiedzieć trochę podobny, od dwóch dni nieco ponad kreskę... Mam nadzieję że jutro skoczy mi temperatura, masz jakieś objawy?? -
nick nieaktualny
-
mkl wrote:Serdeczne gratulację! Twój wykres daje mi nadzieję, bo mam można powiedzieć trochę podobny, od dwóch dni nieco ponad kreskę... Mam nadzieję że jutro skoczy mi temperatura, masz jakieś objawy??
od niedzieli czasami lekki bol podbrzusza, czasami bardziej zakłuje,
od wczoraj piersi jakby powiekszone mam i trochę mnie bolą, po prostu czuje ze mam ciezki biust (a nie mam duzego 70B) bo przy dotyku piersi mnie nie bolą
teraz czekam na wymioty, w ciąży z Julią wymiotowałam kilkanascie razy dziennie a nawet i w nocyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 15:30
-
a tak dla wtajemniczonych na 9.06 9 lat temu mialam date porodu mojej Julii (chociaz urodzilam 19.06)
termin porodu wg owu to 19.02 a wtedy urodzila sie moja pasierbica,
bo wychowuje corke z pierwszego małzenstwa mojego obecnego męża -
takze wedlug mnie kupujcie smialo bobo test, ten w zoltym opakowaniu plytkowy,
ja wczoraj pod swiatlo widzialam drugą kreske,
a dzis juz byla ciemniejsza, a po 10min intensywna,
na pink test plytkowym nawet cienia pod swiatlo nie ma, nawet po uplywie czasu -
nick nieaktualny
-
Gratulacje dziewczyny piekne bety tez bym taka chciala ale znajac moje szczescie nic z tego nie bedzie hehe. Ze stresy raczej @ ma poslizg wcale jej nie chce i nie czekam na nia ale boje sie myslec pozytywnie a potem sie rozczarowac. Trzymam kciuki pati87 za kolejna bete i za wszystkie dziewczyny testujace w czerwcu niech sie wszedzie zazieleniTo nasz 50 cs +10 na luzie Na OVU od 04.2014r.
26 lat, nieplodnosc idiopatyczna... 17.08-1 IUI
-
nick nieaktualny
-
Super dziewczyny, wszystkim ładnie gratuluję. Widzę że już 8 małych szkrabow jest:-)
U mnie cisza i cisza.. Oby tak przez kolejne 9 miesięcy hihi zobaczymy co wyjdzie.. Termin @ mam na czwartek ale testować będę dopiero piątek)sobota jak nic nie zawita.. -
musze przyznać że czas od owulacji do możliwej @ tak się dłuży, że chyba już trwa z 5 lat- takie mam jakies wrażenie, codziennie jest jeszcze tyleeeeeeeee dni do testu ze bzikuje
macie jakies sposoby na to słynne " nie nakręcaj się" ?
ja niestety od kilku dni mam jakies smutki i żale i za dużo emocji, brzuch boli jak na @ męczy jakies takie pobolewanie w pachwinie, zaciąganie nawet do kolana ale w zeszłym mc też tak mialam od samej owulacji aż do nieszczęsnej @ wiec bzikuje kolejny raz!
ściskam mocno wszytskie wyczekujące testowania!