X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Czerwcowe Bąbelki
Odpowiedz

Czerwcowe Bąbelki

Oceń ten wątek:
  • Justine M Autorytet
    Postów: 787 1025

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coffee wrote:
    Chce Was zapytac o taka rzecz... slyszalam od niektorych lekarzy, czytalam jakies tam artykuly, ze jak minie owulacja i uwazamy, ze moze nam sie udac, a wczesniej mielismy problemy z zajsciem to powinnismy wstrzymac sie z serduszkowaniem, bo to moze spowodowac poronienie, problem z zagniezdzeniem itp. Prawde mowiac to ja sie do tej pory nie stosowalam do tego, z tego tylko co pamietam bylo u mnie tak w cyklu, w ktorym sie udalo... myslicie, ze maja racje? Bo szczerze mowiac to mi sie taka wizja nie podoba ;)

    też to słyszałam że seks może zaszkodzić,szczególnie w czsaie zagnieżdżania
    nie wiem w sumie n a100% ale lepiej uważaći ze pare dni można wytrzymać bez <3

    Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
  • Emilia77 Autorytet
    Postów: 494 152

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny:)na początku pozdrawiam i gratuluję bąbelków:)nie było mnie kilka dni tak z rozpedu zadecydowaliśmy o wyjeździe na ślub mojego kuzyna. Od nastolatki tak miałąm że jak wyjeżdżałam na wieś (zmieniałam klimat)dostawałam @ dwa razy w miesiącu lub raz na dwa miesiące i tak się stało teraz.Mój cykl trwał 20 dni a fl 8 mam @ wiec można odnotować. Urodzinowy miesiąc nie wypalił:(. Następne testowanie dopiero 4.07 więc uciekam na lipiec. życzę wam zieloności ,trzymam kciuki.:)

    Emilia77

    starania od lipiec 2014


    insulinooporność,niedoczyn. tarczycy,Hashimoto(Letrox150)
  • PeggyOlsen Autorytet
    Postów: 635 300

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnesia, to możliwe, że jesteśmy dokładnie w tym samym dniu ciąży skoro ja betę 452 miałam w poniedziałek a Ty dzisiaj? Może USG dopiero nam pokaże ile mają nasze ciąże :)

    dd33bf3125525685d704e02b1b3d1bc6.png

  • asiaes Koleżanka
    Postów: 50 14

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis rano testowałam mimo ze do @ jeszcze kilka dni pink test wyszedł negatywny ale zostawiłam go na pralce (wiem fleja ze mnie) a teraz wróciłam do domu chciałam go wyrzucić patrzę a tam dwie kreski, wiem ze test odczytany zbyt późno nie jest absolutnie wiarygodny ale wiecie jak fajnie było zobaczyć te dwie kreski? Hahah az mi to nastrój poprawiło hahaha :) :)

    <3 <3 <3 <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta 442,5 ;) Peggy ja obstawiam tydzień wcześniejszą tą moją ciążę bo mam owulacje w 20dc

    miszkaaa lubi tę wiadomość

  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiaes wrote:
    Ja dzis rano testowałam mimo ze do @ jeszcze kilka dni pink test wyszedł negatywny ale zostawiłam go na pralce (wiem fleja ze mnie) a teraz wróciłam do domu chciałam go wyrzucić patrzę a tam dwie kreski, wiem ze test odczytany zbyt późno nie jest absolutnie wiarygodny ale wiecie jak fajnie było zobaczyć te dwie kreski? Hahah az mi to nastrój poprawiło hahaha :) :)

    ja w poniedzialek 10dpo robilam bobo test i wyszla mi po 5 min 2 jasna kreska widoczna pod swiatlo, po kolejnych 5min troche bardziej zciemniala,
    we wtorek 11dpo zrobilam pink test nic nie bylo nawet po uplywie kilku godzin, zrobilam tego dnia tez bobo test wynik po 5min 2 kreska wyrazniejsza od tej z dnia poprzedniego, a po kolejnych 5min bardzo wyrazna,

    zrobilam tego dnia bete i wyniosla 34

    ja nie polecam testu pink bo ten ii bobo test byly plytkowe czulosc 25

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 16:31

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiaes wrote:
    Ja dzis rano testowałam mimo ze do @ jeszcze kilka dni pink test wyszedł negatywny ale zostawiłam go na pralce (wiem fleja ze mnie) a teraz wróciłam do domu chciałam go wyrzucić patrzę a tam dwie kreski, wiem ze test odczytany zbyt późno nie jest absolutnie wiarygodny ale wiecie jak fajnie było zobaczyć te dwie kreski? Hahah az mi to nastrój poprawiło hahaha :) :)

    Asiaes miałam idealną sytuację w zeszłym cyklu z pink testem. Pojawiła się jakaś nutka nadziei we mnie, chociaż wiedziałam że testów po tak późnym czasie się nie bierze się za wiarygodnych. Dwa dni potem przyszła @.

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • coffee Autorytet
    Postów: 478 173

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine M wrote:
    też to słyszałam że seks może zaszkodzić,szczególnie w czsaie zagnieżdżania
    nie wiem w sumie n a100% ale lepiej uważaći ze pare dni można wytrzymać bez <3

    Pewnie, ze mozna Justine :) Tylko jak w poprzednich miesiacach nie bylam pewna kiedy owulacja to wolalam dmuchac na zimne i serduszka z jakies dwa tygodnie byly... moze to jest przyczyna...

    Zastanawiam sie tez czy mozliwe jest by miec po poronieniu dwie owulacje... bo jedna byla z pewnoscia i serduszka w tym czasie tez, tylko czy na 100 % pekl pecherzyk, tego nie wiem... i wydaje mi sie ze mogla byc druga, gdzie nie bylo bo troszke balam sie po tych wiadomosciach, ze moze zaszkodzic przy zagniezdzeniu ;)

    xnw4s65g22n4tloi.png
    18.05.15 (*) Irenka
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś byłam na monitoringu i wczoraj pecherzyk 19,95 mm gin był pewien ze pęknie,a dziś 26 mm... Gin powiedział ze to niedobrze bo najlepiej jak pecherzyk ma max 22 mm. w poniedziałek
    kazał mi przyjść tym razem do szpitala żeby ponownie zrobić usg i zobaczymy co dalej :( z wrażenia nawet nie spytałam się czy to zupełnie przekreśla ten cykl, ale domyślam się ze tak.... i nie wiem co będzie dalej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 18:54


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm a czemu ma to przekreślac cykl.. Dziwne ze nie dał ci żadnego zastrzyku żeby napewno pękł juz ten pęcherzyk. Trzeba być dobrej wiary i serduszkowac :-)

    A u mnie narazie cisza z plamieniem, brak @... Zobaczymy co rano będzie i wtedy test strzele z rana. Bo oczywiście popołudniowy negatywny wyszedł :-(

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • Abra Autorytet
    Postów: 658 348

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatellaa wrote:
    Ja dziś byłam na monitoringu i wczoraj pecherzyk 19,95 mm gin był pewien ze pęknie,a dziś 26 mm... Gin powiedział ze to niedobrze bo najlepiej jak pecherzyk ma max 22 mm. w poniedziałek
    kazał mi przyjść tym razem do szpitala żeby ponownie zrobić usg i zobaczymy co dalej :( z wrażenia nawet nie spytałam się czy to zupełnie przekreśla ten cykl, ale domyślam się ze tak.... i nie wiem co będzie dalej


    Absolutnie nie przekreślony! Radzę dużo <3, bo pęcherzyk może w każdej chwili pęknąć.
    Swoją drogą dziwię się tak jak Doti, że nie dał Ci nic na pęknięcie - Pregnyl czy coś...
    Najważniejsze to się nie denerwuj i <3 <3 <3 :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 20:17

    Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
    Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
    Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć...
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki dziewczyny. mimo wszystko zamierzamy próbować <3. mój k. od kilku miesięcy mówi ze sie za bardzo denerwuje i spinam.
    Niestety nie potrafie inaczej ;/
    moze jak do poniedziałku nie peknie to wtedy zastrzyk da. Ogólnie pierwszy raz słyszałam, że pęcherzyk moze być za duży. Człowiek uczy się całe życie :p


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no ja też nie słyszałam żeby pęcherzyk był za duży! pewnie zaraz pęknie. Może lampka wina dla rozluźnienia wieczorem żeby <3 było przyjemniejsze? :)

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • coffee Autorytet
    Postów: 478 173

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny bylo milo tu z Wami dzielic sie radosciami i smutkami ale musze na jakis czas porzucic ta stronke i sie wyciszyc, gratuluje przyszlym mamusiom i pozostalym zycze pieknych dwoch kreseczek. sciskam Was wszystkie serdecznie :)

    xnw4s65g22n4tloi.png
    18.05.15 (*) Irenka
  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymaj sie kochana! Zycze Ci wszystkiego dobrego!!!

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • PeggyOlsen Autorytet
    Postów: 635 300

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coffee, ściskam!

    Pęcherzyk może być za duży, robi się torbiel. U mnie też tak było - ten co miał pęknąć to nie pękł, tylko został sobie na jajniku. Pękł na szczęście inny :)

    Byłam na ostatniej becie - 1490 :) Nieźle urosła. Teraz wyjeżdżam, a po powrocie USG, które wszystko rozstrzygnie :/

    Agnesia, pewnie później Ci się fasola zagnieździła niż mi :)

    dd33bf3125525685d704e02b1b3d1bc6.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PeggyOlsen wrote:
    coffee, ściskam!

    Pęcherzyk może być za duży, robi się torbiel. U mnie też tak było - ten co miał pęknąć to nie pękł, tylko został sobie na jajniku. Pękł na szczęście inny :)

    Byłam na ostatniej becie - 1490 :) Nieźle urosła. Teraz wyjeżdżam, a po powrocie USG, które wszystko rozstrzygnie :/

    Agnesia, pewnie później Ci się fasola zagnieździła niż mi :)
    Niekoniecznie;) po prostu słabiej produkuje hormon. Zasięgiem porady;) Wartość się zgadza do tygodnia:) jak mi w 9dpo wykryl test 25 coś to szybko się musiał fasola zagniezdzic :D

  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Proszę narazie nie wywalac mnie z listy... Jutro idę na betę i zobaczymy co wyjdzie...

    Agnesia lubi tę wiadomość

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak tam dzisiejsze testerki? :)

  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doti powodzenia! :)

    Doti87 lubi tę wiadomość

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
‹‹ 57 58 59 60 61 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ