X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Czerwcowe Testerki :)
Odpowiedz

Czerwcowe Testerki :)

Oceń ten wątek:
  • la Autorytet
    Postów: 2969 2381

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu jakie mnie mdłości chwyciły. Normalnie jak nie urok to sraczka. Z pozytywnych wieści, guzek na bliźnie po wycięciu piersi u mojej mamy to nie nowy rak, a zebrana chłonka. Do tego babcię trzymają długo w szpitalu nie ze względu na jakąś chorobę, a dostała się do badania klinicznego o osteoporozie i jest badan ana wszelakie sposoby. Normalnie same dobre wiadomości!

    samira, Kaśka, Krokodylica, mizzelka, Lena87 lubią tę wiadomość

    2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
    -
    maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
    10.06 długi protokół
    19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
    24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
    24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
    30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔

    01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna

    Koniec naszych starań.
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motyl1993 wrote:
    dziewczynki, mam jakiegoś doła :(
    mi tez jakos smutno

    urosly mi piersi i boli mnie brzuch ale MIzzelka postawila mnie do pionu i to pewnie przez Luteine

    jestem nienormalna, patrze na moj wykres i licze kiedy bede testowac!:)

    tak bym chciala zeby sie udalo......
    :) :) :)

    i na dworze tak JAKOS ZIMNO- nic sie nie chce, pracowac nie, sprzatac nie- tylko jesc:)

    samira, motyl1993 lubią tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2 czerwiec i 200 str :) ładny wynik :)

    Lena87 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pamiętacie pisałam rano ze koleżanka z mojego drugiego wątku 35+ dzisiaj rodzi,napisała teraz ,urodziła w 2h szybko poszło ,o 11 dostała pierwszych skurczy po kroplówce a 12;55 już był mały człowiek :) tak to można rodzic nie :D ma synka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 18:42

    merida17, słoneczna 85, Krokodylica, la, Emily83, Lena87 lubią tę wiadomość

  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysle sobie ze moze podjelabym jakies wyzwanie- bikini :)

    jakies plan 14 dniowy jest:D z Ewa Ch:)

    cos bym chciala zrobic dla siebie:)

    Lena87 lubi tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • la Autorytet
    Postów: 2969 2381

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja siostra cioteczna obudziła się w nocy bo coś brzuch ją bolał, skapnęła się, że to skurcze. Po przyjechaniu do szpitala po godzinie dziecko było na świecie. Sama stwierdziła, że nic nie bolało, po czym dodała, że ona może rodzić co tydzień, aktualnie ma już trójkę.

    Emily83, samira, słoneczna 85, mizzelka, Lena87 lubią tę wiadomość

    2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
    -
    maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
    10.06 długi protokół
    19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
    24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
    24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
    30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔

    01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna

    Koniec naszych starań.
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj aby chociaz jedno!!!!:) to juz o drugie bedzie lepiej sie starac:)

    atdcqtkf2affvuei.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la wrote:
    Moja siostra cioteczna obudziła się w nocy bo coś brzuch ją bolał, skapnęła się, że to skurcze. Po przyjechaniu do szpitala po godzinie dziecko było na świecie. Sama stwierdziła, że nic nie bolało, po czym dodała, że ona może rodzić co tydzień, aktualnie ma już trójkę.
    Expresowo :)

  • la Autorytet
    Postów: 2969 2381

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak to można rodzić. Chyba pierwszy efekt uboczny Clo przeżywam. Jak to mówią rozmawiam przez porcelanowy telefon :)

    2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
    -
    maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
    10.06 długi protokół
    19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
    24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
    24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
    30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔

    01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna

    Koniec naszych starań.
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jak brałam CLO poprzednio to akurat w szczęśliwym cyklu miałam skutek uboczny w postaci karuzeli :D :P a tak to nic a nic..a wiem, że pęcherzyki rosły i nawet w dwóch cyklach pękły :P ale wtedy brałam od 5 do 9dc teraz mam od 3dc do 7dc w sumie skończyłam wczoraj, raz czy dwa poczułam, że mam jajniki i od tyle :P jedyne co mnie zdziwiło, to fakt, że dziś 8dc a ja od rana mam już śluz wodnisty :O może wcześniejsze przyjmowanie CLO skróci mi jeszcze bardziej cykl :) no i oczywiście wywróżyłam sobie, że jak dziś pewnie zadzwonię do gina usłyszę, że on ma "wolne" no i co...dzwonię a on jutro wyjeżdża i widzimy się dopiero 10 czerwca 8) to będzie 16dc i jeśli CLO podziała dobrze i pęcherzyk cudownie pęknie to możliwe, że będzie już po owulacji :P no ale zobaczymy ogólnie w tym cyklu mam ogólny ToMiWisizm <3 więc co ma być to będzie :)
    Chyba nawet tutaj na wątku wyczytałam, że kobieta jest ponoć bardzo płodna w miesiącu swojego urodzenia :D no to czerwiec powinien być płodny :P a wgl. to czas pokaże <3

    samira, julita lubią tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lena88 wrote:
    ja jak brałam CLO poprzednio to akurat w szczęśliwym cyklu miałam skutek uboczny w postaci karuzeli :D :P a tak to nic a nic..a wiem, że pęcherzyki rosły i nawet w dwóch cyklach pękły :P ale wtedy brałam od 5 do 9dc teraz mam od 3dc do 7dc w sumie skończyłam wczoraj, raz czy dwa poczułam, że mam jajniki i od tyle :P jedyne co mnie zdziwiło, to fakt, że dziś 8dc a ja od rana mam już śluz wodnisty :O może wcześniejsze przyjmowanie CLO skróci mi jeszcze bardziej cykl :) no i oczywiście wywróżyłam sobie, że jak dziś pewnie zadzwonię do gina usłyszę, że on ma "wolne" no i co...dzwonię a on jutro wyjeżdża i widzimy się dopiero 10 czerwca 8) to będzie 16dc i jeśli CLO podziała dobrze i pęcherzyk cudownie pęknie to możliwe, że będzie już po owulacji :P no ale zobaczymy ogólnie w tym cyklu mam ogólny ToMiWisizm <3 więc co ma być to będzie :)
    Chyba nawet tutaj na wątku wyczytałam, że kobieta jest ponoć bardzo płodna w miesiącu swojego urodzenia :D no to czerwiec powinien być płodny :P a wgl. to czas pokaże <3

    a mogą to być urodziny lubego ,bo mój ma 22.06 :P

    ale też tak słyszałam

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samira wrote:
    ale bolała cię bo wiem ze może nawet bolec głowa jak z 8 jest coś nie teges
    bolała bolała jak grom... i widać było że poza plombą coś się rozwija, a mowilam że coś jest nie tak... kurde idziesz do dentysty i jeszcze ci zęba zrąbie ;/

    samira lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la wrote:
    Jezu jakie mnie mdłości chwyciły. Normalnie jak nie urok to sraczka. Z pozytywnych wieści, guzek na bliźnie po wycięciu piersi u mojej mamy to nie nowy rak, a zebrana chłonka. Do tego babcię trzymają długo w szpitalu nie ze względu na jakąś chorobę, a dostała się do badania klinicznego o osteoporozie i jest badan ana wszelakie sposoby. Normalnie same dobre wiadomości!
    kochanie a co z babcią? bo nawet nic nie wiem :(
    to super że jest ok, ja jak miałam 4 guzy to chodziłam jak sraczka... dosłownie, bałam sie, ale już nie ma. uff.

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    słoneczna 85 wrote:
    mi tez jakos smutno

    urosly mi piersi i boli mnie brzuch ale MIzzelka postawila mnie do pionu i to pewnie przez Luteine

    jestem nienormalna, patrze na moj wykres i licze kiedy bede testowac!:)

    tak bym chciala zeby sie udalo......
    :) :) :)

    i na dworze tak JAKOS ZIMNO- nic sie nie chce, pracowac nie, sprzatac nie- tylko jesc:)
    eee sory sory objawy objawami, ale finał może być różny.
    Luteina pozwala zagnieździć się zarodkowi itp.. więc są też jej i super plusy i podtrzymuje ciążę i szyjkę wysoko. dopiero jak zobaczysz test to się przekonasz czy sie udalo, to że ja nie mialam farta to nie znaczy że i u cb przekreślone no sory :D :*

    słoneczna 85, samira lubią tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la wrote:
    Moja siostra cioteczna obudziła się w nocy bo coś brzuch ją bolał, skapnęła się, że to skurcze. Po przyjechaniu do szpitala po godzinie dziecko było na świecie. Sama stwierdziła, że nic nie bolało, po czym dodała, że ona może rodzić co tydzień, aktualnie ma już trójkę.
    ja tu z sąsiedniej wsi mam taką zawodniczkę co już 11 rodziła i miała 30 min do szpitala i urodziła przed torami... w 25 min jazdy... nie zdążyła do szpitala :D obecnie chłopak chodzi do gim, ma się dobrze :D

    samira lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • julita Autorytet
    Postów: 3182 4326

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wracam właśnie z monitoringu, także 7, 8 i 9 dc. CLO a w 14 dc. zastrzyk PREGNTL500
    bardzo wierzę, że to pomoże i że przy moim imieniu będzie bociek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 19:20

    mizzelka, merida17, samira, zonaboba lubią tę wiadomość

    tb73e6ydt52f9usr.png
    5b09e6ydos8pxq3s.png
    h44es65g5xhwh8nn.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie mowie ze przekreslone! :) znowu mam ogromna nadzieje :) ale wiem ze objawy sa niemiarodajne:)

    Ty mizzelko:)

    Mizzelko nasz administratorze:)

    mizzelka lubi tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeny tak się martwiłam o śluz, ale zrobilam jeszcze jedno badanie o 18 jak radzisz samirko.. patrze patrze a tam już wyspy śluzu zajebiaszczego :D
    rozciąga cię na długą nitkę, dodatkowo robiłam test szklanki, nie rozpuszcza sie, czyli nie pozostałość po <3. uff.. jest nadzieja, kurde wychodzi na to że miałabym 31-33 dniowy cykl? ja cię kręcę w obie ręce :D dla mnie super!

    choć nadal mam smutny dzien... ehh.

    julita, słoneczna 85, samira, Lena87, zonaboba lubią tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    słoneczna 85 wrote:
    ja nie mowie ze przekreslone! :) znowu mam ogromna nadzieje :) ale wiem ze objawy sa niemiarodajne:)

    Ty mizzelko:)

    Mizzelko nasz administratorze:)
    za wysokie progi dla mnie :D
    a pro po z innego forum dziewczyna pisała co miała PCOS że przygotowywala sie do in vitro, bo coś z plemnikami nie bylo tak.. i brała też lutkę na wywołanie małpy... odstawiła.. małpa nie przyłazi... a ona miala groszka, obecnie jest w 20 tyg ciąży i dzięka bogu przez te odstawienie gwałtowne nic sie nie stalo... uff

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • la Autorytet
    Postów: 2969 2381

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mizzelka babcia moja na geriatrii na tak zwanych wakacjach :) dobierają leki, ogółem doprowadzają do porządku, szczerze polecam takie odziały. Zazwyczaj leży się tam tydzień, a ją już prawie dwa tygodnie trzymają. Oczywiście moja mama nie powiedziała mi dlaczego, to ja już świrowałam, że szukają u niej czegoś poważnego, a tu wyszło, że do badania klinicznego zakwalifikowali ją i teraz robią jej dodatkowe badania.

    2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
    -
    maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
    10.06 długi protokół
    19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
    24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
    24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
    30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔

    01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna

    Koniec naszych starań.
‹‹ 198 199 200 201 202 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ