Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czerwcóweczki
1 - inezka, Katiś
2 - aisza
3 - aja, Betty Boop
4 - XxMoniaXx, paaulla84
5 - Emily83
6 - Kaśka
7 - Gosiacu
8 - kasia1988, lulu_ovufriend,
9 - slodka100
10 - Iwka, Roxanka, Mega, Paragonik_93
11 - Welonisia, Anuśka, czrnula22, Tygrysek86
12 - Rubi
13 - potforzasta, Krokodylica, Brawurka84, zara, olencja, maja35, kasiatoja, magdaleka_ka, munirka,
14 - Ania_84, aTyna, motyl1993
15 - przedszkolanka, kierzynka, Kasia*
16 - Ewa99
17 -
18 - kwiatuszek789
19 -
20 -
21 - samira
22 -
23 - chmurreczkaa, Nasturcja, Izuniaa89, liwi, Zajsonek
24 -
25 - Daisy
26 -
27 - Iwonaa11
28 - la, Pysiaaa21, julita
29 - mizzelka
30 - merida17
-
U mnie z facetem to różnie. Jak się mu powie to zrobi bo to dobry chłop jest :0 ale czasem krew mnie zalewa jak z czymś wypali , a mieszkamy 1.5 roku razem. No ale i tak go Kocham
Oprócz niego to mieszkają z nami jeszcze: 2 goldenki, kot rasy ragdoll, rybki i węzę - miłość mojego T. I sami widzicie, że to pełni szczęscia to dzidzi nam brakuje
Zajsonek lubi tę wiadomość
Pola
Hania
-
nick nieaktualny
-
cięzko jej nie pamiętać, to my chyba przy niej byłyśmy pikusiamilulu_ovufriend wrote:Ja juz sie zapisywalam na tego 8 czerwca, powinnam tam wisoec na liscie zapisywalam sie na samym poczatku.
Daisy ten estrofen to sie roznie bierze, zalezy od leku. ja mam tabletki estrofen mite inone sa od 1 dc natomiast z forum wiem ze sa takze i takie od 7 dc. Daisy Twoje endometrium to szal i w ogole wypas przy moim... ja w 18 dc, 3 dni po owulce mialam... 4,9 mm! To jest masakra...
Mizzelka, pamietam Cie z majowek, czytalam forum i choc malo sie udzielalam to bardzo Ci kibicowalam... oby teraz sie udalo oby sie tylko nie nakrecac... swoja droga pamietasz z majowkowego watku taka forumke (nie wymienie nicku ale pewnie weisz, o kogo chodzi) ktora sie tak na maksa nakrecala ze bala sie sama odczytac temperature z termometru i musiala czekac na narzeczonego. Przezywala doslownie kazdy pomiar i dziewczyny codziennie musialy ja uspokajac... i co - jest w ciazy. Wiec z tym nienakrecaniem sie to chyba jakis mit teraz biorę to z dystansem, pomimo już 11 rozczarowaniu hehe choć nie wiem jak bd tym razem ale może się uda, ja wszystkim szczerze kibicuje, i oby czerwiec czy lipiec okazał się szczęśliwy, w koncu tak bardzo tego pragniemy
lulu_ovufriend lubi tę wiadomość
-
Katiś wrote:U mnie z facetem to różnie. Jak się mu powie to zrobi bo to dobry chłop jest :0 ale czasem krew mnie zalewa jak z czymś wypali , a mieszkamy 1.5 roku razem. No ale i tak go Kocham
Oprócz niego to mieszkają z nami jeszcze: 2 goldenki, kot rasy ragdoll, rybki i węzę - miłość mojego T. I sami widzicie, że to pełni szczęscia to dzidzi nam brakuje
z nami mieszka jeszcze kotek Gizmo rasy szkockiej zwisłouchy i też brakuje tylko dzidzi
czrnula 22 lubi tę wiadomość
-
duża rodzinkaKatiś wrote:U mnie z facetem to różnie. Jak się mu powie to zrobi bo to dobry chłop jest :0 ale czasem krew mnie zalewa jak z czymś wypali , a mieszkamy 1.5 roku razem. No ale i tak go Kocham
Oprócz niego to mieszkają z nami jeszcze: 2 goldenki, kot rasy ragdoll, rybki i węzę - miłość mojego T. I sami widzicie, że to pełni szczęscia to dzidzi nam brakuje
oj tak dzidzi a nawet dwójka 
Zajsonek lubi tę wiadomość
-
czrnula 22 wrote:Herbate moge pic litrami ;-)za trzy lata no co Ty
To tak jak ja. Mój małż jak mi robi herbatę to zawsze się śmieje, czy w wiaderku ma mi zrobić. Bo dla mnie taki zwykły kubek nie ma sensu, mam swój, półlitrowy.
samira, czrnula 22, mizzelka, potforzasta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ja to mało piję w ogóle w ciągu dnia, a mąż to hektolitry ;/Krokodylica wrote:To tak jak ja. Mój małż jak mi robi herbatę to zawsze się śmieje, czy w wiaderku ma mi zrobić. Bo dla mnie taki zwykły kubek nie ma sensu, mam swój, półlitrowy.
zły nawyk mam, ale co ja zrobie? muszę nauczyc sie duzo pic ;d
Zajsonek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Krokodylica wrote:To tak jak ja. Mój małż jak mi robi herbatę to zawsze się śmieje, czy w wiaderku ma mi zrobić. Bo dla mnie taki zwykły kubek nie ma sensu, mam swój, półlitrowy.
a u mnie na odwrót jak robię mężowi kawę to pytam czy w wiaderku ?
ale już się ograniczył i pije ok. 2 dziennie, kiedyś było nawet 6.. I to takich mocnych..
