Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Na endo polecam migdały i czerwone wytrawne wino.
kwiatuszek789 lubi tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Monitoring niestety troszke kosztuje a sumujac te wszystkie wizyty i leki to sie zbiera pokaźna sumka. Tez narazie sobie odpuszczam monitoringi i konsultacje u innego gina bo u tej mam mozliwoc wizyt na nfz a to tez spora oszczednosc. A żaden lekarz nie jest idealny i w pewnym momencie wszystkim można zarzucic jakieś niedociągnięcia wiec daje mojej jeszcze szanse. Ale ciekawa jestem jej miny jak sie dowie ze dupek mnie poblokował. A dziś biore ostatniego i czekam na @.
Mizzelka Ty to w ogole zrelaksuj sie w weekend, odpocznij, nakieruj sie na pozytywne tory, włacz luźne i bezstresowe myslenie a ani sie obejrzsz a II beda
mizzelka, zonaboba lubią tę wiadomość
-
mizzelka ja też nie miałam robionych badan hormonalnych a przepisał mi clo nie brałam ale mówie że brałam:) wiem że głupie ale bez dopalaczy mój pęcherzyk w 11dc miał 19mm więc w tym cyklu też nie brałam ale wykupiłam zastrzyk bo w tym cyklu nie ma co muszę go użyć bo może nie mam ovu okaże się w czerwcu:)To nasz 50 cs +10 na luzie Na OVU od 04.2014r.
26 lat, nieplodnosc idiopatyczna... 17.08-1 IUI
-
dokładnie, stres nie jest dobrym przyjacielem, no chyba że w chudnięciu ( w moim przypadku)...kwiatuszek789 wrote:Monitoring niestety troszke kosztuje a sumujac te wszystkie wizyty i leki to sie zbiera pokaźna sumka. Tez narazie sobie odpuszczam monitoringi i konsultacje u innego gina bo u tej mam mozliwoc wizyt na nfz a to tez spora oszczednosc. A żaden lekarz nie jest idealny i w pewnym momencie wszystkim można zarzucic jakieś niedociągnięcia wiec daje mojej jeszcze szanse. Ale ciekawa jestem jej miny jak sie dowie ze dupek mnie poblokował. A dziś biore ostatniego i czekam na @.
Mizzelka Ty to w ogole zrelaksuj sie w weekend, odpocznij, nakieruj sie na pozytywne tory, włacz luźne i bezstresowe myslenie a ani sie obejrzsz a II beda
Mam nadzieję że małpa szybko przylezie i w miarę bd bolesna..
i wlasnie odpuszczam tak jak i ty, finansowo nie wyrobię, a po co skoro nie mam kompletu badan nawet? kurde..
żałuję że nie ma konkretnego gin co by tak z sercem podchodził do pracy.. nie wiem czy nie zmienić.. ale ten na razie jest ok i chyba każdy się nie śpieszy do stymulacji.
brałam anty 3 lata na 4 miesiace zniknęła małpa potem pojawial sie cykl 50, 40 dniowy, a od dwoch cykli czuje bol okoloowulacyjny i wiem że to jest to...
chociaż wczoraj gin upierał się że tak pozno nie mogłam mieć owulki, ale kurde, ból? tempka (przez 7dpo byla naturalna)? śluz? coś w tym musiało być no chyba że jestem jakaś nienormalna ...
-
współczuje wam dziewczyny:( ja mam co miesiąc takie bóle że 2 dni mam wyjęte z życiorysu biorę mocne leki pożyczone od mamy i do tego termoforek i siedzę przed tv i płaczę bo inaczej się nie daTo nasz 50 cs +10 na luzie Na OVU od 04.2014r.
26 lat, nieplodnosc idiopatyczna... 17.08-1 IUI
-
widzisz, to twój szybszy jakiś, bo u mnie to cierpliwosc i cierpliwość, ale cieszę się że po tych dwóch USG wychodzi że te moje jajka jakoś pracujązonaboba wrote:mizzelka ja też nie miałam robionych badan hormonalnych a przepisał mi clo nie brałam ale mówie że brałam:) wiem że głupie ale bez dopalaczy mój pęcherzyk w 11dc miał 19mm więc w tym cyklu też nie brałam ale wykupiłam zastrzyk bo w tym cyklu nie ma co muszę go użyć bo może nie mam ovu okaże się w czerwcu:)
-
zonaboba, to nie najlepszy pomysł, żeby mówić, że brałaś, choć nie brałaś. Lekarz potem nie ma pełnego twojego obrazu i może np. zwiększyć ci dawkę bo urósł tylko jeden pęcherzyk. Powiedz lepiej, że w tym cyklu nie chciałaś brać.2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
ja tak samo, ketonal pomaga... ale nie na długo, ostatnio całej nocy nie spałam bo miałam straszne skurcze... w nocy skuliłam się w kłębek i czekałam aż mi przejdzie jak głupia..zonaboba wrote:współczuje wam dziewczyny:( ja mam co miesiąc takie bóle że 2 dni mam wyjęte z życiorysu biorę mocne leki pożyczone od mamy i do tego termoforek i siedzę przed tv i płaczę bo inaczej się nie da
-
U mnie @ nie są takie straszne, trochę poboli, ale jedna nospa i da się żyć. Bardziej przeszkadza mi wtedy to uczucie lania się w pochwie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2014, 16:32
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
moja siostra jest w 27tc ostatnio dowiedzieliśmy sie że ma cukrzycę leży w szpitalu teraz w wawie bo u mas nie chcieli jej leczyć bo dostaje insulinę a dopiero w wawie okazało sie że ma też niedoczynność tarczycy i przez to ma cukrzycę skurczę dochodzą u niej do 60 i spadają do 15 fajnie nie dostaje żadnych leków porucz insuliny. i jak z nią rozmawiałam to się okazao że jej lekaż prowadzący nie przepisał jej jody na początku ciąży i nie zlecił jej badań maiła tylko morfologię i jakieś 2 tyg temu cukier dobrze że kazał bo by mawet nie wiedziała że ma cukrzycę. ja jak leżała jeszcze u mnie w szpitalu to nawet do niej nie przyszedł a miał dyżur na 3 piętrze. i to jest dopiero lekarz z powolania!!!To nasz 50 cs +10 na luzie Na OVU od 04.2014r.
26 lat, nieplodnosc idiopatyczna... 17.08-1 IUI
-
ehh szkoda słów co do niektórych, ja rozumiem że mają po 50 pacjentek dziennie i są wycieńczeni, ale taka praca... Bardzo odpowiedzialna.. i powinni podchodzić do każdej pacjentki indywidualnie a nie masowo...
ja mam równiutko 7 dni @, choć ostatnio miałam 5 @ a tylko 6dc mialam plamienie.. aż się zdziwiłam
-
Mów, lekarz jest dla ciebie, a nie ty dla lekarza. Lepiej się przyznać niż mieć potem problemy spowodowane lekami.
mizzelka ja mam zawsze od 13 roku życia 5 dni krwawienia 1- delikatne, 2- mocniejsze, 3- kranik 4 i 5 są odpowiednikami 1 i 2. W tym cyklu moja @ trwała tak na prawdę dwa i pół dnia, lekkiego krwawienia, na tyle, że gdyby nie higiena jedna lekko chłonna podpaska by mi wystarczyła, potem dwa dni plamień i tyle. Najdziwniejsza @ w moim życiu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2014, 16:50
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań.
bo się boję @ teraz jak cholera, będę się zwijać z bólu...
