Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
julita wrote:wracam właśnie z monitoringu, także 7, 8 i 9 dc. CLO a w 14 dc. zastrzyk PREGNTL500
bardzo wierzę, że to pomoże i że przy moim imieniu będzie bociekjulita lubi tę wiadomość
-
Magda_lena88 wrote:j
Chyba nawet tutaj na wątku wyczytałam, że kobieta jest ponoć bardzo płodna w miesiącu swojego urodzenia no to czerwiec powinien być płodny a wgl. to czas pokaże
oooo to ja mam urodziny w lipcu, także zbliża się mój najpłodniejszy miesiąc hehemizzelka lubi tę wiadomość
-
la wrote:mizzelka babcia moja na geriatrii na tak zwanych wakacjach dobierają leki, ogółem doprowadzają do porządku, szczerze polecam takie odziały. Zazwyczaj leży się tam tydzień, a ją już prawie dwa tygodnie trzymają. Oczywiście moja mama nie powiedziała mi dlaczego, to ja już świrowałam, że szukają u niej czegoś poważnego, a tu wyszło, że do badania klinicznego zakwalifikowali ją i teraz robią jej dodatkowe badania.
dlatego tak baaardzo ważne są badania... ale kolejki? eh szkoda gadac. -
Zbadałam sobie szyjkę, jest tak wysoko, że dosięgam ją koniuszkiem palca tylko. Miękka, ale zamknięta.
Polecam zapisać się w kolejkę na oddział geriatryczny! Na prawdę stawiają na nogi. Czeka się około miesiąca, ale warto. zazwyczaj dają też tabletki antydepresyjne, bo w starszym wieku dużo gorzej wytwarzają się endorfiny. A w szpitalu odstawiają to co niepotrzebne, dają co przydatne. Normalnie cudowny oddział.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 19:34
mizzelka lubi tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
mizzelka wrote:kochana.. 4 boćki minimum dziennie muszą być jak zauważyłaś tak wystartowalysmy to i tak trzeba trzymać formę w 90% dziecko tworzy się w naszych głowach... A czemu już nie myśleć że już jesteśmy w ciąży? toż jajko leci?
Poniekąd masz racje może jajeczko jeszcze nie leci ale cały czas rośnie
Mizzelka jesteś teraz dobrym duszkiem tego forum
-
nick nieaktualny
-
słoneczna 85 wrote:czemu masz smutny dzien? musialam nie doczytac bo widzialam ze troche dzis zapisalyscie:)
ja pije herbatke:) w niedziele ma byc juz cieplo- to tak na pocieszenie;)
wolę jak nic nie widzę i nic mnie nie obchodzi, ale taka moja dusza że nie mogę przejść obojętnie. jeszcze wypadek jakis rano byl.. karetka straz itp, ale na szczęście bez ofiar śmiertelnych się obyło. -
CZERWCÓWECZKI
1 - inezka (@), Katiś, merida17, Mała Mi86 , klaudiaslask
2 - Kaśka , JaKo , mandragora , bella84 , Nenaaa
3 - aja, Betty Boop
4 - XxMoniaXx, paaulla84
5 - Emily83, basiulkaa_89
6 -
7 - Gosiacu
8 - kasia1988,
9 - slodka100
10 - Iwka, Roxanka, Mega, Paragonik_93, lulu_ovufriend
11 - Welonisia, Anuśka, czrnula22, Tygrysek86
12 - Rubi
13 - potforzasta, Krokodylica, Brawurka84, zara, olencja, maja35, kasiatoja, magdaleka_ka, munirka, słoneczna 85, marissith
14 - Ania_84, aTyna,
15 - przedszkolanka, kierzynka, Kasia*, motyl1993
16 - Ewa99
17 -
18 - kwiatuszek789
19 - madzianka
20 -
21 -
22 - samira
23 - chmurreczkaa, Nasturcja, Izuniaa89, Zajsonek, kizia90, Madzik82
24 -
25 - Daisy, Magda_lena88, julita
26 - Rybeńka
27 - Iwonaa11,
28 - Pysiaaa21, Bombelek87, liwi
29 - mizzelka, Neli
30 - La, Lena87, Sue, aisza
w tym miesiącu jest: 8
...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 19:32
motyl1993, Malenq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mizzelka w pozycji sikającego psa znaczy noga na wannie, a druga na ziemi.
Co do kolejek z pół roku temu babcia miała jakiś mini wylew, miałą trudności w poruszaniu się, komunikowaniu, jasno było widać, że coś z głową. Jak już dostała skierowanie do szpitala, to po odsiedzeniu 8 godzin na stołeczku w poczekalni, bez badań stwierdzili, że to otępienie starcze i co najwyżej to mogą do psychiatryka ją wysłać. Rodzice zabrali babcię do domu, wezwali kolejnego lekarza, ten dał wreszcie skierowanie na neurologię, bo były wszystkie podstawowe objawy udaru, odsiedziała w kolejce od 13 do 23 i przyjęli ją do szpitala. Oczywiście wyszło, że to udar, lekki to lekki, ale udar.
Strasznie szkoda byczka, mnie też smucą takie rzeczy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 19:35
Lena87 lubi tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
la wrote:Zbadałam sobie szyjkę, jest tak wysoko, że dosięgam ją koniuszkiem palca tylko. Miękka, ale zamknięta.
Polecam zapisać się w kolejkę na oddział geriatryczny! Na prawdę stawiają na nogi. Czeka się około miesiąca, ale warto. zazwyczaj dają też tabletki antydepresyjne, bo w starszym wieku dużo gorzej wytwarzają się endorfiny. A w szpitalu odstawiają to co niepotrzebne, dają co przydatne. Normalnie cudowny oddział.
Co do kolejek z pół roku temu babcia miała jakiś mini wylew, miałą trudności w poruszaniu się, komunikowaniu, jasno było widać, że coś z głową. Jak już dostała skierowanie do szpitala, to po odsiedzeniu 8 godzin na stołeczku w poczekalni, bez badań stwierdzili, że to otępienie starcze i co najwyżej to mogą do psychiatryka ją wysłać. Rodzice zabrali babcię do domu, wezwali kolejnego lekarza, ten dał wreszcie skierowanie na neurologię, bo były wszystkie podstawowe objawy udaru, odsiedziała w kolejce od 13 do 23 i przyjęli ją do szpitala. Oczywiście wyszło, że to udar, lekki to lekki, ale udar.
nie można ignorowac takich objawow..
albo dziadek.. bolało go bolało, myślał że przepuklina, pojechalismy mial zabieg.. dalej boli to my jezdzimy jak debile do 5 lekarzy i żaden nie stwierdził że to rozległy rak? mysleli debile ze to za nerką to był kamien w nerce.. po miesiacu mial już guza 8x7 cm za nerką raczysko, na miednicy, na tętnicy lewej udowej, na jelitach już były przeżuty. A co jeśli by miał wykonane dobrze badania przed zabiegiem? moze by się go odratowało a nie pół roku latało po lekarzach? nie leżałby w męczarniach i ciągłej nadziei. smutno bylo patrzeć jak powoli umiera.. ach szkoda gadac..
niby dzisiejsza medycyna ale na mniejsze okolice to tak jak za czasów PRL-u -
la wrote:mizzelka w pozycji sikającego psa znaczy noga na wannie, a druga na ziemi.
Co do kolejek z pół roku temu babcia miała jakiś mini wylew, miałą trudności w poruszaniu się, komunikowaniu, jasno było widać, że coś z głową. Jak już dostała skierowanie do szpitala, to po odsiedzeniu 8 godzin na stołeczku w poczekalni, bez badań stwierdzili, że to otępienie starcze i co najwyżej to mogą do psychiatryka ją wysłać. Rodzice zabrali babcię do domu, wezwali kolejnego lekarza, ten dał wreszcie skierowanie na neurologię, bo były wszystkie podstawowe objawy udaru, odsiedziała w kolejce od 13 do 23 i przyjęli ją do szpitala. Oczywiście wyszło, że to udar, lekki to lekki, ale udar.
Strasznie szkoda byczka, mnie też smucą takie rzeczy. -
słoneczna 85 wrote:nie uwazamy ludzi z gospodarka za wiesniakow MIzzelka!!
wiem ze mieszkasz na wsi , juz przez miesiac zdazylam zapamietac:)
i wiem ze Twoj M nie lubi witamin łykac hehe:)
szkoda byczka...
to miło nawet w rodzienie mam osoby co pochodzą ze wsi albo spędzały na niej 3/4 życia i nagle do miasta... i teksty " u nas WE WARSZAWIE...", albo jakby widłów nie widziały i do czego służy... albo " we wsi to tak parkują? a ja do ciotki mówię: a w miescie to co? lepiej?" ;/
miło mi że zapamiętujecie i mnie kojarzysz hehe ale zresztą ja ciągle pisze i pisze jak opętana to ciezko by bylo mnie ominąćkapturnica lubi tę wiadomość