Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Daisy wrote:Motylku ja bym poczekala..wiesz jak to jest z of, jeszcze Ci moze przesunac o dzien, dwa. Ale jak jutro tempka bedzie na rownym poziomie mniej wiecej lub wyzszym to bym sie nie krepowala..
No a u mnie kochane tak jak myslalam sie szykuje dlugi cykl
E - 113..
LH - 4.7...nic dziwnego ze testy owu pokazuja wielkie g..
Prg - szokujace 0.41
Wczoraj dowiedziałam się, że u mnie owulka naturalnie może wystąpić max. 1 no może przy wielkim szczęściu 2 razy w roku.
Ale gin zapewnił, że w tym m-cu będzie na 100%, oczywiście CLO+ zastrzyg Pregnyl ( naturalnie w tym m-cu nie ma szans)
Także zazdroszczę dziewczynom które mają co miesiąc albo co i dwa owulację, ale ją mają
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 12:12
-
Mysle Mizzelciu ze bol to moze byc od tego ze pecherzyki sobie rosna mnie tez pare dni temu pobolaly oba jajniki nawet jednoczesnie, wiec mysle ze moze cos tam chociaz podroslo. Ja z kolei jestem ciekawa jak predki jest wzrost hormonow..musze doczytac W sumie roznica 2dc od badan z zeszlego cyklu a przeskok ogromny.. Nie lubie cyklu 46dc
-
a no trzeba i to chyba w każdej dziedziniemizzelka wrote:trzeba brać przykład z niego
bo On nigdy się nie poddaje 
i chyba muszę brać przykład z męża 
już nie tylko w "dziedzinie" starań ale chyba czas najwyższy ogarnąć moje prawo jazdy ale kat."B" bo w ubiegłym roku kurs zrobiłam, teorię zdałam, ale po 5 oblanym praktycznym jakoś się zdemotywowałam, później praca po 11h nie było czasu, później ciąża ona była dla mnie ważniejsza no a później strata i jakoś się ogarnąć nie mogłam, ale teraz chyba czas najwyższy
-
ja tez nie lubie długaśnych cyklów dlatego z tego się cieszę jak cholera.. 33 dc marzenie... no wlasnie dzis mam lekkie skurcze ale delikatne.. pewnie znow się budzą cholery, a głowę to sobie wytnę! och matko...
a jezeli byl by u mnie problem to pewnie z pęknieciem pęcherzyka znający zycie.. ale nie przewiduje, nie gdybyam, jak nie widzę na USG to nie mam jasnej sytuacji na wlasne życzenie, ale ten cykl obserwuje naturalnie
-
Julitko no wlasnie przykro mi strasznie. Ja poki co wiem ze mialam owulke 2x i to z prawego jajnika pod rzad. Ciekawe co bedzie teraz..
Co do kwiatow to ja dostalam od tesciowej krzaki roz do posadzenia i szukalam dzis ziemi do kwiatow i nie bylo musze do jakiegos leroy podjechac..bo stoja mi w kotlowni nie chce zeby sie zapadly bo juz rozkwitaja
A mysmy wczoraj szukali plyt na taras i w koncu nie wiem jakie wybierzemy ani kiedy zaczniemy robote. Wszystko przesunelo sie przez prysznic bo prowadnice od kabiny sie okazalo ze sa wygłe i czekamy na nowe..wyobrazcie sobie kapiel w samym brodziku ze sluchawka prysznicowa..
A u mnie to mysle czy ten pecherzyk 27.7mm byl w ogole zdolny do zaplodnienia. Czy da sie to jakos sprawdzic? Chyba tylko podac wczesniej pregnyl???Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 12:20
julita lubi tę wiadomość
-
ja zdalam za 3 i trafiłam na tego samego dupka co mnie oblał za 1 razem po prawie godzinie jazdy... Przydaje sie prawko baaaaardzo... tak to bym musiala liczyc na łaskę męża czy pojedzie ze mna czy nie, a tak to wsiadam w auto i mnie nic nie obchodziMagda_lena88 wrote:a no trzeba i to chyba w każdej dziedzinie bo On nigdy się nie poddaje i chyba muszę brać przykład z męża już nie tylko w "dziedzinie" starań ale chyba czas najwyższy ogarnąć moje prawo jazdy ale kat."B" bo w ubiegłym roku kurs zrobiłam, teorię zdałam, ale po 5 oblanym praktycznym jakoś się zdemotywowałam, później praca po 11h nie było czasu, później ciąża ona była dla mnie ważniejsza no a później strata i jakoś się ogarnąć nie mogłam, ale teraz chyba czas najwyższy
-
o losie nie wyobrazamDaisy wrote:Julitko no wlasnie przykro mi strasznie. Ja poki co wiem ze mialam owulke 2x i to z prawego jajnika pod rzad. Ciekawe co bedzie teraz..
Co do kwiatow to ja dostalam od tesciowej krzaki roz do posadzenia i szukalam dzis ziemi do kwiatow i nie bylo musze do jakiegos leroy podjechac..bo stoja mi w kotlowni nie chce zeby sie zapadly bo juz rozkwitaja
A mysmy wczoraj szukali plyt na taras i w koncu nie wiem jakie wybierzemy ani kiedy zaczniemy robote. Wszystko przesunelo sie przez prysznic bo prowadnice od kabiny sie okazalo ze sa wygłe i czekamy na nowe..wyobrazcie sobie kapiel w samym brodziku ze sluchawka prysznicowa..
A u mnie to mysle czy ten pecherzyk 27.7mm byl w ogole zdolny do zaplodnienia. Czy da sie to jakos sprawdzic? Chyba tylko podac wczesniej pregnyl???
ja mam wannę i zrobiłam parawan szklany, kiedy chce prysznic zasuwam a jak bd malenstwo to w wannie bd sie pluskac
tez czekam az facet przylezie i nam balkon wylozy... coś mozolnie mu to idzie...
co do bólów owulacyjnych poprzednio dominowal mi prawy, a teraz i lewy się odzywa tak jak wtedy co mialam potwierdzoną owulkę przez USG... więc może może coś się wyskrobie, choć teraz znow czuje lekkie skurcze w prawym jajcorze.. może znak ostrzegawczy
-
A mnie czesto boli bardzo lewy bok, a owulka z prawego tak ten bol sie niesie
No mysmy mieli brodzik wysoki, ze mozna bylo usiasc, ale kabina okazala sie na tyle leciwa ze po roku uzywania popekal caly brodzik, bo stelaz byl drewniany pod spodem i caly zamokl i popekal. Latalismy go zywica itp i troche dzialal, potem znowu to samo, az w koncu mowie dosyc tego. Reklamacji oczywiscie nie przyjeli, a brodzika nie oplacalo sie kupowac nowego. Szkoda tylko mi kabiny bo byla z radiem i roznymi bajerami, a teraz taka zwykla i koniec. Wanna to miala byc u gory, ale poki co jest tylko wc i umywalka i nie ma nawet podlogi a na scianach wciaz kroluje kartongips
-
CZERWCÓWECZKI
1 - inezka (@), Katiś
, merida17, Mała Mi86 , klaudiaslask
2 - Kaśka
, JaKo , mandragora , bella84 , Nenaaa , Violik , Kropek29
3 - aja,
4 - XxMoniaXx, paaulla84
5 - Emily83, basiulkaa_89
6 -
7 - Gosiacu
8 - kasia1988,
9 - slodka100
10 - Iwka, Roxanka, Mega, Paragonik_93, lulu_ovufriend
11 - Welonisia, Anuśka, czrnula22, Tygrysek86
12 - Rubi
13 - potforzasta, Krokodylica, Brawurka84, zara, olencja, maja35, kasiatoja, magdaleka_ka, munirka, słoneczna 85, marissith
14 - Ania_84, aTyna,
15 - przedszkolanka, kierzynka, Kasia*, motyl1993
16 - Ewa99, kasika8303
17 -
18 - kwiatuszek789
19 - madzianka
20 -
21 -
22 - samira
23 - chmurreczkaa, Nasturcja, Izuniaa89, Zajsonek, kizia90, Madzik82
24 -
25 - Daisy, Magda_lena88, julita
26 - Rybeńka
27 - Iwonaa11, Betty Boop
28 - Pysiaaa21, Bombelek87, liwi
29 - mizzelka, Neli
30 - La, Lena87, Sue, aisza
w tym miesiącu jest: 10 
...
mizzelka lubi tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
mizzelka wrote:wlasnie gin pytal sie ktory jajnik mnie boli i mowilam ze prawy, choć lewy tez sie odzwyal. a on mowil ze owulacja byla z lewego
ja mam to samo zazwyczaj boli mnie prawy jajnik a teraz na monitoringu owulkqa z lewego hmmm nie wiem czemu tak sie dzieje chyba taka nasza natura
Rybeńka super, że znalazłaś jakieś mamuśki nowe choc to nie z dzisiejszego dnia ale zawsze tak weselej
GRATULACJE nowy mamuskom
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Na wykresach kropka znalazłam heheh czasem się trafi akurat
mizzelka lubi tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
No dokładnie i same musimy je wyczajać
mizzelka lubi tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
Witam porannie, wczoraj w nocy pierwsze objawy po Clo miałam, takiego bólu obu jajników nigdy nie miałam. O 14 kolejna tabletka, po raz pierwszy czułam prawy jajnik.2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
niech pracują! tyle leniuchowałyla wrote:Witam porannie, wczoraj w nocy pierwsze objawy po Clo miałam, takiego bólu obu jajników nigdy nie miałam. O 14 kolejna tabletka, po raz pierwszy czułam prawy jajnik. żeby za jednym strzałem dwa gole były
Daisy lubi tę wiadomość
